Skocz do zawartości

AFV Club M42A1 Duster


pmroczko

Rekomendowane odpowiedzi

Fajne ,składaki jestem na podobnym etapie,wygenerowałem własnie kierowcę, zamkowego i celowniczego kierunku,a aktualnie tworzę celowniczego podniesienia (mam już dopasowane nogi) i operatora podajnika wszystko to do M110A2 z Gwardii Narodowej st. Arkansas( jeszcze tylko ta cholerna

hydraulika i podajnik)Ogladam Twój warsztat i naprawdę dużo można podejrzeć Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 216
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Adams M1A1; Krzysiek - wielkie dzieki za komentarze, ciesze sie, ze Wam sie podoba. Jesli moglem komus pomoc tym warsztatem, to sie ciesze, od tego jest on Teraz jestem na wyjezdzie, odezwe sie po powrocie - pozdrawiam i zycze milego dnia

 

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Witam serdecznie! Ot i jestem z powrotem z urlopu, i z naładowanymi akumulatorami biorę się za malowanie figurek. Pracę zacząłem od zagruntowania ich na czarno i pomalowania twarzy i rąk na kolor podstawowy - w wypadku białych kolesi stosuję Humbrol 63, dla innych kolorów skóry biorę farby odpowiednio ciemniejsze:

 

crew12.jpg

 

crew13.jpg

 

crew14.jpg

 

crew15.jpg

 

crew16.jpg

 

Potem, kiedy podstawowe kolory już dobrze wyschły (minimum 24 godziny dla Humbrola, lepiej więcej), zastosowałem wash ciemną brązową a krótko potem przecieranie suchym pędzlem kolorem różowym, który sam zmieszałem. Oto wyniki:

 

crew17.jpg

 

crew18.jpg

 

crew19.jpg

 

crew20.jpg

 

crew21.jpg

 

Teraz jak to wyschnie, biorę się za malowanie oczu - to zawsze jest trikowa operacja. Dziękuję za uwagę, pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie - mam foty "legitymacyjne" załogi. Wygląda to tak:

 

Kierowca - zrobiony już dawno temu:

 

crew27.jpg

 

Oficer, który się zabrał okazją:

 

crew22.jpg

 

Dowódca drużyny (mam problemy z makro w moim aparacie):

 

crew23.jpg

 

Strzelec:

 

crew24.jpg

 

Amunicyjni:

 

crew25.jpg

 

crew26.jpg

 

Mam nadzieję, że się spodobało - dziękuję za uwagę i pozdrawiam

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

 

Krzysiek - dzięki za komentarz! Cóż, człowiek całe życie się uczy i głupi umiera, jak to mówił majster. Ja też cały czas doskonalę moje umiejętności, a przy malowaniu figurek jest co doskonalić. Na razie trochę popracowałem nad mundurami, wygląda to tak:

 

crew28.jpg

 

crew29.jpg

 

crew30.jpg

 

crew31.jpg

 

crew32.jpg

 

Nie jestem z nich jakoś super zadowolony, ale nie za bardzo mam pomysł, jak je poprawić. Jeśli ktoś by miał jakieś sugestie to zapraszam serdecznie, jeszcze nie jest za późno. A ja z góry dziękuję, pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do malowania oczu to ja zinwestowałem w kalkomanię z Archera pt. gałki oczne i od tego czasu mam spokój z ich namalowaniem Co do malowania twarzy to odkryłem niedawno olejne artystyczne trochę treningu i wychodzi świetnie.W Twioch figurkach podkreśliłbym delikatnie innym kolorem pasy i oporządzenie i będzie super Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Adams M1A1 - dzięki za komentarz! Ja jakoś nie mogę sobie wyobrazić, jak te kalkomanie mają działać. Muszę powiedzieć, że akurat z "moich" oczu jestem dość zadowolony, a malowanie ich (czasem za pomocą kociego włosa :-) sprawia mi sporo frajdy. Jeśli chodzi o cieniowanie, to może rzeczywiście oleje były by dobre, bo Humbrole mi zbyt szybko wysychają, ale znowu nie mam czasu czekać kilka dni pomiędzy warstwami. O oporządzenie też już się zatroszczyłem.

