Lucas HS Napisano 1 Grudnia 2008 Share Napisano 1 Grudnia 2008 (edytowane) Miałem wybór. Wystartować z modelem samolotu Jas-39 Gripen firmy MPM. Taki przepełniony żywicą model za 170zł, albo ogromny gniot, z którego ciężko coś wykrzesać. Postanowiłem nie iść po najmniejszej linii oporu, twierdząc, że poskładanie do kupy tony żywicy i blach to nie sztuka. I nie trzeba nic dodawać... piękny samolot. Po prostu kult... Wziąłem się więc za B-2 Testorsa. Tylko Eduard produkuje blaszki do tego modelu, ale postanowiłem zrobić wszystko sam. Zestaw Eduarda trochę kosztuje, a i tak nie jest idealny. Założenia? Dużo scratch'a we wnęce bombowej i wnękach podwozia. Wnętrza kokpitu prawie nie widać, więc co się będę... dokupiłem tylko żywiczne fotele.Niestety będą dopiero za tydzień, jak nie dwa. In-box z dziś rana. Jak model kupiłem, sklejone były już bomby i fotele. Nie jest to problem, bo fotele jak już wspominałem będą inne, a bomby... zobaczycie dalej No to jedziemy! Jak widać wiele części przez swój rozmiar, czy umiejscowienie w ramce, wyłamało się. Wypraski mają 17 lat, a sam model z 10, może więcej. Sam model będzie wymagał ogromnego nakładu prac, ale dam radę. Powiem więcej! Zamierzam zdążyć do końca konkursu Bardzo chciałbym też zrobić fajne efekty "malarskie" na powierzchni "latającego skrzydła". Niektóre panele jaśniejsze inne ciemniejsze, mat, satyna - takie bajery Będę wzorował się na zamieszczonym wcześniej przeze mnie zdjęciu. A teraz przejdźmy do budowy. Bomby AGM-131 SRAM... jak widać bardzo delikatnie przez Testorsa wykonane Poniżej jedno z podstawowych narzędzi w poprawianiu bomb jądrowych I prace żeby zrobić z tej kupy AGM-131: Skleiłem też ze sobą dolne i górne części skrzydeł. Jednak klej Revella przydał się... szpary były niemiłosierne Mały rys historyczny samolotu z następnym odcinku Aha, zapomniałbym... w temacie jest słowo "gigant", ponieważ model ma... 73 cm rozpiętości!!! Edytowane 4 Marca 2009 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzychu-onisk Napisano 1 Grudnia 2008 Share Napisano 1 Grudnia 2008 oooj zrobisz z tego cudo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinfire Napisano 1 Grudnia 2008 Share Napisano 1 Grudnia 2008 siadam w pierwszym rzędzie, w pierwszym fotelu... będę obsługiwał lodówkę z browarem i bufet POWODZENIA!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jachud3 Napisano 1 Grudnia 2008 Share Napisano 1 Grudnia 2008 no proszę, fajny temacik będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artoor_k Napisano 1 Grudnia 2008 Share Napisano 1 Grudnia 2008 Matko Huto! Niezły gigant! Piękny samolot i będę się przyglądał.Trzymam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SmokHaosu Napisano 1 Grudnia 2008 Share Napisano 1 Grudnia 2008 Szkoda by było jakby się kto czepł o brak in-box'a z modelem w słynnej już konfiguracji "zero". Ja teraz zaczynam zmagania z innym B gigantem. mianowicie B-17. Powiedz co będziesz robić z wypukłymi liniami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucas HS Napisano 1 Grudnia 2008 Autor Share Napisano 1 Grudnia 2008 Szkoda by było jakby się kto czepł o brak in-box'a z modelem w słynnej już konfiguracji "zero". W ogóle nie zrozumiałem co napisałeś Powiedz co będziesz robić z wypukłymi liniami? Długo nad tym myślałem. Już chciałem ryć nowe, ale po dokładnym obejrzeniu fotek, zdecydowałem, że jak wypukłe lekko zeszlifuję i złagodzę, będzie to po prostu bliższe oryginałowi, niż rowy mariańskie na całej powierzchni samolotu. Nie wspominam już o tym, ze chyba bym się zajechał ryjąc tak wielki model... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
