Solo Napisano 31 Sierpnia 2014 Autor Share Napisano 31 Sierpnia 2014 Dziś zrobiłem ostatnie poprawki przed położeniem podkładu. No - w zasadzie to jeszcze muszę doszlifować nos samolotu, żeby masterowy Pitot pasował lepiej niż pasuje teraz, ale to potem. Ze statecznika usunąłem odlane światełko z plastiku i dorobiłem własne, z kawałka przezroczystego polistyrenu. Światełko jest trójkątne, będzie zamocowane po pomalowaniu modelu. Przykleiłem także bardzo ładne odgromniki Eduarda, niestety ciągle o nie zaczepiam. Obym ich nie połamał przed malowaniem. Wcześniej usunąłem także odlane z plastiku światełko tuż pod sterem kierunku, nowe, z przezroczystej wypraski zrobię także po pomalowaniu samolotu. Przykleiłem także wszystkie czujniki na grzbiecie maszyny. Tzn. tylko te wszystkie, które będą w kolorze kadłuba. Pozostałe pomaluję i przykleję po położeniu kamuflażu. Hasegawa nie dała żadnego z elementów/czujników znajdujących się tuż za owiewką. Jest tam taka mała antenka, wlot powietrza i okrągły wichajster (nie mam pojęcia co to jest) - widać je wyraźnie np. na pudełku modelu, ale producent niczego takiego nie dał w wypraskach. Sam to dorobię. W tej chwili zrobiłem z półokrągłego profilu wlot powietrza, antenka i wichajster zostaną dorobione i doklejone po malowaniu modelu, gdyż są w szarym kolorze. Dokleiłem też parę brakujących blaszek, jak poniższa antena. Albo te dwa czujniki tuż pod osłoną radaru, plus kilka innych. W zasadzie model chyba już jest gotowy do malowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karambolis8 Napisano 1 Września 2014 Share Napisano 1 Września 2014 Wszystkie takie miejsca jak tu trzeba przelecieć przed malowaniem gąbką matującą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 1 Września 2014 Autor Share Napisano 1 Września 2014 O tak, cały model przetrę włókniną ścierną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 2 Września 2014 Autor Share Napisano 2 Września 2014 Ufff, sporo pracy kosztowało mnie dopieszczenie modelu przed i po położeniu Surfacera. A on nie zna litości i każdą niedoskonałość powierzchni pokazuje bardzo wyraźnie. Najgorsze są te zgrubienia po szpachli/kleju. Ale jakoś dobrnąłem do finału. Teraz zastanawiam się, czy jest sens kłaść srebrny podkład, w sytuacji gdy kamuflaż wymaga bardzo skomplikowanego maskowania (nie tylko plastelina, ale też sporo rzeczy do zamaskowania taśmą). Z drugiej strony na zdjęciach prawdziwa Sufa wygląda dość monotonnie (jeśli chodzi o styranie powierzchni) i ma kolory kamuflażu takie, rzekłbym, jednorodne, więc chyba obejdzie się bez kombinowania ze sreberkiem. Ale jeszcze prześpię się z tym i jutro zdecyduję. Teraz preshading i można malować kamuflaż. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 3 Września 2014 Autor Share Napisano 3 Września 2014 Postanowiłem zrezygnować ze srebrnego podkładu. Zysk z takiego zabiegu byłby wątpliwy (przy mojej koncepcji malowania tego dość specyficznego kamuflażu), a ryzyko niekończących się poprawek zbyt duże. Tak więc szary podkład jest pierwszym i ostatnim. A dziś pracowicie wymalowałem preshading po liniach podziału. Nie planuję żadnego innego, bo ewentualne przebarwienia powierzchni chcę uzyskać samym malowaniem i ewentualnym brudzeniem. Wyszło trochę za mocno, ale przy 4 kolorach kamuflażu to będzie ginąć. A jak nie będzie chciało samo, to się mu pomoże... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 3 Września 2014 Autor Share Napisano 3 Września 2014 Serdecznie dziękuję koledze Mirage3 za podesłanie pylonu do AN/AAQ-28. Dziś dotarł. Mogę zbroić moją suczę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 4 Września 2014 Autor Share Napisano 4 Września 2014 Pierwszy kolor kamuflażu położony - Gunze C308. Chyba udało mi się dobrze utrafić z intensywnością preshadingu i późniejszym jego stonowaniem kolorem bazowym. W tej chwili przebija on jeszcze dość mocno, ale na to wszystko nałożę później kilka warstw postshadingowego marmurka, żeby maksymalnie zróżnicować tę powierzchnię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
smialus Napisano 4 Września 2014 Share Napisano 4 Września 2014 Ciekawie, ciekawie dawaj górę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 5 Września 2014 Autor Share Napisano 5 Września 2014 Pierwsze koty za płoty. Pomalowałem pierwszy kolor kamuflażu, czyli spód maszyny. Najpierw położyłem kolor bazowy C308, potem zrobiłem dość delikatny marmurek z bardzo jasnoszarego koloru C311. Na to natrysnąłem mocno rozcieńczony ciemnoszary kolor (na tle C308 wygląda jak efekt przydymienia), także w postaci marmurka. Na to wszystko położyłem niezbyt mocny filtr z koloru bazowego. Efekt finalny bardzo mnie zadowala: maszyna w tym miejscu ma zróżnicowaną powierzchnię, ale dość delikatnie. Finalne efekty zabrudzeń, wycieków ect. powinny ten efekt wzmocnić. Na koniec zamaskowałem wszystkie elementy (wyloty gazów, krateczki ect.) i