Skocz do zawartości

Aoshima Kongo 1944 1:350


sotter

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 313
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Viva La Revolucion!!

 

Do warsztatowej rewolucji potrzebne będą:

1. kamionkowa forma do czegoś tam, "wypożyczona" z kuchni kochanej Małżonki

2. Minilutownica Dremel

3. Pasta KOKI

 

IMG_1223.jpg

IMG_1220.jpg

 

Przypomnę, że walczę z kutrami. Czerpnie powietrza zrobione wcześniej z okragłych profili evergreenu zastąpiłem mosiężnymi rurkami o średnicy 0,3 i 0,4 mm.

IMG_1217.jpg

IMG_1219.jpg

 

Żeby rozpiąć olinowanie musiałem wydłubać maszty, które nie będą wyglądały jak grube sekwoje ale ich wytrzymałość pozwoli na rozpięcie olinowania, więc fototrawione maszciki odpadały. Jako że chciałem uzyskać przy sklejanym maszcie wytrzymałą spoinę postanowiłem zakolegować się z lutowaniem elementów fototrawionych.

I efekt przeszedł moje oczekiwania. Dzięki paście lutowniczej nie mam problemu topnika, sernika, etc. Po prostu odrobinka pasty i trochę gorącego powietrza i voilà.

Na zdjęciach efekt pierwszego lutowania. jestem pewien, że przy odrobinie wprawy uda się uzyskać idealną spoinę bez glutów, a w dodatku podatną na szlifowanie.

Wiem, że dla większości Kolegów to pewnie nic nowego, ale dla mnie w modelarstwie wszystko jest nowe

IMG_1221.jpg

IMG_1222.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozazdrościć koledze czasu, dobrze Ci idzie

 

No to żeś walnął.

Rodzina, dom, praca... Generalnie mój czas na modelowanie to 22.00-3.00, z zastrzeżeniem, że muszę wstać o 6.15 codziennie, a w pracy uwierz mi muszę zachować przytomność umsyłu. Innymi słowy mogę pospać albo posklejać

Tyle, że modelarstwo bardzo mnie odpręża więc pozwalam sobie ze 2-3 razy w tygodniu na takie ekstrawagancje

To jeszcze nic mam podobnie ale doszła jeszcze teściowa Mimo to fajnie popatrzeć jak dziergasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze nic mam podobnie ale doszła jeszcze teściowa

To jeszcze nic. Ja mam jeszcze złą małpę w szafie i kapie mi woda na warsztat z sufitu.....

A tak poważnie zazdroszczę zakupów. A szczególnie lutownicy. Sam planuję zakup, ale dopiero jak liście spadną z drzew.

Zatem zasiadam i obserwuje

 

Pozdrawiam

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopadła mnie infekcja, a rodzinka wyjechała więc mogę szaleć w stoczni. Niestety w zamian za to nie mam aparatu więc fotki jedynie poglądowe.

 

Malowanie łódek w toku:

P8170006.jpg

 

Drzewko szczęścia:

P8170001.jpg

 

Ukończyłem malowanie kadłuba i nanioslem kalokomanie z nazwą znakami hiragana jak mi się zdaje. Zdjęcia dopiero jak będę mógł normalne robić.

 

No i danie dnia:

P8170007.jpg

P8170008.jpg

 

Teraz zaczyna się poważna robota z blaszkami, Z plastiku zostaje nie więcej jak 30%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz zaczyna się poważna robota z blaszkami, Z plastiku zostaje nie więcej jak 30%.

Taaa... Powoli przestaje być to modelarstwo, a zaczyna być jubilerstwo

 

Ps. Świetnie wyszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po porostu ogrom prac. Starcza ci zapału ?

 

Trochę mnie to samego dziwi. Jeszcze rok temu nie wyobrażałem sobie, że mógłbym zarywać nocki żeby sklejać plastikowy model. Zabawa jest jednak na tyle fajna, że nie liczę już tych godzin

Zresztą prace postepowałyby gdyby nie rady i wsparcie innych forumowiczów. Wielkie dzieki.

 

Do rzeczy. Radar i stanowisko kierowania ogniem umiejscowiony na szczycie wieży dowodzenia w wersji Aoshimy nawet przy najszczerszych chęci nawet nie przypominał oryginału. Zdecydowałem się na nieco dalej idącą waloryzację niż tylko zastosowanie blach z zestawu Flyhawka.

Zdjęcia dalej słabe, ale ratuję się pożyczonym aparatem.

 

Otworzyłem stanowisko kierowania ogniem, w środku umieszczę żywiczny sprzęt z Veterana, ponadto na szczycie otwieram właz dla obslugi i doprowadzam ubę głosową.

Kolumna radaru wzbogacona zostanie o druciane szczeble, póki co nawierciłem otworki i położyłem szpachę.

