1:72 T-55AM Merida - Revell + wydruki 3D

[pmroczko]

Dzień dobry!

Chciałbym przedstawić mój model czołgu T-55AM Merida w skali 1:72. Raport z jego budowy można zobaczyć tutaj:

A oto i zdjęcia:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Bardzo dziękuję za uwagę - pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

[Adamo722]

Fajny Podoba mi się 

[Michal_G]

Super wyszedł. Jak pisałem w warsztacie linę warto by wymienić.  I może ciut bardziej wydech okopcić - wschodnie diesle mocno plują olejem. Ale to w sumie drobiazgi absolutne.

[R_Mazzi]

Świetnie zbudowany! Podglądałem warsztat regularnie. 

Szkoda, że bez chociazby symbolicznej podstawki. 

Jeśli miałbym wskazać jakieś minusiki to malowanie beczek i widoczne na powiększeniach rozjaśnienia zielonym między błotnikami a tymi osłonami. Ale to akurat może być przekłamanie aparatu/zdjecia/monitora. 

Tak czy siak mnie się podoba i to bardzo! 

[Tap-chan]

Bardzo fajny ALE jedno co od razu rzuca się w oczy to osłona reflektora, mogłeś pokusić się o wykonanie czegoś z cienkiego drutu

 

[TAW]

Na pewno duży plus za ambitny i swojski temat! W szczegółach Meridy nie siedzę na tyle żeby oceniać merytorykę wykonania więc na pierwszy rzut laickiego oka wszystko wydaje się zachowane tak jak należy. Dużo pracy napewno tu widać, jednak pomimo tego jest parę elementów, które mogłyby wyjść lepiej. Przede wszystkim osłony lamp przednich - ich grubość byłaby zbyt duża nawet w 1/35 a w 1/72 jest już nawet niedopuszczalna. Mocno zwracają na siebie uwagę i widać nawet że nie są połączone z pancerzem a na dodatek mają nieprawidłowy kształt - szkoda że pomimo ogromu roboty nie dopieściłeś tego mocno wyeksponowanego detalu. Druga sprawa (i tu wychodzi niewdzięczność skali) to liny bo ich zbyt gęsta faktura przypomina wąż ogrodowy. Brak też ich zamocowania do błotnika. Zostając przy błotnikach to można było pokusić się o dorobienie instalacji paliwowej przy zbiornikach - całkiem widoczny detal w tej rodzinie czołgów. Malowanie takiego maleństwa jest dla mnie czymś nieznanym, więc takie jakie jest + wash miejscami niewytarty udający brud wydaje się być wystarczające w kwestii artystycznej, ale tak pomalowane beczki - w takim stanie lepiej byłoby je ściągnąć bo swoim odrębnym kolorem i niedokładnym malowaniem mocno zwracają na siebie uwagę także ta biała obwódka na priorytetach drogowych daje po oczach. Rdzę na osłonie wydechu zostawię do oceny weteranom LWP i wczesnego WP Model jest pełny sprzeczności bo z jednej strony zrobić Meridę, dorabiać części, dbać o zgodność merytoryczną to nie byle wyczyn i za to szacun ale zostawiłeś też wiele miejsc, które rzutują na odbiór modelu "in minus". Zaznaczam, że moja ocena może być też zbyt surowa bo nie robiłem nigdy 1/72 i choć staram się to brać pod uwagę to pewne przyzwyczajenia czy oczekiwania z 1/35 pewnie się w tym wpisie przebijają.

[mandrivecs]

Fajny szkrab! Podoba mi się!

[pmroczko]

Dzień dobry!

Bardzo Wam dziękuję za komentarze!

Jak już pisałem teraz o poprawkach nie może być mowy, bo model poszedł do kolegi, tak jak od początku było to planowane. Trochę z tego powodu zdecydowałem się np. na te osłony lamp, które rzeczywiście są zbyt grube, ale nie chciałem żeby koledze się za szybko zniszczyły, a jeszcze żeby opóźniały mi datę oddania modelu.

Dobra wiadomość jest taka, że praca nad tym modelem na tyle mi się spodobała, że mentalnie zbieram się do zrobienia jeszcze jednego, teraz już dla mnie. Jeżeli ten projekt dojdzie do skutku, wtedy Wasze uwagi będę starał się uwzględnić.

Co do malowania - też wszystkie uwagi przyjmuje z pokorą i z wdzięcznością i będę się starał je uwzględnić przy następnych modelach.

 

Jeszcze napiszę, że koledze, który dostał ten model, on się spodobał - więc cel został osiągnięty

 

Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia

 

Paweł