Skocz do zawartości

AFV Club M42A1 Duster


pmroczko

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

 

Dzięki za wyjaśnienia. Kurz ma być w kolorze czerwonej ziemi, tak charakterystycznej dla niektórych obszarów Wietnamu - dla mnie na pewno jest to egzotyczny kolor. Czy prawidłowo dobrany - cóż, może uda się podjechać do Wietnamu i to sprawdzić. Porównanie z fotografiami z internetu jest obiecujące moim zdaniem. A sam model robiłem najciemniejszy jak się da, po tym jak przeczytałem kilka artykułów, że modelarze zbyt często dobierają do pojazdów z czasu zimnej wojny farbę z Drugiej Wojny Światowej, która była matowa, a więc wydawała się jaśniejsza od zimnowojennej półmatowej, którą żołnierze często jeszcze we własnym zakresie przyciemniali, dodając czarnej farby i myjąc pojazdy paliwem dieslowskim dla ładniejszego wyglądu. Co do zbliżeń - prace idą powoli, pracuję nad detalami, takimi jak reflektory czy narzędzia, które nie zmieniają w drastyczny sposób wyglądu całości. Foty ze strony 11 są w efekcie cały czas aktualne, z małymi wyjątkami - może powtórzę jedną dla lepszego efektu:

 

painting06.jpg

 

Jeszcze kilka detali i będzie koniec - wtedy pokażę galerię i liczę na Wasze zainteresowanie. A na razie bardzo dziękuję za komentarz, pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 216
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Cześć!

 

Dzięki za link - ja co prawda rzeczywiście te foty już widziałem, ale dobrze, że je zamieściłeś dla ludzi którzy może będą budować ten model, jest to bardzo dobra galeria. Inną sprawą jest, na ile robiąc model pojazdu będącego w użytku można się wzorować na maszynie która stoi od lat. Na pewno w jakiejś części tak, ale z drugiej strony taka maszyna w odstawce ma pordzewiałe części, które w używanej maszynie były by błyszczące od zużycia (jak gąsienice) albo pomalowane (bo inaczej szef by załodze zrobił z D sitko).

 

Ja może zamieszczę inną fotę, jest to okładka książki, która jest moim materiałem źródłowym:

 

51H65PxLNwL._SL500_SS500_.jpg

 

W książce są też inne foty, których niestety nie zamieszczę, żeby nie prowokować niektórych kolegów do wykładów o prawie autorskim. Na nich staram się opierać przy budowie i malowaniu mojego modelu. Mam też cenną okazję do rozmowy (poprzez e-mail) z ludźmi, którzy w Wietnamie używali tego sprzętu.

 

Pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysiek, Adam - dziękuję wam za komentarze i za miłe słowa. Mam nadzieję, że niedługo jakiś update będę mógł pokazać. Pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Witam!

 

Ot i update. Nie jest duży, bo ostatnio byłem trochę zajęty.

 

Na początek anteny:

 

antena01.jpg

 

Wykonane są ze struny gitarowej. Antena po lewej stronie to AT-912/VRC z podstawą typu MX-2799. Taki zestaw był używany w Wietnamie i jest na większości fotek z tego okresu. Później używano anteny typu AS-1729 i taka antena jest w zestawie AFV Club. Wymagała pewnych przeróbek, żeby pokazać kombinację AT-912/MX-2799 i po prostu musiałem to zrobić

 

Wykonałem też celownik przeliczający:

 

sight01.jpg

 

Kolimatory pochodzą z zestawu Eduarda, jeden z nich jest uszkodzony tak jak pokazuje moja dokumentacja. Nie mogłem się też powstrzymać przed wykonaniem urządzeń podświetlających z przewodami i pokazaniem zdjętego celownika optycznego, tak jak powinno to wyglądać, kiedy działo pracuje w trybie ręcznym.

 

Mam też ten uroczy detal:

 

hochi01.jpg

 

W oryginale czaszka została zamontowana na fragmencie pianki pochodzącej z zestrzelonego samolotu. Piankę imituje kawałek gipsu pomalowany na odpowiedni kolor, czaszka to żywiczny odlew kupiony na znanym rdzennie polskim portalu aukcyjnym z Poznania

 

I to tyle na dziś, w następnej kolejności anteny i celownik zostaną pomalowane i zainstalowane. Dziękuję za uwagę, pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzychu, Lipstein, Adam - Dzięki za komplementy, cieszę się, żę wam się podoba. Pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie!

