czes881 Napisano 22 Marca 2009 Share Napisano 22 Marca 2009 Też kiedyś kupiłem ale nie używam głownie ze względu na duże trudności w usuwaniu tego specyfiku. Z powierzchni to jeszcze jakoś złazi ale w zagłębieniach to koszmar. Jeśli planujesz malowanie vallejkami to surfacer zupełnie się do tego nie nadaje. To jest specyfik dedykowany pod farby gunze w szczególności dla serii C. Z doświadczenia polecam poczciwą tamiyę matową. W razie czego zejdzie w clenluxie lub alkocholu (denaturacie) Modelik przed malowaniem polecam umyć miękkim pędzelkiem w dużej ilości denaturatu, można też opcjonalnie prysnąć denaturkiem z areka ale ryzykujesz wdychanie oparów Widzę że masz rozpuszczalnik gunze który doskonale nadaje się do tamiyjek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TankRed1070 Napisano 22 Marca 2009 Share Napisano 22 Marca 2009 A po co zmywać surfacer'a? Jego się nie da źle położyć. Jest świetny ale fakt - upierdlwy w myciu aerka. To mycie po malowaniu to koszmar: u mnie na uszczelkach zostaje i igła się blokuje. Trzeba wszystko rozbierać i uszczelki wyciągać ale cóż... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czak45 Napisano 22 Marca 2009 Autor Share Napisano 22 Marca 2009 Ojej 30 zeta w kosmos poszlo A dlaczego zmywac? Jak co bedzie nie tak to zawsze Vallejo mozna zmyc. A surfacera jak sie okazuje nie bardzo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
temir 2 Napisano 22 Marca 2009 Share Napisano 22 Marca 2009 Witam! Jeśli planujesz malowanie vallejkami to surfacer zupełnie się do tego nie nadaje. Nic podobnego Zapraszam do przeglądnięcia mojego np. ostatniego wątku warsztatowego Pz.IV D lub Mardera III. Stosuję z powodzeniem surfaser Gunze 1000 i Vallejo i Tamije i nie widzę w tym nic problematycznego. Mycie "po" jest owszem nieco kłopotliwe ale znowu bez przesady... Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czes881 Napisano 22 Marca 2009 Share Napisano 22 Marca 2009 Nie jest źle Rozpuszczalnik na pewno wykorzystasz a z surfacer nadaje się do robienia faktury odlewów, podłoża, kory na drzewach.......... Jak mawiają górale: "jak sie nie przewrócis to sie nie naucys" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elrogalo Napisano 23 Marca 2009 Share Napisano 23 Marca 2009 A po co zmywać surfacer'a? Jego się nie da źle położyć. Jest świetny ale fakt - upierdlwy w myciu aerka. To mycie po malowaniu to koszmar: u mnie na uszczelkach zostaje i igła się blokuje. Trzeba wszystko rozbierać i uszczelki wyciągać ale cóż... Popieram wypowiedź w całej rozciągłości. Nie da się tego źle położyć. Poza tym ten podkład "siada" przy wysychaniu więc nie ma też dużego ryzyka zalania detali. Kolejną jego świetną cechą jest bardzo dobra szlifowalność, daje się szlifować warstwami papierem 1000 tak samo jak szpachlówka, nie schodzi w całości jak farba (chociaż przy zimmericie tego chyba akurat nie wykorzystasz... ) Niestety uwagi odnośnie smrodu i upierdliwego czyszczenia aero też są prawdziwe. Zazwyczaj zużywam więcej rozpuszczalnika do mycia aerografu, niż do samego malowania... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czak45 Napisano 23 Marca 2009 Autor Share Napisano 23 Marca 2009 Model pomalowany bez podkładu. Nastepny etap to Sidolux, który jest znakomity do washa, jak rowniez zabezpieczy farbe przed wycieraniem. Generalnie lepiej modeli za bardzo nie macac Inspiracja z tego malowania z wyd. Militaria Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Hejmo Napisano 24 Marca 2009 Share Napisano 24 Marca 2009 A ja tam się nie dałem namówić na żadne surfacery, tylko lecę Chaos Blackiem w sprayu. Dla modelarza używającego akryli czyszczenie aero po takich cudach czy po olejach to tragedia. A tak to mam czyste aero i podkład, na którym Vallejki nie schodzą nawet przy draśnięciu pilnikiem, a paznokciem można szarpać ile wlezie. Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czak45 Napisano 31 Marca 2009 Autor Share Napisano 31 Marca 2009 Malowanie bandaży i gąsienic, czyli nuda i rutyna modelarska przez która trzeba przebrnąc. Wygląda to tak. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
author21 Napisano 2 Kwietnia 2009 Share Napisano 2 Kwietnia 2009 Bandaże chyba trochę krzywo, ale 1:72 to nie wiem, czy się da równo, nie próbowałem w tej skali. Lina napewno do wymiany (za gruba, jak z okrętu), a reszta miodzio. Szczególnie tył mi się podoba - uszkodzony zasobnik i brak drugiego. Jak zrobiłes to zgniecenie zasobnika ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JŚ Napisano 2 Kwietnia 2009 Share Napisano 2 Kwietnia 2009 Bandaże chyba trochę krzywo, ale 1:72 to nie wiem, czy się da równo, nie próbowałem w tej skali. Da się, ale nie ma co panikować bo wash i tak zasłoni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mnowogro Napisano 2 Kwietnia 2009 Share Napisano 2 Kwietnia 2009 Czak, w jaki sposób mocujesz podstawkę ze styropianu z drewnianą ramką? Na wikol? Czy taki połączenie jest trwałe (np. czy też przy kilku wstrząsach rozłącza się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czak45 Napisano 2 Kwietnia 2009 Autor Share Napisano 2 Kwietnia 2009 Da się, ale nie ma co panikować bo wash i tak zasłoni. Dokładnie, wash, brudzenia i kurzenie i nie bedzie nic widac tak wiec nie ma sie co pod.....