Sherman M4A3E8 "EASY EIGHT" - Wojna w Korei - Dragon 1:35

Witam po dłuższej przerwie.

Chciałem wzbogacić forum o nowy wątek poruszający dość mało popularną tematykę okresu wojny w Korei.

Stąd też wybór padł na zakupiony na festiwalu modelarskim w Jaworznie w 2010 roku model Shermana z upiornym malowaniem.

Malowanie oczywiście pudełkowe.

Mam nadzieję, ze pomożecie szczególnie merytorycznie przy budowie.

Waloryzacja obejmie metalową lufę KM i główną z RB Model oraz blaszki z Eduarda.

Od razu pierwsza prośba dotycząca gąsienic:

Czy ma ktoś winylowe lub magic tracki pasujące do tego modelu?

ewentualnie namiary na friule tego typu.

Producent podaje oznaczenia gąsienic jako typ T80 lub T84

Pozdrawiam

Jak z jakością tych gąsek od AFV?

Lepiej robić już z pudła te ramkowane czy inwestować w dodatkowy zestaw gęsi?

Obserwuję.

ZASIADAM

Obecny!

No właśnie to największy problem z tym typem modeli.

Gęsi są na tony do II światowców a po tym okresie możliwości się kurczą. Chętnie spróbowałbym DS-ów.

Jeśli nic sensownego nie znajdziemy, to zrobię te pudełkowe, równie pracochłonne pewnie co AFV-ki.

Takie są muzealne, mam nadzieję, że zgodne z orginałem.

Zapraszam do zaglądania do wątku. Komu browara?

Zasiadam .

Zapowiada się bardzo ciekawie.

No to jak już panowie jesteście, to może pomożecie...

Pierwsza zagwózdka z płytą tylną.

Producent oferuje dwa rodzaje, oba oznaczone na wypraskach jako A19. Która płyta jest prawidłowa?

Instrukcja sugeruje tę płytę po lewej

Kwestia numer 2 to wysokość tej płyty tylnej. Obie są takiego samego rozmiaru, a po przyłożeniu do kadłuba wystaje ponad linię bocznych płyt. Czy tak to ma być?

Po przyłożeniu góry wanny powstaje takie coś. Czy to poprawna pozycja całości? Prosze o komentarz innych którzy Shermany już składali.

Instrukcja pokazuje by dodatkowo ściąć element z tyłu wanny. Czy to prawidłowa czynność?

Kwestia trzecia to osłona transmisji. W modelu wygląda jak poniżej. Czy warto zamienić ją na żywiczną do Shermana z okresu II wś.

Z góry dziękuję za pomoc.

Lecę po browary

Wiesz co ja własnie sklejam super shermana z dragona(wersji izraelska) kadłub mam tego samego typu i ja mam tą tylną płytę którą masz wyciętoą

Dragonowe Shermany, takie właśnie są, że co krok to babol, albo siedzisz i myślisz dobrze to zrobili czy nie. Tylna płyta tak jak piszesz ta po lewej, element z tyłu do ścięcia. Właśnie szykuję się do tego Sherman tylko z Taski i tak na szybko przekartkowałem instrukcję i fotki z Korei.

No właśnie dlatego co krok, to o coś pytam.

Niestety ale już po spasowaniu osłony transmisji i przyłożeniu góry kadłuba na sucho wiem, że będzie ciężko z tym modelem.

No ale jak już podniosło się rękę na niego, to trzeba skończyć.

Kiedyś ś.p. Andrzej Lepper powiedział w studiu TVP podczas debaty do jednej z posłanek PO, że jak by jej dali widły, to nie wiedziałaby z której strony chwycić. Otuż ja mam podobny trywialny problem z KM.

Pierwszy raz montuje jankeską lufę i wolę się upewnić czy na 100% dobrze ją umocuję.

Opcja 1 czy 2 prawidłowa?

Osobiście stawiam na opcję 1, ale chce mieć pewność.

Drugi problem nastręcza mi obręcz KM-u. Nie wpasowuje się w otwór strzelniczy i mam problem, czy szlifować cały pierścień czy zostawić wystający?

Miał ktoś taki problem w Shermanie?

http://data3.primeportal.net/tanks/dmitry_kiyatkin/m4a3e8/images/m4a3e8_012_of_109.jpg

powyżej egzemplarz muzealny.

Pozdrawiam

opcja pierwsza jest poprawna a co do pierścienia to raczej należy pozostawić tak jak jest

Witam!

Osobiście stawiam na opcję 1, ale chce mieć pewność.

Nie ma to absolutnie żadnego znaczenia. Lufa może być w dół, albo w górę. Na zdjęciach z epoki jest różnie. Poszukaj w necie, ładnie to widać...

Drugi problem nastręcza mi obręcz KM-u. Nie wpasowuje się w otwór strzelniczy i mam problem, czy szlifować cały pierścień czy zostawić wystający?