 

Dwa dni temu minął rok, od kiedy zacząłem prowadzić tę relację - można powiedzieć, ze to update rocznicowy! Już dużo nie zostało, a na razie mam następujące rzeczy:

 

Po pierwsze - dla porównania - porównanie pierścieni celowniczych z zestawu firmy Tamiya i AFV Club:

 

sight02.jpg

 

Jest kontrast, prawda? Zrobiłem też maczetę/bolo w pochwie. Wygląda to tak:

 

tools04.jpg

 

Na koniec zdjęcia gotowego i zamontowanego w wieży celownika przeliczającego:

 

mount40.jpg

 

mount41.jpg

 

Udało się to zrobić tak, że nadal mechanizm podnoszenia dział jest ruchomy i można obserwować jego pracę w pewnym zakresie.

 

Mam nadzieję, że się podobało - dziękuję za uwagę, pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam - dzięki za komentarz! Nie wiem, czy ja bym to powiedział aż tak stanowczo, ale chyba już nie potrafię modelu zbudować "prosto z pudełka". Dużo elementów blaszanych wykonuję sam, bez trawienia, a tylko tnąc, piłując i wiercąc. A co do blachy - nie ma sprawy, mam nadzieję, że się przydaje!

 

Krzysiek - dzięki! Ja też mam taką nadzieję, ale jak wiadomo znaleźć czas na rzeźbienie nie jest łatwo! W sumie dużo już nie zostało...

 

A teraz kolejny update: Na początek anteny i nóż wrzucone na wieżę:

 

mount42.jpg

 

Jeszcze robię amunicję do czterdziestki. Używam takiego jajcarskiego zestawu z firmy "Orange Hobby" - zawiera ona toczone pociski i fototrawione dna łusek i czteronabojowe "klipy". Na początek czekało mnie malowanie pocisków - robiłem to wkręcając pociski w wiertarkę i malując poszczególne pierścienie cienkim pędzlem. Teraz pracuję nad budową poszczególnych czteronabojowych magazynków:

 

ammo01.jpg

 

Pierwsze trzy już wrzuciłem do pojemników podręcznych na wieży:

 

ammo02.jpg

 

Reszta magazynków będzie powieszona na obrzeżu wieży, zobaczymy, ile uda mi się wcisnąć. Jak zwykle dziękuję za uwagę, pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super wyglądają te kule , jestem ciekaw co oznaczają te czerwono-białe czubki?Może ktoś wie?Co do blaszek,jak wróciłem do klejenia po dość długiej przerwie (jakieś 12 lat) blachy, toczone lufy,żywice uważałem za zbędne pierdoły, lufa zwezdowej T72, zderzaki przednie i tylne Willysa Jeepa, oraz żywiczne wnętrze do Abrams-a, UH60 w wersji MEDEVAC i generyczne kalkomanie z dywizyjnymi odznakami i dystykcjami z Echelona przekonały mnie że jest inaczej. Pozdrawiam i miłej nocy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Sorki, że tak późno się zgłaszam, ale chciałem się dobrze przygotować. Jest taka stronka:

http://maic.jmu.edu/ordata/

 

Mają tam dane o amunicji z całego świata, dla ludzi, którzy znajdą coś takiego, a nie mogą wezwać saperów. Ale strona jest też rewelacyjna dla modelarzy. Poszukajcie na przykład takiej rzeczy:

 

U.S. PROJECTILE, 40-MM, AA, HEIT-SD, MK 2 (INTERNAL TRACER)

 

To właśnie opis amunicji, którą starałem się odwzorować. Skrót HEIT należy rozszyfrować jako HE - High Explosive - wybuchowy, I - Incendiary - zapalający, T - Tracer - smugowy, a SD to Self Destruct - ulega samozniszczeniu po przebyciu pewnej odległości, potrzebne przy strzelaniach przeciwlotniczych, żeby pociski nie raziły celów na ziemi w razie pudła, czyli w większości przypadków.

 

Mam nadzieję, że to trochę wyjaśnia sprawę, pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek - ciesze się, że mogłem pomóc!

 

Krzychu - właśnie tak. Nawet całkiem dobrze to działa.

 

Dziękuję za komentarze, pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Makinen - wybacz, że wcześniej nie napisałem. Wielkie dzięki za miłe słowa!

 

A ja jadę dalej z robotą - idzie cały czas wolniej, niż bym chciał, ale idzie. Dokończyłem amunicję:

 

ammo03.jpg

 

Dorobiłem też mikrofony dla członków załogi w hełmofonach. Korzystałem z zestawu firmy Royal Model RM018:

 

crew38.jpg

 

crew39.jpg

 

crew40.jpg

 

Zrobiłem też torbę na maskę gazową, która wisi na podstawie anteny. Taśmę zrobiłem z torebki od herbaty - to dobry, mocny materiał i farba go nie rozmacza:

 

mount43.jpg

 

Na miejscu jest też już bańka na wodę, z przodu na prawym błotniku:

 

hull32.jpg

 

Nadal zostało mi jeszcze trochę "śmieci" do położenia na pojeździe - zajmuje mi to sporo czasu. Miejmy nadzieję, że efekt jest tego wart, dziękuję za uwagę, pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.