Skocz do zawartości

I-401- Julong 1:300 <-per aspera (może...)ad astra


artoor_k

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Relacja zwolniła tempo,jak zawsze gdy zaczynam temat malowania.Muszę to robić rano bo po południu wszyscy są w domu i nie chcę awantury o smród farb.Dziś niestety nie zdążyłem.Myślę że na dniach zacznę prace lakiernicze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 227
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Apropos tych drucików z wcześniejszych postów - rozważałeś użycie plastikowych profili Evergreena? Najcieńsze są chyba 0,25 mm, są proste, łatwo się je klei i maluje, od szablonów da się je formować na ciepło a i koszty nie są znowu tak przerażające - ok. 2 zł za 30 cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najprościej w internecie, chociażby tutaj. W sklepie internetowym mają wprawdzie tylko 0,5 mm, ale wydaje mi się, że powinni mieć cieńsze, przynajmniej jak ostatnio byłem to tak było (albo miałem przywidzenia). Anyway, niedługo tam będę to się spytam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ArmiA dzięki, będę wdzięczny za info.

 

USS Enterprise jest jest ale trudno dostępny , Julong nie ma strony internetowej, nie ma też jakichkolwiek informacji że taka firma istnieje/istniała.Na stronie Doyushy która ten model wyprodukowała też nie ma żadnych danych aczkolwiek można ten model kupić przez net w Chinach.Ale...nie polecam...no chyba że do nauki pewnych technik (cięcia,gięcia,łamania,nadtapiania) Jako model redukcyjny Tamyia jest duuużooo lepsza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Pociągnąłem dziś H73 resztę kadłuba pod linią wodną.Poszło całkiem nieźle.Dałem mu teraz spokój.Schnie na parapecie Jak już będę go mógł wziąść w ręce bez szkód to pomaluję wały i śruby.Myślę że dziś mi się to uda.Potem pójdzie SIDO żeby zabezpieczyć kolor,zamaskuję co trza i pociągnę na szaro górę,a potem brąz na pokład i suchy pędzel żeby go "udrewnić".Już mam dość kabli demagnetyzacyjnych i kombinowania z nimi.Zostawię je tak jak są.Profile EVERGREEN zapamiętam,zakupię i wykorzystam do kolejnego projektu bo ten okręt nie jest na 100% ostatni.Zmieniam nieco kierunek modelarstwa i biorę się za więcej sf ale o okrętach nie zapomnę. Dość gadania,czas na foty:

70c09de4701c030b.jpg

2ba18ea013c6826a.jpg

2cb3778936ed8027.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już nic nie kombinowałem z czerwonym,tylko pomalowałem resztę okrętu.Tak to wygląda,dokładniejsze szczegóły będą w galerii jak skończę całość:

02500b563a556e27.jpg

 

 

To Seiran wzbogacony w kolor:

048f372430dfd08f.jpg

 

A to rdzawe ślady.Powiedzcie koledzy czy może tak być.Oczywiście otwory wpustowe będą zaczernione a powstały pył i paprochy zostanie usunięty:

7e73448f87afac24.jpg

 

 

A później:"Bolek przynieś olejną!Bedziemy robić washa"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No no no, dawno tu nie zaglądałem a model prawie gotowy. Na nowszych fotkach kadłub wygląda mniej różowo, ale te zacieki jakieś takie, hm, nie takie. Mają kolor gumy balonowej. Zrób je jakieś ciemniejsze. Czy ściemnisz je jakoś przy washu?

 

Rozumiem, że całość była sklejona przed malowaniem? Wszystkie działka itd były na swoich miejscach przyklejone? Pryskasz potem całość kolorem bazowym a potem bawisz się pędzlami? Maskujesz jeszcze jakoś resztę podczas malowanie drobnych rzeczy już przyklejonych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak.całość była sklejona. Zacieki będą zaciemniane,włąśnie to robię bo też mi nie leżą.Co do malowania to pomalowałem najpierw spód na czerwono,zamaskowałem żeby nie zapsikać czerwonego,potem reszta co trzeba na popielato i pędzlem pokład.Działka będą malowane gunmetalem z ręki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem

Bardzo dobrze to wszystko wygląda - Żulong wykuwał się w cierpieniach, ale ostateczny efekt jest bardzo atrakcyjny dla oka!

