Skocz do zawartości

Panthera DRAGON 1/72


czak45

Rekomendowane odpowiedzi

Rafał, to co mówisz to prawda. ale jakoś nie dane było mi na to wpaść

 

Czak, powiem Ci na pocieszenie, że w moim zestawie parta, bocznych schutzenów do panthery w 1/35 instrukcja jest tak nie czytelna że hej !

Już nie mówiąc o samych częściach, których montażu sobie nie wyobraża.

Może jutro dam wstawię fotki jako off-topik ciekawostka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 207
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Czarek, zasobnik wyszedł Ci rewelacyjnie i wart był włożonej pracy. a instrukcje do blaszek Parta to klasa sama w sobie - nieczytelność absolutna! czasem też projektanci ignorują grubość blaszki i fizyczne możliwości ich zginania nawet w dobrej zginarce. ale... warto. zobaczysz, jak pomalujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ps. Blaszki chyba nie dla mnie :(

 

E tam, wciągnie Cię

ale fakt cierpliwość trzeba mieć tęgą. No i składanie modelu wydłuża się dość mocno, ale za to jaki efekt później Chyba warto pocierpieć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Blaszki chyba nie dla mnie :(

E tam! Przy poziomie twojego warsztatu to dojście dowprawy zajmie ci moment .

Nigdzie nie jest napisane że trzeba użyć wszystkich elementów z blaszki. Osobiście wybieram te które uznaję za niezbędne do danego pojazdu. Nawet niewielka ilość blaszek wyrażnie podnosi walory modelu.

Pozwolę sobie nieskromnie wkleić fotki z moją panterą opartowaną właśnie:

 

77f19c49e85b7643.jpg

77af2458db560fba.jpg

d8cd529ba249c9d3.jpg

f2944fb7e40a30f0.jpg

c85754d10d688717.jpg

 

Życzę owocnych zmagań! Zapowada się kolejna znakomita realizacja .

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

dać mu wódki (piwa, wina

 

Preferuję dwie pierwsze opcje - po alpagach mnie bełta i łeb boli

 

A poważnie:

 

używasz zaginarki do blach czy klocki lego?

 

Zginarki nie posiadam. Króluje funkcja "manual" , klocki też. Do profilowania jakiś elementów typu np. łukowego strugam sobie z drewienka tzw. kopyto i za pomocą patyczka wygniatam element na owym kopycie. Drobnicę gnę płaskoszczypami lub "okrogłymi" kleszczami do drutu, czasem w ruch idzie aluminiowa linijka i skalpel. Wszystkie te niecne praktyki stosuję często po uprzednim "przepaleniu" blaszki nad świeczką (tych większych części, rzecz jasna) - absolutnie nie nad palnikiem! - jej płomień jest mniej "kaloryczny" i nie powoduje odkształceń lub zniszczenia elementu.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Termir bardzo ladnie zrobiona ta Panthera. To blaszka Parta do Revella?

Jest moze gdzies jakis artykul na temat klejenia fototrawionych elementow?

Tzn. jak nanosic klej w czym podtrzymywac czesc, jak je chwytac itp.

Pozdrawiam i dzieki za podtrzymanie na duchu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Termir bardzo ladnie zrobiona ta Panthera. To blaszka Parta do Revella?

Jest moze gdzies jakis artykul na temat klejenia fototrawionych elementow?

Tzn. jak nanosic klej w czym podtrzymywac czesc, jak je chwytac itp.

Pozdrawiam i dzieki za podtrzymanie na duchu.

 

Ja powiem coś od siebie, może coś Ci się przyda Co do nanoszenia kleju, to robię sobie kroplę CA na jakiejś powierzchni i maczam sobie miejsce klejenia w tej kropli, tylko trzeba uważać, żeby nie zanurzyć za bardzo, bo wtedy klej oblepi wszystko Warto robić "płytkie krople" Części trzymam pęsetą, albo wykałaczką z patafixem na końcu Żeby przykleić jakiś element solidnie warto pomaczać go w kleju kilka razy, w krótkich odstępach czasu.

 

Co do zasobników, to fajnie wyszły Z niecierpliwością czekam na podłoże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

To blaszka Parta do Revella?

Dokładnie tak.

 

Jest moze gdzies jakis artykul na temat klejenia fototrawionych elementow?

Tzn. jak nanosic klej w czym podtrzymywac czesc, jak je chwytac itp

Dawno temu gdzieś w którymś z kolorowych pisemek dla sklejaczy coś o tym było. Z tego co pamiętam to nie było tam jednak nic odkrywczego. Z czasem do pewnych rzeczy dochodzi się samemu. Mogę jeszcze dodać że czasami stosuję zamiast najlepszego kleju do skóry i paznokci - lakier bezbarwny Nitro. Wiąże wolniej i daje możliwość manewru klejoną częścią. Unikam klejów cjanoakrylowych w żelu - mają wiązć ponoć wolniej, ale za to dają grubszą spoinę - takie gluty. I jeszcze takie coś - ze względu na rozmiary , kształt itp. częsci klej kładę na powierzchnię do której ma być przytwierdzony dany element lub samą część Wiem - to truizmy Im mniejsza dawka kleju tym szybciej łączy - dosłownie wystarcza kropelka. Dobrze jest też pamiętać o ciekliwości klejów CA - można to wykorzystać np. przy łączeniu dłuższych elementów na styk - najpierw łapnąć punktowo w jednym lub kilku miejscach a potem napuścić klej tak by swobodnie się rozlał wzdłuż krawędzi klejonych elementów. Do chwytania części w zupełności wystarczają zwykłe pęsety które również można wykorzystać do gięcia drobnych elementów.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie mówił że będzie łatwo ;-)

Ja też niedawno blachowałem mój pierwszy model i w sumie doszedłem do tych samych technik co kolega temir 2. Poza tym mając debonder mogę częśc przylejać i odrywać po kilka razy. Najgorzej jak spod pęsety jakaś blaszka pryśnie w siną dal... Bywało że i godzinę szukałem. To jest dla mnie najgorsze...

