Skocz do zawartości

„Ognisty ptak” - Apache AH-64A - 1/72 Italeri


luckyLUKE

Rekomendowane odpowiedzi

Klasa 1 - Samoloty i śmigłowce

Specjalna 1 - Najlepsza interpretacja tematu konkursowego

Specjalna 2 - Najlepsza relacja z prac warsztatowych

 

0_zpsthiwtlph.jpg

 

Witajcie! Tak jak zdradziłem już wcześniej, na warsztat w ramach konkursu trafia śmigłowiec Apache AH-64A od Italeri w skali 1/72. Nawiązanie do LATA pochodzi wprost z wielkiego ekranu – śmigłowiec był „bohaterem” filmu Ogniste ptaki (ang. Fie Birds, znany również pod nazwą Wings of the Apache). Film kręcony był między innymi wśród pustynnych krajobrazów Arizony. Gorący tytuł, gorące krajobrazy oraz pora roku – więcej lata w lecie nie udało mi się znaleźć. Możliwe, że kobiety mogłyby dodać jeszcze, że grał w nim „gorący” Nicolas Cage, ale to tylko domysły… ;) Najbardziej znaną sceną z filmu jest pojedynek powietrzny "Apacza" z MD 500 "Defender" z którego wychodzi zwycięsko.

 

Na początek inbox + dodatki:

 

1. Pudełko.

 

1a_zpstyukwg7d.jpg1b_zpsmythwkno.jpg

 

2. Ramki.

 

2b_zpsm5bxkcjw.jpg

2a_zpsswdktkyj.jpg

 

3. Owiewka kabiny + pozostałe przeźroczyste elementy.

 

3_zpsekc2fu5b.jpg

 

4. Kalki - niestety bardzo ubogie

 

4_zps0fnhscgv.jpg

 

5. Blaszki od parta - tego najbrdziej nie mogę się doczekać.

 

5a_zpsci3mid97.jpg

5b_zpsbld8dv4g.jpg

 

6. Tasiemki "Remove Before Flight" (wydruk).

 

6_zpsezxox4lp.jpg

 

7. Dla dopełnienia - rzut oka na instrukcje.

 

7a_zpsoaus4sgk.jpg

7b_zpsm5dngtw3.jpg

 

Model jest prosty i nie zawiera zbyt dużej liczby elementów, dlatego zdecydowałem się na blaszkę od Parta. Wprawdzie jest dedykowana zestawowi Academy, ale powinna choć częściowo pasować również do Italeri (wstępe oględziny wypadły pomyślnie).

 

Warsztat został wzbogacony o parę "drobizgów":

8_zpsoxqxf3rw.jpg

 

Do warsztatu przygotowałem się również merytorycznie – zebrałem następujące materiały:

1. Zdjęcia ogólne + detali.

2. Blueprinty.

3. Monografie:

a) AH-64 Apache – McDonnel Douglas / Boeing, Model Detail Photo Monograph No 1, Rossagraph;

b) AH-64 Apache – Attack Helicopter, Lock On No 13 – Aicraft Photo File, Verlinden;

c) AH -64A/D Apache and AH-64D Longbow, Thomas M. Ring & Robert Hewson;

d) Słynne Samoloty - AH-64 Apache, Bob Munro, Polska Oficyna Wydawnicza „BGW”.

 

 

Założenia są następujące:

1. Przeryć linie podziału bez szkody dla nitów.

2. Wzbogacić model elementami fototrawionymi + tasiemkami + dodać od siebie ile się da.

3. Zrobić weathering - wgląda na to, że można w tym temacie poszaleć.

4. Zmieścić się w czasie.

5. Zająć co najmniej ostatnie miejsce ;)

 

Mam nadzieję, że pomimo konkursowej formuły warsztatu, będę mógł liczyć na Waszą pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 144
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Blaszki Parta dedykowane do jakiego modelu?

1. Przeryć linie podziału bez szkody dla nitów.

Polecam zweryfikować ten punkt. Mam ten model w łapach i jakoś tego nie widzę. Co innego gdybyś też chciał przenitować model.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blaszki Parta dedykowane do jakiego modelu?
1. Przeryć linie podziału bez szkody dla nitów.

Polecam zweryfikować ten punkt. Mam ten model w łapach i jakoś tego nie widzę. Co innego gdybyś też chciał przenitować model.

 

1. Blaszki do Academy.

2. Też o tym dzisiaj myślałem jak sobie oglądałem wypraski. Tylko czy takie wypukłe linie też będzie się dało ładnie wyeksponować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko czy takie wypukłe linie też będzie się dało ładnie wyeksponować?

Możesz zrobić prosty eksperyment. Wypraski masz mniej więcej w kolorze docelowym. Spróbuj teraz na niepomalowanym kawałku kadłuba zapuścić wash olejny i zobacz, czy ci się będzie podobało. Bez problemu go potem z gołego plastiku zmyjesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko czy takie wypukłe linie też będzie się dało ładnie wyeksponować?

