Skocz do zawartości

Aoshima Kongo 1944 1:350


sotter

Rekomendowane odpowiedzi

  • Super Moderator
Ale czemu wszyscy tak lubicie okręty w macie.
Nie chodzi o to, ze lubimy ale o to, ze w ten sposób wyglądają realniej. Przeciwieństwem są modele robione wg przepisów Naviga, które wymagają od modelarza zupełnie innego podejścia do obiektu - mija się to z moją koncepcją wykonywania
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 313
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Ja daję przynajmniej dwie części rozcieńczalnika na jedną surfa... Inaczej pajęczyna gwarantowana

U mnie przy takim rozcieńczeniu była pajęczyna. Następnym razem pójdę na 1:4 - nie będzie przesady?

Przyznam się ze dziwią mnie te pajęczyny ;-). Kiedyś rozcieńczałem Wamodem 1:1 i nie miałem problemów , a ostatnio kupiłem dedykowany Levelling thinner i jest jeszcze lepiej a rozcieńczam obecnie od 2:1 do 3:1.

 

Sotter, fajnie zaczyna to wyglądać keep going

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadszło w końcu Waterloo.

 

zaczęło się niewinnie. Zakupiłem kalki Begemotu, płyny do kalek Gunze i avanti.

 

Niestety pierwszą kalkę podarłem, druga wykończyła mnie nerwowo, później jakoś poszło i wydawało się że nie jest tak źle. Wydawało się...

Niestety dałem za mało lakieru przed kalkami i efekt jest niestety nienajlepszy. Mam nadzieję że intensywny weathering pomoże:

IMG_0690.jpg IMG_0695.jpg IMG_0687.jpg IMG_0685.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator
oby, oby, oby...czy to sido mogę nałożyć pędzelkiem? i czy nie będzie problemu, że całość jest polakierowana już lakierem Gunze?
Pędzelkiem możesz ale lepiej puścić to z aero. Nie mam pojęcia, jak zareaguje z lakierem Gunze. Musisz na boku wypróbować bądź któryś z kolegów coś podpowie w tej kwestii.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... Sidolux na Gunze zachowuje się czasem jak woda na tłustej patelni.

Spróbuj ew. potraktować nałożone kalki rzadkim lakierem GS z aerografu. Ze dwie warstwy, delikatny szlif papierem >=2000 i znowu lakier.

Przy dużym rozcieńczeniu lakieru nie powinno powstać zgrubienie na powierzchni modelu.

 

Pozdrawiam,

Marek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety dałem za mało lakieru przed kalkami

Kalki sie nie srebrzą, więc ilość lakieru pod nimi jest OK.

Problem wynika z grubości kalek.

Marcin Rogoza i donalyah00 mają rację.

Pozostaje nakładanie kolejnych cienkich warstw lakieru i delikatne szlifowanie drobniutkim papierem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pędzelkiem możesz ale lepiej puścić to z aero. Nie mam pojęcia, jak zareaguje z lakierem Gunze. Musisz na boku wypróbować bądź któryś z kolegów coś podpowie w tej kwestii.
Dokładnie taki sam patent bym polecał - wielokrotnie kalki "zanikały" w modelu, jak się go traktowało sido. I tak jak Marcin pisał: aerkiem. Ale potem koniecznie mat, bo model za bardzo będzie się świecić.

...

Co do modelu - powiem tak: uczta dla oczu (szczególnie, że ja jestem fanem IJN )...

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym przyklejałeś ten drewniany pokład do plastiku?

 

eee.... pokład był malowany

 

Wallace - dzięki wielkie

 

Prace w stoczni chwilowo zawieszone. Ruszam na krótki rejs po Morzu Śródziemnym. Jak już się napatrzę z bliska na fale łatwiej będzie mi zrobić dioramkę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

troszkę czasu mnie nie było, ale dom, żaglowanie, praca. Nie mam się jednak na co skarżyć

 

tymczasem coś tam podłubałem i dzisiaj zaczynam prace malarskie. Oto co udało mi się poskładać - tylko przymiarka bez sklejenia:

IMG_0840.jpg

 

IMG_0841.jpg

 

IMG_0844.jpg

 

IMG_0848.jpg

 

IMG_0855.jpg

 

IMG_0856.jpg

 

IMG_0873.jpg

 

IMG_0872.jpg

 

IMG_0863.jpg

 

IMG_0859.jpg

 

IMG_0852.jpg

 

IMG_0858.jpg

 

teraz czas nauczyć się prac malarskich

Koledzy trzymajcie kciuki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Kilka dobrych godzin życia poświęciłem na walkę z kutrami motorowymi. Poszczególne elementy obrobiobne, pomalowane, nawet kabiny przeszkliłem folijką z papierosów i... jak sklejałem to do kupy to szlag mnie trafił bo nie przymierzyłem dokładnie wcześniej blaszek z plastikiem.

