Skocz do zawartości

PzKpfw II Ausf L. "Luchs"


jacus1944

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 11.01.2019 o 10:15, jacus1944 napisał:

... pochodzi z produkcji wrzesien 1942 - maj 1943,

Ja bym datę produkcji zakreślił -  jako - wiosna 1943 roku - by się nikt nie czepiał że był szary i ... że coś z kosmosu.:mrgreen: :roll:?

W połowie lutego 1943 roku wprowadzono nowy kolor bazowy -  Dunkelgelb nach Muster nanoszony fabrycznie. Resztę kamo nanoszono w warsztatach polowych.
Od marca 1943 roku kolory uzupełniające również nanoszone w fabryce - nieregularne plamy, plamki, żyłki, wężyki lub inne wzorów w kolorach
- Rotbraun - czerwono-brązowy - RAL 8017 (dziś Schokoladenbraun - czekoladowy brąz - RAL 8017 ) 
- Olivgrün nach Farbtonkasten des RLM für Tarnfarben - w kwietniu 1943 roku dostał nowe oznaczenie - RAL 6003 Olivgrün (Olive green).
Najczęściej malowano wozy dwoma farbami kamuflującymi, dzięki czemu uzyskiwano trójbarwne schematy malowań. 
Można wyróżnić malowanie "jesienne" z przewagą koloru brązowego i "letnie" z przewagą zieleni.
Pod Kurskiem widać całą gamę różnych wersji malowań. Jedne są całe jednolite ciemno-żółte inne w różne dwu-trzy kolorowe kamuflaże.

Fajny taki "Maleńki Tigr":super:

Pozdrawiam
Krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Napiszę tutaj, bo temat dotyczący budowy...mam problem z aerografem i w związku z tym kilka pytań...używam takiego cuda od Adlera

https://www.mojehobby.pl/products/Aerograf-dwufunkcyjny-0-3mm-dodatkowa-dysza-0-2mm-1674081.html

Problem polega na tym, że notorycznie aerograf się zapycha albo podaje farbę nieregularnie. Na igle osadza się farba chwilę po uruchomieniu i często po kilku psiknięciach już nie idzie...domyślam się, że to może być wynik zbyt gęstej farby, jednak kiedy farbę dodatkowo rozrzedzę to chlapie i nie wypełnia kolorem. Regulacja ciśnienia to raczej fikcja i po dokręceniu śruby albo nie podaje powietrza albo podaje z ciśnieniem o stałej wartości, nie do wyregulowania. Czy może ktoś z Was używał podobnego sprzętu i może coś podpowiedzieć, czy ja źle używam ten aerograf? A może jest sprzęt lepszy od tego, godny polecenia w kwocie 300-400 zł, bo taki miałbym budżet na zakup nowego. Będę wdzięczny za radę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm no to nie są Tamki ani Mr hobby.Jak masz do nich rozcieńczalnik z retarderem to powinieneś dać radę.Ale ja nie chcę być złym doradcą.Ludzie już pisali myliony razy.Z tymi farbami są przygody .I niekoniecznie dobre.Tamkami i mr hobby pojedziesz i tanim chinolem.Z tymi to jak wspomniałem i za 1000 czy taniej 500 aero będą występować problemy.Ale nie maluje tymi o których wspominasz i nie mam wiedzy jak zachowują się podczas malowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praktycznie każda farba akrylowa wymaga retardera w przypadku aerografu. Nie używam już akryli do aerografu, a tym bardziej AK/Ammo ale kiedyś głównie używałem Vallejo. Fajne farbki rozcieńczane zwykłą wodą ale retarder musowo zakraplać. Pewnie firmowy rozcieńczalnik AK takowy zawiera ale to jednak zawsze akryl. Odkąd odkryłem Mr. Hobby z serii C w pakiecie z Levelling Thinnerem olałem jednak wszelkie akrylowe wynalazki. Na dodatek jak już się przerzucisz na Levelling Thinner jako rozcieńczalnik, to możesz używać z jego pomocą nie tylko farb celulozowych Mr. Hobby z serii C ale też tych z serii H. Mało tego, rozcieńczasz tym wszystkie farbki Tamiyi z dużo lepszym efektem niż firmowe rozcieńczalniki Tamiyi. Na dodatek możesz wtedy spokojnie mieszać farby Mr. Hobby i Tamiyi, a przynajmniej ja tak robię. Niestety próba sprawdzenia jak będzie się sprawdzał aerograf z farbami celulozowymi, to koszt kilkudziesięciu złotych, bo trzeba kupić flaszkę rozcieńczalnika i przynajmniej jedną farbkę. Chyba, że masz od kogo pożyczyć na próbę. Acha, jakbyś się przerzucił na combo Mr.Hobby/Levelling Thinner, to możesz olać wszelkie primery i inne takie podkłady pod akryle. Nie wiem jak AK ale Vallejo bez podkładu ani rusz, za słabo się trzymały. Ja używałem Black Chaos Citadel, był super. Farby serii C i H oraz Tamiya rozcieńczane Levelling Thinnerem nie wymagają żadnych primerów celem wzmocnienia przyczepności. Nawet jak masz model tłusty od paluchów. Ja odtłuszczam czy daję dedykowany podkład tylko w przypadku większej obecności blaszek. Za to akryle są super przy pędzlu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli można dorzucę swoje pięć groszy. Maluje chinolem i fabami akrylowymi, najlepiej maluje mi się farbami Tamiya rozcieńczam je dedykowanym thinnerem. Używam też farb akrylowych Miga, które rozcieńczam również Tamiyowskim thinnerem. Podkład AK rozcieńczony w ten sam sposób również daje radę, z tym że na nieco wyższym ciśnieniu i dysza co najmniej 0.3. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedź w temacie, ale pozwolę sobie zapytać Was jeszcze o numery farb Tamiya i Mr. Hobby, których używacie do malowania niemieckiej pancerki?
Skusiłem się na farby od AK i Ammo z uwagi na bogatą ofertę gotowych odcieni pod modulację itd., ale nie mam już siły do tych farb...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MR Hobby -H97 sandy yellow w moim odczuciu najfajniejsza.Dodać tylko trochę bieli na rozjaśnienia,H47 red brown,h405 olive green,H406 schokolade brown,H403 dark yelow.TAMIYA TO- DARK YELLOW XF 60,OLIVE GREENXF 58,rED BROWN XF 64.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spojrzę w domu na słoiczki ale to jest raptem kilka zasadniczych farb. W instrukcjach modeli też są odwołania do nich. Te pakiety farb pod modulację, to przecież zwykły biznes znaczy wyciąganie pieniędzy od modelarzy :) Każdą modulację zrobi się zestawem farba podstawowa + farba biała. Mając jeszcze jakąś żółtą, czerwoną itp. to już można zrobić full wypas odcienie. To jak z takimi produktami typu filtry i wash. Wciąż mam buteleczki z 3 podstawowymi kolorami wash, które kupiłem z 10 lat temu. W zupełności wystarczają do każdego rodzaju malowania ale teraz do wyboru są nie 3, a 30. Wash dla pojazdów Africa Korps o poranku, wash dla pojazdów AK o zmierzchu i takie tam. Parę buteleczek kupiłem dla sprawdzenia i szczerze mówiąc najlepsze są te 3 stare. Tak samo filtry, nad którymi najbardziej boleję, bo mi już wyszły. Też miałem 3 podstawowe i były świetne.  No i oczywiście pigmenty. To już są jaja nieziemskie, ziemia stalingradzka, ziemia berlińska, piasek Sahary ? a kasa leci. W prawie każdym sklepie dla artystów kupi się pigmenty, których zestaw ze 4 może wystarcza do uzyskania wszystkiego. W dodatku te pigmenty sprzedają w takich opakowaniach jak z 5 słoiczków "modelarskich".  