Możesz zrobić prosty eksperyment. Wypraski masz mniej więcej w kolorze docelowym. Spróbuj teraz na niepomalowanym kawałku kadłuba zapuścić wash olejny i zobacz, czy ci się będzie podobało. Bez problemu go potem z gołego plastiku zmyjesz.

 

Dzięki za wskazówkę - sprawdzę jaki będzie efekt i wtedy zadecyduję.

 

A tymczasem...

 

Na początek wyciąłem i posegregowałem wszystkie części z ramek:

9_zpslk9foygs.jpg

 

Czujnie rozpocząłem od spasowania podstawy kokpitu z kadłubem. Jak widać, są spore szpary. Poza tym nie ma dramatu.

10_zpslxkhemlt.jpg

 

Zainteresowałem się też owiewką - udało się ją wstępnie całkiem nieźle dopasować. Największym problemem jest jej osadzanie w kadłubie - trzeba ją wepchnąć siłowo. Mam nadzieję, że w końcu nie pęknie.

11_zpsjy6nprgc.jpg

 

12_zpswk1c1y6v.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chociaż nie mój krąg zainteresowań to będę zaglądał. Mam sentyment do tego modelu ponieważ właśnie Apacz był moim pierwszym skończonym modelem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój ulubiony film. Miałem wszystkie modele jakie występowały w tym filmie, do tego gra "Gunship 2000"

Został mi już tylko MD500 jako "Skorpion". Kibicuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i pięknie, widzę ze ruszyłeś z indiańcem ;) Ja też zastanawiałem się jak to bedzie z washem na tych wypukłych liniach ale da się coś pokombinować, jak mocno nie będziesz wycierał. Też mam sentyment do tego modelu, był to mój drugi model malowany aerografem i choć nie jest idealny w spasowaniu( troche się podenerwujesz z silnikami) to miło wspominam prace nad nim. Tu masz galerie, jaki udało mi się efekt końcowy uzyskać ;) viewtopic.php?f=64&t=43198

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sądziłem, że tyle osób się moimi zmaganiami zainteresuje - to cieszy

 

lukass

Oglądałem wcześniej Twoją galerię - podoba mi się. Silniki rzeczywiście będą wymagały pracy - już je wstępnie składałem i widziałem co i jak.

 

Wczoraj zacząłem "walkę z materią" - czasu było niewiele, więc i efekty niewielkie. Głównie rzeźbiłem fotel - usuwałem pasy i ten paskudny ślad po wypychaczu. Poniżej widać porównanie z fotelem prosto z ramki.

 

13_zps7c0jqfx5.jpg

 

Czekam na trzecią rękę z lupą - bez niej nie siądę do blaszek. Na szczęści mam co robić ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sądziłem, że tyle osób się moimi zmaganiami zainteresuje - to cieszy

 

Temat ciekawy to i zainteresowanie jest ;)

 

A podjąłeś decyzje co z ryciem tych linii? Ja osobiście nie podjąłbym się tego , bałbym się że tylko większych szkód narobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie że robisz tego Apacza, to mój ulubiony helikopter i bardzo chciałbym żeby trafił do naszego lotnictwa. Pomyśl o ewentualnym wzbogaceniu go żywicznymi rakietami Hellfire.

Acha, co do gorących tematów to nie można zapomnieć że w filmie grała fajniutka Sean Young.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sądziłem, że tyle osób się moimi zmaganiami zainteresuje - to cieszy

 

Temat ciekawy to i zainteresowanie jest ;)

 

A podjąłeś decyzje co z ryciem tych linii? Ja osobiście nie podjąłbym się tego , bałbym się że tylko większych szkód narobie.

 

Zdecydowałem, że zostawię tak jak jest. Przeczuwam duże kłopoty

 

Fajnie że robisz tego Apacza, to mój ulubiony helikopter i bardzo chciałbym żeby trafił do naszego lotnictwa. Pomyśl o ewentualnym wzbogaceniu go żywicznymi rakietami Hellfire.

Acha, co do gorących tematów to nie można zapomnieć że w filmie grała fajniutka Sean Young.

 

Te rakiety są tylko z Arma Hobby? Czytałem wątek na ich temat i nie zachęcają jakoś szczególnie. Zrobię tak - spróbuję wykonać jedną na próbę z zestawu + dołożę blaszki i zobaczę jak wyjdzie. Jeśli będzie słabo to kupię najwyżej te żywiczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej chwili chyba tylko Arma Hobby robi te rakiety, natomiast ja ich w ręku nie miałem i nie potrafię powiedzieć nic o ich jakości.

Wielka szkoda że zdjęć produktów tej firmy praktycznie nie można znaleźć w sieci, wtedy człowiek mógłby się zorientować czy to coś jest warte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze coś takiego:

http://www.martola.com.pl/pl142/produkty41866/ah_64_apache_armament_set

 

Tak w ramach ciekawostek, bo to już spora inwestycja jak na taki model.

