Skocz do zawartości

7urgen- rekonstrukcja historyczna 1:1 i 1:6


7urgen

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich!

Zgodnie z tytułem zajmuje sie rekonstrukcją historyczną w realu ale i zeskalowaną do 1:6 czyli składam personalizowane action figures. W wiekszości bazuję na wyrobach znanej wszystkim modelarzom Dragon Models Ltd ale waloryzuje często elemantami takich firm jak Dragon in Dreams czy 21 Century Toys. Poniżej kilka fotek ukazujacych moje pasje...

 

DSC_0578.JPG

 

DSC_9258.JPG

 

DSC_8958.JPG

 

DSC_8705.JPG

 

DSC_8491.JPG

 

DSC_8342.JPG

 

xlIwIPiccjU7nwtb0IolVwjADB5i2Tmw-kT6vJiDsL0=w455-h685-no

 

DSC_4407.jpg

 

DSC_4465.jpg

 

 

I na koniec podoficer z 12 Feld Division (L) w wykonaniu mojej skromnej osoby...

 

DSC_1242.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ bazylms- Dzieki wielkie! To tylko mały wycinek ale wybierałem te które uważam za naprawdę udane i jakich zwyczajnie nie dostaniesz gotowych. Musżę przyznać że moja "brać rekonstruktorska" okrzykneła volksturmisę szczytem mojej twórczości.

 

@ Seb- Ale że co? Nie podoba się? Bo te wyszczerzone zęby nie kojarzą mi się najlepiej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DSC_8127.JPG

 

DSC_8312.JPG

 

DSC_8486.JPG

 

DSC_8364.JPG

 

DSC_9182.JPG

 

DSC_1212.JPG

 

c7SjduXr2_Kl2q3N9aNOoPk9XK2Uu5GlP3ZHjhGqXck=w1030-h685-no

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, ja Twojej twórczosci nie obrazam a uwierz mi ze mam wystarczajaco ciety jezyk zeby w piety poszlo... Nie musisz lubic, nie musi sie podobac ale szacunku do czyjejs pasji i pracy to w domku nie nauczyli. Jest roznica miedzy konstruktywna krytyka a nabijaniem sie z czegos. Ale co tam, kazdy dudek chwali swoj czubek. Poza tym nie moge Cie zmusic zebys mial racje w swoim osadzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czegoz spodziewac sie po monotematycznym czlowieku ktory skleja modele wszystkich wyprodukowanych w czasie wojny tygrysow? Nie spodziewalem sie zbyt wiele po modelarzach ktorzy wciaz tkwia w Polskim Piekielku.

Kolego, ja Twojej twórczosci nie obrazam a uwierz mi ze mam wystarczajaco ciety jezyk zeby w piety poszlo... Nie musisz lubic, nie musi sie podobac ale szacunku do czyjejs pasji i pracy to w domku nie nauczyli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwracam uwage ze nie ja zaczalem jezeli juz na cytatach mamy sie opierac a bronic sie ma prawo kazdy, krytykujac zachowanie oparte na hipokryzji nie czuje sie byc zwiazany zasada nie bycia hipokryta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, ja ze swojej strony PRZEPRASZAM jeżeli kogoś uraziłem, jeżeli doczekam się również przeprosin to spoko, jeżeli nie... Cóż, ogół osądzi w swojej uczciwości.

 

@Dżejrosz- No nie, rozczaruje Cię. Musndurów nie szyje. Przerabiam naramienniki, czasem dorabiam sam obszycia podoficerskie, wykonuje patki, sklejam i maluje większe fanty (np. rower), wykonuje detale których nigdzie nie jestem w stanie dostać (ostatnio laskę wolchowską). Fanty bierze sie różnie, w zależności co potrzeba, jakie są plany na przyszłość i jak wyglada budżet. Skupuje uzywane figury dla samego golasa a fanty do pudła. Czasem uzywam częśc z tego co na figurze. Czasem kupuje fabrycznie nowy zestaw ale juz od dawna nie złożyłem takiego gotowca bo to zadna frajada zrobić coś co inni mogą mieć. Około 1000 zdjeć archiwalnych w wersji cyfrowej a ostatnio zacząłem skup oryginałów więc jest z czego czerpać inspirację. Pojedyńcze detale kupuje na Ebay albo w sklepach w necie, ostatnio zrobiło sie tego dużo, tamat zaczyna mieć coraz wiecej fanów, gorzej z kolekcjonerami bo to nie tanie hobby. Najdalsze fanty z Hong Kongu i USA. USA straszy cłem ale ja kupuję tam głównie rzeczy które temu nie podejdą. Nietypowe obszycia itd. Idzie zwykłym listem, w kopercie, nikt nie wyniucha co to jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedeno z moich ulubionych źródeł ostatnio http://www.machinegun-figures.com/ ale jset tego dużo wiecje w całej Europie, Chinach, USA, Australii. Jeżeli podoba Ci sie tematyka to na dole po lewej stronie jest zakładka galeria, możesz sobie obejżeć prace ich klientów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzieki, cieszę się że się podoba. Kurtka wzoru Luftwaffe (tarnjake M42 ), z wzorem tzw. "rozmytym" (sumpfmuster 43). Dużo powszechniejsze były kurtki z wzorem splitertarn "B", był to wzór uzywany tylko przez LW (spadaki i dywizje polowe) ale obecnie nie ma na rynku poprawnych, są tylko robione bzdury z wzorem splitertarn "A" czyli wojsk lądowych. Ta przynajmniej jest poprawna choć nie były częste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

