stroju Posted August 19, 2011 Share Posted August 19, 2011 (edited) No i gotowy. Dla tych co przegapili warsztat streszczenie: Model robiony na zamówienie dla ToRo Model do prezentacji nowych figurek, prosto z pudła, przeróbki nie były wymagane, ja właściwie tylko malowałem. Do galerii pożyczyłem figurki. Jakby ktoś chciał się z nimi bardziej zapoznać: http://toro-model.home.pl/pliki/35f43.htm Niniejszym dziękuję firmie ToRo Model za okazanie zaufania i powierzenie mi dokończenia modelu. Edited August 19, 2011 by Guest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Konrad C Posted August 19, 2011 Share Posted August 19, 2011 Podoba mi się. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zaszczyt Posted August 19, 2011 Share Posted August 19, 2011 Szczena mi opada Gratuluje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bazylms Posted August 19, 2011 Share Posted August 19, 2011 Piękny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted August 19, 2011 Share Posted August 19, 2011 Człowiek ogląda ułamek sekundy i ocenia. Jest piękny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marek Michalski Posted August 19, 2011 Share Posted August 19, 2011 PYCHOTKA. Tak właśnie wyglądały. Takie powinno być brudzenie . Stroju -bingo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KFORowiec Posted August 19, 2011 Share Posted August 19, 2011 Widzę, że wóz z 24 pczś w Stargardzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kornik_69 Posted August 19, 2011 Share Posted August 19, 2011 Z techniczno-estetycznego punktu widzenia wygląda wspaniale. Oczu nie można oderwać Merytorycznej strony modelu nie oceniam, bo jestem za cienki w uszach w temacie tej maszyny. Są eksperci, niech oni się wypowiedzą. Gratuluję świetnego czołgu! Pozdrawiam Kornik Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maszynista93 Posted August 19, 2011 Share Posted August 19, 2011 merytoryki się czepiać nie możemy, a i w kwestii malowania nie pozostaje nic do dodania. Ładnie, czysto i przyjemnie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zderzak Posted August 19, 2011 Share Posted August 19, 2011 Żeś spartaczył robotę. Nikt nawet nie zwróci uwagi na figurki. Gratulacje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gerd Posted August 19, 2011 Share Posted August 19, 2011 Czołg świetny. "Figurki"... no cóż, mam swoje zdanie, na temat produktów ToRo i nawet nie próbuję zgdadywać co "dekiel" wskazyjący paluchem linię horyzontu mówi do tego drugiego, zdziwionego "dekla" (pewnie jedno słowo)... , w każdym razie T-ciak się broni sam - bardzo skutecznie. Gratuluję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sznycel Posted August 20, 2011 Share Posted August 20, 2011 Masakraa, model wyszedł genialnie napatrzeć się nie można hehe pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
imek46 Posted August 21, 2011 Share Posted August 21, 2011 Model fajny ale o ile ja pamiętam to dekle nosili mundury drelichowe a nie ze skóry. Bo te na figurkach wyglądają tak jak by były ze skóry.. I kolor ich był czarny, albo ciemny granat Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
athlon5 Posted August 21, 2011 Share Posted August 21, 2011 Miałem napisać o mundurach ale już ubiegł mnie kolega imek46-Ponieważ sam nie robie figurek to się nie będę wymądrzał ale zastanawia mnie ( a jest tak w 99% modeli z załogantami) dlaczego materiały są z połyskiem? A ponieważ model dostałeś juz jako praktycznie sklejony to trydno uznać to za feler ale troche rzuca się w oczy szczelina tu gdzie powinien być chyba spaw Malowanie 1 klasa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marek Michalski Posted August 21, 2011 Share Posted August 21, 2011 Althon - To zależy jaki okres .Przez pewien czas skórzane kombinezony były w użyciu .Bodajże na początku