przygotowałem model do malowania metalizerami (i nie tylko). A oto finalny efekt malowania. Niestety, w kilku miejscach położyłem za grubo metalizer i farba podpłynęła pod taśmę, tak więc konieczne będą poprawki bazowym kolorem, ale to już innym razem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 7 Września 2014 Autor Share Napisano 7 Września 2014 Zamaskowałem i pomalowałem wnęki podwozia (ten biały to kryje tak że aż zęby bolą). Po solidnym wyschnięciu czekam mnie teraz mozolne malowanie wszystkich przewodów i instalacji - pędzelkiem. O ile jakoś mi to poszło w przypadku F-100D i 1:48, tak tutaj... będzie ciężko. Pomalowałem na razie czerwoną skrzyneczkę, do tego dorobiłem okablowanie przedniej goleni. Spód maszyny zyskał nowe zabrudzenia, ale wszelkie poprawki będę robić na sam koniec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karambolis8 Napisano 8 Września 2014 Share Napisano 8 Września 2014 Nie odtworzyłeś linii po przyklejeniu żywicznej części silnika. Z daleka wygląda dobrze Przebarwienia na spodzie podobają się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 8 Września 2014 Autor Share Napisano 8 Września 2014 Hmmm, nawet nie wiesz ile pracy włożyłem w to, żeby tej linii podziału nie było. Bo ta linia podziału to miejsce łączenia żywicznego pierścienia Airesa, w który włożę dyszę silnika. I niestety, średnica tego pierścienia była minimalnie mniejsza niż otwory w którym go zamontowałem, przez co był schodek, który pracowicie zniwelowałem. I nie ma linii przez to. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karambolis8 Napisano 8 Września 2014 Share Napisano 8 Września 2014 Ale potem można było ją przeryć ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 8 Września 2014 Share Napisano 8 Września 2014 Ale w oryginale wcale nie jest na gładko a linie podziału dość wyraźnie się odcinają. klik, klik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 8 Września 2014 Autor Share Napisano 8 Września 2014 Wiem panowie, zorientowałem się trochę za późno. Teraz wolałbym jej nie ryć, bo ryzyko uszkodzenia powierzchni lakierniczej jest trochę za duże. Po prostu błąd, przez nieuwagę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hamman Napisano 8 Września 2014 Share Napisano 8 Września 2014 Całkiem ladnie to wychodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 8 Września 2014 Autor Share Napisano 8 Września 2014 Nie za bardzo ładnie wychodzi, jak na mój gust. Męczę się teraz z malowaniem wnęk podwozia i ot jest prawdziwy hardcore, żeby pomalować pędzelkiem te wszystkie kabelki i duperelki. Nigdy więcej żywicznych wnęk podwozia do 1/72. EDIT: Ale chwalić trzeba, jest to wskazane, to mi daje paliwo do dalszej pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hamman Napisano 8 Września 2014 Share Napisano 8 Września 2014 malowanie ołówkiem we wnękach to muszę zapamiętać i kiedyś wypróbować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 8 Września 2014 Share Napisano 8 Września 2014 A co to za różnica czy ona tam jest czy jej nie ma? Nie przesadzajmy - skrzydła różne, części linii nie ma, część zalana, część krzywa.... Kolejny błąd już niewiele zmieni... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 8 Września 2014 Autor Share Napisano 8 Września 2014 malowanie ołówkiem we wnękach to muszę zapamiętać i kiedyś wypróbować Nie we wnękach, tutaj chodzi o linię podziału na płaskiej powierzchni - chodzi o ogon samolotu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 8 Września 2014 Share Napisano 8 Września 2014 malowanie ołówkiem we wnękach to muszę zapamiętać i kiedyś wypróbować Nie we wnękach, tutaj chodzi o linię podziału na płaskiej powierzchni - chodzi o ogon samolotu. Będziemy więc mieli: 1. Różne skrzydła. 2. Zanikające linie podziału. 3. Zalane linie podziału. 4. Krzywe linie podziału. 5. Malowane ołówkiem linie podziału na płaskich powierzchniach. Idziesz na niepokojąco dużą liczbę kompromisów, czego w poprzednich warsztatach nie robiłeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moloszek28 Napisano 8 Września 2014 Share Napisano 8 Września 2014 Patrząc na to, co wyrabiasz z tym modelem mam wątpliwości spod czyjej ręki wyszły Twoje poprzednie modele (poza pierwszym) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 8 Września 2014 Autor Share Napisano 8 Września 2014 Też nie jestem z niego zadowolony, ale po prostu chcę go skończyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 8 Września 2014 Share Napisano 8 Września 2014 Też nie jestem z niego zadowolony, ale po prostu chcę go skończyć. A nie rozsądniej byłoby go odłożyć... Przecież możesz do niego wrócić.... Tu widać ewidentnie, że jest coraz gorzej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moloszek28 Napisano 8 Września 2014 Share Napisano 8 Września 2014 Lepiej niech kończy. Powroty są przereklamowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.