Jump to content

P 50 Jastrząb AKKURA (inbox)


Guest kuba32440
 Share

Recommended Posts

Postanowiłem zrobić inbox tego (szajsu, gówna) i tak dalej

Każdemu kto będzie widział taki model niech nawet na niego nie patrzy nie myśląc o kupnie

Oszklenie wygląda jak marna imitacja oraz ma 0,2 mlilmetra ! jak to przeciąć

jak go tylko ktoś zobaczy w sklepie lepiej zrobić z nim to : ( )

Fotki lini podziałowych a właściwie ich braku i nawet dobrych kalkomanii (mi się przydadzą).

Jest to pierwszy model na mojej liście Top Model Shit (TMS).

Rozumiem że to stary model i tak dalej ale żeby tak wyglądały wypraski

DSC06008_zpsfwdxtovy.jpg

DSC06009_zpsf3dx8jtu.jpg

DSC06019_zpsu1odyrvi.jpg

DSC06010_zpsdyvic5ul.jpg

DSC06018_zpsnirrdk9v.jpg

Link to comment
Share on other sites

Postanowiłem zrobić inbox tego (szajsu, gówna)

Przybastuj, stary.

Jest to pierwszy model na mojej liście Top Model Shit (TMS).

Ja na szczęście nie kupuję modelu po to, by go dać na tę listę.

Rozumiem że to stary model i tak dalej ale żeby tak wyglądały wypraski

Uwierz mi, w latach 80. ub. wieku brałbyś i byłbyś szczęśliwy. Matchboxy były w Harcerzu po 800 zł - ówczesnych.

Można skleić do ćwiczeń różnorakich, jak zepsujesz, nie będzie szkoda.

Link to comment
Share on other sites

Pakowanie gówna w sreberko, w nadzieii, że się ktoś nabierze to niestety cząstko spotykana praktyka w naszym nieszczęśliwym kraju. Dobrze, ze zrobiłes tego inboxa !!

Link to comment
Share on other sites

Model kupiony w muzeum lotnictwa w Krakowie jeśli kogoś to interesuje mają tam nawet dużo modeli jak na sklep który raczej nie jest związany z modelarstwem

Kupiłem bo nie pozwolono mi zaglądać do środka

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

To fakt, że takie przepaki powinny mieć informacje od kogo pochodzą wypraski. jeszcze gorsza sytuacja jest z Karasiem w nowym ładnym opakowaniu, z tego modelu to już nic się nie da wycisnąć, ponoć kalki ma dobre:). W tym zestawie zastanawia mnie co innego, niezgodność tego co jest namalowane na pudełku z tym co jest w środku. Model jest kiepski to wiadomo ale w swej niedoskonałości poprawny merytorycznie. Najwyraźniej Akkura chcąc dorównać Ardpolowi powiela na obrazku ich błąd łącząc kadłub z krótką owiewką za kabiną z podniesionym usterzeniem wysokości z podpórkami. A może ja jestem w błędzie ale wydaje mi się, że wersja z krótką owiewką to usterzenie poziome bez podparć i umieszczone w połowie wysokości kadłuba. natomiast zmiany wprowadzone na drugim prototypie to gładka (powiększona) osłona silnika, przedłużona owiewka za kabiną oraz podniesione i podparte usterzenia, skrzydła to już inna inszość

Link to comment
Share on other sites

To fakt, że takie przepaki powinny mieć informacje od kogo pochodzą wypraski. jeszcze gorsza sytuacja jest z Karasiem w nowym ładnym opakowaniu, z tego modelu to już nic się nie da wycisnąć, ponoć kalki ma dobre:). W tym zestawie zastanawia mnie co innego, niezgodność tego co jest namalowane na pudełku z tym co jest w środku. Model jest kiepski to wiadomo ale w swej niedoskonałości poprawny merytorycznie. Najwyraźniej Akkura chcąc dorównać Ardpolowi powiela na obrazku ich błąd łącząc kadłub z krótką owiewką za kabiną z podniesionym usterzeniem wysokości z podpórkami. A może ja jestem w błędzie ale wydaje mi się, że wersja z krótką owiewką to usterzenie poziome bez podparć i umieszczone w połowie wysokości kadłuba. natomiast zmiany wprowadzone na drugim prototypie to gładka (powiększona) osłona silnika, przedłużona owiewka za kabiną oraz podniesione i podparte usterzenia, skrzydła to już inna inszość

 

faktycznie,

rysownik popełnił błąd, zbyt wysoko umieścił usterzenie poziome jak dla I prototypu, mimo iż nawet same wypraski sugerują inne położenie.

No ale chociaż chwała mu, że nie dołożył zastrzałów....

Link to comment
Share on other sites

oprócz arpolu

A co jest nie tak z Ardpolem

 

Kiemlicz nie wiem czy z Ardpolem, ale w 2010 roku tak na Odkrywcy jak i później w Lotnictwie ukazały się zdjęcia Jastrzębi z Czerniakowa i opracowano rysunki dla dwóch wersji Jastrzębia. http://odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=232844#1080273. I tak: krótka owiewka, "bąble" na osłonie silnika, długie wydechy i usterzenie poziome w połowie wysokości kadłuba bez zestrzałów. Wersja zmodernizowana i pierwsza seria: gładka osłona silnika, krótkie wydechy, długa owiewka za kabiną i podniesione i podparte usterzenia. Teraz nawet u pana Andrzeja Glassa w Polskich Konstrukcjach lotniczych nr5 pojawiają się dwa rysunki. W przypadku wersji zmodernizowanej taki sam jak opisany powyżej natomiast wersja pierwsza z "bąblami", krótką osłoną oraz podniesionym i podpartym usterzeniem. Tak też wygląda model Ardpolu. I teraz moje pytanie czy może powinny być trzy rysunki? czyli to co było rysowane w 2010 roku a między nimi to co przedstawia Ardpol? Z opisów jasno wynika, że pierwsze loty P-50/I wykazały konieczność przeprojektowania tylnej części kadłuba. W takim razie czy to co oferuje Ardpol i co jest na obrazku Akkury to jest P-50/I po przesunięciu usterzenia?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.