P@wel Napisano 1 Grudnia 2008 Share Napisano 1 Grudnia 2008 No to powodzenia życzę i zasiadam obok marcinfire Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SmokHaosu Napisano 1 Grudnia 2008 Share Napisano 1 Grudnia 2008 Lucas, bodajże Koksik pytał czy może wystartować z modelem, gdzie jest wycięte z ramek kilka części. W odpowiedzi było, że zero to zero. Nie żebym się czepiał, ale wiesz. Co do rycia. jeśli wychodzisz z założenia, że umiesz ryć tylko "rowy mariańskie" to faktycznie nie rób tego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artoor_k Napisano 1 Grudnia 2008 Share Napisano 1 Grudnia 2008 "zero to zero" tyczyło się części sklejonych.Sprawdź.Co do linii...spójrz na zdjęcia B-2 jest praktycznie gładki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucas HS Napisano 1 Grudnia 2008 Autor Share Napisano 1 Grudnia 2008 (edytowane) Model jest stary i wymaga ogromnego nakładu pracy. Czy to problem, ze części są luzem mimo że nawet ich nie dotykałem? Mam wrażenie, że jednak się czepiasz... I potrafię ryć delikatne linie, ale nawet takie powiększone 72 razy będą zbyt wielkie jak na B-2. Edytowane 1 Grudnia 2008 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinfire Napisano 1 Grudnia 2008 Share Napisano 1 Grudnia 2008 Lucas, bodajże Koksik pytał czy może wystartować z modelem, gdzie jest wycięte z ramek kilka części. W odpowiedzi było, że zero to zero. Nie żebym się czepiał, ale wiesz. Co do rycia. jeśli wychodzisz z założenia, że umiesz ryć tylko "rowy mariańskie" to faktycznie nie rób tego. Mr. Green czeeepiasz się A tak poważnie dla mniej lub bardziej wnikliwych... model pochodzi z moich zasobów, Lucas nabył go ode mnie właśnie w takim "pudełkowym stanie", ja wcześniej nabyłem go na ebay, dokładnie w tym samym stanie. Zważywszy na cenę idealnie nowego zestawu w folii i dostępność tego modelu sądzę, że nikt czepiał się z Jury nie będzie, przecież łatwa rzecz nabyć to cudo, a potem popełnić je sensownie, to nie jest, a Łukasz właśnie podjął się bardzo ciekawego tematu. To że części niektóre były poza ramkami lub w jakiś tam mało znaczący sposób napoczęte nie powinno mieć znaczenia, gdyż jak widac uzbrojenie jest kompletnie przerabiane przez Łukasza, zaś natknięte fotele.... lecą do kosza, ponieważ będą "niuwexy" z "resinu". Co do rycia lub nie.... na tej maszynie akurat jak dla mojej skromnej osoby... nie ma sensu ryć linii podziału, jak dla mnie trzeba te wypukłe jedynie szlifować, ponieważ ta maszyna powinna być gładka niemal jak pupa niemowlaka, w tej skali czyli 1/72 tym bardziej.... Lucas... nie obijaj się, tylko pokaż, jakie cudo Ci rośnie w warsztacie p/s chylę tu czoła dla Ekipy Konkursowo-Modelworkowej i proszę o wyrozumiałość dla tegoż sklejacza tejże mało osiągalnej na naszym rynku machiny w skali 1/72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Mroczkowski Napisano 1 Grudnia 2008 Share Napisano 1 Grudnia 2008 Lucas nabył go ode mnie właśnie w takim "pudełkowym stanie", ja wcześniej nabyłem go na ebay Ha i wykrakał twoją tajemnice Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Majek Napisano 1 Grudnia 2008 Share Napisano 1 Grudnia 2008 Juz gdzies pisalem, ze czesci wylamane z ramek nie dyskwalifikuja modelu. To po pierwsze. Jezeli zas chodzi o sklejone czesci, to juz w zasadzie zostalo w tej sprawie powiedziane wszystko. Skoro fotele maja byc zastapiane czyms innym, to tak, jak by ich wcale nie bylo. To samo dotyczy bombek. Skoro fakt, ze byly juz sklejone, ma przysporzyc dodatkowej pracy, to nie widze tu sprzecznosci z regulaminem. Zrozumcie o co chodzi z tym "stanem zero". Wezcie to na logike. Chodzi o to, zeby nie doszlo do sytuacji, gdy ktos wyciagnie sobie z szafy rozpoczety, na pol skonczony model i bedzie przy nim dlubal dalej. To by bylo niefair w stosunku do wszystkich pozostalych, ktorzy zaczynaja nowy model. