Skocz do zawartości

J-XX zwany rowniez J-20


PKD4GA

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 66
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Ciekawe, ile plagiatów składa się na tę konstrukcję. ;)

 

Pewne rozwiązania konstrukcyjne są takie same przy projektowaniu określonego typu samolotu. Tutaj można dostrzec wspólne rozwiązania konstrukcyjne z F-22,F-35 jak i z PAK-FA i ciężko żeby ich nie było skoro J-20 ma być trudnowykrywalny przez radar. Nie twierdzę przez to że pewnego "odgapienia" nie było ale jak to napisał dziś ktoś na ARC "Nie sądzę że J-20 bazuje na wykradzionych danych F-35. W odróżnieniu od F-35 po tym co widzimy to pojawił się w wyznaczonym terminie, mieści się w planowanej kwocie i jest gotowy do lotu"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn. jasne, że obowiązują standardy, ale biorąc pod uwagę, że nawet Mercedes próbował się sądzić o plagiat Smarta z Chińczykami (bezskutecznie) ja o prawdziwych plagiatach mówię

 

Z drugiej storny, świat pompuje w nich tyle kasy, ze technologie mogliby po prostu kupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro Nasi geniali przodkowie rozwalali sobie łby sękatymi pałami , a Ludek Chiński już wtedy wymyślił proch , to sądzisz Nexus że teraz to się cofnęli w rozwoju ? A co Nasze lata ? Bo ostatnią makietę jaką widziałem to była jakaś kompozytowa wersja pod nazwą Iskra -2000 ? I w Nowym Roku życzę Wszystkim Miłośnikom Lotnictwa , abyśmy się musieli martwić o wysyp i różnorodność Naszych Konstrukcji Lotniczych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadna makieta - samolot.

 

 

Nie bardzo widzę porównanie dla produktu prywatnej firmy powstałego z inicjatywy własnej do wyrobu firmy państwowej z budżetem rocznym zapewnie większym, niż cała kasa, jaką kiedykolwiek miały bielskie zakłady ;)

 

I nikt tu raczej nie wątpi w inteligencję inzynierów z Chin (ale czy w polską inteligencję nikt tu nie wątpi tego już pewien nie jestem), ale przeskok na przestrzeni dekady od J-8 poprzez J-10 aż do tego prototypu to naprawdę żwawe tempo prac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest w tym wszystkim trochę reklamy własnych możliwości technologicznych. Coś w rodzaju, "skoro Rosjanie chwalą się, to czemu my nie moglibyśmy".

Chiny to obecnie najniebezpieczniejszy przeciwnik Rosji, USA i Europy, ciągle niedoceniany, przynajmniej przez tzw. "zwykłych zjadaczy chleba".

Dla nich, czy też dla wielu z nas po prostu producent komórek za 1Zł i tanich zabawek z plastiku.

Kiedyś jednak ten niepohamowany transfer wiedzy i technologii z całego świata, do państwa środka, zemści się straszliwie. W Chińczykach drzemie ciąg do bycia mocarstwem, w pełnym tego słowa znaczeniu, przy którym zakusy Stalina czy USA to mały pikuś. Jeśli jeszcze zważymy jaki potencjał ludzki za tym stoi to włos jeży się na głowie, widząc z jaką nonszalancją Europa i reszta świata przenosi swoją produkcję do Chin. Bo tam taniej.

Pewnie już niedługo spotkamy się z informacjami, że Chińczycy płacą lepiej niż zbrojeniówka USA i wtedy dopiero przekonanmy się ile warte są te wszystkie MIT i Yale w porównaniu z "Instytutami Chu-Jao-Pinga".

 

Ta makieta czy też prototyp J-XX to kolejny dowód na niewątpliwe zdolności "ucznia czarnoksiężnika". Nawet jeśli jeszcze nie lata, to kiedyś poleci i może wejdzie do producji - za 5 czy 10 lat. Dystans do czołówki wyraźnie się zmniejszył. Teraz pozostaje tylko pytanie, kto wykaże się dłuższym oddechem na ostatnich okrążeniach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I nikt tu raczej nie wątpi w inteligencję inzynierów z Chin (ale czy w polską inteligencję nikt tu nie wątpi tego już pewien nie jestem), ale przeskok na przestrzeni dekady od J-8 poprzez J-10 aż do tego prototypu to naprawdę żwawe tempo prac.

