Hawker Tempest Mk. V - Eduard, 1:48

[Juffre]

Ładne bardzo malowanie, takie KFS-style

[greatgonzo]

Spersonalizowany w ten sposób komplement niesie ze sobą sporą dozę ryzyka ;).

[zaruk]

4 godziny temu, greatgonzo napisał:

Spersonalizowany w ten sposób komplement niesie ze sobą sporą dozę ryzyka ;).

 

Może Kolega tęskni za urlopem?

[jachud3]

W dniu 30.06.2023 o 07:50, Juffre napisał:

Ładne bardzo malowanie, takie KFS-style

Dziękuję  bardzo mnie cieszy takie skojarzenie, bo te malunki (robię to pierwszy raz w taki sposób) są żywcem inspirowane "Grey Nurse" obejrzaną właśnie na stronie KFS. Więc jeśli tak się kojarzy to znaczy że chyba robię to dobrze 

Edytowane 4 Lipca 2023 przez jachud3

[HK1885]

A tak się obawiałeś jak malować.

Wygląda to świetnie.
A ściągawka z Edwardowymi kalkami - bardzo inspirująca. 

[marek d]

W dniu 14.05.2023 o 18:25, jachud3 napisał:

No i oczywiście na koniec musi być zagwozdka

Nie dają mi spokoju te zbiorniki. Sądzę że przejrzyste są tylko te fragmenty w kształcie trójkąta, na początku i na końcu.

Może to tylko moje widzi mi się.

Edytowane 3 Lipca 2023 przez marek d

[Piotr Dmitruk]

Nie, na zaznaczonym miejscu widać , że i środek jest przezroczysty.

[jachud3]

Cały element był przezroczysty, żeby mechanicy mogli skontrolować poprawne "zapięcie" przewodów paliwowych

 

Tymczasem cichaczem działam dalej... Gapa jestem, bo tak się spieszyłem do maskowania, że nie zrobiłem fotki ostatecznego wyglądu szarych plam. Ale - tak jak w przypadku spodu - jestem zadowolony Jak zdejmę maski po zieleni to sami ocenicie.

 

[kowal76]

To niebieskie , to maskol jakiś ?

[jachud3]

3 godziny temu, kowal76 napisał:

To niebieskie , to maskol jakiś ?

Tak, najzwyklejszy wamodowski, schnie na taki piękny kolorek, śmierdzi przy tym jak cholera, ale robi robotę doskonale

 

Tymczasem przede mną ostatnia warstwa blendująca i będę mógł zobaczyć co mi tam ciekawego wyszło pod tymi maskami... Ale to już jutro

 

 

 

[Juffre]

Czyli po warstwie bazowej zrobiłeś jeszcze rozjaśnienia? Ta bazowa ładnie Ci wyszła, wciąż jest transparenta i widać preshading. Ile mniej więcej rozcieńczyłeś farbę?  Nie mogę się doczekać na zdjęcie masek
Bardzo ładne zdjęcia i przyjemny warsztat robisz

 

[jachud3]

1 godzinę temu, Juffre napisał:

Czyli po warstwie bazowej zrobiłeś jeszcze rozjaśnienia? Ta bazowa ładnie Ci wyszła, wciąż jest transparenta i widać preshading. Ile mniej więcej rozcieńczyłeś farbę?  Nie mogę się doczekać na zdjęcie masek
Bardzo ładne zdjęcia i przyjemny warsztat robisz

 

Dziękuję

Po preshadingu ciemniejszą farbą (pod zielony użyłem C12 Olive Drab) nakładam dość mocno rozcieńczone warstwy, nie wiem jak bardzo rozcieńczone bo robię to zawsze na oko już w zbiorniczku aerografu, ale farba zlewa się po ściankach zbiorniczka jak woda i zostawia bardzo delikatne zabarwienie, coś jakbyś oblał białą koszulę sokiem pomarańczowym - jest głównie ciemna mokra plama z lekką poświatą po bazie dolałem do brudnego zbiorniczka trochę H51 Light Ghost Grey który zmieszał się z zielenią i zrobił się taki brudny szary, też rozcieńczyłem i na średnim ciśnieniu miejscowo psikałem wszystkie wypukłości, środki wybranych paneli czy łby śrub mocujących. Zrobiłem też delikatne pionowe smugi wzdłuż bryły, coś a la rainmarksy.

