[W] BM-27 Uragan i BM-21 Grad - Trumpeter 1:35

[Przemek Przybulewski]

Nie planowałem. Na prawdę nie planowałem. Przynajmniej na teraz. Bo raczej na zimę. Ale ta cena. To wszystko przez tę cenę. Skusiła mnie i tyle. No i zanabyłem:

 

 

Pierwszy raz byłem w Mirage Hobby na Powsińskiej i byłem bardzo miło zaskoczony i sklepem i obsługą i cenami. Super sklep i przemiły, przesympatyczny Pan, jak mniemam właściciel. Super się rozmawiało, Pan ma naprawdę podejście do klienta. No i jeszcze udało mi sie niewielki, raczej symboliczny rabacik wyłudzić. Polecam odwiedzić to miejsce.

 

 

Ponieważ jestem w miejscu gdzie nie mogę malować i mam raczej ograniczony warsztat, zaczałem od razu dłubać ramę:

 

 

No i po chwili udało się złożyć całą:

[bazylms]

Nie ma to jak spontan.

[_unknown_]

W WCM-ie ceny zawsze były atrakcyjne, w ostatnich tygodniach solidnie poszerzają asortyment, więc szczególnie na dużych zestawach można sporo zaoszczędzić.

[M.A.V.]

Nie planowałem. Na prawdę nie planowałem (...) Skusiła mnie i tyle.....

 

Skąd ja to znam....

To ja tu jeszcze w ramach kuszenia podrzucę: http://www.trumpeter-china.com/index.php?g=home&m=product&a=show&id=2982&l=en

 

Powodzenia w budowie Na pewno będę często zaglądał

Przy okazji będę trochę upierdliwy: jak tam Bereg?

[Przemek Przybulewski]

Nie ma to jak spontan.

Niestety dosyć kosztowny sponton. Ale na coś trzeba wydawać pieniądze (szczególnie te których się nie ma )

 

W WCM-ie ceny zawsze były atrakcyjne, w ostatnich tygodniach solidnie poszerzają asortyment, więc szczególnie na dużych zestawach można sporo zaoszczędzić.

Now właśnie, ceny były OK, ale nie było asortymentu dla mnie. Teraz jest i to mnie niezmiernie cieszy. Konkurencja to ulga dla mojego portfela.

 

Skąd ja to znam....

To ja tu jeszcze w ramach kuszenia podrzucę: http://www.trumpeter-china.com/index.php?g=home&m=product&a=show&id=2982&l=en

Powodzenia w budowie Na pewno będę często zaglądał

Przy okazji będę trochę upierdliwy: jak tam Bereg?

Widziałem już Kruga i wpisałem na listę życzeń. Podobnie jak S-300 i KZKT-7428. I zapraszam do zaglądania.

A Bereg i Rubezh leżą i czekają. Ale na pewno skończę, postaram się zabrać za niego zaraz po wakacjach.

 

 

A tymczasem zaczyna się doklejanie zbiorników i drążków:

 

 

I elementy ramy wraz z elementami przeniesienia napędu:

 

 

Luna była zrobiona w pozycji bojowej, Uragan planuję w wersji "w ruchu" więc ustawiłem koła na lekko skręcone:

 

 

Sklejenie tego nie jest może super skomplikowane, czasami ciężko powkładać/powciskać drążki, ale trzeba bardzo uważać żeby rama była prosta:

 

 

Dodatkowo jak ktoś będzie sklejał i planował koła skręcone to trzeba trochę pozmieniać kolejność sklejania. Ja o tym zpomniałem i niektóre drążki (te od piast) mam przyklejone na "sztukę".

[Piotr_P]

Kupiłem bilecik i siadam w tylnych rzędach z popcornem.

Też to planuję tylko w mikroskali 1:72.

[Panzer Machine]

Zasiadam w pierwszym rzędzie i oglądam

[Przemek Przybulewski]

Kupiłem bilecik i siadam w tylnych rzędach z popcornem.

Też to planuję tylko w mikroskali 1:72.

Zasiadam w pierwszym rzędzie i oglądam

Zapraszam serdecznie.

 

Czasu nie ma za wiele ale coś tam zawsze się wydłubie.

Ponieważ pojazd ma być "w ruchu" więc podpory zrobiłem żłożone. Trochę na czuja klejone bo instrukcja nie do końca jest czytelna ale udało się. Do tego jakieś pojemniki/zasobniki nie wiadomo na co:

 

 

Zaczałęm też kleić silniki, ciągle nie mogę się nadziwić tej konstrukcji:

 

 

Niby gotowe, jakieś pasek klinowy czy inne kable jeszcze dokleję:

 

 

I silniki przymierzone na sucho:

[Piotr_P]

Pojazd się zapełnia detalami

[rhinoceros]

Gęsto tego...

Pozdrawiam i kibicuję!

ER

[Przemek Przybulewski]

Pojazd się zapełnia detalami

No jest tego trochę napchane. Ciężko będzie wszystko ładnie pomalować.

 

Gęsto tego...

Pozdrawiam i kibicuję!

ER

Tak, Trumpek się postarał i ładnie odtworzył ramę.

 

Wczoraj podłubałem chłodnice i osprzęt do nich:

 

 

I zacząłem robić elementy wyrzutni:

[Piotr_P]

Fakt,pomalować to wszystko łatwo nie będzie...

[Przemek Przybulewski]

Fakt,pomalować to wszystko łatwo nie będzie...

Ano, ale jak nie aero to mam nadzieję że pędzelkiem dotrę w każdy zakamarek.

 

Dłubę też wyrzutnię i czasami zadziwia mnie logika (albo jej brak) trumpetera.

