Skocz do zawartości

[projekt grupowy] Airbus


Gość KonDi

Rekomendowane odpowiedzi

(...) Skrzydła i usterzenie zatem pomalowane, jutro kadłub. Na biało.

A czemu najpierw ciemniejszy kolor kladles a bialy jako drugi? Teoria nakazuje wszak najpierw jasniejsze kolory klasc?

Też zawsze maluję najpierw skrzydło właśnie dlatego że łatwiej zamaskować, wcześniej tylko na biało maluję część przykadłubową, którą masuję w kształcie kalki z pasami wyjścia awaryjnego, mam wtedy pewność że żaden ciemniejszy kolor właściwy dla skrzydła nie będzie przebijał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 682
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Najbardziej to lubię, gdy skrzydła są doklejane osobno, tak jak w Minicrafcie czy Airfixach . Wtedy w ogóle odpada problem maskowania. Ale jak się nie ma co się lubi.... to trzeba sobie ułatwiać życie a nie utrudniać

Tymczasem skrzydełka nabrały kolorów. Znaczy się corroguard się pojawił i aluminium na krawędzi natarcia. Teraz już spokojnie można się za malowanie kadłuba brać.

Przy okazji analizy fotek oryginału, okazało się, że jest za dużo anten na grzbiecie kadłuba (Revell dał konfigurację 'full', ale to dobrze - zawsze łatwiej zeszlifować niż sztukować), więc jedną TV usunąłem. Zostały za to obydwie ADF ;)

d990e697.jpg

f59a7fbe.jpg

4c1d6f4f.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też się nie trzymam reguły odnośnie kolejności malowania - od jasnych do ciemnych Też zazwyczaj zaczynam od malowania skrzydła, bo zawsze można położyć biały lub inny kolor służący jako podkład pod właściwą farbę.

LimaOscar widzę, że prace idą pełną parą Z ciekawości zapytam jakiego koloru użyłeś na górną powierzchnię skrzydła - ten ciemniejszy kolor? Wygląda on jak dla mnie na jakiś metaliczny? Oczywiście całość wygląda świetnie, ale żeby nie chwalić cały czas to przyczepię się do pomalowanych krawędzi natarcia. Według mnie trochę psuje efekt pomalowania całych powierzchni slotów, ale to jest tylko moje wrażenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście całość wygląda świetnie, ale żeby nie chwalić cały czas to przyczepię się do pomalowanych krawędzi natarcia. Według mnie trochę psuje efekt pomalowania całych powierzchni slotów, ale to jest tylko moje wrażenie

 

Mnie również rzuciło mi się to w oczy, całe sloty metalowe sprawiają (wg.mnie) wrażenie "zabawkowości" modelu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem

Kolorek na corroguards to opisywany i chwalony już przeze mnie Tamiya XF-56 - Metallic Grey (jest bardzo słabo 'metaliczny', co jest zresztą jak najbardziej wskazane).

Według mnie trochę psuje efekt pomalowania całych powierzchni slotów, ale to jest tylko moje wrażenie

Hmm, zabiłeś mi ćwieka. Wydawało mi się, że pomalowałem dobrze. Posiłkowałem się tą fotką poniżej. To konkretnie TEN własnie egzemplarz, który robię, Airbus A320-231 c/n 052, czyli Pan Am N301PA, później jako Braniff N901BN i finalnie America West oraz US Airways N620AW (po przejęciu AW przez US Air). To wszystko jeden i ten sam samolot - pierwszy A320, który trafił do Stanów. Pan Am nie ma już od ponad dwudziestu lat, a ich maszyny wciąż latają (szkoda tylko, że samolot z taką historią trafił ostatecznie do tak plugawej linii - US Airways).

d6eedb4a.jpg

Tutaj na fotce wydaje się mieć całe sloty w kolorze aluminium. Wiem, że w Arbuzach zazwyczaj mają takie tylko krawędzie, ale.... pomyślałem, że to wyjątek jakiś, potwierdzający regułę.

No i okazało się, że popełniłem typowy błąd - zasugerowałem się jednym zdjęciem. Bowiem na tym tutaj wygląda to już zupełnie normalnie. Zatem idzie do lakierni znowu (a szkoda, bo nie chce mi się tego robić jak cholera, hehehe).

