pawlik Napisano 3 Listopada 2012 Autor Share Napisano 3 Listopada 2012 Pierwszy pomost nie udał się ,ale mam przygotowane zestaw na maszt .Pomosty tj . brzegi cit przegładzę jeszcze. Trochę słupków relingów.Rurki na maszty też są. Pytał mnie ktoś jak na kadłubek kłaść listewki.Nie pamiętam w sumie czy i jak dokładnie to opisałem. Tu postępowałem prawie jak przy dawnych pracach z "Małym Modelarzem" , polistyren łatwo się kształtuje ,jak potrzebuję krzywiznę na dziób czy rufę to przeciągam po krawędzi stołu 2-3 razy i juz się wywija w odpowiednią stronę.Czasem robiłem z odcinków o długości 50-60 cm. Można tez zwichrować listewką ,czyli jeden koniec w kombinerki drugi też albo w jakieś szczypce i jedna ręką w jedna stronę druga w drugą i tak ukształtowaną listewkę przyklejamy jeden koniec do dziobu gdzie kąt jest powiedzmy 45 stopni względem pokładu a drugi koniec idzie ku śródokręciu gdzie kąt burt jest 90 stopni względem pokładu i wszystko nam się pięknie układa . Coś poprzestawiałem w moim aparacie albo go zepsułem ,teraz robi mi jakieś takie małe fotki,co ja poprzestawiałem ,ale chyba są w miarę czytelne . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawlik Napisano 11 Listopada 2012 Autor Share Napisano 11 Listopada 2012 nikt nie tęsknił żadnego wpisu? To ja tu wyrywam przed białymi ze skalpelami ....jeszcze na wyjście utoczyli mi kilka flaszek krwi ,pewno w tym dniu miała być kaszanka dla pacjentów albo dla doktorów. Czując się po pobycie jak( proszę o wybaczenie) zdjety z kobiety lekkich obyczajów bez sił i energii jakiejkolwiek , zasiadam do komputerka odpalam modelworka i co widzę? Że chyba krasnoludki tylko podglądają relację! Oooo pomsta z mojej strony będzie straszna ,niech no tylko dojdę do siebie ,okrzepnę trochę nabiorę sił albo wywalę cały temat albo zamęczę was wszystkich kolejnymi postami to drugie jest bardziej realne niestety, no i co padł na wszystkich blady strach ?Wychodzi z tego że jestem sadystą pierwszej klasy!!! No to teraz poczekam co naczialstwo zrobi albo usunie ten post dostanę bana czy jak to się fachowo nazywa, albo będzie masakra . A tak swoją drogą to udziabałem się w palucha bo mi się zachciało z marszu przy Badenku popracować . Jednak jeszcze jestem za słaby. Pozdrawiam wszystkich którzy choć jedno zdanie napisali w tym temacie, dla was panowie marynarze ,kapitanowie,admirałowie flot wszelakich i z każdego okresu szacun i robota idzie dalej no za czas jakiś ,ała w paluszek i braki siłowe.Po podglądam co nieco teraz, nadrobię zaległości co się działo i kładę się poleżeć. A do łóżeczka to coś do szamania sobie zrobię , coś smakowitego .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kula5nw Napisano 11 Listopada 2012 Share Napisano 11 Listopada 2012 krasnoludki podglądają.... . nie wpisują nic ,bo etap takich kolosów w 1:100 to daleki śpiew- byle nie łabędzi... z szacunku się nie wychylamy, chłoniemy wiedzę szanownych kolegów, czekając z ciekawością na kolejne zdjęciowe "updaejty" tej arcyciekawej pracy...tylko żeby paluszków starczyło na ukończenie projektu, pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
taltos1 Napisano 11 Listopada 2012 Share Napisano 11 Listopada 2012 Podglądamy i na więcej czekamy Życzymy koledze zdrowia i szybkiej regeneracji sił Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sotter Napisano 11 Listopada 2012 Share Napisano 11 Listopada 2012 Kibicuje i trzymam kciuki za budowę ale przede wszystkim za kurację. Trzymaj się twardo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ganjavir Napisano 12 Listopada 2012 Share Napisano 12 Listopada 2012 O podglądaczy kolego się nie martw. Codziennie przeglądam modelworka. I dalej będę cichutko z kątka to robił:] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawlik Napisano 14 Listopada 2012 Autor Share Napisano 14 Listopada 2012 Paluszek właściwie zdrowy ! Ale żeby za dobrze nie było to od wczoraj wieczorem mnie telepie, cholerka przeźiębiłem się.Nawciągałem środków przeciwgorączkowych,powoli ustępuje i da się coś utrzymać w tych latających łapach .Już nie wspomnę że kręgosłup mi wysiadł. Do licha,jak pech to pech ale mam zamiar coś dziś zrobić!!! żeby nie wiem co!!!