Skocz do zawartości

Kompresor fabryczny (pytania i odpowiedzi...)


radziorek15

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 weeks later...
  • Odpowiedzi 367
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Witam!

Mam pytanie w kwestii zbiornika wyrównawczego.

Posiadam kompresorek MINI-MA 1000 i chciałbym zmodyfikować go dodając zbiornik. Mam mozliwość skombinowania za grosze 2l butli tlenowej (są na wyposażeniu karetek pogotowia).

Czy taka butla się nada i czy jej pojemność będzie wystarczająca?

5835b8d888393583m.jpg

Pozdrowienia - Mironek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysle, ze tak. Ja przy swoim MA1000 mam zbiornik 7 litrow, ale jest to zdecydowanie za duzo (akurat taki mialem pod reka, dostepny). Z moich obserwacji wynika, ze optimum byloby cos kolo 4-5 litrow, ale 2 litrowy zbiornik tez na pewno ustabilizuje nieco prace kompresorka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma takiej mozliwosci... Butle tlenowe pracuja na ok. 9-10 barach, a testowane sa chyba na 15, czy nawet 20.

Kompresor MA1000 pompuje do 3 bar i presostat go wylacza. No chyba, ze butla bedzie jakas uszkodzona, ale i tak chyba 3 bary nie powinny jej krzywdy wyrzadzic...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok! Dzięki za podpowiedzi!

Ta butla podobno powinna wytrzymać nawet 200 atmosfer.

Chciałbym nieco ustabilizować ciśnienie wyjściowe no i ulżyć kompresorkowi w pracy - potrafi się mocno nagrzać.

Mam jeszcze pytanie: czy presostat tego kompresorka da się jakoś regulować.

Pozdrowienia - Mironek

P.S. Właśnie czekam na nowe aero!

68ee03878d9bd9a2m.jpg

Jak tylko dojdzie biorę się za cieniowanie SOKOŁA: będę ćwiczył preshading.

ac22b37ac0c264f7m.jpg

Jeszcze tyle technik do zgłębienia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Presostatu nie da sie niestety regulowac... Kiedys znalazlem presostat pasujacy w miejsce fabrycznego z regulacja wylaczenia w zakresie 0.5 - 2 bary i regulacja delty (roznicy miedzy cisnieniem zalaczenia i wylaczenia) z dokladnoscia do 0.1 bara, ale za taka przyjemnosc powiedzieli mi cos kolo 150 zlotych, wiec zrezygnowalem. Ale kiedys moze do tego wroce. Chcialbym miec mozliwosc ustawienia cisnienia wylaczania na ok. 1.6 bara, a zalaczania na 1.4 bara. Wtedy kompresor by sie czesciej wlaczal, ale krocej pracowal przy kazdym wlaczeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Witam.

Przeczytalem dokladnie temat zgromadzilem potrzebne materialy i do dziela.

Wszystko ok z polšczeniami gwintowanymi ale "Hiuston mamy problem"

Moj agregat z tyłu ma trzy bolce i nie wiem do ktorych mam podlaczyc zasilanie 220 V:?:

 

 

 

 

 

Prosze o pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli jest to agregat lodówkowy, to najprawdopodobniej nie jest to uziemienie. (we szystkich agregatach jakie oglądądały moje oczy, uziemienie było podłączane osobną śrubką)

Silnik w standardowym agregacie lodówkowym jest typu indukcyjnego z wirnikiem tzw. klatkowym (bezszczotkowy) i żeby ruszyć, potrzebuje dodatkowego uzwojenia rozruchowego. Dlatego w lodówkach do tego trzeciego bolca zasilanie podłączone jest przez stycznik sterowany spadkiem napięcia na uzwojeniu roboczym.

Najlepiej zaopatrzyć się w oryginalny, wraz z bezpiecznikiem przeciwprzeciążeniowym.

Można też włączać manualnie(dla odważnych): podłączyć zasilanie do dwóch bolców (agregat powinien zacząć cicho "buczeć"), następnie zewrzeć wolny bolec do jednego z dwóch pozostałych (uwaga - musi lekko zaiskrzyć) - jak agregat ruszy, należy odłączyć trzeci "bolec" (agregat zacznie pracować ciszej). Jeżeli nie odłączymy agregat będzie się grzał i miał mniejszą wydajność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, to wszystko tłumaczy - obejrzałem stary agregat ojca i faktycznie jest tak jak pisze filon. Ostatnio kupiłem agregat ze stosunkowo nowej lodówki i środkowy bolec był uziemieniem.

