Marcin M. Napisano 28 Kwietnia 2011 Share Napisano 28 Kwietnia 2011 Czy jest możliwe kupić jakiejś określonej średnicy węza powiedzmy z 4m, Taki przewód najszybciej dostaniesz w jakimś sklepie z pneumatyką, na pewno Ci dobiorą odpowiednie fi - weź po prostu ze sobą złączki. Koszt to groszowa sprawa. Czym mozna zastąpić oring zachodzący na korpus aerografu uszczelniający połączenie z pierwszą nakrętką? A spróbowałeś najprostszego rozwiązania - taśmy teflonowej? M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 28 Kwietnia 2011 Share Napisano 28 Kwietnia 2011 Załatwiłem sprawę kawałkami lateksowej rękawiczki, analogicznie jakbym zastosował teflonową taśmę i działa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Antisol84 Napisano 4 Czerwca 2011 Share Napisano 4 Czerwca 2011 Ja wyskoczę trochę z innej beczki... Mianowicie planuję zmianę aerka, do tej pory używałem zwyczajnej pseudoiwaty ale czas juz przesiąść się na coś lepszego - interesuje mnie ostatnio Harder & Steenback Hansa 281 z dyszką 0.2 mm... Problem w tym, że mój kompresorek to popularny Mar 3000 i chciałbym się dowiedzieć czy da radę z tym aerkiem? Czytałem gdzieś kiedyś tutaj że np. do oryginalnej Iwaty ten kompresor się wogóle nie nadaje bo Iwatka ma spore wymagania względem ciśnienia... Byłbym wdzięczny gdyby jakiś znawca tematu podzielił się ze mną swoją wiedzą w tym temacie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciek97 Napisano 4 Czerwca 2011 Share Napisano 4 Czerwca 2011 Zamierzam kupić moje pierwsze aerko (do tej pory używałem pędzla) i chciałbym dowiedzieć się od doświadczonych kolegów, czy to TG130 będzie dobre? http://allegro.pl/aerograf-tg130-z-dwoma-dyszami-pistolet-reg-cisnie-i1606259899.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Actros Napisano 4 Czerwca 2011 Share Napisano 4 Czerwca 2011 Ja go używam od ponad roku i jestem bardzo zadowolony. Z tanich aerografów one są najlepsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erkamo Napisano 4 Czerwca 2011 Share Napisano 4 Czerwca 2011 interesuje mnie ostatnio Harder & Steenback Hansa 281 z dyszką 0.2 mm...Problem w tym, że mój kompresorek to popularny Mar 3000 i chciałbym się dowiedzieć czy da radę z tym aerkiem? Czytałem gdzieś kiedyś tutaj że np. do oryginalnej Iwaty ten kompresor się wogóle nie nadaje bo Iwatka ma spore wymagania względem ciśnienia... Nie mam, co prawda dokładnie tego aerografu Hansa 281, ale MAR3000 oile się orientuję ma wydajność ok. 25l/min. To właśnie wydajność w przypadku niektórych aerografów (podobno dotyczy to niektórych Iwata, ale ile w tym prawdy, tego nie wiem) musi być odpowiednia. Zwykle starcza od 15l/min w górę. Moim zdaniem parametry MAR3000 są wystarczające do zasilania Hansa281. Dle pewności powinieneś to pytanie zadać sklepowi sprzedającemu te aerografy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Antisol84 Napisano 5 Czerwca 2011 Share Napisano 5 Czerwca 2011 Tak właśnie chyba zrobię, bo generalnie nigdzie nic w tym temacie nie ma...A kupować aerek za 400 złociszy żeby potem wydać jeszcze więcej na poważniejszy kompresorek to lekka lipa (tym bardziej,że MAR zły nie jest)... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin M. Napisano 5 Czerwca 2011 Share Napisano 5 Czerwca 2011 http://allegro.pl/aerograf-tg130-z-dwoma-dyszami-pistolet-reg-cisnie-i1606259899.html Ja go używam od ponad roku i jestem bardzo zadowolony. Z tanich aerografów one są najlepsze. Podzielam zdanie kolegi, odpowiednia konserwacja, czasem kropla oleju maszynowego pod spust i będzie służył jak należy. M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Antisol84 Napisano 25 Czerwca 2011 Share Napisano 25 Czerwca 2011 Swoja droga ciekaw jestem 2 rzeczy... 