Żeby to miała być ostatnia praca w moim życiu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kalaruch Napisano 14 Listopada 2012 Share Napisano 14 Listopada 2012 Nie pier...ol tylko rób dalej Ja zostaję przy małych modelach, za tydzień ruszam na Sopot a tam nie będzie za dużo miejsca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZzB Napisano 15 Listopada 2012 Share Napisano 15 Listopada 2012 Ale żeby za dobrze nie było to od wczoraj wieczorem mnie telepie, cholerka przeźiębiłem się.Nawciągałem środków przeciwgorączkowych Fuj ... tak się chemią faszerować. Dwa podstawowe antybiotyki na przeziębienie to aspiryna+gorzała (czasami aspirynę można sobie darować). A jak przeziębienie jest ciężkie, to sauna - tak gorąca na ile serducho pozwoli. Pozdrowionka ZzB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawlik Napisano 15 Listopada 2012 Autor Share Napisano 15 Listopada 2012 ZzB ,tak to ja bym wolał ale zdrówko nie pozwala.Moja domowa żandarmeria za ostro pilnuje,he! he! zrobiłem jeden pomościk na dwa reflektory.Kucze trzeba będzie coś sprzedać by na słupki relingów było.Dobrze że jest jeszcze co .Ale myślę że na jakiś czas wyluzuję bo teraz znowu sztafeta do specjalistów wszelakiej maści i profesji mnie czeka. Wezmę sobie jakiś pudełkowy zestawik i nad tym łatwiejszym trochę modelarstwem się pochylę. Co tu kryć i tak będzie mnie ciągnęło do Badenka .Gaspadin Kalaruszkin fuj! co za brzydkie słowo ,dobrze że z kropeczkami . Te końce drutków to będą do słupów masztu przyłapane ,jeszcze ciut opiłować brzegi pomostu bo jakby pijak ciachał i kilka podpór pod spód i gotowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jpl Napisano 16 Listopada 2012 Share Napisano 16 Listopada 2012 Ładnie Ci idzie, pozdrawiam i zdrowia życzę - dużo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawlik Napisano 16 Listopada 2012 Autor Share Napisano 16 Listopada 2012 Ładnie Ci idzie, pozdrawiam i zdrowia życzę - dużo Dzięki przyda się bo wiadomo w tym kraju trzeba mieć zdrowie żeby się leczyć .No to niebawem zaczyna się sztafeta : hepatolog ,onkolog ,proktolog, endokrynolog, żywieniowiec,neurochirurg wydaje się że nie pominąłem żadnego i każden chce butelkę albo dwie krwi i ewentualnie jakieś dodatkowe badania i w ciągu miesiaca bo do 20 grudnia ostatnia wizyta u endokrynologa wypada, muszę ich wszystkich oblecieć . Gdzie tu czas by odsapnąć chwilę i coś wystrugać przy Badenku? ,ale i tak będzie kusiło i będę próbował. Pozdrowienia dla wszystkich kibicow piszących i podglądaczy nieśmiałych . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karambolis8 Napisano 16 Listopada 2012 Share Napisano 16 Listopada 2012 Trzymam kciuki. Za twoje zdrowie i za Badena też. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kula5nw Napisano 16 Listopada 2012 Share Napisano 16 Listopada 2012 i każden chce butelkę albo dwie krwi i ewentualnie jakieś dodatkowe badania to o tyle dobrze że nie wypchaną kopertę....tak wiem bez tego i tak wtopa...nie łam się Pawlik...Polska Służba zdrowia to jest ewenement na skalę światową.. ja się na nich "napatrzyłem" na ortopedii gdy mnie śrubowali...a potem odśrubowywali...najważniejsza jest Psyche..ona ruls...jak sobie wmówisz że Cie te kitle nie zatłuką -to tak będzie...wierz mi - na onkologi tyko Ci mieli luz co twierdzili iż mają "kraba" w d..pie, bo to oni rządzą itp. tak do tego podchodź nawet gdy dzień jest "słaby", przepraszam za OT i takie tam, podglądam i wymagam- masz dalej lepić Badena bo to Twój cel, jeśli sił zabraknie możesz liczyć na nas, pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawlik Napisano 16 Listopada 2012 Autor Share Napisano 16 Listopada 2012 kula5nw ,dzięki za krzepiące i życiowe słowa. Zacytował bym tu francuskiego marszałka z czasów napoleona gdy powiedział o starych gwardzistach ,ale w orginale nie wiem jak dokładnie .a po naszemu to może cenzura nie przepuścić . Mam takie podejście , może w genach przekazane, prawie wszyscy faceci w mojej rodzinie to wojskowi i mundurowi walczyli za kraj....twardy jestem dla siebie i konsekwentny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kalaruch