Radar z zestawu - częściowo lutowany, częsciowo klejony. Lutowanie pozwala na bardzo czystą robotę.

Obraz006.jpg

Obraz005.jpg

Najwyższa platforma zostałą ogolona z odlanych kolumn lornetek, plastikowych wsporników, usunąłem część podłogi i zastąpiłem ją ażurową kratownicą z Flyhawka (naklejanie jej na plastki jest kompletnie bez sensu. Obok blaszane wsporniki po to pięterko.

Obraz007.jpg

Obraz008.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za zainteresowanie.

 

Sam chętnie sfotografowałbym calaka ale bez swojego aparatu nie zrobię sensownych zdjęć. Zresztą w poniedziałek zamierzam zamknąć wieżę mostka, a tym samym ukończyć ostatni "duży" element.

 

Zdjęcia całości bedą za tydzień

 

Póki co pomalowane podłogi poszczegolnych pięterek pagody, polutowane duperele zewnętrzne.

 

Zakończone niemal oblaszkowanie (zostało kilka bulajów, jakieś drzwi) głównej konstrukcji:

Obraz011.jpg

Obraz017.jpg

Obraz016.jpg

Obraz025.jpg

Obraz022.jpg

Obraz023.jpg

Obraz025.jpg

 

Blaszkowanie było dosyć męczące ze względu na niewielką kompatybilność blaszek z plastikowymi odlewami. Lutowanie rządzi!

Dzisiaj gruntowanie wieży i "spawanie" wiatrochronów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ło matko.. tydzień ... no nic.. jak trzeba czekać to trzeba...

 

Mógłbyś podać ile mniej więcej taki sprzęcior do lutowania Cię kosztował?

 

I jeszcze jedno pytanko ->malowanie pokładów to efekt zabawy olejami? Klepka po klepce, wash, drybrush czy może jeszcze cuś innego?

 

 

 

 

Pozdrawiam

Kami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ło matko.. tydzień ... no nic.. jak trzeba czekać to trzeba...

 

O lie psychika i oczy mi wytrzymają

 

Mógłbyś podać ile mniej więcej taki sprzęcior do lutowania Cię kosztował?

 

Coś ze 200 zł plus 35 pasta do lutowania, która starczy chyba na całe życie. Dremel jest drogi ale zapewnia komfort pracy dzięki automatycznemu zaplonowi.

 

I jeszcze jedno pytanko ->malowanie pokładów to efekt zabawy olejami? Klepka po klepce, wash, drybrush czy może jeszcze cuś innego

 

Malowanie akrylem Gunze (tan) a potem kilka warstw olejami. Malowane mniej wiecej po klepkach i przeciarane.

 

Mały update. Zmontowanie tej konstrukcji wsporników dzięki lutowaniu zajęło 15 minut.:

Obraz030.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj malowanie: pagoda, artyleria główna i średnia, szalupy i kutry, drobnica. Generalnie taśmy Tamiy'i mam dosyć

Wymaskowane łódeczki:

aObraz059.jpg

 

Poniżej zdjęcia platform wieży mostka z "biżuterią".

aObraz051.jpg

aObraz052.jpg

aObraz054.jpg

aObraz034.jpg

aObraz036.jpg

aObraz040.jpg

aObraz043.jpg

aObraz044.jpg

aObraz047.jpg

aObraz048.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze jakie ty masz tempo z tymi blaszkami. Ja siedzę już 3 tygodnie nad paroma. Co prawda jeszcze ani jednej nie zgubiłem i specjalnie nie pokrzywiłem. Ale tym masz jakość wykonania i tempo 200%. Podziwiam Cię za zaparcie.

 

Pozdrawiam

Michał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Panowie, po pięciodniowym maratonie udało mi się zutylizować niemal cały zestaw blach Flyhawka Wychodziło różnie, raz lepiej, raz nędznie ale przynajmniej nabyłem odrobinę doświadczenia.

Zestaw super ale instrukcja, 2 karteczki A5 to kompletna masakra. Jeśli chce się je składać trzeba samemu wykoncypować jak

 

Dzięki wszystkim za ogromne wsparcie

 

Czas wracać do zwykłych życiowych obowiązków więc tempo zdecydowanie spadnie, ale widać już koniec. Lada moment będę już walczył z całością modelu.

Żeby nie było tylko pisaniny ostanie istotniejsze blaszki z zestawu:

 

aObraz066.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i mam problem. Pomalowane dwie kondygnacje pagody zamiast pakietem psiknąłem surfacerem

 

Nie pytajcie jak to zrobiłem, ale stało się. Gorzej ze na jednym piętrze zapaskudzilem nie tylko pomalowane na szaro elementy ale także podłogę malowane na kolor linoleum.

 

Dramat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.