Tiger I Early "Strolch" - Tamiya 1:35

[Seb]

Tygrys skończony.

Warsztat:

viewtopic.php?t=14717

Model Tamiya 35216 + dodatki:

- gąsienice Friulmodel,

- Lufa działa RBmodel,

- lufa km-u kadłubowego Aber,

- Lufa km-u wieżowego - RBmodel,

- żywiczne jarzmo Armoscale,

- żywiczne koła bez bandaży Voyager,

- liny Eureka XXL,

- blachy Voyager,

- antena Armoscale.

Całość malowana farbami Vallejo z serii Air.

Starałem się odwzorować Tygrysa "Strolch" z Kompanii Mayer, stacjonującego we Włoszech w okolicach Anzio 44'.

Jak zwykle zapraszam do oglądania i komentowania:

Pzdr

 

Edytowane 9 Listopada 2019 przez Seb

[Boozy]

Łopata tym razem widze jest na swoim miejscu

Model jak zwykle ładnie zrobiony (czysto i przyjemnie pokazany warsztat) i zwaloryzowany.

Jedynie co to straciłeś troszke trójbarwny kamuflaż. Zrobiło się jednolicie (jak dla mnie, bo nie jednemu się może podobac) .

Podsumowując model zrobiony jak zwykle z dbałością o szczegóły itp. dlatego wielkie i gratulacje.

[jager27]

Twoje Tygrysy są wszystkie extra. Kamo mi sie właśnie podoba. Model jest realistyczny, a najbardziej w twoich modelach podoba mi się to, ze o niczym nie zapominasz i z niczym nie przesadzasz. Wydajesz w nie pewnie masę pieniędzy, ale patrząc na nie widac, że to się bardzo opłaca niż robienie "aby taniej". to jest jeden z ładniejszych twoich kotów. Najbardziej mi się podobają własnie ten, S33 i pustynny.

Pzdr.

[JŚ]

Chyba najlepszy z Twoich Tigerów. Jedno pytanko a'propos poniższej fotki:

 

 

Po wyjęciu ogniwka ukazany jest obszar jedynie z bazowym Dunkelgelbem, czy zatem wnioskowałeś że kamo było kładzione z założonymi rezerwowymi ogniwkami? Na nich rozumiem nie wprowadzano kolorów zielenego i brązu - co widać po ich pierwotnym kolorze. Ot mnie zastanowiło.

 

Pzdr

[marioba]

Model kapitalny! Perfekcyjnie zlepiony!. Ale.... dla mnie jest troche za żółty. Uciekły ci trochę kolory i przez to dla mnie (subiektywnie) model jest troche monotonny i przez to płaski. Detale i detaliki o które tak zadbałeś trochę nikną w tym malowaniu.

[jager27]

O własnie Seb... ja na twoim mejscu skróciłbym taśme gasienic o jedno ogniwko, no chyba, że ten pojazd tak miał. Dużo miałeś zdjęc oryginalnych tego wozu?

[Seb]

Kolory - starałem się właśnie je rozmyć, trzy razy kładłem kamo. Fakt, kolory trochę znikły pod washem i filtrami, ale w sumie jestem zadowolony z efektu. Ogólnie nie lubię tego typu kamuflażu, bardziej podobają mi się jakieś regularne kształty, np. tak jak w moim późnym Tygrysie.

Ogniwa na wieży - ot taki bajer, widziałem na kilku fotkach jasne miejsca na wieży po zapasowych ogniwkach, ogniwa też powinienem prysnąć, ale dla kontrastu zostawiłem takie.

Ilość ogniw - wiem, że jest za dużo, ale muszą być 93, odjęcie tylko jednej sztuki powoduje zbyt duże naprężenie.

Jest tylko jedno mi znane zdjęcie tego Tygrysa:

 

 

Ten model zakończył moją przygodę z Tygrysami Tamiya, niby są dobre, ale za dużo przy nich pracy

 

Dzięki za komentarze.

 

Pzdr

[Lipa]

No i kolejny fajny kociak. Kamo moim zdaniem jest dobrze odwzorowane bo na zdjeciu jest też niewyraznie(przykurzone, zabrudzone,etc). Obowiązkowe

[arre]

Jak zwykle perfekcja.

Świetny warsztat - można wiele się nauczyć.

[Rujewit]

Robota pierwsza klasa!! Kolejny świetnie wykonany kociak (bije pokłony).

Tylko jedna rzecz mi się nie podoba jak ktoś już wspomniał kamo zlało się w jedno. Jak dla mnie ciut za delikatne kolory, powinny być mocniejsze (ciemniejsze ?) Ale i tak cudeńko

[tankista17]

Według mnie Twój najlepszy Tiger idealnie przybrudzony, tak bez przesady

[tomsoul]

Ładny tigerek. Mój czeka na półce i nie moge się jakoś za niego zabrać

[dweler]

piekne kamo i swietny detal, calosc bardzo dobra

[Aphar]

Ilość ogniw - wiem, że jest za dużo, ale muszą być 93, odjęcie tylko jednej sztuki powoduje zbyt duże naprężenie.

[...]

 

Gdzieś obiło mi się o oczy, że 96 ogniw było w każdej gąsienicy. Choć może to się tyczyło innej wersji...

 

Ale i tak kociak pierwsza klasa.

 

pzdr

Aphar

[Seb]

Dzięki Panowie za kolejne opinie.

Gdzieś obiło mi się o oczy, że 96 ogniw było w każdej gąsienicy. Choć może to się tyczyło innej wersji...

To albo model nie w skali albo Friule

Pzdr

[Aphar]

Dzięki Panowie za kolejne opinie.

Gdzieś obiło mi się o oczy, że 96 ogniw było w każdej gąsienicy. Choć może to się tyczyło innej wersji...

To albo model nie w skali albo Friule

Pzdr

 

Poszukałem:

Monografia Aj-Press, tom 2, str 22. "...każda po 96 ogniw...".

Armour in Profile No.2, Panzerkampfwagen VI Tiger I, str 12, "Track... 96 links each side."

[Seb]

Poszukałem:

Monografia Aj-Press, tom 2, str 22. "...każda po 96 ogniw...".

Armour in Profile No.2, Panzerkampfwagen VI Tiger I, str 12, "Track... 96 links each side."

Czyli jak pisałem, albo coś z modelem nie tak, albo Friulami.

Pzdr

[rollingstones]

Coraz fajniejsze te twoje koty! A jeszcze nie dawno nie kurzyliśmy nie brudzilismy i nie obijalismy -))

Ten jest zdecydowanie najlepszy. Czekam na tą hybrydę którą budujesz - tam już musisz pójść jeszcze dalej - ciemna strona mocy wzywa.

[Seb]

ciemna strona mocy wzywa.

Dzięki Seb.

[Dumo]

Co mam powiedzieć jak zwykle.... KLASA

 

Pozdrawiam Dumo

[Seb]

Co mam powiedzieć jak zwykle.... KLASA

Lepiej "powiedz" co się dzieje z Twoim Tygrysem ?

Dzięki.

Pzdr