Mikele -chyba się nie zrozumieliśmy.Nikt nie podważa dorobku intelektualnego polskich konstruktorów [ jaki by on nie był ], ale co z tego jak to zostaje w większości na papierze , albo w formie prototypów. Wszysto zależy od "władzy " i wojskowej i cywilnej , a z tego wychodzi że rządzili Nami .......Przez kilkanaście lat Chińczycy przeszli od rozwijania 21 do J-20, a u Nas ? Rozwalilismy po muzeach nawet te kilkanaście Iryd , jakby nie mogły dalej latać .Kilkudziesięcioletnie Ts-11 mogą , a Iryda nie mogła. W swoich postach nawiązywałem po prostu do wypowiedzi co niektórych userów , negujących możliwość stworzenia czegoś takiego przez Chińczyków .Nie , bo nie mają tego , nie bo nie mają dostępu ....itd .Mają zdolnych ludzi , mają chęci i mają przede wszystkim kasę, że zapewne o jakiś Ich planach nie wspomnę , bo nie wiem . Bielik lata [ chylę czoło ] ale co z tego wynika dla Naszego lotnictwa ? A w perspektywie mamy zakup s-tu szkolnego .A Chińczycy tworzą i s-loty treningowe i latają. No ale u Nas już zaczyna się tworzyć lobby optujące za koreańskim Orłem .Za wszy chyba kupią. Ale to tak obok, bo Szanowna Moderacja zaraz wykasuje .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro Nasi geniali przodkowie rozwalali sobie łby sękatymi pałami , a Ludek Chiński już wtedy wymyślił proch , to sądzisz Nexus że teraz to się cofnęli w rozwoju ?

 

Tylko, że gdybyśmy w ten sposób patrzyli na ich rozwój, to Chińczycy powinni już skolonizować Układ Słoneczny. A jakoś na razie nie słychać było o ich pobycie na Neptunie. Chińczycy zatrzymali się, a to niestety oznacza zacofanie przy takim tempie rozwoju technologii. Próbują to teraz nadrobić i robią to błyskawicznie. Śledzę ten rozwój z punktu widzenia trochę innej branży (motoryzacyjnej) i jeszcze muszą się dużo nauczyć, ale są chętni i chłonni wiedzy. Dlatego na razie jestem sceptycznie nastawiony do takich nowinek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chińczycy zatrzymali się, a to niestety oznacza zacofanie przy takim tempie rozwoju technologii. Próbują to teraz nadrobić i robią to błyskawicznie.
No to jak Oni się zatrzymali , to co możemy powiedzieć o Naszych dokonaniach ? I myślę tu tylko o przemyśle lotniczym w ostatnich latach, bo nie powiesz mi chyba że tworzenie k-bów śmigłowców [ nawet święconych ] to wielki postep i koniec możliwości Naszych Inżynierów. Albo przygotowanie Naszych WZL do ew. odnawiania powłoki malarskiej na F-16 [ jak się łaskawie Jankesi zgodzą ]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno jest porównywać oba kraje. My też się zatrzymaliśmy, tyle że później i hamowanie było zdecydowanie ostrzejsze O to dlaczego tak a nie inaczej stało się z naszym przemysłem lotniczym, to trzeba zapytać tych, którzy decydowali o jego rozwoju (lub nie) w różnych okresach naszej historii. Myślę, że umiejętności naszych inżynierów są na światowym poziomie, tylko możliwości mamy na skalę chatki ze słomy...

Ale jestem optymistą i widzę świetlaną przyszłość Sam nad nią pracuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobaczymy jak sobie Chińczycy poradzą z farbą dla radarowej "niewidzialności". Bo jak na razie amerykanie porzucili Raptora właśnie przez olbrzymie koszty malowania po każdym locie.

 

I jeśli to jest samolot 5 generacji, to ja jestem Bill Gates - szczególnie z tymi silnikami. Chińczycy chcieli by mieć taki sprzęt, ale prędzej Rosjanie taki samolot zbudują niż Chińczycy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie tam bla bla:

 

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,8907869,Chiny_testuja_prototyp__niewidzialnego__mysliwca_J_20.html

 

A najbardziej podoba mi się takie oto zdanie, perełka kwiecista zaiste:

 

Suchoj T-50 miał swój pierwszy udany lot w styczniu 2010 roku. Myśliwiec ma wprawdzie starsze silniki, ale za to jest niewykrywalny przez radary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z tym co doniósł "Niu Jork Tajms" dziś miał (lub ma) się odbyć pierwszy lot J-20 Nie wiem na ile to prawda ale podobno jego obecna nazwa własna to "Lurking Dragon"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

800xm.jpg

 

800xab.jpg

What is reported to be a Chinese 'stealth' fighter, is seen in Chengdu, Sichuan province, January 5, 2011. The U.S. military believes the aircraft is a J-20 stealth fighter prototype. The picture was supplied by Kyodo news agency on January 6, 2011.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.