DSC_5471.jpg

 

DSC_5482.jpg

 

 

DSC_5499.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W lepszych figurach też. Ale to dotyczy głównie female body. Ale to już temat brdziej dla erotomanów a dlaczego to sobie poszukajcie w necie sami... ;) Poza tym cóż, nie mozna mieć wszystkiego... W którymś miejscu zawsze musi być jakiś kompromis, nawet w w modelarstwie redukcyjnym jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje! tak naprawde zdjecie bylo zrobione wczoraj wlasnie dla tej figury. Kto uwaznie ogladal mojego bloga wie ze ta figura zostala zmieniona. W pierwotnym wykonaniu byla moze bardziej efektowna ale coz... Maloprawdopodobna a nie mialem potwierdzenia w zadnych zdjeciach archiwalnych na taki miks mundurowy jaki posiadala. Teraz jest calkowicie zgodnie z prawda historyczna. W planach jeszcze dwie sylwetki marynarzy Kriegsmarine.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojam wymiane zdań ,-))

 

Bardzo mi się podoba twoje oryginalne podejście do modelarstwa. Super to wyglada !! I fantastycznie sie to oglada. Uzywanie prawdziwych materiałów daje bardzo fajny efekt !! Zawsze mi imponują ludzie idący swoja WŁASNĄ drogą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za dobre słowo i najzwyczajniejszą w świecie tolerancję przez duże "T". Nie mam talentu, nie widzę tych rzeczy które wiekszość z Was widzi, wykonując te wszystkie wypasione modele a że od czasu jak zacząłem sie "bawić" w rekonstrukcję bliższe memu sercu stały się mundury niż wielkie maszyny bojowe, przeto skupiłem sie na tej tematyce w sposób który pozwala mi się zrealizować. Myślę że z czasem będę dążył do tego aby tworzyc sylwetki bardziej "z życia wziete". Uszkodzenia mundurów, obłocenia, zabrudzenia... Ale jeszcze nie teraz, muszę do tego dorosnąć a poza tym uwierzcie mi, z cięzkim sercem będę robił dziury w mundurach które są tyle warte ile są...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popracuj najwyżej na manekinami, żeby miały dobre proporcje . W takiej konwencji( na czysto) i tak wygląda to znakomicie. Mi się naprawdę BARDZO podobają Twoje figurki, i nie jest to żadna tolerancja ,-))

No ogól wygladaja super, ale niektóre maja jakies błedy w ramionach, czy w dłoniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba wiem o czym piszesz. Niestety część moich figur, a kolekcjonowanie zacząłem jakieś 4-5 lat temu, to wczesne figury. Dragon dojechał w tej chwili bodaj do poziomu "Neo Body IV" a część figur w mojej kolekcji to "zerówki" jak ja to nazywam lub pierwsza generacja "Neo Body". Co oznacza że pewne standardy są niższe. Ostatnio staram się kupować do składania "golasy" w standarcie, minimum, "Neo Body III". Najlepsze są produkty DiD (Dragon in Dreams), ale ceny ich są powalające bo najtańszego "golasa" na ebay można dostać dopiero od 24 funta.

 

A tak abstra:bip:ąc od tematu głównego wątku to tutaj jest fajny przykład do dyskusji na temat Krzyza Zelaznego z innych wątków. Pan pułkownik ma na szyi Krzyż Rycerski Krzyża Żelaznego z liśćmi dębu, poza tym na piersi Krzyż Żelazny pierwszej klasy (EK I) oraz powyżej czarno białą baretkę oznaczającą iż otrzymał EK II w czasie Pierwszej Wojny Światowej. Metalowe okucie zaś na w/w baretce oznacza że ponownie otrzymał to odznaczenie podczas II Wojny Światowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.