1. w EW 770 jest dysza 0.25 mm...Ciekawe czy dałoby się zamontować w nim dysze 0.2 mm wraz z odpowiednią igłą z innej pseudoiwatki i czy to by działało...? 2. wiadomo również że bolączką pseudoiwatek jest wykonanie igły (często trafiają się wygięte na dziobku itp) oraz materiały z jakich wykonane są najważniejsze elementy...A gdyby tak zakupić oryginalną dysze oraz igłę Iwaty i tak wzbogacić całe ustrojstwo? Pytania czysto teoretyczne ale od jakiegoś czasu mnie to zastanawia...hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piter Napisano 26 Czerwca 2011 Share Napisano 26 Czerwca 2011 1) Da się - iglica mocowana jest w zacisku, a dysza o ile tylko gwint będzie pasował jest do założenia - ja tak mam w kopi EW 770 czyli marowskim SL 190. 2) hmm.. Mi kiedyś iglica z EW-770 spadła pionowo w dół wbijając się w podłogę i mimo odczutego przerażenia w mojej głowie nic się jej nie stało. Nie wiem skąd taki pogląd, że to strasznie delikatne elementy. Używam piwat już wiele lat i każda z nich ma iglice oraz dysze która była w zestawie na samym początku. Wszystkie malują jak należy. Nie wiem - może to dlatego że nie rzucam aerografem o beton, a iglicami nie strzelam do tarczy . Co do przeszczepu z Iwaty dysz i iglic to pewnie jakoś by się dało ale to zupełnie inne konstrukcje (mimo, że na pierwszy rzut oka bardzo podobne). Obawiam się, że przerobiony tak aerograf co najwyżej mógł by leżeć w pudełku i przypominać, że nie warto kombinować. Pozdrawiam Piotrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Antisol84 Napisano 26 Czerwca 2011 Share Napisano 26 Czerwca 2011 Ja niestety miałem podobny przypadek z iglica - upadek z ok. 1,5 metra zaowocował ugięciem samej końcóweczki...Ale dopiero jak wzdłuż palca przejechałem to poczułem że coś jest nie tak - papier 2000 rozwiązał problem... Zastanawiam się właśnie nad podmianą części z EW 550 którego mam akurat... A co do przeszczepu z Iwaty - ciężko sprawdzić bo cena dyszy 0,18 oraz odpowiedniej iglicy pozwoliłaby na zakup nowego EW 770 i jakiegoś modelu np. z Italerki...:/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piter Napisano 26 Czerwca 2011 Share Napisano 26 Czerwca 2011 Oczywiście wszystko zależy na co spadnie iglica - w poprzednim poście miałem raczej na myśli, że nie są to znowu aż tak strasznie delikatne elementy. Z iglicami w piwatach nic nie robiłem ale iglica w "rusku" jest już krótsza o jakieś 1,5 mm ale działa bardzo dobrze . Ja prostuje iglicę na szkle a potem wyprowadzam przy użyciu pilniczka diamentowego i papieru ściernego o jakim wspomniałeś. Dawno już tego nie robiłem bo rusek trafił do kolegi który sam teraz z nim walczy. W przypadku tego przeszczepu ta masz zdecydowaną racje . Ja jako, że w najbliższym czasie (a potem, wcale ) nie mam zamiaru kupować aero typu Iwata, Revell czi inny Pashe po prostu zbieram w pudle części do piwat i jak się coś zaczyna sypać robię przeszczepa. Właściwie to jak by się uprzeć to z tych części złożył by kilka w pełni sprawnych aerografów . Teraz mam jako ulubiony i "stuningowany" SL190 (dysza 0,2 + iglica i zmieniony spust), EW770 z przeszczepioną dyszą 0,3 mm (kolega usiłował oryginalną dyszę wykręcać kleszczami) do nakładania lakierów itp. oraz jeszcze jeden który ma podobne parametry do SL190 ale to już jest składak do tego stopnia, że nie jestem w stanie powiedzieć co jest z jakich modeli (służy jako zapasowy). Po jakimś czasie to wszystko co się uzbierało sprawia, że nie wiem co musiało by się stać bym nie mógł pomalować modelu z powodu awarii aero, a koszt tego wszystkiego po rozłożeniu