Jednym słowem wszystko psu w d...

Wszystko do wyrzucenia, jedynie kabiny odratowałem. Zdjęcia wrzucę wieczorkiem, ale musiałem się frustrcją podzielić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko do wyrzucenia, jedynie kabiny odratowałem. Zdjęcia wrzucę wieczorkiem, ale musiałem się frustrcją podzielić

 

Nie wyrzucaj tych blaszek....na spokojnie po ochłonięciu podejdź do tematu powtórnie, pokleisz połatasz i raczej da się coś z tego uratować....no mi takie rzeczy udają się w 1/700 a często psuje jakieś blaszki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator
Kilka dobrych godzin życia poświęciłem na walkę z kutrami motorowymi. Poszczególne elementy obrobiobne, pomalowane, nawet kabiny przeszkliłem folijką z papierosów i... jak sklejałem to do kupy to szlag mnie trafił bo nie przymierzyłem dokładnie wcześniej blaszek z plastikiem.

Jednym słowem wszystko psu w d...

Wszystko do wyrzucenia, jedynie kabiny odratowałem. Zdjęcia wrzucę wieczorkiem, ale musiałem się frustrcją podzielić

Zapodaj fotkę - jak znam życie to być może nie bedzie tak tragicznie i po ochłonięciu będzie można do tego sensownie podejść jeszcze raz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po dosyć dynamicznym rzucie drobnicą szalupową pewne straty są nieodwołane

szalupy wyglądają tak:

IMG_0886.jpg

IMG_0885.jpg

IMG_0874.jpg

IMG_0883.jpg

 

niestety zdjęcia nędzne bo robię je nocą kolory to szary kadłub i przednia nabudówka, teoretycznie drewniany pokład i biały brezent na rufowej części.

problem polega na niespasowaniu blaszki "pokładu" z tą kratownicą, która opina rufową "nadbudówkę"

nie przykleiłem na szczęście reszty elementów pokładu szalup, relingi, maszty, koło ratunkowe etc.

 

generalnie i tak mi się nie podobały, bo źle poszpachlowałem burty. żegnam się z nimi bez żalu. dzięki za wsparcie ale kutry w liczbie trzech nieodwołalnie lądują za burtą.

 

tymczasem zająłem się fartuchami artylerii głównej. Plastikowa część wyglądała jak suchy konar, więc za pomocą green stuffu kombinuję co by było bardziej plastycznie.

IMG_0892.jpg

IMG_0890.jpg

IMG_0889.jpg

IMG_0888.jpg

 

tutaj też nie jest tak super, bo jednak fałd powinno być chyba znacznie mniej. troszkę je wygładziłem w porównaniu do stanu uwiecznionego na fotach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja byłem pewny że to drewno

To prawda Bardzo realistycznie wygląda

 

kawał dobrej roboty

Nic dodać

 

Jednym słowem wszystko psu w d.

Hmmm. .. mnie tam się podobają

Zmierzasz jakoś złamać tę masę szarości ? Jakiś wash, filtr ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki wszystkim za słowa wsparcia. Bez krygowania, dostrzegam ogrom niedostatków swojego warsztatu choć praca przy relatywnie skomplikowanym zestawie to rzeczywiście dobra nauka.

Największy chyba problem mam z cyjanoakrylem (używam średniego) i jakkolwiek starałbym się używac go delikatnie to nie mogę uniknąć takich obrzydliwych paciaj kleju np. przy wlejaniu bulajów :(

BTW jakiego rodzaju cyjanoakrylu (firma i gęstość) używacie?

Zmierzasz jakoś złamać tę masę szarości ? Jakiś wash, filtr ?

no właśnie z tym walczę na początek rozjaśniam niektóre fragmenty suchą pastelą, następnie lakier błyszczący i wash olejny i neutral mig. Zobaczymy jak wyjdzie. Póki co szału nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Największy chyba problem mam z cyjanoakrylem (używam średniego) i jakkolwiek starałbym się używac go delikatnie to nie mogę uniknąć takich obrzydliwych paciaj kleju np. przy wlejaniu bulajów :(

BTW jakiego rodzaju cyjanoakrylu (firma i gęstość) używacie?

 

Nie wiem czy ktoś tu da Tobie odp bo szklenie bulajów w tej skali to czysta perwersja...nigdy bym na to się nie zdecydował bo wykonanie tego tak aby cieszyło oko wymaga zachowania olbrzymiej staranności i bezwzględnej czystości co przy aplikacji ( tak to zrozumiałem ) supergluta do otworów o średnicy ok 1mm w ilości zapewne kilkuset sztuk jest chyba awykonalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.