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja klej zawsze nanoszę cienkim drucikiem, czasem jeszcze dobrze jest zrobić oczko na końcu to zostanie w nim kropelka kleju żądanej wielkości. też wolę smarować to, do czego przyklejam (np. kadłub) część niż samą część. przy wyjątkowo drobnych częściach pęseta nie pomoże. wtedy biorę nożyk albo wykałaczkę, ślinię końcówkę, przyklejam na chwilę część (trzyma się dobrze na wilgoć) i nanoszę w żądane miejsce. niektórych części nie warto traktować pęsetą bo jeszcze wyprysną w przestrzeń. przed odcinaniem dobrze jest czasem część przykleić do jakiejś taśmy np. maskującej Tamiya. mimo wszystkich trudności blaszki są warte wysiłku. najgorszą jak dotąd próbą były dla mnie fototrawione gąsienice do Jagdpanther. kto widział ten wie. pozdrawiam. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wszystkie porady. Podobnie robiłem choć nie do końca tak samo.

Tymczasem etap blaszek i dodatków własnych zakończony. Panthera czeka na malowanie i wasze uwagi. Zabieram sie za wykończenie podstawki.

Ps. Blaszki jak widać nie pełne, sporo ich pogubiłem i połamałem, reszta nie pasowała.

No ale wiadomo - początki taki są niestety.

 

Wygląda to tak:

1.

111me4.jpg

2.

222pl1.jpg

3.

333kh7.jpg

4.

444vf8.jpg

5.

555sq3.jpg

6.

666ai8.jpg

7.

777zq1.jpg

8.

888hv5.jpg

 

I całość z figurkami:

9.

caloscduzaoi6.jpg

10.

caloscfigzoomko5.jpg

 

Natomiast malowanie będzie w tym guście:

 

malowaniesy7.jpg

 

Mają to być większe i mniejsze plamki połączone wężykami.

Tylko czy w Normandii malowano Panthery w jednobarwne kamo?

(baza+ jeden kolor)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gładkość powierzchn dioramki uzyskałeś poprzez szlifowanie powierzchni jakimś papierem sciernym ? ( wybacz .. nie śledziłem dokładnie wątku , ale z tego co przejżałem nie ma o tym wzmianki ? ) , bo wygląda to naprawde ładnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko czy w Normandii malowano Panthery w jednobarwne kamo?

(baza+ jeden kolor)

Tak, elitarna 12. SS Hitlerjugend miała na stanie Panthery (na pewno A, G może, ale nie dam głowy) na Dunelgelb i na to Olivegrün.

 

Jeśli chodzi o kompozycję to zgadzam się z Sebem - jest bardzo dobra...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gładkość powierzchn dioramki uzyskałeś poprzez szlifowanie powierzchni jakimś papierem sciernym ?

 

Fakt nie pisalem nic na ten temat.

Obecnie robie tak:

1.Wycinam wstepny ksztalt ze styropianu.

2. Formuje styropian.

3. Na calość chusteczka nawilzona klejem do drewna

4. Na to jak wyschnie daje 2 warstwy "mase szpachlowa gotowa do uzycia"

5. Na koncu szlifuje papierem 500

Ale dopiero teraz zacznie sie prawdziwa zabawa, ale o tym niebawem.

 

 

Tak, elitarna 12. SS Hitlerjugend miała na stanie Panthery (na pewno A, G może, ale nie dam głowy) na Dunelgelb i na to Olivegrün.

 

Dzieki, caly czas sie zastanawiam.

Moze bez kamo?

 

Tylko ta barzewna lina

Lina od DRAGONA, chyba nie jest taka zla.

 

Pozatym dzieki za mile komentarze.

 

Niebawem c.d.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ostrokrawędziowe

Chyba raczej miekko krawedziowe, robione pistoletem natryskowym.

Ostre, malowane pedzlem lub od szablonu, to mi sie kojarza z koncowka wojny?

 

Tymczasem.

Prace nad terenem.

 

1111gt9.jpg

 

2222sq9.jpg

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba raczej miekko krawedziowe, robione pistoletem natryskowym.

Ostre, malowane pedzlem lub od szablonu, to mi sie kojarza z koncowka wojny?

Oj patrz co napisałem, pewnie że tak jak mówisz. Chodziło mi o to, żeby obecne były "plamy" poszczególnych barw, a nie "węże".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artez napisał:

Gładkość powierzchn dioramki uzyskałeś poprzez szlifowanie powierzchni jakimś papierem sciernym ?

 

 

Fakt nie pisalem nic na ten temat.

Obecnie robie tak:

1.Wycinam wstepny ksztalt ze styropianu.

2. Formuje styropian.

3. Na calość chusteczka nawilzona klejem do drewna

4. Na to jak wyschnie daje 2 warstwy "mase szpachlowa gotowa do uzycia"

5. Na koncu szlifuje papierem 500

Ale dopiero teraz zacznie sie prawdziwa zabawa, ale o tym niebawem.

 

Dzięki .

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.