kozborn Napisano 4 Stycznia Autor Share Napisano 4 Stycznia (edytowane) @jachud3 W sensie, żeby machnąć całość od razu - tak jak u Ciebie? BTW to jest maskol, prawda? I to nie zrywa farby? zabezpieczasz to jakimś varnishem wcześniej? Edytowane 4 Stycznia przez kozborn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jachud3 Napisano 4 Stycznia Share Napisano 4 Stycznia (edytowane) Ja bym malował najpierw całość w kamuflaż za jedną sesją, a pasy inwazyjne na samym końcu ale jak mówię, Twój sposób się broni całkowicie. Tak, między wałeczkami zalewałem maskol bo mi się nie chciało zaklejać taśmą nie zrywa, nic nie lakierowałem. To zwykły wamodowski niebieski śmierdziel, nie maskowałbym nim nigdy przejść między kolorami, ale do takich uzupełnień nadaje się znakomicie. Edytowane 4 Stycznia przez jachud3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zaruk Napisano 4 Stycznia Share Napisano 4 Stycznia Z tym chippingiem to działaj ostrożnie (czytaj - zastanów się, czy w ogóle go dawać). Na modelu już teraz sporo się dzieje, wszystko to dobrze wygląda i sądzę, że - nawet bez obić - świetnie się obroni. Dojdzie jeszcze łosz... Sporej części samolotów obicia nie tylko nie dodają uroku ale - często przesadnie lub niezręcznie wykonane - odwracają uwagę widza od innych efektów lub wręcz przekreślają ich działanie. Nie twierdzę, że je schrzanisz ale często lepsze jest wrogiem dobrego. Trzymam kciuki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kozborn Napisano 4 Stycznia Autor Share Napisano 4 Stycznia 9 minut temu, jachud3 napisał: Tak, między wałeczkami zalewałem maskol bo mi się nie chciało zaklejać taśmą nie zrywa, nic nie lakierowałem. To zwykły wamodowski niebieski śmierdziel, nie maskowałbym nim nigdy przejść między kolorami, ale do takich uzupełnień nadaje się znakomicie. dzięki za te wskazówki, stestuję. 6 minut temu, zaruk napisał: Z tym chippingiem to działaj ostrożnie (czytaj - zastanów się, czy w ogóle go dawać). Na modelu już teraz sporo się dzieje, wszystko to dobrze wygląda i sądzę, że - nawet bez obić - świetnie się obroni. Dojdzie jeszcze łosz... Sporej części samolotów obicia nie tylko nie dodają uroku ale - często przesadnie lub niezręcznie wykonane - odwracają uwagę widza od innych efektów lub wręcz przekreślają ich działanie. Nie twierdzę, że je schrzanisz ale często lepsze jest wrogiem dobrego. Trzymam kciuki. Pamiętasz ile było chippingu na Meśku? Jak dla mnie to symbolicznie. No, to będzie jakoś tyle Też nie lubię przesady (już). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zaruk Napisano 4 Stycznia Share Napisano 4 Stycznia 6 minut temu, kozborn napisał: No, to będzie jakoś tyle Też nie lubię przesady (już). Ja wiem, że to trudne (autopsja). Każde uzależnienie wymaga wysiłku do jego pokonania i, nawet jeśli tym razem ulegniesz, nie rezygnuj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kozborn Napisano 4 Stycznia Autor Share Napisano 4 Stycznia @jachud3 jeszcze tytułem wyjaśnienia co do kolejności malowania - mnie się po prostu nie chce malować czegoś, co będzie zakryte. Chyba że to podkład Pasy inwazyjne na tempeście to kawał powierzchni... Chyba, że uważasz, że np. spod pasów fajnie przebijałby kamuflaż i byłby większy realizm? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kozborn Napisano 4 Stycznia Autor Share Napisano 4 Stycznia 1 minutę temu, zaruk napisał: Ja wiem, że to trudne (autopsja). Każde uzależnienie wymaga wysiłku do jego pokonania i, nawet jeśli tym razem ulegniesz, nie rezygnuj. Planuję dać sreberko w kilka łączeń paneli, posrebrzyć kilka nitów, lekko pacnąć przy wejściu do kabiny i wsio. Żadnego tyrania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jachud3 Napisano 4 Stycznia Share Napisano 4 Stycznia Godzinę temu, kozborn napisał: @jachud3 jeszcze tytułem wyjaśnienia co do kolejności malowania - mnie się po prostu nie chce malować czegoś, co będzie zakryte. Chyba że to podkład Pasy inwazyjne na tempeście to kawał powierzchni... Chyba, że uważasz, że np. spod pasów fajnie przebijałby kamuflaż i byłby większy realizm? Nawet nie chodzi o to, po prostu mniej roboty z maskowaniem by było. Teraz musisz za każdym razem obklejać pasy i uważać żeby domalować na samej granicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kozborn Napisano 4 Stycznia Autor Share Napisano 4 Stycznia 9 minut temu, jachud3 napisał: Nawet nie chodzi o to, po prostu mniej roboty z maskowaniem by było. Teraz musisz za każdym razem obklejać pasy i uważać żeby domalować na samej granicy. Czy ja wiem... A robota z maskowaniem pod pasami? Anyway chyba na jedno wychodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jachud3 Napisano 4 Stycznia Share Napisano 4 Stycznia Wiadomo, jak komu wygodnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marek d Napisano 4 Stycznia Share Napisano 4 Stycznia A może tak? ...maskujesz tylko pasy 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kozborn Napisano 4 Stycznia Autor Share Napisano 4 Stycznia Dziś wieczór - powiedzmy - mały odpoczynek po treningu ze skrzydłami i z ich maskowaniem. Pamiętam, że na samym początku przygody z modelarstwem - a więc jeszcze za dzieciaka - nie cierpiałem etapu podwozia. Po latach, gdy wróciłem do zapomnianego hobby, ten element bardzo lubię, podobnie zresztą jak inne "dłubaniny". A tak myślę sobie, że podwozie tempesta może być naprawdę ładne i efektowne. Szczególnie fajnie wypada wg mnie spód fototrawionych pokryw, gdzie zagięte blaszki tworzą, trapezoidalną krawędź. Pewne elementy przedstawione na zdjęciu będą w części zielone - co udało mi się wyłapać na fotach podesłanych przez @jachud3 - dzięki Kolego! