Skocz do zawartości

[in-box] F-14A Tomcat // Tamiya // 1:48


Solo

Rekomendowane odpowiedzi

Myślę, że w tej sprawie bezpieczniej byłoby powiedzieć "na Wielkanoc", a takie szczegóły jak rok na razie sobie odpuścić.

Ja tam dalej widzę tłuste dupsko na "najnowszych" fotkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu ‎22‎.‎11‎.‎2018 o 18:41, Tap-chan napisał:

Ja tam dalej widzę tłuste dupsko na "najnowszych" fotkach.

Gościu od AMK zapiera się że to na razie pierwsze wersje form i będzie lepiej. Szczerze mówiąc to ja tam za bardzo nie widzę problemu, ale ja do tej pory nie widzę błędu we wlotach powietrza w Tomcacie HB, więc ufam fachowcom, którzy jakiś problem tam wypatrzyli. Jeśli AMK zawiedzie, jest jeszcze trzecia opcja czyli Tomcat GWH, który ma spore szanse wyprzedzić AMK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

F-14

Ten kolaż pewnie już widziałeś :D

Oglądałem sobie oba kocury, i HB, i Tamiya mają tam prosty odcinek, jak na foto. Problem z fotografiami jest taki - wrzucasz nowe foto, ludzie nie dostrzegają problemu, wchodzi ten Martin czy jak mu tam od AMK i zbiera laury itp. Podajesz, że ciągle jest źle, dajesz przykład - porównanie i nagle Martin (czy jak mu tam) zaczyna twierdzić, że to jednak stare foto i mają już nowszą iterację. Straszny ściemniacz.

Edytowane przez Tap-chan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to, że linia załamania za poduszką skrzydła jest prosta, w amk ma stałą krzywiznę.

 

Edit

Porobiłbym chętnie zdjęcia porównawcze tego samego odcinka w HB i Tamce, ale wszystko modelarskie mam już spakowane.

Edytowane przez Tap-chan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Solo napisał:

O ile A się im sprzeda

A to może być problem. Kto miał kupić A, to wszedł już w Tamiyę. Potrafię sobie wyobrazić, i to bez szczególnej intelektualnej ekwilibrystyki, że sprzedaję model HB żeby kupić Tamkę. Jednak pomimo całej sympatii dla GWH, nie wiem co musiałoby się stać, żebym sprzedał japońskiego Tomcata i zamienił go na GWH. I pewnie podobnie myśli większość sklejaczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcąc zrobić F-14A ze skrzydłami w pozycji startowej będziesz miał tylko do wyboru GWH albo HB/Hasegawa/Academy/Italeri (te dwa ostatnie nie jestem pewien czy mają to w opcjach).
Naturalnie kto chciał mieć pięknego A to kupił TT, dlatego mnie trochę dziwi decyzja GWH, bo rynek jest raczej nasycony F-14A, od najlepszych do najgorszych zestawów i na nowego trochę mało miejsca jest. No ale pewnie trochę się sprzeda. Może właśnie to będzie coś takiego pomiędzy Tamką a AMK w wersji A: z jednej strony perfekcyjny detal i dobre spasowanie, z drugiej mnogość opcji konfiguracyjnych.
Z drugiej strony, jeśli zrobią tego Tomcata z takim detalem kabiny czy wnęk podwozia jak w przypadku Su-35, to powiem szczerze że Tamka będzie mogła się poniekąd schować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca. Nie każdy modelarz chce mieć tylko jednego Tomcata, ja mam HB (A) i Tamkę (D) i liczyłem na AMK do tego (pamiętam, jak Solo był już w tym temacie zgorzkniały, a ja cały czas broniłem AMK :D), ale jeżeli termin wydania GWH będzie podobny a AMK nie odchudzi swojej "kardashianki" to w sumie czemu nie?

A teraz podam kilka powodów, dla których ludzie będą gotowi kupić F-14 GWH pomimo istnienia Tamiyi. Przede wszystkim - Tamka to model prosty. Ładny, ale prosty, brak mechanizacji płata, brak reszty otwieranych bajerów. F-14 to samolot kultowy, chyba głównie dzięki Top Gunowi, ale i sam w sobie ma "to coś". Taka legenda. Bryła, według wielu, jest po prostu piękna. Na dodatek F-14 miał ciekawe malowania.

Na pejsbukowej grupie tomcata widziałem szaleńców, którzy kupowali po 5-10 sztuk Tamki D ($500-$750) na raz. Są ludzie, którzy Tomcatami różnej maści mają obstawione całe pokoje :)

Ot, przykład. Może nie 1/48 ale... 46520636_10218009655776826_5973543319613

 

Edytowane przez Tap-chan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, że każdy znajdzie swoją niszę na rynku. Ale tak jak napisał Solo ta nisza jest już mocno napchana, a "psychofanów" jest relatywnie niewielu. Większość (jak na przykład ja) bezstresowo sklei Tamkę A i poczeka z ciekawości na D od AMK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tap-chan przyjacielu nasz skąd wiadomo, że Tamka albo HB są poprawne ? Bo są inne niż AMK ? Hasegawa też wygląda inaczej może jest "poprawniejsza" niż następcy ? Wszyscy pokazują jakieś foty to pod kątem to lekko od tyłu to od dołu i każdy widzi co innego. Zrób mały eksperyment złóż górę i dół kadłuba Tamki i porównaj z tym :

