Truckerek93 Napisano 31 Stycznia 2011 Share Napisano 31 Stycznia 2011 Zajebiaszcze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
copycat Napisano 31 Stycznia 2011 Share Napisano 31 Stycznia 2011 Elegancko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skwarciu21 Napisano 31 Stycznia 2011 Share Napisano 31 Stycznia 2011 Niezłe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmroczko Napisano 31 Stycznia 2011 Share Napisano 31 Stycznia 2011 Zuch chłopak! Ten ruch z zawieszeniem myślę, że był właściwy. Tyle już pracy włożyłeś w ten model, po co później na niego patrzeć i myśleć - a jeszcze to mogłem zrobić inaczej... Gratuluję zdecydowania i życzę powodzenia w pracach Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artoor_k Napisano 31 Stycznia 2011 Share Napisano 31 Stycznia 2011 Świetnie to wygląda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MartiniOCP Napisano 31 Stycznia 2011 Share Napisano 31 Stycznia 2011 Szczęka w okolicach kolan. Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazik Napisano 2 Lutego 2011 Autor Share Napisano 2 Lutego 2011 Dziękuję wszystkim za komentarze. Tak jak pisałem to był prototyp, a teraz wersja przedprodukcyjna. pomyślałem, że z rurek mosiężnych wyjdzie chyba trochę zgrabniej i będzie to sztywniejsza konstrukcja było trochę zabawy ze stworzeniem szablonu, w którym lutowałem rurki, ale myślę, że było warto jest to wersja z gwintowaną regulacją wysokości (uśmiech do Waldka za podrzucenie fajnego pomysłu) oglądając nie uzbrojonym okiem wydawało się, że wszystkie spawy są wyszlifowane a tu na fotkach takie brzydactwa. Muszę to poprawić z lupką na oczach jeszcze kilka rzeczy skoryguję. Drażni mnie też ta sprężyna. Ma o jakieś 0,2mm za gruby drut. Szukam drutu o średnicy 0,5mm w miarę sztywnego na jej wykonanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmroczko Napisano 2 Lutego 2011 Share Napisano 2 Lutego 2011 Bardzo ładnie, chociaż dolny wahacz "płytowy" też nie wyglądał źle. W nowym rozwiązaniu dolne mocowanie kolumny sprawia wrażenie "wiotkiego" - czy ta dolna poprzeczka nie jest za cienka w stosunku do swojej długości... A drut miedziany 0,5 mm ja na przykład brałem z grubej linki, odpadu produkcyjnego z kabla akumulatorowego od Volkswagena. Innym źródłem może być przewód telefoniczny. Albo może spróbuj struny gitarowej? Tylko ją nie będzie tak łatwo zagiąć. Za to masz do wyboru różne grubości, a jak znasz jakiegoś gitarzystę, to skrócone fragmenty możesz mieć gratis Powodzenia w dalszych pracach i pozdrawiam Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
paczek1981 Napisano 2 Lutego 2011 Share Napisano 2 Lutego 2011 Możesz też poszukać sprężynek w długopisach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spoxx2006 Napisano 2 Lutego 2011 Share Napisano 2 Lutego 2011 Twoja dbałość o każdy detal powala na kolana Życzę wytrwałości bo przy takiej ilości przeróbek jest ona potrzebna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lexxer_monster_machine Napisano 2 Lutego 2011 Share Napisano 2 Lutego 2011 Gdzie kupujesz mosiężne rurki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazik Napisano 2 Lutego 2011 Autor Share Napisano 2 Lutego 2011 ...W nowym rozwiązaniu dolne mocowanie kolumny sprawia wrażenie "wiotkiego"... Cenna uwaga. Dzięki bardzo. Jakoś to przegapiłem. Poprawię to. Wcześniej nie miałem też rurki 1,5mm i było by mi trudno zrobić dolne mocowanie amortyzatora na tej poprzeczce. Drut 0,5mm już na mnie czeka. Waldek (Wuen) mnie poratuje Dzięki Panowie! Rurki małych średnic tj. do 1,5mm kupuję na hobbyeasy.com większe średnice są dostępne w Castoramie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
voseba Napisano 2 Lutego 2011 Share Napisano 2 Lutego 2011 Rurki małych średnic tj. do 1,5mm kupuję na hobbyeasy.com większe średnice są dostępne w Castoramie. Popatrz w aptekach za igłami do strzykawek, mają różne średnice. ps. Robota idzie Ci całkiem przyjemnie, chce się zaglądać do tego warsztatu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wuen Napisano 2 Lutego 2011 Share Napisano 2 Lutego 2011 Popatrz w aptekach za igłami do strzykawek, mają różne średnice. Igły są stalowe więc nie da się ich lutować - dlatego mosiężne są lepsze do takich prac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