 

A poza tym dorobiłem chopakom gogle, dla tych ze stalowymi hełmami wziąłem części z nowego zestawu "Mutta" Academy, a dla tych w hełmach CVC wziąłem gogle z zestawu współczesnych czołgistów amerykańskich Dragona. Teraz wygląda to mniej więcej tak:

 

crew33.jpg

 

crew34.jpg

 

Podczas próby pomalowania figurek zdarzyło się nieszczęście - Humbrol 49, bezbarwny matowy, po położeniu aerografem zrobił się zupełnie biały! Zdenerwowało mnie to mocno, odczekałem do rana w nadziei, że może jeszcze coś przereaguje, a na szczęście rano byłem w stanie to odkręcić, malując te białe miejsca po kilka razy silnie rozcieńczonym Humbrolem 135 (bezbarwny półmatowy). Ale i tak to musi jeszcze dobrze wyschnąć, figurki są półmatowe teraz i trzeba znaleźć jakiś miły matowy, który by to pokrył.

 

A w tym czasie zabrałem się za wnętrze wieży - na tylnej ścianie odwzorowałem uchwyty i narzędzia do obsługi działa, a konkretnie do usuwania niewypałów. M modelu nie było po nich śladu, ale teraz wygląda to tak:

 

mount30.jpg

 

Drugą rzeczą, którą już od dawna chciałem zrobić, żeby podkreślić, że załoga Dustera operuje w bezpośredniej bliskości npl-a, są uchwyty na karabiny, oczywiście z karabinami. To z kolei wygląda tak:

 

mount29.jpg

 

Z niecierpliwością czekam na Wasze komentarze, dziękuję za uwagę i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj! Z niecierpliwością wielką czekałem na dalsze postępy i przyznaję że jest super zwłaszcza że aktualnie oglądam po raz kolejny "Rok w piekle" i mam świeże spojrzenie .Te narzędzia zrobione od podstaw . Co do malowania twarzy olejami to ja maluję najpierw bazowo Model Masterem akrylem to jest rasa biała, czarna i meksyk jak wyschnie maluję gałki oczne na biało następnie naklejam kalki gałek ocznych na te cudowne zmiękczacze jak to wszystko wyschnie to rozrobioną na rzadko olejną o odpowiednim odcieniu robię tak jakby łosza a jak się je wymiesza ze sobą to wychodzą takie odcienie ze hej.Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na dalsze postepy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śledziłem ten Twój wątek, a że mnie tutaj nie było to nie mogłem napisać . Bardzo ładnie Ci wychodzi detal w tym "Dusterze", będę miał gdzie podglądać przy budowie swojego. Osobiście uważam, że bez figurek byłby lepszy- strasznie ciasno się zrobiło. A tak na marginesie to aż się prosiło żebyś skorzystał jeszcze z dwóch zestawów HF (silnik + komora) i full wypas pełny

http://www.luckymodel.com/scale.aspx?item_no=HF%20015

http://www.luckymodel.com/scale.aspx?item_no=HF%20041

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Bardzo dziękuję za komentarze!

 

Adams M1A1 - racja jest wash z olejnej to dobry pomysł, można potem ładne płynne przejścia kolorów robić.

 

Robroy - dziękuję za miłe słowa. Bez figurek i z rozbebeszonym silnikiem to mógłby być ciekawy model, ale niezgodny z moją koncepcją artystyczną. A ta ciasnota według mnie dobrze pokazuje warunki w jakich ludzie musieli działać i o to mi chodzi. Może kilka detali będzie zasłoniętych, ale moim zdaniem to jest tego warte.

 

bazylms - ja też bym już chetnie go skończył. Następnego Wietnamca masz jak w parabanku :-) Tylko nie jest jeszcze jasne, czy przypadkiem nie będzie miał skrzydeł albo wirnika. I dzięki za komplement!

 

Sleepwalker - właśnie tak!

 

Jeszcze raz dziękuję, pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

 

W sumie ciekawy pomysł. Nawet mam LCMa - 3 i plany "Tango Boata" - gdyby go tak zrobić z pokładem dla śmigłowców, było by wash and go - dwa w jednym! Niestety, to góra roboty, teraz potrzebuję trochę prostszego projektu. Ale, czas pokaże! Pozdrawiam

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie i mam nadzieję, że wszyscy mają wesołe Święta!

 

A ja pracuję dalej przy modelu. Oto kilka zdjęć załogi jeszcze, tych gości uważam za gotowych:

 

crew35.jpg

 

crew36.jpg

 

crew37.jpg

 

Udało mi się też wykonać poważny krok do przodu - przykleiłem górną część pancerza wieży:

 

mount31.jpg

 

Razem z tym pancerzem przykleiłem też lewe "skrzydło" pancerne, prawe "skrzydło" jest na fotografii tylko spasowane na sucho.