 

Jutro prawdopodobnie będzie pierwsze spotkanie z blaszką - dokupiłem z tej okazji gęsty klej CA. Zastanawiam się jak prawidłowo wykonać panel z przyrządami dla pilota. Mam blaszkę + folię i zeszlifowany element z zestawu (ściąłem wszystko co miał na powierzchni razem z górną osłoną). Plan mam taki:

 

1. Do zestawowego panelu (teraz jest to płaski element) dokleję górną osłonę z blaszki (na niej dodatkowo busolę magnetyczną + panel ostrzegawczy). Potem podkład i farba po całości (czarna zmieszana z odrobiną bieli).

2. Folię podmaluję na biało i przykleję do blaszki z przyrządami (do busoli jest też taka mini). Rancik przejadę na czarno, żeby nie świecił.

3. Skleję element 1 i 2.

 

Ogólnie instrukcja przewiduje zastąpienie całego elementu samymi blaszkami, ale wydaje mi się to szalone - nie wkleję potem takiej cienkiej blaszki no i będzie chyba dziwnie wyglądała (będzie za cienka). Jak myślicie? Przekombinowałem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie robi się to prosto: film podmalowujesz od spodu odpowiednimi kolorami w odpowiednich miejscach (zegary etc.), z reguły bielą, potem podklejasz to pod pomalowaną blaszkę, a to wszystko naklejasz na zeszlifowaną tablicę IP. I to w zasadzie tyle.

Dopiero potem warto kombinować z osłonami i innymi elementami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie robi się to prosto: film podmalowujesz od spodu odpowiednimi kolorami w odpowiednich miejscach (zegary etc.), z reguły bielą, potem podklejasz to pod pomalowaną blaszkę, a to wszystko naklejasz na zeszlifowaną tablicę IP. I to w zasadzie tyle.

Dopiero potem warto kombinować z osłonami i innymi elementami.

 

Jeżeli dobrze Cię zrozumiałem, to film przyklejam między blaszką, a zeszlifowaną tablicą, tak? Może to głupie pytanie, ale wg instrukcji dołączonej do blaszki, powinno się ją nakleić NA nią. Jak przyłożyłem film do blaszki, to od razu wydało mi się to podejrzane - zakrył wszystkie te misternie wytrawione szczegóły. Wygląda na to, że autor źle opisał elementy na rysunkach. Wydaje mi się, że gdzieś czytałem, że instrukcje Parta są kiepskie, ale żeby takie babole w nich były? Co ciekawe kolejny film mam wg instrukcji znowu nakleić na blaszkę (busola magnetyczna), a film do tablicy 2 pilota/strzelca pod blaszkę...

 

Dobra, a teraz pytanie nr 2: jak już skleję tablicę tak: plastik + film + blaszka, to malowanie jej aerografem raczej już nie będzie możliwe - zamaluję w ten sposób film przez otwory. Tak więc, czy nie powinienem pomalować jej wcześniej? Przynajmniej kolorem podstawowym, a potem pędzlem szczegóły. Czy po prostu malować ją pędzlem po sklejeniu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, film musi być pod blaszką, gdyż film ma odtwarzać wszystkie zegary i ekrany, a one są w środku otworów w tablicy. Jak go pomalujesz na przykład białą farbą, to od razu zobaczysz wszystkie szczegóły tych zegarów i wskaźników. Naturalnie warto obejrzeć prawdziwą tablicę i zobaczyć jakie są kolory teł poszczególnych zegarów, żeby je odpowiednio podmalować.

Blaszkę naturalnie koniecznie trzeba pomalować przed przyklejeniem filmu, bo jeśli zrobisz odwrotnie, to będziesz musiał maskować widoczne fragmenty filmu. Ja całą blaszkę maluję przed przyklejeniem do filmu.

Spójrz jak to u mnie wygląda po tym jak zrobiłem to według mojego opisu:

 

019.jpg

 

A tu masz skan instrukcji Airesa, gdzie widać wyraźnie jak nakładać blaszkę i film:

 

847_air40852.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Solo - teraz wszystko jest jasne! Kokpit robię patrząc na monografię, więc postaram się wybrać odpowiednie kolory A blaszki są super - myślałem, że będą bardzo delikatne, a pracuje się z nimi całkiem przyjemnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blaszki z filmem to wdzięczny materiał, bo można z nich prawdziwe cuda wyczarować.

Efekt może być nieporównywalnie lepszy niż w przypadku malowanych blaszek Eduarda, ale to niestety wymaga sporo pracy, cierpliwości i dokładności.

Ideałem byłyby blaszki już pomalowane z dodanymi filmami, ale do tej pory zetknąłem się z takimi produktami tylko od firmy Dream Model, a i one jakoś na glebę nie rzucają jakością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie tam pierwsze blaszki...

 

13_zpsqi8ntnxl.jpg

 

1. Udało się je wyciąć - myślałem, że będzie trudniej.

2. Udało się w miarę dobrze uformować busolę (ten maluch obok tablicy).

3. Do tablicy przyrządów dokleiłem "dyszę" nadmuchu klimatyzacji i dźwignię regulacji pedałów, ale ta druga niestety nie przykleiła się dobrze i odleciała (na samym dole widać ślad po klejeniu). Nie był to cud techniki - wytnę nową.

 

Dobranoc!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.