voseba Napisano 2 Lutego 2011 Share Napisano 2 Lutego 2011 Popatrz w aptekach za igłami do strzykawek, mają różne średnice. Igły są stalowe więc nie da się ich lutować - dlatego mosiężne są lepsze do takich prac. Pewnie masz racje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lexxer_monster_machine Napisano 2 Lutego 2011 Share Napisano 2 Lutego 2011 Igły są stalowe więc nie da się ich lutować - dlatego mosiężne są lepsze do takich prac. Otoz to, stalowe od biedy da się zlutować, ale przy tym zadowalający efekt jest trudniejszy do uzyskania. Dzięki za odp. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JaCkyL Napisano 2 Lutego 2011 Share Napisano 2 Lutego 2011 Popatrz w aptekach za igłami do strzykawek, mają różne średnice. Igły w aptekach są do średnicy 1mm, bardzo rzadko można trafić 1,2mm. Grubsze igły to już są igły weterynaryjne, i to raczej nie kocie tylko końskie Igła z wenflonu ma ok. 1,5 mm - na 100% tego nie zlutujesz, ja takie rzeczy "lutuję" na cyjanoakryl. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazik Napisano 2 Lutego 2011 Autor Share Napisano 2 Lutego 2011 ...ja takie rzeczy "lutuję" na cyjanoakryl... Testowałem kiedyś takie połączenia i ... dlatego zakupiłem rurki mosiężne, miedziane i pastę do lutowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazik Napisano 9 Lutego 2011 Autor Share Napisano 9 Lutego 2011 Zawieszenia ciąg dalszy. Poprzeczka podtrzymująca amortyzator w dolnym wahaczu była trochę za cienka (dzięki za celną uwagę pmroczko) więc ją poprawiłem i oczyściłem trochę połączenia i końcówki początkowo myślałem o tym żeby zostawić mosiężne elementy nie malowane tylko wypolerowane. Po przepolerowaniu na oko świecą się jak jakieś kolczyki, ale na makro już nie jest tak ładnie. Widać przebarwienia przy spawach. Raczej nie uda mi się ich usunąć. Z przodu przymocowałem na stałe wsporniki podtrzymujące górny wahacz i usunąłem elementy podtrzymujące resory Zabrałem się też za tył. Początkowo myślałem, że będzie dużo prościej... ale okazało się inaczej . Oczywiście możliwości przeróbki zawieszenia jest przynajmniej kilka. Najpopularniejsze jest rozwiązanie z czterema równoległymi drążkami do tego dochodzi jeszcze jeden do mostu oraz wariacje ze sprężynami w różnym ustawieniu lub poduszki powietrzne Na takie rozwiązanie się nastawiałem. Nie udało mi się niestety znaleźć żadnego zdjęcia, co z tyłem zrobili panowie z WCC. O ile z przodu pojawiła się ładna fota to na tył nie ma nic. Zacząłem dokładniej przyglądać się fotkom, którymi dysponuje i na jednej pojawiły się moje wątpliwości w zaznaczonym miejscu powinny być dobrze widoczne dwa równoległe drążki. Wrodzona ciekawość nie pozwoliła mi odpuścić. Złapałem się za film i zacząłem go oglądać jeszcze raz dokładniej. Dacie wiarę, że film też tak skręcili, że nie widać porządnie tego cholernego zawieszenia. Ale jednak coś tam udało mi się wyczaić okazało się, że mamy skośnie usytuowane amortyzatory ze sprężynami i zestaw czterech drążków tyle, że dwa równoległe do ramy i dwa skośne do mostu, czyli coś takiego tutaj jest w wariacji z poduszkami, ale pokazałem tą fotkę, bo drążki do mostu są takie długie, do przeciwległej belki. Są też wersje takie to nie do końca rama z tego samego modelu forda, ale wiadomo, o co chodzi. Rozwiązanie to chyba jest mniej popularne, bo nie ma z nim za dużo fotek W każdym razie dla mnie trudniejsze do wykonania. Po pierwsze drążki pod skosem - więcej przymiarek, po drugie mocowanie do mostu, którego grucha ma obły kształt. No, ale cóż jak już zacząłem się w to bawić Przy okazji przeczesywania filmu odnalazłem ładne ujęcie zbiornika paliwa Przy okazji prac przygotowawczych starałem się ogarnąć trochę ten most (nigdy więcej AMT), wał też nie wygląda najlepiej na fotce tego tak nie widać, bo wychodzi bardzo jasno, ale prosty i równy to on nie jest. Już chciałem pochlastać i jedno i drugie i zrobić od nowa, ale z mostem sobie odpuszczę. Wał dorobię później z pręcika 4mm. Do rzeczy, na początek musiałem jeszcze powiększyć otwory na koła w skrzyni nawet, jeśli uda się zorganizować większe (pracujemy nad tym ) ) to powinny się i tak zmieścić. Wkleiłem elementy mocujące skośne drążki i wygląda to tak czerwone linie pokazują gdzie kiedyś była belka, którą „wykręciłem” robiąc miejsce na zbiornik paliwa. Do zamocowania wzdłużnych drążków wykorzystam jedno mocowanie