PiterATS Napisano 14 Października Share Napisano 14 Października (edytowane) Wierzyć mi się nie chce, ale po baaaardzo długiej przerwie, po wielu wielu latach wlatuje na tapetę model sprzętu wojskowego, a konkretnie T-34-85 Powód był prozaiczny- jako rekonstruktor historyczny, niedawno miałem okazję pojeździć T-34 w kompletnym umundurowaniu czołgisty Armii Polskiej na Wschodzie, z okresu II wojny światowej. Tak więc czterej pancerni i te klimaty Naszła mnie więc wena na zrobienie sobie Teciaka, a że zawsze chciałem mieć kiedyś tam na półce model Rudego, kupiłem więc Miniarta z wnętrzem (w 1:35) i ochoczo zabrałem się za urzeczywistnienie swojej zachcianki sprzed wielu lat. W sumie jakaś odmiana i krótki przerywnik od modeli samochodów mi się należy Zdecydowałem się na zakup wersji egipskiej: Z dodatkowych zestawów użyję jeszcze: - kalkomanii Weikerta - liny holowniczej z szeklami Eureki - amunicji od RB - lufy od Orange Hobby Reszta to już własna twórczość w postaci typowego skraczu oraz projektowania 3D i drukowania. A własnych przeróbek będzie sporo, bo moim celem jest odwzorowanie wszelkich instalacji nie ujętych w modelu oraz korekta błędów merytorycznych, których niestety w całej serii T-34 od Miniarta trochę jest. Należy jednak zaznaczyć że to najlepsze modele Teciaków w ogóle, lepsze również od Trumpeterowych dziwadeł w skali 1/16 zarówno pod względem merytoryki jak i ilości detali. Model będzie przedstawiać nie tyle pojazd filmowy, co będzie bardziej próbą przestawienia czołgu z powieści, a więc pojazdu wojennej produkcji. Póki co moje plany co do modelu w pełni realizuję, bo budowa jest już nieco dalej posunięta. Ale po kolei Najpierw według instrukcji zabrałem się za wannę kadłuba ze wszystkimi podstawowymi detalami. To co tutaj widać to absolutny standard z pudełka, a elementy z drutu i hipsu są jedynie zamiennikami pudełkowych (technologia wtrysku ma jednak swoje ograniczenia, których nie da się chyba aktualnie przeskoczyć): Wanna kadłuba uzupełniona o pierwsze elementy instalacji, nie ujętych w modelu. Mamy więc pierwsze przewody biegnące do obrotomierza, prędkościomierza i skrzynki elektrycznej kadłuba, przewody układu paliwowego z dorobionym kurkiem upustowym paliwa, przewody instalacji pneumatycznej, podłączone do butli ze sprężonym powietrzem: To na razie tyle, pozdrawiam Edytowane Poniedziałek o 10:41 przez PiterATS 18 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmroczko Napisano 14 Października Share Napisano 14 Października Ładny, szczegółowy, nie? Życzę powodzenia w budowie i pozdrawiam Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M.A.V. Napisano 14 Października Share Napisano 14 Października będę zaglądał - powodzenia w budowie planujesz "filmowych" pancerniaków z Glowel ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
R_Mazzi Napisano 15 Października Share Napisano 15 Października Super! Będę podglądał! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Endrju Napisano 15 Października Share Napisano 15 Października Podglądamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano 15 Października Autor Share Napisano 15 Października Dzięki Panowie M.A.V.- nie wykorzystam figurek z Glowela, bo mówiąc delikatnie są straszne i w ogóle mnie nie przekonują. Poza tym w ogóle nie mam w planach dodawania figurek załogi. Wyjątek zrobię chyba tylko dla psa. Znalazłem kilka ciekawych, przygotowanych dodruku modeli 3D owczarków w pozycji siedzącej, więc najprawdopodobniej któregoś z nich usadowię koło czołgu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertmodelarz Napisano 15 Października Share Napisano 15 Października (edytowane) Szacun i podziw za porwanie się na model firmy Miniart z wnętrzem. W powieści opisany jest inny czołg, w serialu, od samego początku ze