[zaruk]

3 godziny temu, jachud3 napisał:

farba /.../ zostawia bardzo delikatne zabarwienie, coś jakbyś oblał białą koszulę sokiem pomarańczowym

 

Nowość wśród metod oceny gęstości farby. Nie wymieniana wcześniej chyba przez nikogo. Muszę wypróbować.

[jachud3]

Nigdy nie liczę kropel, więc nie wiem jak inaczej opisać stężenie, a "konsystencja mleka" to bardzo szerokie pojęcie... Może być prosto od krowy, spienione, w proszku, a sokiem się każdy oblał kiedyś  

[jachud3]

Prosto z lakierni: kamuflaż gotowy

 

 

Świerzbi mnie niesamowicie żeby od razu ściągać maskowanie, ale dam mu wyschnąć i dopiero na wieczór zdejmę

[jachud3]

Maski zdjęte. Jeszcze wczoraj nie mogłem się oprzeć i pościągałem wszystko. W paru miejscach musiałem dziś jeszcze delikatnie zrobić podmalówki Ocean Grey, ale jak na ilość rzeczy która mogła pójść nie tak, obyło się praktycznie bez większych tragedii

 

Powiem szczerze, że jest to chyba moje najlepsze malowanie, jakie kiedykolwiek zrobiłem i jestem z tego turbo dumny

Teraz czas na żółte pasy szybkiej identyfikacji i potem lakier błyszczący pod kalki

 

 

 

 

 

 

[kowal76]

Fajnie wygląda, ciekawe jak mi ze Spitem pójdzie, jeśli chodzi o kamo

[barszczo]

Jest bardzo dobrze .

[marskan]

Świetna robota. Podoba mi się. 

[Juffre]

Ładnie wyszło

 

 

[zaruk]

W dniu 4.07.2023 o 09:27, jachud3 napisał:

 

 

Super 

Edytowane 5 Lipca 2023 przez zaruk

[jachud3]

Weekend minął dość intensywnie, ale niestety mało modelarsko Udało mi się jedynie pomalować krawędzie natarcia i chodniki.

 

 

 

Małymi kroczkami do przodu

[jachud3]

Ostatnio trochę zaniedbałem modelowanie, ale udało się nieco nadgonić - spsikałem wszystko glossem i zacząłem nakładać kalkomanie; wystartowałem od napisów eksploatacyjnych, ale nie mogłem odmówić sobie jednego rondelka i fin-flasha

 

 

Eduard każe naklejać znaczniki zamknięcia złączek Amal - podejrzewam, że trochę mi się z tym zejdzie

 

Dodatkowo jakieśtam washe wleciały na pokrywy podwozia i subtelnie zasyfiłem kółka.

 

 

A nad tym wszystkim i tak w głowie mi teraz tylko model w skali 1:1, który jak się okazało czeka na rozpakowanie...

Ciekawe czy zdążę skończyć Tempesta zanim trzeba będzie zwijać manele na dłużej

[jachud3]

Szanowni!

W dniu 23.07.2023 o 17:56, jachud3 napisał:

Eduard każe naklejać znaczniki zamknięcia złączek Amal - podejrzewam, że trochę mi się z tym zejdzie

 

Eduard chyba dał ciała, bo na arkuszu są 143 "kreski", a zapinek naliczyłem 216.

Jeśli komuś zostało - odkupię! Namalować tego nie dam rady, a jak już naklejać, to wszystkie...

 

[jachud3]

W dniu 29.07.2023 o 22:34, jachud3 napisał:

Szanowni!

 

Eduard chyba dał ciała, bo na arkuszu są 143 "kreski", a zapinek naliczyłem 216 (...)

Temat zażegnany, zapinki będą wszystkie

 

Świeżo znad blatu - wszystkie oznaczenia naniesione, zostały mi jeszcze "tylko" oznaczenia zapinek na górze skrzydeł i kadłubie (równo 150 do końca), ale to robota na godzinkę, może dwie.

 

 

Od razu muszę zrobić małą erratę do postu-testu kalek Eduarda ze ściąganym filmem. Zamiast trzeć wacikiem nasączonym White Spiritem, po prostu nakładam WS na kalkę i daję mu 2-3 minutki żeby trochę rozmiękczył film. Potem wystarczy zrolować - schodzi w całości

 

Już się nie mogę doczekać następnego etapu