w czasie to śmieszne pieniądze (zwłaszcza, że większość części zbierałem od ludzi którzy nie wiedząc co z tym zrobić kupowali aerografy za 600 zł - co w większości przypadków też niewiele im dało ). Pozdrawiam Piotrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Antisol84 Napisano 26 Czerwca 2011 Share Napisano 26 Czerwca 2011 I racja - sprzęt markowy to część sukcesu ale jak się człek nie nauczy obsługi to nawet Iwata za 1500 złociszy mu nie pomoże... Pamiętam jak wiele radochy mi sprawiało udane dobieranie ciśnienia i gęstości farby w swoim EW 770...I jakiś mam sentyment do niego - miałem zmieniać na H&S ale stwierdziłem że kupię sobie jakiegoś pasażera (padło na A340-300 Revella hehe) oraz X Plane 9 na peceta i takie ustrojstwo do sterowania zwane joystickiem...A całemu zamieszaniu winien DreamLiner...hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zi3ntar Napisano 24 Lipca 2011 Share Napisano 24 Lipca 2011 hej. Mam pytanie do bardziej doświadczonych modelarzy. Planuje zakupić pierwszy aerograf (wcześniej nie używałem). Modele to ciężarówki w różnych konfiguracjach (czyli na pewno będą większe powierzchnie do malowania). Polecicie jakis aero i kompresor do niego? co powiecie o tanich małych kompresorkach? warto pchac się w coś takiego czy lepiej zainwestować w coś lepszego? z góry dzięki za wszelkie info pozdrawiam Kuba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Antisol84 Napisano 27 Lipca 2011 Share Napisano 27 Lipca 2011 Jak na pierwszy proponuję EW-550,raczej z dyszką 0.3...Dość łatwy w obsłudze i czyszczeniu... Co do kompresorków to S-5000...To samo co MA-3000 tylko ze zbiornikiem a akurat teraz na MH ma całkiem sensowną cenę... Ja z kolei mam zupełnie inny problem - przy malowaniu EW-770 zbiera mi się na osłonie dyszy (tej z nacięciami) farba która co jakiś czas spryskuje na model..."Dzięki" temu powstają na powierzchni brzydkie nieproszone gluty... Problemem jest konsystencja farby (olejny Humbrol + benzyna lakowa w stosunku ok 1:1) czy też konstrukcja tej dyszy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MartiniOCP Napisano 17 Sierpnia 2011 Share Napisano 17 Sierpnia 2011 Hej. Mam taki dziwny problem z aero, w zasadzie to chyba z igłą/ dyszą 0,5. Kupiłem sobie taki zestawik do bezbarwnego i po jego założeniu na aero bardzo spada ciśnienie malowania, tzn. po szczelnym dokręceniu osłony dyszy powietrze znika i zostaje lekki podmuch. Kiedy lekko odkręcę osłonę dyszy ciśnienie wraca. Z dyszą 0,3 wszystko jest ok, tzn. zakładam uszczelki, skręcam wszystko na 100% i maluję. Z dyszą 0,5 ta szczelność przeszkadza. Może ktoś kojarzy sprawę. Z góry dzięki. Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mierzu Napisano 18 Sierpnia 2011 Share Napisano 18 Sierpnia 2011 Jak na pierwszy proponuję EW-550,raczej z dyszką 0.3...Dość łatwy w obsłudze i czyszczeniu...Co do kompresorków to S-5000...To samo co MA-3000 tylko ze zbiornikiem a akurat teraz na MH ma całkiem sensowną cenę... Ja z kolei mam zupełnie inny problem - przy malowaniu EW-770 zbiera mi się na osłonie dyszy (tej z nacięciami) farba która co jakiś czas spryskuje na model..."Dzięki" temu powstają na powierzchni brzydkie nieproszone gluty... Problemem jest konsystencja farby (olejny Humbrol + benzyna lakowa w stosunku ok 1:1) czy też konstrukcja tej dyszy? Witaj! Wychodzi na to, że musisz dodać do farby opóźniacz ( nie wiem jaki jest do humbroli). Tą osłonkę można zdjąć i malować bez niej, ale oczywiście trzeba uważać na igiełkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piter Napisano 19 Sierpnia 2011 Share Napisano 19 Sierpnia 2011 Panowie Opóźniacz do farb olejnych