względu na znikomą ilość T-34/76, we wszystkich odcinkach rolę Rudego gra wyłącznie czołg T-34-85. Rudego 102 grały trzy czołgi: dwa z Żagania i jeden z Wrocławia. Żagańskie czołgi po skończeniu zdjęć do filmu posłużyły jako cele na poligonie, ostatecznie trafiły na złom. Wrocławskiego Rudego 102 można dziś oglądać w Muzeum Motoryzacji i Techniki w Otrębusach pod Warszawą. W Muzeum Broni Pancernej Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych im. Stefana Czarnieckiego w Poznaniu prezentowany jest przekrój T-34-85, który był wykorzystywany w trakcie filmowania scen we wnętrzu „Rudego” w II i III serii (w pierwszej serii wykorzystano makietę wybudowaną w studiu we Wrocławiu). Czołg ten został uszkodzony w trakcie bitwy o Poznań w 1945 r. i został przekazany do Szkoły Oficerskiej, gdzie po wycięciu otworów w kadłubie służył jako pomoc naukowa. Cytat z Wikipedii Edytowane 15 Października przez robertmodelarz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M.A.V. Napisano 15 Października Share Napisano 15 Października 1 godzinę temu, PiterATS napisał: Wyjątek zrobię chyba tylko dla psa (...) usadowię koło czołgu. jeśli tak to ja bym go sadzał gdzieś na błotniku a nie obok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafał B Napisano 15 Października Share Napisano 15 Października Godzinę temu, robertmodelarz napisał: Rudego 102 grały trzy czołgi: dwa z Żagania i jeden z Wrocławia. To tylko te oficjalne, ponieważ np 4 teciak, który brał udział w scenach zdobywania twierdzy Kłodzkiej, pochodził z 27 Pułku Zmechanizowanego stacjonującego w Kłodzku. Jednostka ta została rozformowana w 98 r. Nawiasem był tu już kiedyś na forum temat dotyczący T-34 z "Czterech pancernych...", gdzie rozkminiano ile tak na prawdę czołgów wzięło udział w różnych scenach w filmie i jeśli dobrze kojarzę, to naliczono wówczas na wieży czołgu bodajże 5, czy 6 różnych nr seryjnych. Tak na marginesie, to polecam na YT serię filmików o kulisach powstawania serialu "Czterej pancerni...", bo jeśli ktoś lubi te klimaty warto obejrzeć. 21 godzin temu, PiterATS napisał: Tak więc czterej pancerni i te klimaty Naszła mnie więc wena na zrobienie sobie Teciaka, a że zawsze chciałem mieć kiedyś tam na półce model Rudego... Chętnie poobserwuję, zwłaszcza w Twoim wykonaniu, bo zapowiada się ciekawie 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano 15 Października Autor Share Napisano 15 Października (edytowane) W dniu 15.10.2025 o 17:04, robertmodelarz napisał: W powieści opisany jest inny czołg, w serialu, od samego początku ze względu na znikomą ilość T-34/76, we wszystkich odcinkach rolę Rudego gra wyłącznie czołg T-34-85. W powieści były dwa typy T-34, tak gwoli uściślenia Pierwszy z armatą 76mm został przecież zniszczony nad Odrą, a w Rietzen załoga dostała nowy wóz z armatą 85mm i taki właśnie czołg buduję. Wracając do modelu, to kolejnym etapem było wstępne pomalowanie kolorami bazowymi tego co do tej pory zrobiłem. Widać już przygotowaną ścianę działową kadłuba z otwartymi wszystkimi lukami. Wykonałem ją całkowicie od postaw, na podstawie rysunków z wojennych instrukcji i dokumentacji czołgu. Została wykonana ze wszystkiego co było pod ręką, a więc kartonu, hipsu, drucików oraz zaprojektowanych 3D i wydrukowanych drobnych detali: Z elementów drukowanych, znajdujących się na grodzi kadłuba mamy: - kurek rozdzielczy paliwa (za jego pomocą można było przełączać się między poszczególnymi grupami zbiorników paliwa): - ręczną pomocniczą pompkę oleju: - dźwigienki do otwierania bocznych żaluzji: - i trochę pozostałej drobnicy czyli śruby zwykłe i śruby motylkowe: Dla zobrazowania wielkości- kurek paliwa ma rozmiary 3,2x3,0x3,0mm, pompka oleju jest podobna, a śruby motylkowe to już rozmiar 1,3mm. Ciężko się to fotografuje i