Skocz do zawartości

F-102A (Case XX) Delta Dagger // Meng // 1:72


Solo

Rekomendowane odpowiedzi

2 dni was:bip:ę.

Najpierw położyłem mocnego washa w linie podziału, a potem zabezpieczyłem go sidoluxem.

Teraz wash właściwy, czyli wszelkie efekty zużycia.

Pierwszy raz na serio próbuję zrobić efekty streakingu, wzorując się na tym zdjęciu:

 

f102_35.jpg

 

Chciałem uzyskać efekty dość gęstych, ale delikatnych w sumie smug podwozia, jakie widać miał ten samolot.

Co prawda mój jest wietnamski, więc pewnie takie był bardziej brudne, ale nie chcę przesadzać.

Powiedzcie mi co sądzicie o tym co zrobiłem.

W każdej chwili mogę to zmyć i poprawić.

 

108_zpsee451491.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 229
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Na jasne powierzchnie używaj szarego wasza. Nie czarnego.Ja bym jeszcze dół zgasił szarym waszem, bo wyszła trochę "kartonówka".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Meng zrobił zbyt wyraźne te wszystkie panele na spodzie. Błędem było ich podkreślanie. Ja bym na dole waszował tylko te linie podziału, które widać na fotach. Okolice lotek , klap. Ale podkreślenie tych wszystkich paneli moim zdaniem było błędem. Gdyby to był mój model, to bym przeleciał po spodzie jeszcze raz tym szarym, żeby ten wasz w liniach podziału zamalować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

 

Jak dla mnie to linie podziału są podkreślone dosyć mocno, ale wygląda to dobrze. W tym momencie ja bym już to zostawił - pomalował na matowo i składał całość. Tyle modeli jeszcze czeka do zrobienia! Pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam specjalista nie jestem ale zaniepokoiło mnie jedno, że ten streaking jak go nazywasz pojawia się znikąd a mianowicie, wygląda jakby trafił w locie ptaka i go rozmaslił po skrzydle. Nie lepiej zrobić tak jakby brut był wymywany i rozpływał się z jakiś otworów czy luków. Tam gdzie brud faktycznie mógł się zgromadzić/pojawić a później zostać rozmazany.

Nie wiem czy coś z tego zrozumiesz ale chyba jasniej nie potrafię się wysłowić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem o co Ci chodzi i masz rację, sęk w tym że samoloty w Wietnamie korzystały często z lotnisk polowych zdaje się, a tam nie dbano za bardzo o czystość pasów startowych i w czasie startów i lądowań, drobinki ziemi i brudu był podrywane w powietrze i uderzały w podwozie maszyny. Dlatego tak to zrobiłem.

To o czym piszesz zamierzam zrobić na górnych powierzchniach maszyny, zwłaszcza skrzydeł.

Zdjęcie oryginalnego samolotu jakie pokazałem na poprzedniej stronie, właśnie ma takie zabrudzenia "nie wynikające" z konkretnych miejsc, tylko będące efektem podrywanego brudu z ziemi.

Tak przynajmniej mi się wydaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie mogę się z Tobą zgodzić. Gdyż jak ponieważ te drobiny kurzu brudu czy jak zwał nie dały by moim zdaniem takiego efektu. To co na wspomnianym przez Ciebie zdjęciu wziałeś za bardziej widoczny brud jest raczej cieniem. Dokładniejsze zdjęcie (źródło: Internet) pokazuje o czym mówię:

F-102_missiles.jpg

 

Of kors mogę się mylić ale to już niech się wypowiedzą spece.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, no nie mogę powiedzieć, żebyś nie miał racji...

Co sądzicie? Poprawiać te zabrudzenia? Robić tylko smugi wychodzące z poszczególnych paneli itp.?

 

Gdyby tak jeszcze ktoś pokazał jakiś model, w którym dobrze zrobiono takie zabrudzenia, to bym ozłocił...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najfajniej zrobiony na tym zdjęciu powyżej ,-)) Zdjęcia to podstawa ,-)). Maluj tak, żeby było podobnie jak na zdjęciu. Wymyśl jak uzyskać efekt ze zdjęcia. Każdy samolot maluj inaczej. Dostosowuj techniki do tego co widać na zdjęciach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Washa jak robiłeś? Zapuszczaleś tylko w linie podziału/panele? Czy też mniej dokładnie smarowałeś obok tych linii?

 

Waliłem mniej więcej na linie, ale i tak pobrudzone było dookoła, bo nity też trzeba było zabrudzić.

Potem ścierałem patyczkami do uszu i chusteczkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK. Tak jak myślałem.

Ja robię tak, że nie wpuszczam we wgłębienia tylko walę dookoła, mniej lub bardziej dokładnie:

P81997603.jpg

 

Czekam aż wyschnie a później ścieram wacikiem kosmetycznym a w trudniej dostępnych miejscach patyczkami, chodzi jednak głównie o to, że ścieram go w kierunku przepływu powietrza czyli zazwyczaj w tył. Nie ścieram za dokładnie, raczej staram sie rozetrzeć tworząc mniej lub bardziej widoczne smugi. Jak zetrę za mało docieram patyczkami, jak za dużo lub chcę gdzieś zaakcentować smugi, daję kroplę gęstego osadu ze słoiczka w którym rozrabiam washa, i wychodzi coś takiego:

P06000018.jpg

 

lub takiego:

P99443214.jpg

 

Nie jest to może idealna metoda i często trzeba kilka razy próbować i kombinować aby uzyskać pożądany efekt, ale jeżeli model masz zabezpieczony sido to jest to bezpieczna metoda. Podoba się zostawiasz, nie podoba to scierasz. Można próbować i próbować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.