46189999_2558153647558638_3717397114989314048_n.thumb.jpg.dda2415a0c7ffcaa4335c7a019410109.jpg

Tu nie ma mowy o jakiś mega giga różnicach, naprawdę debatować będzie można jak będziemy mieli oba kocury w rękach, teraz to tylko dywagacje z cyklu "wyższości świąt X nad Y". Nie dajmy się zwariować jak na ARC...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, MIRO napisał:

Jasne, że każdy znajdzie swoją niszę na rynku. Ale tak jak napisał Solo ta nisza jest już mocno napchana, a "psychofanów" jest relatywnie niewielu. Większość (jak na przykład ja) bezstresowo sklei Tamkę A i poczeka z ciekawości na D od AMK.

Może tak być że model GWH będzie najrozsądniejszym zakupowo zestawem na rynku. Jakość jest gwarantowana, w końcu to GWH, spasowanie też w ich modelach jest nienajgorsze (ok, nie to co w F-14 Tamki, to raczej pewne), do tego dołożą zapewne wysuwane klapy i sloty, pewnie otwierane hamulce, może odsłonią działko i awionikę, pewnie także radar, może coś jeszcze - n.p. starsze i nowsze wersje A to nie byłby duży dodatkowy koszt do zrobienia w tym samym pudełku. Jeśli do tego dołożą te wszystkie misterne kabelki, wyposażenie kabiny i rurki, jak w Su-35, to może wyjść naprawdę piękny, łatwy w montażu i niezwykle bogaty w detale zestaw. Cenowo wyjdzie to zapewne w podobnej cenie jak Tamiya, ale w końcu to Tomcat. A jak się pośpieszą to i wersję D wydadzą przed AMK i na tym też zarobią. :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MIRO napisał:

Jasne, że każdy znajdzie swoją niszę na rynku. Ale tak jak napisał Solo ta nisza jest już mocno napchana, a "psychofanów" jest relatywnie niewielu. Większość (jak na przykład ja) bezstresowo sklei Tamkę A i poczeka z ciekawości na D od AMK.

Zgadzam się. Myślę, że aż tak wielu ludzi którzy kupią po kilka modeli F-14 w 1/48 nie ma. Przynajmniej w takim niewielkim oknie czasowym. :) Bo gdyby GWH wyszło powiedzmy za 2-3 lata, gdy model Tamki nie będzie już taką nowością to z pewnością byłoby dużo lepiej. Sądzę, że AMK ślimaczy się ze swoim F-14 także z tego względu by zapewnić sobie większą przerwę czasową (pomijam już to, że wszystko wskazuje na to, że gdy wyszedł "A" Tamiyi to oni ze sowim modelem byli jeszcze w lesie).

Osobiście wolałbym, aby GWH zajął się jakimś innym popularnym samolotem, którego dobrego, odpowiadającego współczesnym standardom modelu brak na rynku. Na przykład P-38 Lightning. :) Choć liczę na to, że w końcu i tak zrobi go Tamiya i w 1/48 i 1/32. ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, witox napisał:

Osobiście wolałbym, aby GWH zajął się jakimś innym popularnym samolotem, którego dobrego, odpowiadającego współczesnym standardom modelu brak na rynku. Na przykład P-38 Lightning. :) 

Knuli w tym kierunku kilka lat temu, ale odpuścili bodaj na wieść o Lightningu z HB. Inna rzecz, że rendery wskazywały na dość ograniczone pojęcie o temacie, więc chyba z korzyścią dla wszystkich, iż skupili się na współczesnych konstrukcjach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, caughtinthemiddle napisał:

Knuli w tym kierunku kilka lat temu, ale odpuścili bodaj na wieść o Lightningu z HB. Inna rzecz, że rendery wskazywały na dość ograniczone pojęcie o temacie, więc chyba z korzyścią dla wszystkich, iż skupili się na współczesnych konstrukcjach.

Akurat nie wiedziałem, że przymierzali się też do P-38. W każdym razie nowa "czternastka" w 48 to niekoniecznie to czego na obecną chwilę najbardziej brakuje na rynku. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepsze to niż kolejny spitfajer albo meserszmit zasmarkany. :) Wystarczy że się tym zajmują Eduardy i inne Tamiye.
Dobrze że GWH trzyma się tematu jetów, ale faktycznie jest tyle fajnych maszyn do zrobienia na których by zarobili: rodzina F-16 (Tamka zdecydowanie nie wyczerpuje tematu), A-10C czy parę maszyn z okresu zimnej wojny.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na MH coś w ogóle im ceny ostatnio odjechały. Np. Revellovy Eurofighter (wersja Bronze Tiger) pokazuje kwotę 52,69 i od paru dni niedostępny. Normalna cena tego zestawu to około 120 pln, ja wyhaczyłem co prawda za 70 pln. Mówię o skali 1/48.

No a przecież F-14A Tamki na MH pokazuje 159,99 i też niedostępny. Przecież to jak za darmo!

Edytowane przez Mates
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.