Napisano 16 Listopada 2012 Share Napisano 16 Listopada 2012 No! To czemu robisz niemieckiego, a raczej pruskiego pazernika? Ja już nie wytrzymuję mieszkania w Chyloni, dziś została mi zniszczona drabinka do uboota... Normalnie mnie nosiło po domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawlik Napisano 17 Listopada 2012 Autor Share Napisano 17 Listopada 2012 No! To czemu robisz niemieckiego, a raczej pruskiego pazernika? Ja już nie wytrzymuję mieszkania w Chyloni, dziś została mi zniszczona drabinka do uboota... Normalnie mnie nosiło po domu A to i wystrugałem sobie w 350 Borodino i Drednota i Kuniga. Jeden pradziadek był oficerem armii Franciszka-Juzefa i byli tacy dziadkowie co to w ak lali i niemcow i ruskich i byli tacy co wracali ze wschodu do kraju i z zachodu i co w powstaniach się bili i w wojnie obronnej 1939roku.... a okręciki to robię jakie mi się podobają ze względu na budowę sylwetkę itp. Co za dywersant zniszczył drabinkę czyżby jakiś radziecki szpieg albo angielski skoczek z londynu? Kichawa do góry naprawi się albo jakoś stworzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kalaruch Napisano 17 Listopada 2012 Share Napisano 17 Listopada 2012 I tak chciałem zrobić z drucika, bo z blaszki taka płaska to ni w kij ni woko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawlik Napisano 7 Grudnia 2012 Autor Share Napisano 7 Grudnia 2012 He! nikt nie tęskni znaczy spokojnie. Chętnych do wpisu niet . To może coś innego zacznę , budować . Mam trochę słupków relingów do pomostów i dzisiaj znowu sprint medyczny. Co mogę napisać to to że rak jest wyleczalny modelarstwem , no bo w pewnych organach go nie ma ale głowy jeszcze nie badałem ,a znając i widząc co niektórzy moje podejście do tej pasji ,twierdzą że chyba na mózg mi się rzuciło , czy to prawda? Pozdrowienia i weny twórczej dla nienatchnionych niczym ,dla szefa tegoż działu również . Łapy swędzą , człowiek się ślini na pewne pudełka czy nowe projekty , a tu czekają pełne po brzegi poczekalnie dziadków i babć opowiadających o swoich chorobach ,o rodzinie ,o życiu, o wnukach itp...proza życia , jak ja to lubię słuchać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Azazello Napisano 8 Grudnia 2012 Share Napisano 8 Grudnia 2012 Jak se siadlem.........................tak.....siedze. sie nie rusze poki nie skonczysz i do galerii zaprosisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BALROG Napisano 8 Grudnia 2012 Share Napisano 8 Grudnia 2012 Jak se siadlem.........................tak.....siedze.sie nie rusze poki nie skonczysz i do galerii zaprosisz. A niech spróbuje nie zaprosić to ja wiem gdzie mieszka Skrzykniemy się wszyscy i mu do tyła nakopiemy !! Masz zdrowieć i dalej kleić!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawlik Napisano 9 Grudnia 2012 Autor Share Napisano 9 Grudnia 2012 "...i mu do tyłka nakopiemy!!..." A gdzie młodzianku chudzutki szacunek dla starszych?! ,dla siwej głowy?! co to już sporo włosów zgubiła! Ech to dzisiejsze pokolenie młodych, tylko "kopyta" jako argument używa, ale przyszło mi żyć w dzikich czasach .Zgroza! Żeby nie było ze nic nie robię to sobie rozbebrałem dwie rzeczy. I tak z doskoku jak zostają jakieś siły to sobie dłubnę coś. Ale to niestety nie Badenek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZzB Napisano 10 Grudnia 2012 Share Napisano 10 Grudnia 2012 to dzisiejsze pokolenie młodych, tylko "kopyta" jako argument używa Te "starsze" używały "sztacheta" albo "ciupaski"... Znaczy technologia ta sama. Jeno park maszynowy się zmienił. Pozdrowionka ZzB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Forest Napisano 10 Grudnia 2012 Share Napisano 10 Grudnia 2012 Znaczy technologia ta sama.Jeno park maszynowy się zmienił. Cóż, trzeba iść z duchem czasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawlik Napisano 10 Grudnia 2012 Autor Share Napisano 10 Grudnia 2012 Nie ma to jak stare metody szermierka na sztachety ,albo bez łeb ciupaszką hej! Bardziej to honorowe! Bo jak kto ma długie "słupy do podpierania du.. " (nogi) to ma większy zasięg .Dzięki za pozdrowionka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.