Dzięki za czujność - widać, że można na Was zawsze liczyć

ps.: przy okazji na tej fotce spostrzegłem 'świderki' na piastach turbin w silnikach. Trzeba będzie je pomalować/nakleić...

f262caf1.jpg

foty z Airliners.net rzecz jasna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha dużo modelarzy robi ten sam błąd. Krawędzie są znikomo aluminiowe, w niektórych przypadkach w ogóle nie są. A co do tego szarego-metalicznego koledzy, to on nie jest szary-metaliczny a wręcz stalowy, i to się tyczy Airbusa jak i Boeinga. Na tym pierwszym zdjęciu widać ewidentnie, że nie jest aluminiowe. Ale za pełną pracę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem od czego zależy kolor górnej powierzchni skrzydła "corroguards"? Może to wybiera od tak sobie producent, albo co mi się bardziej wydaje, przewoźnik - w zależności od własnych barw. Wiem, że ta część na 737 Lotu jest zwyczajnie srebrna, a to że wygląda na szary matowy lub tp. to wynika z eksploatacji. Tak samo elementy grzejne czy to krawędzi natarcia, czy wlotów powietrza do silników są koloru zbliżonego do polerowanego aluminium Dlatego mam cały czas dylemat, czy malować dany samolot czyściutki jak prosto z taśmy produkcyjnej? Czy malować już lekko wyeksploatowany, ale w stanie czystym jak prosto z myjki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do tego szarego-metalicznego koledzy, to on nie jest szary-metaliczny a wręcz stalowy, i to się tyczy Airbusa jak i Boeinga. Na tym pierwszym zdjęciu widać ewidentnie, że nie jest aluminiowe.

No tutaj to bym polemizował ;). Corroguards w kolorze stalowym nie widziałem jeszcze. Owszem, we wczesnych Boeingach (707, 720 i 721) były jaśniejsze, bo aluminiowe. Tyle, że matowe. Inna technologia zupełnie.

Krawędzie są znikomo aluminiowe, w niektórych przypadkach w ogóle nie są.

Wiem, wiem że w Arbuzach są tylko częściowo w kolorze aluminium. Ale jak napisałem, myślałem, że w tym konkretnym jest inaczej. Ze zdjęcia (przynajmniej dla mnie) tak wynikało. Błędnie, jak się okazało .

Nie wiem od czego zależy kolor górnej powierzchni skrzydła "corroguards"? Może to wybiera od tak sobie producent, albo co mi się bardziej wydaje, przewoźnik - w zależności od własnych barw.

Raczej przewoźnik wybiera, a w zasadzie ten, kto zamawia samolot. To jest opcja, tak jak w przypadku samochodów. No i za wszystko się płaci. Kolor jest raczej jeden i ten sam - tutaj palety barw nie ma. A to, że różnie wygląda na różnych fotkach zrzucałbym raczej na karb wieku maszyny (okresu eksploatacji) i oświetlenia (standardowy problem przy identyfikacji kolorów). Nawet te skrzydełka pomalowane w moim modelu wyglądają inaczej w zależności od tego jakie jest światło oraz pod jakim kątem na nie patrzę - od jasnoszarego, poprzez aluminium, na prawie czarnym kończąc.

Co do LOTowskich 737 - nie na wszystkich były te panele.

Tak samo elementy grzejne czy to krawędzi natarcia, czy wlotów powietrza do silników są koloru zbliżonego do polerowanego aluminium

W Benkach są zazwyczaj w barwie polerowanego aluminium, natomiast w Arbuzach takie bardziej satynowe i zdecydowanie mniej 'srebrne' - zwróćcie uwagę. Tak przynajmniej zaobserwowałem, acz mogę się mylić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie jak to ująłeś zależy pod jakim kontem się patrzy to widać kolor jaki widać. A tą zależność ma właśnie barwa białego metalu. Gdzieś miałem w instrukcji, żeby malować właśnie tą powierzchnię na stalowy. Pomalowałem i jest identycznie, zależy pod jakim kontem patrze to jest ciemny szary, jasny szary itp. Odkąd zacząłem zabawę z RNAV spottingiem to ewidentnie widać, że ten kolor jest stalowy:

 

Tutaj ewidentnie widać ciemny szary:

