Skocz do zawartości

Kfir C2-C7 1/72 - ITALERI


Wittt78

Rekomendowane odpowiedzi

Kojarzycie może jakiś link do wskazówek odnośnie używania aero?

Temat rzeka, a pytanie ogólne. ;) W skrócie to niskie ciśnienie, mocno rozrobiona farba i mały skok iglicy. Ale to dobrze działa przy akrylach Tamiyi i Gunze. O innych farbach się nie wypowiadam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 87
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

No właśnie muszę pokombinować jeszcze z ustawieniem aerografu. Kojarzycie może jakiś link do wskazówek odnośnie używania aero?

 

Pytanie jak chcesz malować.

Jeśli będziesz bawić się w jakieś efekty preshadingu, cieniowanie, modulacje, to zdecydowanie musisz nauczyć się malować przezroczystymi warstwami i wąskim strumieniem.

Przy odpowiednim ciśnieniu i farbie (ja używam tylko Gunze C i H oraz akrylowej Tamki) możesz malować kreski nawet poniżej 1 milimetra grubości, po prostu pełna kontrola nad tym co robisz.

Z tego co tutaj już wiele osób pisało, żadne farby nie umywają się do tych dwóch marek, więc zachęcam gorąco do używania właśnie ich, oraz dedykowanego rozpuszczalnika, najlepiej Leveling Thinnera.

No i stosunkowo niskie ciśnienie, ja czasami maluję nawet poniżej 0,5 atmosfery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały warsztat prowadzony wzorowo, temat fajny, bo stosunkowo rzadki, ale komore koła przedniego potraktowałeś po macoszemu.

Ani żeberka, ani kabelka, siłowniczka czy czegoś w tym rodzaju?

Wiem, że w gablotce i tak nie widać, ale...kokpitu też nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie bym coś zmajstrował w przedniej wnęce podwozia ale ciężko strasznie o jakieś sensowne zdjęcia czy rysunki detali tego dość egzotycznego samolotu. Poza tym przyjdzie jeszcze czas na waloryzacje. Narazie zbieram doświadczenie i uczę się czytając Wasze relacje:)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakimi farbami malujesz że masz takie problemy z aerografem?

Malując na bardzo niskim ciśnieniu (0,5-0,7 atmosfery) przy rzadkiej farbie uzyskasz transparentne warstwy farby i nie ma szansy żeby coś zalać.

Używaj farb Gunze albo Tamiya i problem sam się rozwiąże.

 

no właśnie chyba problem polega na tym, że ciśnienie za duże było. Nie mam jeszcze wyczucia co do gęstości farby, a akryl strasznie szybko schnie w dyszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po umyciu modelu i wysuszeniu przyszła pora na chlapniecie podkładu. Poczytałem trochę i postanowiłem użyć emalii bo podobno lepiej nadaje się na podkład. Miałem jakiegoś szarego Humbrola więc raz kozie śmierć.

 

12974515_10154036276085275_8591829708486983330_n.jpg

 

12974291_10154036556715275_6235804111823613009_n.jpg

 

Podkład ujawnił kilka miejsc do doszlifowania, więc po wyschnięciu poszedł papier ścierny w ruch.

 

Po przygotowaniu powierzchni przyszedł czas na kolejną nową dla mnie czynność czyli pre shading.

Znalazłem czarny Humbrol ale postanowiłem dodać do niego trochę szarego i tym spróbowałem malowania. Chyba z przejęcia łapa mi się trzęsła Malowanie prostych linii jeszcze przede mną.

Aero czasem mi postanowił podczas tego malowania spłatać figla i się przypychał albo wystrzelił farbą. Kumpel podpowiedział mi, że to chyba wina starej czarnej farby i stąd te gródki na modelu. Możliwe, bo ta puszka ma z 15 lat choć farba w środku wyglądała okej.

 

12993326_10154038210760275_1336259983253562157_n.jpg

 

12998467_10154038211080275_8001824294777633103_n.jpg

 

na żywo ten czarny nie wygląda tak mocno, ale i tak sie zastanawiam czy nie przesadziłem...

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No bo ciśnienie, przy 2 atmosferach też mi tak wychodziło.

Odkrycie pokrętła zmiany ciśnienia na kompresorze to w przypadku mojego modelarstwa było jak odkrycie ognia w historii ludzkości.

 

Ok. Sprawdziłem. Chyba jesteśmy z tego samego plemienia:)))

 

13022349_10154045576770275_20949432_n.jpg

 

Rozumiem, że to za dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do linii preshadingu to jakieś 5-6 razy za dużo.

Ale od razu mówię, nie męcz się z tą starą farbą, kup coś Tamki albo Gunze i dopiero tym rób preshading (ale to już w następnym modelu), przy ciśnieniu dosłownie 0,4-0,5 atmosfery (kwestia wyczucia, czasami używam niższego ciśnienia) będziesz rysować kreseczki jak ołówkiem, o ile będzie taka potrzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha. I za nim zaczniesz malować model, prysnij go cały na czarno i dopiero potem maluj.

 

W sieci poszukaj info na temat blackbasing-u. To co zrobiłeś nie jest preshading.

 

Poszperałem trochę i znalazłem taki oto filmik:

 

 

Fajnie pokazane różnice, na pewno niebawem wypróbuje oba sposoby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z Waszymi sugestiami postanowiłem zacząć malowanie od spodu.

A co za tym idzie przygotować do malowania również belki mocowania uzbrojenia i klapy podwozia.

Znowu było mnóstwo szlifowania bo niestety połówki ramek wlewowych są w tym modelu delikatnie przesunięte i trzeba na każdym elemencie zlikwidować ten frustrujący uskok.

Bardzo mozolna robota bo trzeba w każdy zakamarek zajrzeć papierem ściernym.

 

Podkadłubowy zbiornik paliwa wymagał dodatkowo po sklejeniu nadania okrągłego przekroju a co za tym idzie powycierałem większości linii podziału blach, które trzeba było na nowo natrasować.

 

IMG_6166.JPG

 

Tu prośba, pytanie, czego używacie do takiej roboty? Bo ja się męczę zwykłą igłą krawiecką.

 

Poniżej przygotowane elementy do malowania.

 

IMG_6171.JPG

 

IMG_6173.JPG

 

Farby do kamuflażu kupiłem już jakiś czas temu, więc nie będę już kupował nowych akrylowych.

 

IMG_6158.JPG

 

Samo malowanie, po uwzględnieniu porad bardziej doświadczonych kolegów odbyło się bez większych problemów. Coraz bardziej lubię tą zabawę:))

 

IMG_6181.JPG

 

IMG_6177.JPG

 

IMG_6185.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie.

Gdybyś kładł Gunze albo Tamkę, to kolejne kolory mógłbyś kłaść po kilkudziesięciu sekundach, góra po kilku minutach.

Z Humbrolami z tego co słyszałem sprawa nie jest taka prosta.

 

A myślisz, że separacja 24h wystarczy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wypowiadam się, bo nigdy nie używałem.

Zaraz na pewno ktoś Ci tu doradzi konkretnie, ale na pewno trzeba czekać dość długo, żeby te farby dobrze wyschły.

Słyszałem nawet o kilku dniach, ale mam nadzieję że tak nie jest.

Jeszcze raz zachęcam do przejścia na normalne farby, którymi normalnie malujesz, a nie zastanawiasz dlaczego Ci przeszkadzają w malowaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.