Mam taką małą radę w kwestii zacieków i 'obrdzewień'. Otóż spróbuj może zrobić to tak jak niektórzy robią w modelach pancerki. Weź proszę jakąś akrylową farbę w kolorze rdzy. I zacznij od bardzo rozcieńczonej - nanieś nią ledwie widoczne, ale za to najszersze 'maźnięcie'. Jak wyschnie, czyli po kilkunastu minutach kolejne, nieco węższe i tak dalej. Uzyskasz fajne, tonalne przejście takiego 'zardzewienia'' , a przy okazji nie bedzie ono takie 'wyraziste' i 'agresywne' jak na fotce u Ciebie. Możesz też pobawić się z dodatkiem innego koloru do tej rdzawej - np. czerni - oczywiście odrobiny czerni.

pozdrawiam i wyczekuję niecierpliwie galerii.

Avi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I-400.jpg

 

 

pewnie to wina farby, też tak kiedyś miałem ale bardzo jest to widać (ramka niebieska) a to w czarnej ramce to... no właśnie co to :P

teraz ta "rdza" nie wygląda jak rdza ale jeśli mówisz że będzie jeszcze robiona to spoko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Rdza będzie jeszcze robiona to był test możliwości pasteli startej i rozrobionej z wodą Co do tych "artefaktów:niebieska ramka to wina sidoluksu.Przejechałem pędzlem żeby zabezpieczyć farbę coby nie poszła razem z taśmą maskującą gdy malowałem szarym.A czarna ramka...no cóż, to cień.Światło było od góry i tak wyszło.Jest tam lekkie wybulwienie mimo nałożonej szpachli.Dopiero na zdjęciu widać to tak drastycznie.Nawet uwagi na to nie zwróciłem , psia jego taka owaka.. Avi co do tych bóli w jakich wykuwał się I-401...masz rację...ale dał mi sporo radochy jak to wszystko zaczynało wychodzić To strasznie napędza Mimo to mam na razie dość bojów z niepasownym plastikiem ,zamierzam skleić coś prosto z pudła i F-22 i którego miałem kończyć idzie na urlop.Mam dwa modele Hasy i one pójdą na warsztat I dzięki za radę z tym rdzawym.Tak zrobię...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rdza będzie jeszcze robiona to był test możliwości pasteli startej i rozrobionej z wodą

 

Hej.

Jeżeli masz zbywające parę groszy i jakiś sklep dla plastyków w okolicy to zainwestuj w farby olejne w tubie i terpentynę bezzapachową jako rozpuszczalnik. Na początek wystarczy czerń kostna/biel tytanowa/sienna/ugier i brąz Van Dyke. (Jeżeli ugier jest dla Ciebie za mało "rdzawy" możesz dokupić sobie jakąś czerwień i potem na palecie zbełtać ją z innymi kolorami)

 

Farby w tubce stosunkowo wolno schną (bo nawet kilka dni) ale mają jedną niezaprzeczalną zaletę - pigment tak drobny ze prawie go nie widać. W efekcie można brudzić model praktycznie nie zostawiając śladów pędzla. (udało mi się znośnie pociapać UB-11, który jest niewiele dłuższy od kciuka, z Humbrolami taka sztuka by mi się nie udała)

 

Ciekawe efekty daje też położenie warstwy farby bez jakiejś specjalnej finezji a po 2-3 dniach przetarcie jej pędzlem leciutko ubrudzonym w innym kolorze.

 

A'ha - jako palety malarskiej używam starych płyt cd/dvd :P

 

Pozdrowionka

ZzB

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tylko wpadnie trochę grosza to zakupię co trzeba ,rozpuszczalnik mam -White Spirit Dzięki za rady wszystkim

Na ten moment model wygląda tak:

e2003fcaba824e5d.jpg

2351050ac84c59cb.jpg

 

 

 

Po waszych sugestiach zmyłem w 80% pastele z kadłuba i wypolerowałem jednostkę papierem wodnym 1500.Zmyję pastele do końca z kadłuba i z kiosku jutro.Zaczerniłem też otwory wpustowe.W tym momencie będzie chwila przestoju w stoczni,myślę że do wtorku(we wtorek powinna wpaść kasa ).Zajmę się teraz trochę F-22

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.