lat 70-tych przestano ich używać.Dłuższy czas taki skórzany kombinezon wisiał w szafie w domu puki ojczulek nie puścił go dalej po rodzinie. Imek był to materiał jakościowo lepszy od drelichu. Czarny to on był do pierwszego prania później troszkę zmieniał odcień ,Jeżeli był właściwie prany to dość długi czas był ładny . Niestety pod wpływem białej pasty BHP kolorek ginął. Do 70 roku mieszkałem w Stargardzie a ojczulek był dowódca kompani czołgów w tym Pulku , tak ze numer czołgu jest mi znany i kombinezony w tym czasie były używane . Tak ze jest to zgodne historycznie tylko czołg niestety nie ten(rosyjski), ale rozumiem Stroja .Ale malowanko i brudzenie cudne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mae Posted August 21, 2011 Share Posted August 21, 2011 Trzyma poziom, gratulacje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
morfeusz_76 Posted August 22, 2011 Share Posted August 22, 2011 Piękna robota..miło popatrzeć Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
imek46 Posted August 22, 2011 Share Posted August 22, 2011 Althon - To zależy jaki okres .Przez pewien czas skórzane kombinezony były w użyciu .Bodajże na początku lat 70-tych przestano ich używać.Dłuższy czas taki skórzany kombinezon wisiał w szafie w domu puki ojczulek nie puścił go dalej po rodzinie. Imek był to materiał jakościowo lepszy od drelichu. Czarny to on był do pierwszego prania później troszkę zmieniał odcień ,Jeżeli był właściwie prany to dość długi czas był ładny . Niestety pod wpływem białej pasty BHP kolorek ginął. Do 70 roku mieszkałem w Stargardzie a ojczulek był dowódca kompani czołgów w tym Pulku , tak ze numer czołgu jest mi znany i kombinezony w tym czasie były używane . Tak ze jest to zgodne historycznie tylko czołg niestety nie ten(rosyjski), ale rozumiem Stroja .Ale malowanko i brudzenie cudne. Marek wiedziałem że na ciebie można liczyć. Tylko zauważ że czołgi T-55 były używane do lat 80 - tych ubiegłego stulecia. Między innymi w tej jednostce gdzie ja służyłem, i ja tak pamiętam, że załogi tych czołgów miały kombinezony drelichowe. Czarne lub granatowe. A model jak napisałem cudny. Pozdrawiam Zbyszek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panzer Posted August 22, 2011 Share Posted August 22, 2011 Witam. Model nie patrząc na to czy jest to wersja polska, ruska czy inna reprezentuje mistrzostwo świata. Taki kombinezon dostałem w listopadzie 1976 roku będąc na pierwszej praktyce w pułku czołgów w Słubicach. Równolegle używano tz. olejaki a potem czarne drelichy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marek Michalski Posted August 22, 2011 Share Posted August 22, 2011 Imek u mnie w batalionie fasowaliśmy zwykle robocze granatowe drelichy . Aczkolwiek w szatni w szafce leżał wspaniały czarny kombinezon dwuczęściowy, z gumkami i na szelkach.Cudeńko . Używaliśmy ich podczas wszelkich panik i wizyt rożnych delegacji . A tego u nas było od groma . Bo i batalion najlepszy w okręgu i świetnie wyposażony i wyniki niewąskie . Taki sam sobie tez załatwiłem poprzez szwagra do pracy w cywilu . służył mi dobrze dwa lata póki nie postanowiłem go wyprać w myjce służącej do mycia części . Tylko jedno - nikt mi nie powiedział ze akurat wymieniono płyny w myjce i specowi od myjki zamiast pól beczki wsypała się cala beczka sody kaustycznej . Z beretu czołgisty została tylko skorka od potnika a kombinezon niestety nadawał sie na polowe takiego jak ja (a wtedy podobno bylem jeszcze zgrabny) Do dzisiejszego dnia są używane w naszej armii . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grzesioj Posted August 23, 2011 Share Posted August 23, 2011 Nie moja to skala i nie mój zakres zainteresowań sprzętem, ale piękne zdjęcia i piękny model. Albo na odwrót . pozdrawiam Grzesiek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.