abtb Napisano 15 Lipca 2018 Share Napisano 15 Lipca 2018 Lecimy Dzisiaj odrobina ornitologii po japońsku czyli dwa "Wędrowne sokoły" ( Hayabusa) 1) Nakajima Ki-43-I "Hayabusa", Fujimi Model prosto z pudła, jedyne dodatki to przewody hamulcowe. Tradycyjnie już wszystkie oznaczenia wypsikane farbą (poza napisem przed ogonem ) Samolot majora Kinshiro Takeda, grudzień 1942, Hanoi, Indochiny 2) Nakajima Ki-43-II "Hayabusa", Hasegawa Stareńki model Hasy z przerytymi liniami, dodane przewody hamulcowe, użyte kalki: oznaczenie zestrzeleń na stateczniku i napis fundacyjny albo jakoś tak na dole steru kierunku, reszta wypsikana Samolot sierżanta Anabuki, 50 Grupa Bojowa, 3 Eskadra, Nowa Gwinea, 1943 I tradycyjnie rodzinnie Wyszło jak wyszło, można strzelać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thalgonis Napisano 15 Lipca 2018 Share Napisano 15 Lipca 2018 Piknie Psze Pana, tylko nie za grube te anteny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Xmen Napisano 15 Lipca 2018 Share Napisano 15 Lipca 2018 Ładne. Tylko faktycznie te anteny grube wyszły Ja używam linki od AMMO Mig grubość 0,02mm która fajnie się naciąga. To teraz póżniejsze wersje od SH i rodzina będzie w komplecie P.S:Co to za farba srebra?Widać jakby ziarno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abtb Napisano 15 Lipca 2018 Autor Share Napisano 15 Lipca 2018 tylko nie za grube te anteny? Tylko faktycznie te anteny grube wyszły Owszem wyszły ale wynika to po części z masztów antenowych - są cienkie i dosyć łatwo odkształcalne. Linka anteny jest wykonana z nitki elastycznej która jak wiadomo traci na "grubości" w miarę rozciągania ale niestety w tym wypadku zbytnie naciągnięcie skutkowałoby odkształceniem masztu który wygiął by się w łuk. Więc wyszedłem z założenia że lepiej mieć grubą antenę niż krzywy maszt P.S:Co to za farba srebra?Widać jakby ziarno. Flat aluminium od tamki. Ma odrobinę dziwną strukturę. Mogło to wyglądać lepiej ale jakoś tak przetarłem tylko podkład i nie kładłem już połysku co niewątpliwie trochę zaszkodziło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thalgonis Napisano 15 Lipca 2018 Share Napisano 15 Lipca 2018 To nie lepiej użyć żyłki wędkarskiej 0,1? Bez naciągania (czyli u Ciebie bez ryzyka odkształcenia masztu) przykleja się bez problemu na "gluta"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abtb Napisano 15 Lipca 2018 Autor Share Napisano 15 Lipca 2018 To teraz póżniejsze wersje od SH i rodzina będzie w komplecie Mam sokoła od SH i niestety to przy starej hasie kawał klamota. A rodzinka będzie , dwa kolejne "skośne" już w podkładzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abtb Napisano 15 Lipca 2018 Autor Share Napisano 15 Lipca 2018 To nie lepiej użyć żyłki wędkarskiej 0,1? Bez naciągania (czyli u Ciebie bez ryzyka odkształcenia masztu) przykleja się bez problemu na "gluta"... Kolega ma rację ale nie do końca. Minimum naciągu musi być - co prawda nie spowoduje on odkształcenia ale żyłka ma tą "zaletę" że po upływie pewnego czasu delikatnie się kurczy i wtedy niestety już wygina maszt. Temat przećwiczyłem już na kilku latawcach. Poszukiwania rozwiązania problemu trwają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Xmen Napisano 15 Lipca 2018 Share Napisano 15 Lipca 2018 To teraz póżniejsze wersje od SH i rodzina będzie w komplecie Mam sokoła od SH i niestety to przy starej hasie kawał klamota. A rodzinka będzie , dwa kolejne "skośne" już w podkładzie A to mnie zmartwiłeś. Mam dwa Oskary od SH i jak skończę Shidena to będą następne.Co do tej linki to jest bardzo delikatna.Ja na razie nie zauważyłem odkształceń masztów przy modelach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thalgonis Napisano 15 Lipca 2018 Share Napisano 15 Lipca 2018 To nie lepiej użyć żyłki wędkarskiej 0,1? Bez naciągania (czyli u Ciebie bez ryzyka odkształcenia masztu) przykleja się bez problemu na "gluta"... Kolega ma rację ale nie do końca. Minimum naciągu musi być - co prawda nie spowoduje on odkształcenia ale żyłka ma tą "zaletę" że po upływie pewnego czasu delikatnie się kurczy i wtedy niestety już wygina maszt. Temat przećwiczyłem już na kilku latawcach. Poszukiwania rozwiązania problemu trwają O kurteczka! To mnie przestraszyłeś - u siebie tak robię ale ponieważ od niedawna (jakieś 3 miesiące), więc