Edytowane przez Baldigozz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja miałem parę zestawów w prezencie od kolegi i oddałem ludziom.BO NIE MIAŁEM ZAUFANIA DO NICH.Zostaje przy gunziakach i tamiyach.I levelig thinner oraz Wypróbuję niebawem tamiyowski z pomarańczową nakrętką z retarderem.I to by było na tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słoiczek pigmentu renomowanego modelarskiego producenta o wadze 30 g kosztuje 18-19 zł. Słoiczek pigmentu dla artystów o wadze 75 g kosztuje 7,5-8,5 zł. To jest dokładnie to samo tylko przesypane w słoiczek z logo ze znanym nazwiskiem, który przy tej czynności natchnął te pigmenty cudownymi, modelarskimi właściwościami i doliczył za to swoją marżę ?  To samo oczywiście dotyczy farb olejnych do weatheringu. Wizyta w sklepie dla plastyków i ma się baterię farb olejnych na całe modelarskie życie. No ale nie nazywają ładnie abteilungcośtam. 

A tak w ogóle najlepsze do aerografu pod kątem jego pracy są tradycyjne, stare, dobre emalie Humbrola czy obecnie Revella. Malowałem 2 lata temu He-111 Revella w skali 1/32 i tam idą wiaderka farby, a mam do nich dostęp tylko internetowy. Za to farby Revella pod ręką. Byłem w szoku jak mój aero odzyskał wigor przy malowaniu tymi farbami. Niestety mają swoje wady czyli głównie trzeba im dać wyschnąć. Gunze maluje się prawie tak dobrze jak emaliami, a schnie na modelu w zasadzie natychmiast. 

Edytowane przez Baldigozz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, jacus1944 napisał:

numery farb Tamiya i Mr. Hobby

Tamiya ma nowe farby niemieckie. XF-88 Dark yellow 2, XF-89 Dark green 2 i XF-90 Red brown 2.

 

Godzinę temu, Baldigozz napisał:

Gunze maluje się prawie tak dobrze jak emaliami, a schnie na modelu w zasadzie natychmiast. 

Nie prawie, tylko znacznie lepiej.

Edytowane przez mbrnnr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W weekend malowanie sie nie odbylo, ale jak mawial Ksiaze Maharadża Kaburu w Hydrozagadce "...tym razem sie nie udalo, ale nastepnym razem...tez sie nie uda...":-) malowanie poszlo dzisiaj i jestem zachwycony farbami Tamiya rozcienczanymi leveling thinner. Dziekuje za rade, nie wymieniam aerografu i walczymy dalej. Jutro moze poloze kamuflaz, a teraz mam nadzieje, ze widac troche proby modulacji.

20190204_210234.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.