Pozdrawiam i przepraszam za błąd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Trochę pomysłu, trochę główkowania i mamy efekt Koszt Maksymalny 150zł ))))

 

de827d26fd430955.jpg

Na zdjęciu widać: kompresor od lodówki, gaśnica na której zamontowałem kompresor, kółka przyspawane do butli umożliwiające transport,zawór kulkowy, nanometr, filterek od instalacji gazowej.

f91c75180ea74c3d.jpg

Gdy testowałem kompresor, to nabiłem go do 8 barów. Mi się wydaje, że wystarczy :-))

Pozdrawiam kolegów ))))

 

Na tapecie VOLVO VN780 plus naczepka :-))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale niemasz kolego reduktora... i wyłącznika ciśnieniowego także chyba cały czas podaje Ci różne ciśnienie na pistolet/aero proponuje się zaopatrzyć w reduktor i chociażby zawór bezpieczeństwa bo jak sobie zapomnisz wyłączyć to albo spalisz kompresor albo wąż wystrzeli... raz jak mi wystrzelił to miałem szczęście że w czoło a nie w oko....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No co racja to racja .. warto się w reduktor zaopatrzyć, ale jeśli chodzi o zawór bezpieczeństwa w czasie ładowania butli, to w sumie go nie potrzebuję. Na nanometrze widzę do ilu się ładuje butla. Nie przesadzam i ładuje go tylko do 40 PSI, co jest jakieś niecałe 3 bary. Więcej mi nie potrzeba. Chyba że coś czyszczę powietrzem to ładuje więcej. Maksymalnie załadowałem butle do 8 barów i jedynie mi przewody trochę się rozszczelniły. Ale mówię, był to test. Nie ładuje tej butli do takiego ciśnienia....

Hmmm teraz właśnie szukam na necie jakiegoś reduktora. Może sie przydać :-))))))))))))

 

Pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm wiesz ja czasami pod wpływem alkoholu maluję i dlatego dla mnie idealny jest wyłącznik ciśnieniowy :| bo to co mi wystrzeliło to właśnie byłem troche podpity i zapomniałem sobie wyłączyć

 

za reduktor zapłacisz ja wiem 20-40 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reduktor już jest zamówiony, tak więc oczekuję jego dostarczenia. Jak będzie kompresor już miał reduktor zamontowany to prześlę zdjęcia :-)))))

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie .

Co myślicie o użyciu inhalatora jako sprężarki (ciś.max.2,3 bara , cena na allegro ok. 150 zł.).Jeżeli ktoś korzystał proszę o podzielenie się doświadczeniami.

 

POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm .. ciekawy pomysł, ale trudno mi jest coś powiedzieć jak by to zadziałało?? Ja osobiście nie miałem z takim inhalatorem żadnych doświadczeń jeśli chodzi o użyciu w modelarstwie. Najbardziej jestem zadowolony właśnie z sprężarki do lodówki. Bardzo cicha praca i potrafi nabić butlę do dużego ciśnienia. Powiedz mi jedno, a masz zamiar użyć zbiornika na powietrze, czy raczej od razu pod aerograf chcesz podłączyć ??

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dwa pomysły- 1- dość długi przewód doprowadzający powietrze do aerografu (można regulować ciśnienie na dwa sposoby , przy samym pistolecie lub tak jak przy kropluwce-niezbyt duże ciśnienie) ; 2 - niezbyt duży zbiorniczek wyrównawczy. Przy inhalatorze odchodzi problem z filtrami (są już wbudowane). Zastanawiam się czy ciśnienie będzie wystarczające.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak. Nie miałem do czynienia z i inhalatorem tak więc nie będę tu się przechwalał. Ale powiem Ci co jest ważne Uświadomił mnie w tym kolega z forum :-)) Dzieki Star :-)))

1) Ważne jest stałe ciśnienie powietrza które jest dostarczane do aerografa !!!! Podstawa..Czyli montujemy reduktor, który nam pozwoli uzyskać i wyregulwać rządane ciśnienie. Ja popełniłem ten błąd nie montując reduktora, ale to już poprawiam. Niedługo dostanę zamówiony reduktor :-)))

2) Musi być zbiornik do którego będzie wtłaczane powietrze. Dzięki temu łatwiej się pracuje, a po drugie, reduktor będzie pracował i spełniał swój obowiązek, czyli redukował ciśnienie idące do aerografu. Prosta zasada fizyki.

Zycze tobie powodzenia w budowie :-))

 

P.S. Czy ktoś czegoś nie zrozumiał ;-))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja maluję inhalatorem i muszę powiedzieć, że szaleństwa nie ma...

 

Możliwe, że to wina aerografu (mam ten taki najtańsiejszy za 50 PLN), ale często mi pluje. Niestety cały czas wyskakuje wąż, ale z tym można sobie poradzić. Najgorsze jest to, że cały czas trzeba trzymać spust od aerografu, a inhalatorem tylko włączam i wyłączam przepływ powietrza. Jest to dość uciążliwe, a przynajmniej na tyle, że właśnie oczekuję na kompresor z agregatu który robi dla mnie znajomy znajomego z Łodzi (może to ktoś z was?? ). Ogólnie rzecz biorąc odradzam inhalatory, ale zdecydowanie lepsze to od butli z powietrzem!

 

Pozdrawiam,

Przemek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NO koledzy.. jak zrobiłem tak też uczyniłem. Dodałem do mojego kompresora reduktor ciśnienia. I oto wygląd po zmianie:

8d8cb7cce92a6d3a.jpg

b0ec1d45f78f3f30.jpg

Teraz można swobodnie regulować podawane ciśnienie

Dzięki Star za poradę

SALUT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.