Skocz do zawartości

Polskie Herculesy


okonek

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 189
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

JW, gratuluje pełnych kółek No... prawie pełnych

Świetne fotki!

 

A dzięki ;) Do pełnego rozmycia wystarczą czasy między 1/60- 1/125

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Fock it!!!

Szacun dla załogi za lądowanie na czym takim. Chyba dali na mszę jak zobaczyli to po lądowaniu.

Ciekawe czy amerykańskie "friendy" będą chcieli jakąś kase za to, że maszyny im nie oddaliśmy w jednym kawałku. Znając naszych decydentów będą jeszcze Jankesów przepraszać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-polski-hercules-solidnie-uszkodzony-ujawniono-zdjecia-z,nId,238623

 

I tu, ale wyjaśni mi ktoś pod jednym i drugim skrzydłem, zbiornik, ogol, podwozie???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-polski-hercules-solidnie-uszkodzony-ujawniono-zdjecia-z,nId,238623

 

I tu, ale wyjaśni mi ktoś pod jednym i drugim skrzydłem, zbiornik, ogol, podwozie???

Uszkodzenia podwozia i pod skrzydłami wydają się powstać od twardego lądowania.

Zbiornik uderzony, bo jak napisano zaczepili o drzewa.

Tylko co ze sterami wysokości? Odpadły same czy utracono je w innych okolicznościach ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

statecznik poziomy odpadł w wyniku zaczepienia o drzewa, innej możliwości nie ma...

Czyżby samolot leciał do tyłu

Jakby ster wysokości odpadł w wyniku zawadzenia o drzewa to by były jakieś ślady na krawędzi natarcia statecznika poziomego. Te uszkodzenia powstały raczej w wyniku przeciążeń. Ale to tylko gdybania, bo tak naprawdę żadnych wiarygodnych informacji, po za zdjęciami nie ma.

 

A znając metody polskiej armii to i tak w toku dochodzenia wyjdzie, że to była wina pilota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że to nasza wina - przecież od lat wiadomo że rzeczy MADE IN USA stanowią niedościgniony wzorzec doskonałości ...

 

PZDR

 

A tym bardziej że maszyna swoja lata już ma, można rzec iż już wiekowa a więc i sprawdzona dokładnie w "boju" i przetestowana.

Ale jak to kiedyś rzekł Pan Sz. ( zresztą wielce utalentowany ktuś ) polski pilot i na drzwiach od stodoły poleci. Jestem prawie pewny że matka go za młodu cyckiem po łbie tłukła i dlatego taki wyrósł

Tak się tylko zastanawiam czy śmiać się czy płakać nad naszą armią. Ciekawe czy gdyby nas najechano to chociaż te 2 tygodnie byśmy teraz wytrzymali

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co? Po trzech miesiącach służby samolot pójdzie jako do muzeum jako eksponat

 

No nie pójdzie, bo to wciąż własność Wuja Sama

Zresztą, kto by tam (i jak?) tego gruchota z Afganu ściągał

 

Ja proponuję aby w razie ewentualnych roszczeń oddać Amerykanom, w ramach rozliczenia, jednego z odszykowanych dla nas Herków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam to samolot i tak był do wycofania. Dostaliśmy go jako maszyna zastępcza z powodu opóźnień w dostawie egzemplarzy docelowych. Nawet oznaczenia na stateczniku pionowym nie zostały zamalowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
  • 4 months later...

Ostatnio w mediach pojawiła się informacja, że Jankesi darują nam milion USD kary za zniszczenie i dorzucą wrak gratis. W sumie mechaników z 14 eltr powinno to cieszyć. Cztery silniki i trochę osprzętu zawsze się przyda. Tym bardziej, ze pozostała piątka sypać się będzie na bank.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Media jakieś zacofane jak widać. Silniki, podzespoły i reszta potrzebnego złomu od czerwca jest już w Powidzu. Wrak opala się na skraju lotniska w Mazar Sharif.

 

We wrześniu natomiast ma planowo przylecieć 1503 i ewentualnie 1507. ;)

 

Obecnie lotny jest wyłącznie 1502. 1501 to "król hangaru".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Media jakieś zacofane jak widać. Silniki, podzespoły i reszta potrzebnego złomu od czerwca jest już w Powidzu. Wrak opala się na skraju lotniska w Mazar Sharif.

 

We wrześniu natomiast ma planowo przylecieć 1503 i ewentualnie 1507. ;)

 

Obecnie lotny jest wyłącznie 1502. 1501 to "król hangaru".

1507 to jakiś nadprogramowy?

Czasami nie miało być Herków pięć od 1501 do 1505 + 1506 z "lyzingu"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.