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucas HS Napisano 1 Grudnia 2008 Autor Share Napisano 1 Grudnia 2008 Tak więc zimnym kończymy spór, który wg mnie z początku był bezsensowny. Wrzucę może krótki opis samolotu?... B-2 Spirit to amerykański bombowiec strategiczny wykonany w technologii stealth, zdolny do przenoszenia bomb konwencjonalnych i jądrowych. Konstrukcja samolotu oparta jest na układzie latającego skrzydła. B-2 Spirit napędzany jest czterema turbinowymi silnikami dwuprzepływowymi firmy General Electric. Samolot zbudowany jest głównie z materiałów kompozytowych, m.in. z kevlaru. Powierzchnia samolotu pokryta jest specjalnym lakierem pochłaniającym fale radarowe. B-2 posiada dwie komory bombowe. W nich pomieścić można bomby o całkowitej masie do 22 680 kg. źródło: Wikipedia (trochę przerobiłem txt) Teraz warsztacik: Zacząłem dumać jak wyglądały wyloty z silnika w B-2. Przekopałem pół googla, nie znalazłem nic. No... prawie nic. Na KAŻDYM zdjęciu oryginału w dziurze jest cień, że kompletnie nic nie widać...ale mam to: Więc wziąłem się do roboty. Pytanie z czego zrobić stabilizatory płomienia? Wziąłem część z MiGa-29 w 1:48 i trochę ją przerobiłem. Po lewej oryginał a po prawej poprawiony egzemplarz. Na drugiej fotce, jak to będzie wyglądało w gotowym modelu: Potrzebowałem jednak czterech takich kółek... z pomocą przyszedł zestaw nazwany przez kogoś na forum "małym piratem". Użyłem więc wyobraźni i zbudowałem coś, co posłuży mi do zrobienia pierwszej części formy, będzie bowiem ona składała się z dolnej i górnej części: Przygotowujemy więc silikon, który po "zastygnięciu" utworzy nam formę: Natłuszczamy negatyw formy i zalewamy. Zalewasz? xD (parafraza pewnej reklamy) Przyznam się, że zapomniałem natłuścić, ale to ta cześć formy bez detali, wiec powinno być cacy... Pozdrawiam i do zobaczenia w kolejnym odcinku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ostach Napisano 1 Grudnia 2008 Share Napisano 1 Grudnia 2008 Kloner!!!! ^^ Czekam na efekt tych zabiegów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzegorz Napisano 1 Grudnia 2008 Share Napisano 1 Grudnia 2008 Super temat... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Majek Napisano 1 Grudnia 2008 Share Napisano 1 Grudnia 2008 Trzeba jeszcze bylo wyciachac szprychy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucas HS Napisano 1 Grudnia 2008 Autor Share Napisano 1 Grudnia 2008 Dzięki wielkie EDIT: Nie wiem Majku o czym dokładnie mówisz. Za późno pomyślałem... do każdego z 4 stabilizatorów dam więcej "szprych". To miałeś na myśli? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Majek Napisano 1 Grudnia 2008 Share Napisano 1 Grudnia 2008 (edytowane) Chodzilo mi o to, zebys wycial te plaskie trojkaciki pomiedzy poszczegolnymi "szprychami" stabilizatora. Zeby to nie byla okragla deseczka z wypuklymi liniami, tylko przestrzenny element. EDIT: A zaraz, czy stabilizatory plomieni to nie sa czasem tylko w silnikach z dopalaczami? Edytowane 1 Grudnia 2008 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucas HS Napisano 1 Grudnia 2008 Autor Share Napisano 1 Grudnia 2008 Hmmm... było do zrobienia w matce. Czterech nie będę przerabiał. Fotka wnętrza wylotu była jednak robiona ze światłem skierowanym do dziury. W rzeczywistości przy stojącym modelu, bez poświecenia latarką, nawet "kółek" nie widać... To tak dla załagodzenia mojego błędu. Następnym razem postaram się go nie popełnić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nexus Napisano 1 Grudnia 2008 Share Napisano 1 Grudnia 2008 Ale my będziemy wiedzieć! Będzie ciekawy model i relacja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PKD4GA Napisano 1 Grudnia 2008 Share Napisano 1 Grudnia 2008 Stabilizator plomienia ? Mozesz go sobie darowac - chyba ze to bedzie pierwszy i jedyny B-2 z dopalaczami. Te "smigielka" to skrzydelka turbiny silnika. Pozdr. Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tornado Napisano 1 Grudnia 2008 Share Napisano 1 Grudnia 2008 Kuźwa ale to wielkie to bydle a prace jak widzę idą pełną parą - tak trzymać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucas HS Napisano 1 Grudnia 2008 Autor Share Napisano 1 Grudnia 2008 Dzięki Paweł. Tak czy siak.. dobrze wiedzieć, co to tam jest, ale mój wytwór już pozostanie... Dzięki, że na bieżąco pomagacie, to jest to, co daje kopa żeby kleić, kleić i jeszcze raz kleić. EDIT: Tornado - Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.