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kozborn Napisano 5 Stycznia Autor Share Napisano 5 Stycznia (edytowane) Patrząc na gotowe modele jak i na fotografie, wiedziałem, że łatwo nie będzie - i nie było. Mechanizm podwozia w tempeście odbieram jako najtrudniejszy, z jakim przyszło mi dotąd pracować. Wpasowanie wszystkich elementów tuż pod sama krawędź komory, w dodatku gdy ta komora przedzielona jest ścianką... No, trochę się narobiłem. Prawdę mówiąc nie wiem jak Edek wyobrażał sobie doklejenie fototrawionych przewodów pod to wszystko (przewody są pod ściankami i nie dość że krótkie, i że przewleczone pod małymi wsporniczkami - co uniemożliwia manewrowanie przy montażu - to jeszcze teraz za cholerę niewidoczne). Efekt - jaki widzicie. Edytowane 5 Stycznia przez kozborn 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 5 Stycznia Share Napisano 5 Stycznia W dniu 4.01.2024 o 11:32, kozborn napisał: Czy ja wiem... A robota z maskowaniem pod pasami? Anyway chyba na jedno wychodzi. Problemem jest tu dwukrotne maskowanie wzdłuż tej samej krawędzi, lub maskowanie z przesunięciem i ryzykiem powstania schodka pod nakładanym kolorem. To są problemy potencjalne i jeśli komuś wygodnie jest starać się ich unikać (lub przychodzi mu to naturalnie) to pewnie, że może tak robić, skoro uzyskuje dobry efekt. Ale osobiście nie polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kozborn Napisano 5 Stycznia Autor Share Napisano 5 Stycznia @greatgonzo tak, zakładam takie ryzyko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 5 Stycznia Share Napisano 5 Stycznia Chodzi o to, że przy odpowiednim planowaniu maskowania ryzyko znika z menu. A skoro wychodzi na jedno... . Co prawda: jest ryzyko - jest zabawa! Ja to rozumiem :). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zaruk Napisano 5 Stycznia Share Napisano 5 Stycznia 16 minut temu, greatgonzo napisał: Co prawda: jest ryzyko - jest zabawa! Ja to rozumiem :). Taka jest dzisiejsza młodzież. Z same komory podwozia ogląda się z przyjemnością. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kozborn Napisano 5 Stycznia Autor Share Napisano 5 Stycznia Z modelarstwem jak z resztą życia - sztuka zarządzania ryzykiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kozborn Napisano 5 Stycznia Autor Share Napisano 5 Stycznia 11 minut temu, zaruk napisał: Z same komory podwozia ogląda się z przyjemnością. Dzięki! Mam nadzieję, że to również zasługa ciut większej staranności jeśli chodzi o zdjęcia z warsztatu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacek Napisano 5 Stycznia Share Napisano 5 Stycznia Zajrzałem w końcu bo moja Iskierka nabrała blasku ( lakier ) i schnie i nie wierze. To podwozie wygląda jak instalacja w okręcie podwodnym. Na prawdę imponująca. Do tego złożona czysto i schludnie. Świetna robota. Mażę żeby u mnie choć procent części był tak wykonany i przez producenta i prze ze mnie. Kibicuje i czekam końca. Na prawdę świetnie to wygląda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kozborn Napisano 5 Stycznia Autor Share Napisano 5 Stycznia @jacek dzięki Kolego. Nie umniejszaj sobie, bo Iskra idzie świetnie. A co do producentów, Twój producent testuje upór modelarza i ja tego testu nie przechodzę inna rzecz, że pewnie on tego nie zamierzał ale na to wyszło 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kozborn Napisano 5 Stycznia Autor Share Napisano 5 Stycznia Planuję malowanie reszty, przeglądam fotki i widzę, że kamuflaż od koloru spodu odcina się ostrą linią. Z tego by wynikało, że trzeba by tu dać regularne maskowanie taśmą, a co do reszty pokrycia górnych powierzchni - można się bawić "plasteliną". Co sądzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barszczo Napisano 5 Stycznia Share Napisano 5 Stycznia W dniu 4.01.2024 o 21:04, kozborn napisał: Pewne elementy przedstawione na zdjęciu będą w części zielone - co udało mi się wyłapać na fotach podesłanych przez @jachud3 - dzięki Kolego! Czy osłony podwozia nie maja być od wewnątrz w całości w kolorze wnęk, czyli RAF IG? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
socjo1 Napisano 5 Stycznia Share Napisano 5 Stycznia 43 minuty temu, kozborn napisał: Planuję malowanie reszty, przeglądam fotki i widzę, że kamuflaż od koloru spodu odcina się ostrą linią. Z tego by wynikało, że trzeba by tu dać regularne maskowanie taśmą, a co do reszty pokrycia górnych powierzchni - można się bawić "plasteliną". Co sądzicie? Często tak właśnie było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kozborn Napisano 5 Stycznia Autor Share Napisano 5 Stycznia 12 minut temu, barszczo napisał: Czy osłony podwozia nie maja być od wewnątrz w całości w kolorze wnęk, czyli RAF IG? Chciałem tak z początku, ale zaryzykuję, że nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.