Wyrzutnie składają się z trzech głównych elementów (każdy z tylko dwóch połówek) i to jest ok:

 

 

Na rurach wyrzutni umieszczone są prowadnice, których zadaniem jak mniemam jest nadanie ruchu obrotowego wystrzeliwanej rakiecie, coś a'la gwintowana lufa:

 

 

Do tego jednak Trumpek dodał dwie blaszki z fototrawionymi elementami które mają zastąpić plastikowe:

 

 

Pozostaje pytanie o sens szlifowania tego wszystkiego i przyklejania blaszek.

 

Opcja 1 - zostawiamy plastikowe prowadnice.

O ile z jednej strony wyrzutnie jest łatwo wyszlifować i ładnie to wygląda:

 

 

to z drugiej strony nie jest już tak różowo:

 

 

Opcja 2 - szlifujemy i zastępujemy blaszkami.

Po złożeniu wyrzutni, niewiele z tych prowadnic widać ale i tak ładnie wyszlifować i równo później w te same miejsca przykleić blaszki to nie w kij pierdział.

 

 

Jedyne sensowne wytłumaczenie to takie, że dla początkujących lub nie mających doświadczenia z blaszkami, Trumpek przewidział opcję z pudła, dla chcących poprawić model jest opcja z blaszkami. Każdy musi sobie wybrać co lepiej.

Można też będzie poczekać na zestaw Voyagera podobny do tego jak do BM-21, ale to już bardzo kosztowna opcja.

[Przemek Przybulewski]

Zrobiłem mechanizm obrotu i podnoszenia wyrzutni. Jest on ruchomy co pozwala na pewną dowolność w konfiguracji już po pomalowaniu pojazdu:

 

 

Cały czas zastanawiam się co z tą wyrzutnią. Znalazłem rurki o średnicy prawie identycznej (są minimalnie mniejsze jakieś 0,1-0,15mm):

 

 

I spróbuję zrobić własną wersję. Na razie dociąłem rurki na przód, które będą się łączyć rurkami o mniejszej średnicy z tymi w środkowym i końcowym segmencie:

[Piotr_P]

Robi się coraz bardziej ciekawie. Nie moge się doczekać efektu tych wyrzutni.

[Przemek Przybulewski]

Robi się coraz bardziej ciekawie. Nie moge się doczekać efektu tych wyrzutni.

Ja też. Może się skończyć lotem tych nowych części po torze paraboli w kierunku śmietnika. ;-)

 

Powycinałem wszystkie kawałki:

 

 

Teraz pozostało podocinać elementy z rurek o mniejszych średnicach, tak aby to wszystko wzmocnić na łączeniach.

 

Zacząłem też przegotowywać przegrody z sklejonych dwóch kawałków HIPSu aby otrzymać odpowiednią grubość.

W zestawie, po zmontowaniu wyrzutni przykleja się takie elementu w kształcie litery "U".

Ja natomiast najpierw to skleję, wypełnię CA i wyszlifuję, dzięki temu cała przegroda będzie mocniejsza.

Później ponawiercam otwory fi5 i spróbuję zmontować:

[bazylms]

Robi się bardzo interesująco Przemek. Trzymam kciuki za powodzenie tego etapu projektu.

[Przemek Przybulewski]

Robi się bardzo interesująco Przemek. Trzymam kciuki za powodzenie tego etapu projektu.

Dziękuję bardzo.

 

 

Skleiłem i wypełniłem dziury CA. Nadszedł czas na wiercenie. Najpier pilotażowe dziurki, póżniej fi2 i większe:

 

 

Montaż będzei następował jak od lewej, najpierw w zewnętrze rurki wkładam mniejsze kawałki rurek o mniejszej średnicy aby na koniec połączyć rurką o dwa rozmiary mniejszą pasującą do wywierconych otworów:

 

 

Przykładowy montaż:

[Przemek Przybulewski]

Wszystkie rurki/elementy gotowe. Teraz umyć je i odtłuścić a potem przetrzeć delikatnie papierem ściernym i można doklejać detale i składać w całość.

Przednie elementy

 

 

Środkowe z wklejonymi już wzmocnieniami i elementami umożliwiającymi nałożenie przednich i tylnych części

 

 

I końcowe najmniejsze elementy

 

 

Oraz poglądowo całość na sucho, lekko się wsuwa ale jak dojdzie klej to będzie nie do ruszenia

[NAND]

Jestem pod wrażeniem, kawał dobrej roboty, wow

[bodzio5432]

Mnie zastanawia masa twojej konstrukcji. Zakładam, że będzie cięższa od elementów oryginalnych, więc należało by sprawdzić jaki będzie miało to wpływ na podstawę wyrzutni jak i cały pojazd.

[Przemek Przybulewski]

Jestem pod wrażeniem, kawał dobrej roboty, wow

Dzięki. Jeszcze nie koniec.

 

Mnie zastanawia masa twojej konstrukcji. Zakładam, że będzie cięższa od elementów oryginalnych, więc należało by sprawdzić jaki będzie miało to wpływ na podstawę wyrzutni jak i cały pojazd.

Niestety konstrukcja jest cięższa i to znacznie i też się zastanawiałem jak podwozie przyjmie tę masę.

 

Między innymi dlatego pojazd będzie robiony w konfiguracji "drogowej" tak aby masę rozłożyć jak najbardziej nad osią pojazdu. Gdybym próbował obrócić wyrzutnię wokól osi to musiałbym chyba cały pojazd przykręcić do podstawy aby się nie wywrócił. ;-)

[makinen]

Oooooo Panie!!! Moje blaszki w porównaniu z Twoją masą miedzi, to mały miki

[jawkers]

To chyba rurki mosiężne nie miedziane.

[makinen]

To chyba rurki mosiężne nie miedziane.

tym lepiej/gorzej...