Jump to content

Albatros D.III - Roden 1/72


hadzi
 Share

Recommended Posts

Bardzo fajny, tym razem Ty jesteś pierwszy! Może wykonam w takim razie "3" z czerwonymi kwadratami -"Turek"? Swoją drogą ciekawe, czy numery były czerwone, czy czarne - ja też bym postawił na czarne. To chyba taka sama trójka jak na Rumplerze nr 33 C.2695/16 z niemieckiej szkoły lotniczej na Mokotowie.

Link to comment
Share on other sites

Bardzo fajny, tym razem Ty jesteś pierwszy! Może wykonam w takim razie "3" z czerwonymi kwadratami -"Turek"? Swoją drogą ciekawe, czy numery były czerwone, czy czarne - ja też bym postawił na czarne. To chyba taka sama trójka jak na Rumplerze nr 33 C.2695/16 z niemieckiej szkoły lotniczej na Mokotowie.

 

Wojtku, ja uważam że numer namalowali jeszcze Niemcy, więc dlaczego mieli go robic na czerwono? Kontrast jest na tyle niewielki lun go brak na zdjęciach, ze nie wiadomo. Co do "Turka" to ja obstawiam kwadraty i numer też jako czarne. Numer niemiecki, a czarne kwadraty - hm tak jakoś.

Link to comment
Share on other sites

Zdecydowanie elegancki!!! Bardzo mi się podoba. I sklejka wygląda świetnie!

Model wygląda na większy. skoro "duńczyk" to niech będzie po duńsku

Jeg kan meget lider den model min ven!

Link to comment
Share on other sites

Jurek - świetnie ten model wygląda, ja się bardzo cieszę, że wciąż jest silna grupa zajmująca się z powodzeniem skalą 1:72.

Temat - jak pisałem w warsztacie - arcyciekawy, te duńskie znaki stanowiły dla mnie sporą nowość. Całkiem ładne zdjęcia - i dobrze - bo w LzS będzie pewnie szerszy artykuł, ale zdjątka góra dwa i to czarno-białe (chyba, że zaszły jakieś zmiany)

Podoba się

Link to comment
Share on other sites

O tak, ja również proszę o zdjęcie z zapałką lub grosikiem i jak mamy koncert życzeń to jeszcze dorzucam prośbę o kilka słów jak i z czego wykonane są te naciągi.

 

Hmm, gdzieś ostatnio czytałem trochę o malowańcach z Pól Mokotowskiech, tylko nie mogę sobie przypomnieć gdzie...

Link to comment
Share on other sites

Obydwa 3 i 4 są opisane w ostatnim, jubileuszowym, 50-tym numerze Lotnictwa z Szachownicą, ciagle dostępnym w "empikach" i sklepach modelarskich. Były też opisane w którymś z numerów GAPY Roberta Gretzyngera. Dla mnie frajdą jest też mokotowski Alb. C.III z białymi krzyżami, jako że model PANCERKA w 1/72 ciągle w pudełku, dawno niedostępny, a świetny. Gdybym go wykonał, jak w instrukcji i na kalkach, byłby to kolejny dwumiejscowy samolot niemiecki w służbie Odrodzonej Polski, jakich wiele mam juz w kolekcji (duże biało czerwone szachownice plus numer nadany w warsztacie). Większość modelarzy nawet ich nie rozróżnia. A tak, mogę go wykonać z tymi niezwykłymi białymi krzyżami i też będzie w służbie Polski.

Link to comment
Share on other sites

No to zgodnie z prośba, zdjecie z Nokia, więc sorrki za jakość.

Jest za to i grosik i zapałka

Naciągi to syntetyczna nić z pasmanteri kupiona za zacxhodnia granicą 20 lat temu.

1705e75c8861119e.jpg

Link to comment
Share on other sites

Zapałka w tej jakości wygląda na preparowaną, no ale grosz już nie. Na prawdę fajne maleństwo.

Nić z pasmanterii reagowała u mnie na zmiany temperatury i potrafiła obwiesić się w chłodnym pomieszczeniu, po postawieniu modelu na swoje miejsce, wszystko wracało po kilkunastu godzinach do stanu poprzedniego. Jak to wygląda w przypadku nici używanych w Twoich modelach?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.