 

195379_mid.jpg

 

63603_mid.jpg

 

55258_mid.jpg

 

41797_mid.jpg

 

tutaj ledwo co widać różnicę:

 

186429_mid.jpg

 

słońce ukazuję różnicę:

 

184065_mid.jpg

 

w tych przypadkach ewidentnie widać, że jednak jest to kolor stalowy:

 

169759_mid.jpg

 

127903_mid.jpg

 

http://images.extremespotting.com/PHOTOS/1901/L

 

http://images.extremespotting.com/PHOTOS/818/L

 

Wybaczcie, że zdjęcia ze skrzydeł i extremespotting.com ale w gąszczu ponad 800 stron ciężko znaleźć te konkretne na których to widać. Zauważcie, że ta powierzchnia odbija światło co może być jakimś dowodem, że jednak to jest metaliczna powierzchnia. Kiedyś z kolegą który obsługiwał Arbuzy potwierdził to, że powierzchnie te są metaliczne (aluminium lub stal). Mogę się też oczywiście mylić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No całkiem możliwe, że jest tak jak mówisz. Nasze wątpliwości wynikają być może z tego, że inaczej pojmujemy kolor stalowy . Dla mnie stal, to taki ekstremalnie błyszczący, mocno wypolerowany i dający po oczach 'kolor' wpadający niemal w błękit. A przecież nie koniecznie taki musi być Wydaje mi się,że ta farba Tamiyi - XF-56 daje właśnie taki odcień jak na większości fotek z Twojego postu.

A te zdjęcia to jak rozumiem Twojego autorstwa? Rewelacyjne! Bardzo mi się podobają.

Wracając do mojego Arbuza - przemalowałem sloty. Znaczy się, skorygowałem. Teraz chyba bardziej przypominają te w oryginalnym. Dodatkowo 'poleciałem' sprayem białym kadłub (uprzednio zagruntowany 'smródserferem', również białym). No i 'kuper' w ostatniej chwili dosztukowałem i pomalowałem aluminium.

ee33259c.jpg

3b2f7aa6.jpg

7fc2b7eb.jpg

e0df3bd7.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiego sprayu używasz? wydaje się to być ciekawą alternatywą, ale jakoś cholernie się boję pozalewać wszystko co tylko jest wklęsłe lub wypukłe. W końcu nie ma ani kontroli nad ciśnieniem, ani nad gęstością...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiego sprayu używasz? wydaje się to być ciekawą alternatywą, ale jakoś cholernie się boję pozalewać wszystko co tylko jest wklęsłe lub wypukłe. W końcu nie ma ani kontroli nad ciśnieniem, ani nad gęstością...

W tym przypadku to akurat jest biała Tamiya w sprayu (Pure White TS-26). Nie ma prawa ściekać czy pozalewać linii. To spray specjalnie przystosowany do modeli. Genialny. Acz drogi.

A poza tym jest cała paleta innych - poniżej krótki opis, który sporządziłem dla kumpla.

 

Dobra, trochę tych sprayów już kupiłem i w zasadzie wszystkie wypróbowałem

Mogę zatem podzielić się garścią informacji na temat ich właściwości.

Śnieżka - najłagodniejszy z dostępnych - cena ok. 10 pln. Nie żre się z żadną farbą - ani z akrylem (próbowałem na vallejo, lifecolor czy gunze), ani z olejem. Nawet nie śmierdzi, co ciekawe. Chyba jedyny spray na osnowie emulsyjnej i olejnej. Natomiast schnie najdłużej ze wszystkich - ok. 2-3 godziny (hehehe, ale dłuuuugo - w porównaniu z farbami modelarskimi). Duży wybór kolorów. Zarówno matowych jak i błyszczących.

Jest też Śnieżka w sprayu na osnowie epoksydowej. Schnie długo - ze dwa dni, ale jak wreszcie wyschnie, to nawet nożem nie ruszysz powłoki. Nie reaguje z innymi farbami.,

Deco Color - moja ulubiona - cena ok. 12-15 pln - schnie szybko - ok. pół godziny, ale mocno śmierdzi. Może zeżreć podkład akrylowy, acz jak zauważyłem, nie każdy. Dają piękną, satynową powierzchnię (matowe), oraz wysoki połysk (blyszczące). Dostępne są zarówno w wersji mocno kryjącej (Primer - podstawowe kolory) jak i wykończeniowej (Finish - pełna gama odcieni, głównie połysk).