skleja, a i fotograf ze mnie marny. Po wielu latach pracy w skali 1:20 i 1:12 odwykłem od 1:35, która stała się dla mnie skalą wręcz nikczemną i lilipucią Edytowane Poniedziałek o 10:45 przez PiterATS 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paweł Czarnocki Napisano 15 Października Share Napisano 15 Października Nooooo T-34 wreszcie !!! Nad dopasowaniem do oryginału na zewnątrz przymknij jedno oko jeśli to ma być filmowy RUDY. W filmie "grały" dwa albo trzy czołgi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano 15 Października Autor Share Napisano 15 Października 5 minut temu, Paweł Czarnocki napisał: Nooooo T-34 wreszcie !!! Nad dopasowaniem do oryginału na zewnątrz przymknij jedno oko jeśli to ma być filmowy RUDY. W filmie "grały" dwa albo trzy czołgi Przecież już ze dwa razy wspomniałem że robię książkowego Rudego, ale tego drugiego z armatą 85mm, którego załoga dostała w Rietzen ze składek od Pomorzan Przyjąłem że będzie to wóz z późnej wojennej produkcji fabryki 183 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Macisso Napisano 16 Października Share Napisano 16 Października Widzę że to będzie bardzo interesujący projekt. Z radością będę śledził postępy. Powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano 16 Października Autor Share Napisano 16 Października (edytowane) Dziękuję Całkiem nieźle idzie mi budowa tego modelu. Obecnie jestem na etapie budowy skrzyni biegów i wyposażania na gotowo przedziału transmisji, czyli ostatniego już segmentu jaki mi został we wnętrzu kadłuba. Ale to w swoim czasie, czyli niedługo A tymczasem zdjęcia z drugiej części malowania detali na kolory bazowe oraz pierwsze ślady eksploatacyjne: Pozdrawiam Edytowane Poniedziałek o 10:48 przez PiterATS 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Endrju Napisano 17 Października Share Napisano 17 Października Super to wychodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sam100 Napisano 17 Października Share Napisano 17 Października Cytat Wierzyć mi się nie chce, ale po baaaardzo długiej przerwie, po wielu wielu latach wlatuje na tapetę model sprzętu wojskowego, a konkretnie T-34-85 Powód był prozaiczny- jako rekonstruktor historyczny, niedawno miałem okazję pojeździć T-34 w kompletnym umundurowaniu czołgisty Armii Polskiej na Wschodzie, z okresu II wojny światowej. Tak więc czterej pancerni i te klimaty Naszła mnie więc wena na zrobienie sobie Teciaka, a że zawsze chciałem mieć kiedyś tam na półce model Rudego, kupiłem więc Miniarta z wnętrzem (w 1:35) i ochoczo zabrałem się za urzeczywistnienie swojej zachcianki sprzed wielu lat. W sumie jakaś odmiana i krótki przerywnik od modeli samochodów mi się należy Zdecydowałem się na zakup wersji egipskiej: Ja także mam swojego "wspominkowego czołga" od MiniArt zrobionego. Mój T-55 ma mi przypominać prowadzenie czołgu z Muzeum Sprzętu Wojskowego w Mrągowie. Taki mi prezent zrobiono na wieczór kawalerski 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Macisso Napisano 17 Października Share Napisano 17 Października 17 godzin temu, PiterATS napisał: Złoto 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano 17 Października Autor Share Napisano 17 Października (edytowane) Kolejny etap brudzenia i na tym poprzestałem. Nie chcę robić z pojazdu jakiejś ruiny, dlatego w zasadzie skupiłem się bardziej na cieniowaniu, odpryskach w najbardziej narażonych do tego miejscach i usyfieniu w największym stopniu skrzynek amunicyjnych na dnie przedziału bojowego, po których załoga deptała butami i które dojdą nieco później. Następnym etapem było stopniowe, mozolne uzupełnianie wnętrza przedziału silnikowego o wszelkie instalacje niezbędne do zamontowania na tym etapie, a przez włożeniem silnika. Na samym początku trzeba było zaprojektować całkowicie