ć. Lina faktycznie za gruba, ale tak juz zostanie, zasobnik poprostu scisnelem jakimis kombinerkami. Wikol ewentualnie tasma dwustronna tez dobra pozatym. Wikol jest delikatnie elastyczny i nie strzeli od pukania. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mnowogro Napisano 2 Kwietnia 2009 Share Napisano 2 Kwietnia 2009 A pod spód podstawki dajesz jakiś kawałek "podłogi" - np. cienką balsę, lub coś takiego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kasa Napisano 2 Kwietnia 2009 Share Napisano 2 Kwietnia 2009 Malujesz z ręki pędzlem czy aero przez jakiś obrys czy tym podobego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
peter Napisano 2 Kwietnia 2009 Share Napisano 2 Kwietnia 2009 Widać przecież że aero z ręki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Patterson Napisano 2 Kwietnia 2009 Share Napisano 2 Kwietnia 2009 Niestety to malowanie wydaje mi się błędne. W żadnym okresie Niemcy nie zostawiali nie pomalowanych górnych powierzchni, a tym bardziej na wczesnych wozach... A po drugie twój pojazd, a ten przedstawiony na rzutach to dwie różne serie produkcyjne, w dodatku twoje G ma kilka dziwów na sobie, tak było w instrukcji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czak45 Napisano 3 Kwietnia 2009 Autor Share Napisano 3 Kwietnia 2009 Niestety to malowanie wydaje mi się błędne. W żadnym okresie Niemcy nie zostawiali nie pomalowanych górnych powierzchni, a tym bardziej na wczesnych wozach... A po drugie twój pojazd, a ten przedstawiony na rzutach to dwie różne serie produkcyjne, w dodatku twoje G ma kilka dziwów na sobie, tak było w instrukcji? Dzieki za rady, jestem swiadomy, tyle tylko ze mam troszeczke inne podejdcie do modelarstwa i stad te DZIWY Ps. Bardziej skupiam sie na malowaniu i samej wizualizacji, aniezeli na faktach zgodnosciowo-historycznych. Ps.Mam swiadomosc, ze moze to razic, ale co zrobic takie zycie A jesli chodzi o gorne powierzchnie to podobno ciezko stwierdzic bo malo fotek jest, ktore to pokazuja (zdjecia z gory) Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
author21 Napisano 8 Kwietnia 2009 Share Napisano 8 Kwietnia 2009 Niestety to malowanie wydaje mi się błędne. W żadnym okresie Niemcy nie zostawiali nie pomalowanych górnych powierzchni, a tym bardziej na wczesnych wozach... A Panthery pomalowane w pasy (np z bitwy o Seelow), a panthery z terenów Polski (1944) - ukośne pasy w różnych kierunkach. Nie wszystkie czołgi miały malowany pancerz od góry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
knightrider Napisano 29 Sierpnia 2009 Share Napisano 29 Sierpnia 2009 Co to ? Koniec ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czak45 Napisano 14 Października 2009 Autor Share Napisano 14 Października 2009 Zdjęcia zrobione moim nowym tel. Model gotowy do psikniecia rozwodnionym bazowym. Potem sido, kalki, sido i to co najlepsze. Zastanawiam sie jakie dać kalki, a może bez. No i uniformy pancerniaków czarne, a moze kamo. Teren działan to Wlochy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mnowogro Napisano 14 Października 2009 Share Napisano 14 Października 2009 Nareszcie z powrotem na ekranach naszych kompów. Wiedziałem że ten serial musi się dobrze skończyć ;) Co do pancerniaków nie jestem pewien, ale w zakresie kalek mogę podratować jakimiś materiałami do przejrzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czak45 Napisano 14 Października 2009 Autor Share Napisano 14 Października 2009 Nareszcie z powrotem na ekranach naszych kompów. Taa jakos abrałem checi do zycia, ciekawe na jak długo A teraz apropos tej mgiełki z koloru bazowego. Jestem leniwy wiec nie bawie sie w metalizery na poczatku wszystkie czarnawe elementy malue na czarno (zdjecie 1) Potem daje mgiełke z koloru bazowego (zdjecie 2) A następnie sidolux moj kochany (zdjecie 3) Jak zmieniaja sie kolory to chyba nie musze tłumaczyć, bo widać. Metalizery i jakies suche pedzle z farby Silver robie na samym końcu. A taka kalke zastosowalem, długo dumalem nad nia, jestem zadowolony. Pozatym: Ładną pogode dzis mamy w Warszawie Ps. Ma ktos fotke kolorową z ziemia włoska tzn kolorem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Hejmo Napisano 14 Października 2009 Share Napisano 14 Października 2009 Hehe, jaki telefon? Ja muszę swoje HTC przetestować przy modelach Właśnie przywiozłem Panterkę z dragona A po co psikasz rozwodnionym bazowym? Nie lepiej dać filtr z olei? Lepiej kontrolujesz co robisz, a i efekty dużo ciekawsze można otrzymać. Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mnowogro Napisano 14 Października 2009 Share Napisano 14 Października 2009 Czarek, to dobre rozwiązanie z tą mgiełką na czarne elementy Co do włoskiej ziemi to jest bardzo różna, i np. może być zupełnie czerwona jak w niektórych miejscach na Sycylii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.