resorów. Czerwone kółeczko, niebieski zostanie usunięty uchwyty drążka, które będą zamocowane do osi mostu już mam zrobione, ale jeszcze nie zamocowane. Czeka je lekka poprawka MSem. Na MSa planuję też zrobić mocowanie drążków skośnych do gruchy mostu próbowałem doszlifowywać pod kształt, ale za dużo z tym zabawy. Przyłożę jeszcze plastycznego MSa do gruszki i złapię jej krzywiznę. Jak zastygnie oszlifuję, przykleję i będzie git. To tak w skrócie. Przy ustawieniu, że most jest na grubość patafixa pod ramą koła chowają się tak powinno wystarczyć. Dalej się nie da, bo musiałbym przerabiać ramę. Jeszcze trochę zabawy mi zostało, mam nadzieję, że wytrwam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Messer Napisano 9 Lutego 2011 Share Napisano 9 Lutego 2011 Dajesz, dajesz - podoba mi się to połączenie mosiądzu z polistyrenem. I tu pytanie - jakich szablonów używasz do lutowania powtarzalnych elementów z mosiądzu - z czego są wykonane, i czy sa to szablony łapiące dwie strony elementu ( zew i wew ) czy tylko jedną stronę ? Pozdrawiam Messer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Trojan Napisano 9 Lutego 2011 Share Napisano 9 Lutego 2011 Eeeee.... brak mi słów Proponowałbym abyś do Galerii dołożył dźwięk wydechu gotowego modelu ponieważ zakres prac tego wymaga. Takie Warsztay są na tyle wk......ce, że patrząc na swój kolejny model zadajesz sobie pytanie - jak daleko jeszcze jestem? Jakie granice trzeba przekroczyć? W samolotach mam swojego faworyta, jak większość, ale tu jest pozamiatane. Czekam na finał. BRAVO! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazik Napisano 10 Lutego 2011 Autor Share Napisano 10 Lutego 2011 I tu pytanie - jakich szablonów używasz do lutowania powtarzalnych elementów z mosiądzu - z czego są wykonane, i czy są to szablony łapiące dwie strony elementu ( zew i wew ) czy tylko jedną stronę ? Dorwałem ścinek blatu kuchennego i z jego odwrotnej strony zrobiłem sobie szablony pierwszy z wbitych gwoździków służy do wyginania rurek drugi do lutowania powstał w ten sposób, że ponawiercałem w odpowiednich miejscach otworki a w nie powkładałem odcinki drutu stalowego Odcinki rurek są przytrzymywane z obu stron tak, że po włożeniu na swoje miejsce nie mają możliwości zmiany położenia. Takie Warsztay są na tyle wk......ce, że patrząc na swój kolejny model zadajesz sobie pytanie - jak daleko jeszcze jestem? Jakie granice trzeba przekroczyć? E tam nie traktuj tego w ten sposób tylko wychwytuj, co może Ci się przydać w swoich modelach. Wszystko jest do zrobienia. Ja jakiś czas temu też myślałem, że nie dam rady pewnych rzeczy zrobić, ale wszystko jest tylko kwestią czasu, pomysłowości i chcenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmroczko Napisano 11 Lutego 2011 Share Napisano 11 Lutego 2011 Kazik, podoba mi się Twoje podejście, ja też lubię mieć porządne zawieszenia w moich modelach, a nie tak jak niektórzy mówią "łe, kto to będzie oglądał od spodu". Dodatkowo bardzo dobrze sobie radzisz z dokumentacją i wyszukiwaniem potrzebnych informacji - w dzisiejszych czasach internetu to podstawa. Życzę dalszych sukcesów w budowie i pozdrawiam Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazik Napisano 11 Lutego 2011 Autor Share Napisano 11 Lutego 2011 Dzięki bardzo Paweł! Zgadza się niektórzy się z tego śmieją, "po co to robić skoro i tak nie widać". Ja mam trochę inne podejście. Zbieranie i szukanie fotek sprawia mi przyjemność bo odkrywam taką jakby wskazówkę jak coś wygląda a potem rozmyślam jak to zrobić żeby fajnie wyglądało .... i żebym był w stanie to jakoś zrobić. Przeczesywanie sieci zajmuje trochę czasu, przy okazji można się przekonać jak bardzo zaśmiecony jest internet. Najbardziej cieszą mnie jednak zbiory zdjęć fanatyków motoryzacji, albo warsztaty renowacyjne które prowadzą relacje z remontu swoich maszyn. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MartiniOCP Napisano 11 Lutego 2011 Share Napisano 11 Lutego 2011 To, że szczęka opada zostało już powiedziane wielokrotnie więc wiedz, że i moja uderzyła z impetem o panele podłogowe. Co do robienia rzeczy, które są słabo widoczne - może warto pomyśleć o jakiejś wystrzałowej podstawce, może takiej z lustrem w podłodze a cały model zawiesić na jakimś rusztowaniu...Genialna robota. Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.