od podstaw zestaw baterii akumulatorów, których Miniart nie uwzględnił: A jak to wyszło w rzeczywistości, to już w następnym odcinku Edytowane Poniedziałek o 10:51 przez PiterATS 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paweł Czarnocki Napisano 17 Października Share Napisano 17 Października 2 godziny temu, PiterATS napisał: Następnym etapem było stopniowe, mozolne uzupełnianie wnętrza przedziału silnikowego o wszelkie instalacje niezbędne do zamontowania na tym etapie, a przez włożeniem silnika. Na samym początku trzeba było zaprojektować całkowicie od podstaw zestaw baterii akumulatorów, których Miniart nie uwzględnił: A jak to wyszło w rzeczywistości, to już w następnym odcinku Uważaj bo to były akumulatory kwasowe, pamiętaj o BHP przy pracy z nimi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano 18 Października Autor Share Napisano 18 Października (edytowane) BHP to u mnie na biurku podstawa podczas pracy Dzisiaj zdjęcia z początku etapu zabudowy wnętrza przedziału silnikowego. To co tutaj mamy to pokazane wcześniej akumulatory, ustawione po bokach łoża silnika i zblokowane w dwie pary, w sklejkowych "pojemnikach". Widać również pociągnięty od akumulatorów fragment instalacji elektrycznej, a także poprowadzoną część instalacji paliwowej do i z pokazanego wcześniej kurka rozdzielczego paliwa oraz do zbiorników: Przyłożona na sucho prawa burta kadłuba i gródź kadłuba między silnikiem a transmisją: Edytowane Poniedziałek o 10:53 przez PiterATS 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano Niedziela o 16:53 Autor Share Napisano Niedziela o 16:53 (edytowane) Kolejne elementy w komorze silnika. Doszła instalacja olejowa, na razie niekompletna z uwagi na brak prawej burty. Instalację olejową uzupełniłem również o chłodnicę oleju (którą Miniart pominął, a powinna być) i zamontowałem ją do kadłuba już razem z lewą chłodnicą wody. Do owej chłodnicy wody doprowadzony jest przewód, łączący czujnik temperatury układu chłodzenia ze wskaźnikiem na tablicy przyrządów, pod włazem kierowcy. Prócz tego doszedł tez przewód do czujnika ciśnienia oleju, przewód do czujnika temperatury oleju, przewód do rozrusznika powietrznego, przewód łączący ręczną pompkę olejową z magistralą olejową silnika, przewód do miernika obrotów silnika, czy cięgno gazu które będzie połączone z pompą wtryskową na silniku. Widać tu chaos, ale wszystko ma tu swoje miejsce i będzie połączone z silnikiem Model chłodnicy oleju: I reszta: Edytowane Poniedziałek o 10:56 przez PiterATS 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kzugaj Napisano Niedziela o 17:03 Share Napisano Niedziela o 17:03 Pytanko do autora. Czy zdjęcia wrzucasz przez forumowy hosting czy zewnętrzny? Żeby móc oglądać twoje fotki to musze włączać VPN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Soris Napisano Niedziela o 17:33 Share Napisano Niedziela o 17:33 Wrzuca przez Imgura, podziękuj Starmerowi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano Niedziela o 17:59 Autor Share Napisano Niedziela o 17:59 Dokładnie- Imgur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Albatros Napisano Niedziela o 21:21 Share Napisano Niedziela o 21:21 Jak ten czołg mnie kompletnie nie rusza, to ta budowa jest bardzo interesująca, podziwiam efekty. Bardzo fajnie to wygląda. No i wielki szacun za ogarnianie, który przewód skąd dokąd idzie i do czego służy, to już level rzadko osiągalny w znajomości budowy sprzętu I tylko refleksja natury ogólnej - szkoda wrzucać foty z budowy przez hosting zewnętrzny, bo po jakimś czasie te zdjęcia przepadają… jest wiele wydaje się bardzo ciekawych i wartościowych warsztatów, które niestety stały się kompletnie bezwartościowe, bo poznikały zdjęcia… szkoda… 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.