pewnie nie "dotrwałem" jeszcze do etapu kurczenia się żyłki... A, skubaniutka, tak ładnie wygląda po pomalowaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Baas ArK Napisano 15 Lipca 2018 Share Napisano 15 Lipca 2018 Może to zależy od żyłki? Od przynajmniej czterech lat używam "Wizard" 0,09 mm i nie zauważyłem skurczy, ale może to dlatego, że nie naciągam mocno, a tylko tyle żeby była prosta. A "Sokoły" zacne. Mam tylko pytanie/uwagę: kamo nie robiłeś trochę za gęstą farbą? Czy to foto daje taki efekt rozpylenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abtb Napisano 15 Lipca 2018 Autor Share Napisano 15 Lipca 2018 Ja na razie nie zauważyłem odkształceń masztów przy modelach. Może odrobinę źle wyjaśniam Chodzi mi o modele w których maszt jest raczej słaby z racji zastosowanego plastiku. Mam modele w których maszt jest wykonany z twardego plastiku i doskonale sobie radzi z żyłką i nic się nie dzieje po wsze czasy. Przy "grubszych masztach problem w ogóle nie istnieje. Nic którą tu zastosowałem można bez problemu jeszcze by naciągnąć o jakieś 10 cm ale siła "powrotu" raczej złamała by maszt. Mam dwa Oskary od SH Życzę powodzenia przy przejściu kadłub - skrzydło Jutro postaram się zrobić fotkę swojego klamota (jak go gdzieś odkopię) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abtb Napisano 15 Lipca 2018 Autor Share Napisano 15 Lipca 2018 Mam tylko pytanie/uwagę: kamo nie robiłeś trochę za gęstą farbą? Czy to foto daje taki efekt rozpylenia? Kamo było psikane ale też odrobinę poprawiane gąbką. W sumie ten latawiec to typowy eksperyment malarski - działo się przy malowaniu duuuuużo dziwnych rzeczy wracając do anten: cztery przykłady jak to wygląda po latach (żyłka 0,08mm) 1) praktycznie bez naciągu 2) z odrobinę mocniejszym naciągiem 3) a tu już naciąg na maksa, ale tu można było bez obaw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bengal Napisano 15 Lipca 2018 Share Napisano 15 Lipca 2018 Podobają się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marek K Napisano 16 Lipca 2018 Share Napisano 16 Lipca 2018 Fajnie że malujesz oznaczenia, ale odrobina dokładności przy tym mile widziana (1 model i statecznik). Widzę że aero mocno rozbryzguje, przy następnych łatkach proponuję eksperyment z szablonem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 16 Lipca 2018 Share Napisano 16 Lipca 2018 Oba sokoły ładne, chociaż bardziej podoba mi się Ki-43-I Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Abominus Napisano 18 Lipca 2018 Share Napisano 18 Lipca 2018 Obie Hayabus'y niezwykle rajcują me oczy. Tak jak w poprzednich wypowiedziach nieco cieńszy przewód antenowy bym dał no i na Ki-43-! te paski na stateczniku rzucają się jednak w oczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abtb Napisano 18 Lipca 2018 Autor Share Napisano 18 Lipca 2018 Dziękuję wszystkim za wypowiedzi oraz dyskusję "antenową" Oczywiście przy znalezieniu jakiegoś "złotego środka" anteny zostaną wymienione. Być może zastosuję drucik aluminiowy "wyciągnięty" na maksa i nie podlegający żadnym skurczom i rozkurczom. Co do pasów na usterzeniu: owszem mają odrobinę poszarpaną krawędź co jest efektem odrobinę za rzadkiej farby i zbyt dużego ciśnienia - zwykły błąd technologiczny . Przyjrzałem się temu felerowi i stwierdziłem że w rzeczywistości nie jest on aż tak widoczny ( a właściwie wcale), tym bardziej że na styku kolorów osiadł dodatkowo łosz który oszukuje wzrok. W najbliższym czasie poddam ten feler ocenie wzrokowej grupie zaprzyjaźnionych modelarzy którzy orzekną czy należy to przemalować czy tez sobie odpuścić. Jeżeli Kolega Abominus będzie się wystawiał (zaglądał) na X Festiwal Modelarski w Olsztynie to będzie mógł osobiście ocenić te niedociągnięcia ( o ile nie zostaną poprawione). Na razie mam w planach dojechać, oczywiście razem z resztą kolekcji "Samolotów Armii Cesarskiej" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Abominus Napisano 18 Lipca 2018 Share Napisano 18 Lipca 2018 Tym razem powinno mi się udać zaznaczyć moją obecność na X Festiwalu tak więc będę podziwiał z bliska;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zegeye Napisano 2 Sierpnia 2018 Share Napisano 2 Sierpnia 2018 Zamaluj reflektor w skrzydle w jedynce. One go nie miały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.