 

Kiedy pasowałem do siebie części, zauważyłem, że korba służąca do obracania wieży (obsługiwana przez prawego działonowego) konfliktuje się z mocowaniem apteczki. Sprawdzenie dokumentacji pozwoliło mi ustalić, że w zestawie AFV Club jest mały błąd - apteczka ma zbyt duże pudełko, które też jest zamocowane zbyt nisko. Po dokonaniu częściowych poprawek, apteczka teraz wygląda tak:

 

mount32.jpg

 

Napis wykonałem korzystając z suchych kalkomanii firmy Archer.

 

A ja dziękuję za uwagę, jeszcze raz życzę wesołych Świąt i pozdrawiam

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysiek - wydaje mi się, że nie! Przykleję do wieży jeszcze kilka detali, jak mocowania karabinów maszynowych i "ready racks" - czyli podręczne trzymaki na amunicję - i biorę się za malowanie. Jak już całość będzie pomalowana, będę mógł zacząć wyposażać wszystko, w narzędzia, celowniki, zapasowe lufy itd.

 

skikut87 - dziękuję Ci za Twoją opinię. Nie powiem, że mnie ucieszyła, ale wolę, żeby ktoś to powiedział, niż spotykać się z milczeniem... Powiem tak - sfotografowałem te figurki nowym aparatem, przy sporym powiększeniu i niektóre ich obszary na tych zdjęciach mi się też nie podobają. Ale bez powiększenia jestem całkiem zadowolony, a z drugiej strony pomalowałem je najlepiej jak potrafię i na dziś lepiej już nie będzie. Oczywiście, mam zamiar popracować nad moją techniką, zwłaszcza nad płynnymi przejściami kolorów, ale to już na innych figurkach, te zostają.

 

A ja jeszcze raz dziękuję za komentarze i proszę o więcej, jednocześnie pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skikut87 - dziękuję Ci za Twoją opinię. Nie powiem, że mnie ucieszyła, ale wolę, żeby ktoś to powiedział, niż spotykać się z milczeniem...
Widzisz Paweł, to nie chodzi o to że napisze ci że mogą być lepsze. Ja sam nie jestem utalentowany w ich malowaniu, więc dlaczego mam tobie prawić morały. Dla mnie są ok. No może poza oczkami (tylko niektóre), ale to już ci pisałem. A po kilku modelach (raptem ulepiłem ich sześć) wydaje mi się że mimo wszystko model wygląda lepiej z figsami niż bez. Dlatego sam staram się przynajmniej jednego gdzieś tam wpakować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze myślałem, że te figurki są gotowe w sensie montażu a nie malowania

Z drugiej strony takie powiększenie jest po prostu zabójczo szczere. Na żywo, biorąc pod uwagę, że cześć załogi będzie w wozie te kolorki raczej tak razić nie będą. Jakieś takie szare są.

 

Model z figurkami wygląda lepiej, przynajmniej można łatwo ocenić jego wielkość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysiek, Rafał - dziękuję bardzo za komentarze. Cóż, trzeba się cały czas uczyć, ja mam jeszcze sporo pracy nad figurkami do wykonania, ale one też są ważne dla mnie w modelu, w końcu, jak to mówią, ludzie ludziom zgotowali ten los!

 

A ja próbuję wieżę przygotować do malowania. Z wnętrza jeszcze postanowiłem dokończyć składane siedzenia dla amunicyjnych. Były one zbudowane ze sklejki i tapicerowane. Na poniższym zdjęciu widać - od góry - część z zestawu firmy Tamiya, potem wykonane przeze mnie stelaże, pod nimi poduchy - z polistyrenu który podkleiłem kawałkiem forniru, który walał się na warsztacie (żeby zasymulować sklejkę) i na samym dole cześć z zestawu firmy AFV Club.

 

mount33.jpg

 

Po odpowiednim pomalowaniu siedzenia wyglądały tak:

 

mount34.jpg

 

A po wklejeniu na miejsce w w wieży - tak:

 

mount35.jpg

 

Skleiłem też podręczne trzymaki na amunicję (ready racks) i inne detale na zewnętrznej części wieży. Jak zwykle musiałem wziąć trochę drutu miedzianego

 

mount36.jpg

 

Pracuję też nad prawym "skrzydłem" wieży. Zamontowałem na nim trzymak na lornetkę, wzięty z zestawu Eduarda. Lornetkę zbudowałem od podstaw - doszedłem do wniosku, że nie będę kupował jakichś zestawów wyposażenia tylko dla samej lornetki:

 

mount37.jpg

 

I to tyle na dziś. Jak zwykle dziękuję za uwagę, i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.