Metafelga(występuje też jako Megafelga) - ha! ale nazwa. cena ok. 15 pln (duża puszka, większa niż pozostałe) Głównie kolory metaliczne (spora gama). Śmierdzi makabrycznie, po zapachu można wnioskować, że jest w stanie zeżreć wszystko, z modelem włącznie. A tu ciekawostka - położyłem na czarny vallejo i nic, nawet pęcherzyka )) Schnie błyskawicznie, w kilka minut. Malowałem tym DC-4 i 707

Deco Lack - cena ok. 15 pln - nie kupować! Syf totalny. Schnie tylko na żywicy, a i to nie do końca. Na plastiku lepi się i nie wysycha w ogóle. Do tego może zeżreć podkład akrylowy. Poza tym to jakaś podróba Deco Color (łudząco podobna szata graficzna pojemnika). Na domiar złego potrafi 'bluzgnąć' jakimiś farfoclami.

Motip - cena ok. 15-20 pln - podobne właściwości jak Deco Color. Niezły. Spora gama odcieni. Szczególnie dużo kolorów w wersji błyszczącej.

 

Tych sprayów jest oczywiście znacznie więcej. Niektóre dobre do modeli, inne średnio. Te, których używałem bądź używam, opisałem powyżej. Poza tym zawsze można pomalować tamiyowskim Surface Primer White jako farbą wykończeniową. Też tak czasem robię. Pewnie analogiczny Gunze też się nada do tego.

A tutaj taka ciekawostka - trochę odbiegamy od tematu - Deco Color w edycji 'Chrome' )) Daje po oczach? pomalowałem nim kiedyś DC-3 (1/144)

6d3db350.jpg

7eaff7ec.jpg

0b3886f8.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedź jak zawsze wyczerpująca i na najwyższym poziomie, jesteś skarbnicą wiedzy W takim razie kupię sobie próbną puszkę i poćwiczę, czuję że to będzie lepsze rozwiązanie niż latanie aerografem w tę i z powrotem dziesięć razy, wielkie dzięki

 

P.S. ten DC wygląda ślicznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biały Ci wyszedł rewelacja. Ja mam z tym kolorem nie lada problemy. I może pod same pasażery zakupie ten spray. A powiedz mi czy dużo malowałeś modeli nim?? A co do zdjęć to te na skrzydlach to są moje. I ten chrom wygląda zacnie, tylko pytanie czy da się to okleić bez szwanku na lakier?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A powiedz mi czy dużo malowałeś modeli nim??

No trochę pomalowałem ;). Jeśli chodzi konkretnie o ten spray Tamiyi, to kilka. Inne z kolei 'opryskałem' Surfacerem białym - nawet lepiej kryje niż ta biała farba (TS-26), ale z kolei zostawia grubszą powłokę - jak to surfacer (ale w przypadku większości starszych Minicraftów nie ma to znaczenia, bo one i tak mają homeopatyczną ilość linii podziału).

Z kolei tego ERJ 195 poniżej pomalowałem sprayem samochodowym (chyba Deco Color). Robiłem go ze dwa lata temu, więc nieco inny standard wykonania - czyściutki jest (poza tymi 'przybrudzeniami' na skrzydłach). Dzisiaj wykonałbym go inaczej. Zresztą penie zrobię kolejnego:

18a4b07a.jpg

I ten chrom wygląda zacnie, tylko pytanie czy da się to okleić bez szwanku na lakier?