to nic innego jak rozcieńczalnik (niema chyba czegoś takiego jak retarder do farb olejnych). Stosunek 1:1 to zdecydowanie zbyt mało dla farbek Humbrol - optymalny to 2 porcje rozcieńczalnika na jedną farby. Benzyna lakowa też niesamowicie szybko paruje przy rozpylaniu więc w efekcie mamy praktycznie samą farbę lecącą na model do tego aerograf się dusi i zaczyna na siłę przepychać krople farby. Solucja - rozcieńczyć w proporcjach 2:1 ewentualnie w przyszłości zmienić rozcieńczalnik na oryginalny lub Wamodu (wolniej parują i znika problem "suchej" farby lecącej na model przy matach). Pozdrawiam Piotrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mierzu Napisano 19 Sierpnia 2011 Share Napisano 19 Sierpnia 2011 Być może, ale ja słyszałem na przykład o oleju saflorowym, który w malarstwie jest wykorzystywany właśnie do opóźniania farb olejnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piter Napisano 23 Sierpnia 2011 Share Napisano 23 Sierpnia 2011 Wiesz... dlatego też napisałem, że chyba nie istnieje coś takiego . Nie znam nikogo kto by stosował opóźniacze do modelarskich farbek olejnych i samemu wydaje mi się to niepotrzebnym eksperymentem. Niektóre farby olejne już i tak schną wystarczająco długo by przyprawić o załamanie nawet bardzo cierpliwego modelarza, więc opóźniacz to chyba strzał w kolano . Problem takiego plucia nie leży po stronie całkowitego wysychania lecz częściowego, poprzez odparowanie już i tak niewielkiej ilości rozcieńczalnika. Gęste gluty zaczynają zapychać dyszę, jej okolice, gromadzą się na końcówce iglicy no i malowanie przestaje być możliwe. Odpowiednie rozcieńczenie farbki załatwi problem bez dodatkowego kombinowania. Humbrole mają jeszcze to do siebie, że przy malowaniu przy ich użyciu trzeba być mocno "elastycznym" jeśli chodzi o rozcieńczanie czy też ustawienie parametrów aerografu. Nawet te same puszeczki różniące się tylko partią produkcyjną potrafią się różnić diametralnie jeśli chodzi o konsystencję czy też tolerancje na poszczególne rozcieńczalniki tak więc wszystko zależy głównie od tego jakie mamy do nich oko . Pozdrawiam Piotrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Antisol84 Napisano 29 Sierpnia 2011 Share Napisano 29 Sierpnia 2011 Dzięki Panowie za rady, jutro pobawię się farbami Tamki (+ Mr. Color Leveling Thinner) i zobaczymy czy też będzie się zbierał syf na dyszy...Na szczęście w razie w jest niezastąpiony aerek Ab-1004...hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 10 Września 2011 Share Napisano 10 Września 2011 Witam. Zwracam się do was z prośbą o pomoc. Mój aerograf (niedawno kupiony EW-770 z dyszą 0.25) ciągle podaję farbę. Rozebrałem go i wyczyściłem, ale to nie pomogło. Jak pociągam spust jest jeszcze większy strmień podawanej farby. Sprawdzałem iglicę i wydaję się prosta. Uszczelki też raczej dociśnięte, więc nie wiem co mogło się stać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Ostrowski Napisano 10 Września 2011 Share Napisano 10 Września 2011 Sprawdz czy masz dociśnięta wystarczająco igłę do dyszy/tylko nie za mocno bo uszkodzisz dyszę/nie mam tego aerografu ale chyba ta śruba na końcu reguluje docisk igły, spróbuj wkręcic ,bo z opisu wynika że igła nie do końca zamyka dyszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Antisol84 Napisano 10 Września 2011 Share Napisano 10 Września 2011 Tylko i wyłącznie,innej możliwości nie ma...)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 11 Września 2011 Share Napisano 11 Września 2011 Problem rozwiązany. Iglice dałem na papier ścierny 2000, a dysze dokładnie wyczyściłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.