Osłona 30tki nie miała żadnego pierścienia. Jest to po prostu półsfera. Albo pomyliłeś element i stanowi on mocowanie plastikowego KMu od wewnątrz kadłuba, albo jest to kolejna wpadka Dragona.

Dragonowe Shermany, takie właśnie są, że co krok to babol, albo siedzisz i myślisz dobrze to zrobili czy nie

Niestety ale już po spasowaniu osłony transmisji i przyłożeniu góry kadłuba na sucho wiem, że będzie ciężko z tym modelem

To po cholerę kupujecie dragonowskie modele. Nie dość że drogie, to jak czytam warsztaty, to same wpadki itp. Kupujcie Ilaleri i Academy, to nie będzie problemów.

Jak z jakością tych gąsek od AFV?

 

Lepiej robić już z pudła te ramkowane czy inwestować w dodatkowy zestaw gęsi?

Tak wyglądają AFV po zlożeniu

Ale żeby nie było za "różowo" to napiszę że miałem z nimi masę roboty. Było lekkie przesunięcie form ( może miałem pecha i kupiłem wadliwy zestaw) i każde ogniwo trzeba było szlifować. Trzeba się z nimi dość delikatnie obchodzić-wiadomo to nie Friule

Jeśli zaś chodzi o zestawowe traki to nie wyglądają najgorzej i jeśli nie czujesz się na siłach robić "pracujących" to śmiało możesz je zastosować, zwłaszcza jeśli planujesz je trochę zabrudzić. Możesz ewentualnie pokusić się o nawiercenie łączników ogniw tak żeby zaimitować sworznie. Możesz tez delikatnie pocienić zewnętrzne ścianki zębów prowadzących bo z tego co pamiętam to są trochę za grube.

Pozdrawiam

Marcin

To po cholerę kupujecie dragonowskie modele. Nie dość że drogie, to jak czytam warsztaty, to same wpadki itp. Kupujcie Ilaleri i Academy, to nie będzie problemów.

Bardzo przepraszam, a czy ja napisałem, że je kupuję?

Ciąg dalszy był zgoła inny:

Właśnie szykuję się do tego Sherman tylko z Taski i tak na szybko przekartkowałem instrukcję i fotki z Korei.

Nie uogulniajmy!

Przecież jakie ma to znaczenie czy to Dragon, Tamiya czy SKIF?

Oceniłem ten konkretny model a nawet konkretny egzemplarz który posiadam na warsztacie.

Nie oznacza to, że wieszam psy na producencie bo bardziej frustrujących modeli niż większość produkcji Academy nie napotkałem ale wszędzie zdarzają się wyjątki.

Co do gąsienic, to spróbuję podziałać z tymi zestawowymi. Wyjdzie jak wyjdzie.

Dzięki za poszukiwania w dokumentacji!

Co do dodatkowych rzeczy, to ogołociłem odłożony zestaw M113 z metalowej liny Voyager Model zamiast tej plastikowej odlanej w całości.

KM 0.50 cala też wykonam waloryzując zestawem RB Model.

Narazie walczę ze złożeniem całości wanny w coś przypominającego Shermana.

Fotki niebawem.

Co do ustawienia karabinu 0,3 cala to myślałem ze kolega się pyta którą stroną do przodu, bo na drugim zdjęciu jest założony odwrotnie, a nie czy ma być skierowany do góry lub dołu. Jeśli chodzi o ten "pierścień na km-ie to rzeczywiście ta cześć powina być od wewnątrz kadłuba. Aczkolwiek w sklejanym prze zemnie m 50 super sherman też w zestawie był jakaś nasadka na km ale to może irakijczycy wprowadzili ulepszenie.

Mam pytanie czy w tym zestawie też masz 3 paski gąsienic z czego jedną czeba pociąć i dosztukować do pozostałych bo u mnie tak jest

Mam w tym zestawie ogniwkowe, więc nie wiem czy chocziło ci o paski "gumisie" czy o coś innego. Doprecyzuj proszę.

Co do KM to pytałem gdzie tył a gdzie przód.

Pozdrawiam

Ja mam ds-y rzeczywiście musiałem je dosztukować ale jakoś poszło.

A co do kaemu to zdjęcie numer 1 ukazuje przód.

Wiem, że to trywialne pytanie było, ale babol z odwruconą lufą do środka by mnie modelarsko zabił...

Zdążały mi się gorsze dylematy

Witam,

Oto ciąg dalszy z budowy modelu.

W zeszłym tygodniu zamknąłem całość wanny i przygotowałem model pod blaszki.

Następnie wstawiłem na stałe KM, zwaloryzowałem parę elementów zestawem Eduarda.

Osłona wywietrznika silnika

Małe pudełko z tyłu wieży, którego przeznaczenia nie znam...

Poizostałe elementy

Już niedługo kolejna aktualizacja.

Pozdrawiam

To pudełko to zdaje się wyłączniki ppoż., w środku powinny być dwa wyłączniki, malowane na czerwono

Masz może jakieś foto jak to wygląda w realu?