Masz na myśli oklejanie kalkomanią? Jesli tak, to uspokajam - da radę. Tego DC-3 przecież okleiłem. Acz trzeba używać delikatnych płynów zmiękczających, bo te agresywniejsze mogą zniszczyć powłokę. Ten chrom jest niesamowity, ale ma jedną wadę. W przeciwieństwie do wszystkich innych lakierów Deco Color, daje dość grubą powłokę, a zatem trzeba delikatnie nim operować. Samo krycie jest bez zastrzeżeń, więc wystarczy jedna warstwa. No i należy odczekać ze dwa dni, aż farba 'osiądzie' .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nie, nie chodzi mi o kalkomanię. Taśma maskująca, maskol itp. Bo nie wiem, czy właśnie te chromy są podatne na różnego rodzaju oklejanie i dlatego do takich lakierów podchodzę z dystansem, najlepiej chrom to używać Alclada, nie jest podatny na taśmę, maskol pozostaje zawsze ta sama powłoka. A któryś z kolegów stosował jako podkład czarny mat, na forum zagranicznym widziałem właśnie jak stosowali czarną matową pod białą bazę. Jak wy robicie, że macie taką idealna biel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nie, nie chodzi mi o kalkomanię. Taśma maskująca, maskol itp. Bo nie wiem, czy właśnie te chromy są podatne na różnego rodzaju oklejanie i dlatego do takich lakierów podchodzę z dystansem, najlepiej chrom to używać Alclada, nie jest podatny na taśmę, maskol pozostaje zawsze ta sama powłoka. A któryś z kolegów stosował jako podkład czarny mat, na forum zagranicznym widziałem właśnie jak stosowali czarną matową pod białą bazę. Jak wy robicie, że macie taką idealna biel

Czarnej matowej (czy jakiejkolwiek innej) to bym się raczej nie odważył użyć jako gruntu pod białą. To wg mnie bez sensu, bo nie uzyskasz bieli tylko szary (bardzo jasny - w najlepszym wypadku). Co innego stosowanie czarnego jako podkład pod metaliczne kolory. Czasem pod Alclada stosuję czarny błyszczący (koniecznie błyszczący!).

Co do tego chromu - z oklejaniem taśmą czy maskolem nie ma większego problemu - próbowałem kiedyś. Acz trzeba uważać, żeby nie zadrapać powierzchni, ale to akurat norma.

Ja zawsze maluję satyną, na to dużo sido i jakoś to wygląda, natomiast z połyskiem mam problem...

No fakt, żeby uzyskać połysk malując aerografem to trzeba się nieraz mocno namęczyć. Przerabiałem to, stąd sięgnąłem po spraye Z ich pomocą jest o wiele łatwiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do modelu - wstępnie oklejony kalkomanią ;). Póki co podstawowe rzeczy, reszta, czyli cały 'stenciling' (napisy eksploatacyjne) nałożę jak tylko dotrą do mnie. Pewnie niebawem.

Póki co wygląda to tak:

4babc644.jpg

ad3b4030.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do modelu - wstępnie oklejony kalkomanią ;). Póki co podstawowe rzeczy, reszta, czyli cały 'stenciling' (napisy eksploatacyjne) nałożę jak tylko dotrą do mnie. Pewnie niebawem.

Ale poszedłeś, kalki powinny być jutro, najpóźniej pojutrze bo wysyłałem w ajencji i nie wiem czy udało się dowieźć na główny UP tak by zdążyć na szybsze wysyłki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem Wszystkim ;)

Dzisiaj dotarła do mnie kalkomania ze stencilami do A320, za które dziękuję niniejszym koledze Karolowi (Karol3414) (chociaż wolałbym na wódkę zaprosić )

Poza tym udało mi się skleić i częściowo pomalować motorki . Ale zarówno fotki jak i dalsza relacja za kilka dni - w tej chwili nawał roboty w pracy.

pozdrawiam

LimaOscar

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem Wszystkim ;)

Dzisiaj dotarła do mnie kalkomania ze stencilami do A320, za które dziękuję niniejszym koledze Karolowi (Karol3414) (chociaż wolałbym na wódkę zaprosić )

Poza tym udało mi się skleić i częściowo pomalować motorki . Ale zarówno fotki jak i dalsza relacja za kilka dni - w tej chwili nawał roboty w pracy.

pozdrawiam

LimaOscar

Nie ma sprawy, cieszę się że mogłem pomóc. Może się kiedyś spotkamy, może wybierasz się do Ostravy na dni NATO ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może się kiedyś spotkamy, może wybierasz się do Ostravy na dni NATO ?

Nie ma szans. Bardzo bym chciał, ale nawet nie jestem w stanie do Arbuza siąść i okleić go kalkami. Jak pisałem, sporo pracy... .

Ale co do spotkania - jak najbardziej Tyle, że nie na Nato Days.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.