Piter Napisano 25 Listopada 2010 Share Napisano 25 Listopada 2010 toudi211 - Generalnie nie eksperymentowałem z robieniem kamo farbami artystycznymi ale to strasznie toporna robota. Powodem jest to, że schną strasznie długo. Wash zrobiony przy użyciu terpentyny czy white spirita ma za zadanie zalanie szczelin, wgłębień czy też podstaw elementów. Dzięki temu można go zetrzeć np. wacikiem, usuwając nadmiar farby. Potem warstwa lakieru jak Kolega napisał zabezpiecza te miejsca. Problem pojawia się gdy usiłujesz utrzymać taką miksturkę na płaskiej powierzchni. Ja starłem tak kawałek tej farby nawet po 3 warstwach sido. Jeśli chcesz wykonać zimowe kamo jednak proponował bym inne metody (opisane tu na forum). Pozdrawiam Piotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipstein Napisano 13 Grudnia 2010 Share Napisano 13 Grudnia 2010 Sidolux to najprostsze rozwiązanie bo (i tu znowu się powtórzę) jest odporny na większość specyfików, idealnie się nakłada wszystkimi metodami oraz daje świetną, gładką, błyszczącą powierzchnie. Szanowni koledzy. Przeczytałem 10 z 18 stron tego tematu. Modeluję od kilkunastu lat, a od kilku robię modele pojazdów US Army z czasów D-Day, a więc tylko czołgi, samochody pancerne itp. Nie mam aero, maluję pędzlami różnych firm, ale zawsze i tylko Humbrollem. Do tej pory ślady eksploatacji i brudek robiłem używając jakiegokolwiek szybkoparującego rozpuszczalnika (za wyjątkiem nitro i terpentyny - agresja i zapach) i czarnego matowego Humbrolla, krawędzie przecierając suchym pędzlem pokrytym kolorem Aluminium lub Rust. teraz zamierzam trochę poprawić warsztat i zacząłem czytać o washu. Pytanie: jeśli nałoży się podkład (do tej pory go nie używałem), MATOWY kolor podstawowy, kalkomanię (na jakiś środek polepszający "siadanie") i ten osławiony sidolux, a na to wash, to co potem dzieje się z tym sidoluxem? wash jest nałożony NA SIDO, więc co z zabezpieczeniem? Cały model jest traktowany lakierem bezbarwnym? czy każdy lakier bezbarwny dobrze siada na całość spłukanego modelu? czy macie jakiś sposób, by nie usunąć washu gdy maluje się pędzlem? Wystrzegam się używania jakichkolwiek farb i lakierów błyszczących (chyba, że to niezbędne dla oddania waloru), stąd to pytanie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piter Napisano 13 Grudnia 2010 Share Napisano 13 Grudnia 2010 Jeśli dobrze rozumie to martwisz się o zabezpieczenie washa. Generalnie sidoluks daje błysk więc w przypadku pancerki koniecznie na to wszystko trzeba położyć lakier matowy. On skutecznie zabezpieczy washa więc niema tutaj mowy o zepsuciu efektu przy dalszej obróbce. Zawsze też możesz położyć jeszcze jedną warstwę sido na całość jeśli obawiasz się, że wymyjesz washa ze szczelin chociaż to bardzo mało prawdopodobne (sidolux nie rozpuści washa wykonanego na bazie farbek artystycznych i np. terpentyny). Potem możesz spokojnie przemalować model na mat. Sidolux jak to już wielokrotnie zostało napisane ma konsystencję która spokojnie pozwala bez rozcieńczania malować pędzlem a nawet zalać cały model i będzie dobrze . Pozdrawiam Piotrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karambolis8 Napisano 13 Grudnia 2010 Share Napisano 13 Grudnia 2010 Pytanie: jeśli nałoży się podkład (do tej pory go nie używałem), MATOWY kolor podstawowy, kalkomanię (na jakiś środek polepszający "siadanie") i ten osławiony sidolux, a na to wash, to co potem dzieje się z tym sidoluxem? Kalkomanie lepiej wyglądają NA sidoluxie, potem wash itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piter Napisano 13 Grudnia 2010 Share Napisano 13 Grudnia 2010 Malowanie (obojętnie jakie) - > Sido -> kalki -> sido -> wash -> matowy lakier -> brudzenie, pigmenty etc ... To tak w skrócie Pozdrawiam Piotrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipstein Napisano 13 Grudnia 2010 Share Napisano 13 Grudnia 2010 Wychodzi na to, że jestem nieopierzonym nowicjuszem... jakie sido, jakie kalki... a sklejam od ponad 20 lat . Dziękju za wiadomości, chyba wypróbuję ten sposób na jakimś starym złomie. ja do tej pory robiłem tak, że kolor bazowy mieszałem z czarnym matem, dodawałem tyle rozpuszczalnika Humbrolla, żeby otrzymać pożądaną gęstość i malowałem zagłębienia, łączenia i spawy, dmuchając na pokryty tym roztworem fragment modelu, żeby odparować rozpuszczalnik. Czas wykonania efektu ekspresowy, ale chyba teraz czas na zmiany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piter Napisano 13 Grudnia 2010 Share Napisano 13 Grudnia 2010 Wiesz... to też nie do końca tak, że to jedyny czy też najlepszy sposób na wykonywanie pojazdów pancernych. Być może Twoja metoda też daje bardzo ciekawe efekty. Sidolux daje dobry podkład pod wash i jednocześnie sprawia, że kalki na niego położone nie błyszczą się. Mój ojciec nie używa sido ani innych lakierów (tzw. stara szkoła) tylko eksploatacje wykonuje aero. Cieniowanie, brudzenie wszystko to bez specyfików fabrycznych.Kalki potrafi położyć idealnie matowe. Zresztą dzisiaj odbyłem rozmowę z nim na ten temat i jedyne do czego się przekonał jakiś czas temu to tylko pigmenty. To wymaga doświadczenia, wprawy którą po 20 latach na pewno posiadasz. Można kupować chemie za niebagatelne pieniądze (sidoluxu raczej w to nie mieszam ) ale warto się zastanowić czy warto skoro sporo rzeczy jest do osiągnięcia zwykłą wprawą. Oczywiscie specyfiki do washa to sprawy groszowe ale ta "nowa szkoła" nie zawsze bywa taka tania. O tym może będzie czas podyskutować by nie zaśmiecać wątku tak więc - miłej zabawy i satysfakcji Pozdrawiam Piotrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Modelarzyk114 Napisano 14 Grudnia 2010 Share Napisano 14 Grudnia 2010 Witam nigdy nie robiłem washa swietnie to wyglada i rzeczywiscie nadaje realnego wygladu modelowi ale jak pokryjemy caly model sidoluxem to po sidolux-e i washu caly model fajnie jest zbrudzony jednak nie za ciekawie blyszczy jak zrobimy wash na calosci wyschnie i odparuje to czy wszystko ponownie zmatowieje a zwlaszcza te powieszchnie gdzie brud sie raczej nie zbieral? nie ma jakiegos innego chroniacego przed washem plynu ale matowego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Torsen Napisano 15 Grudnia 2010 Share Napisano 15 Grudnia 2010 Witajcie! POMOCY! Próbowałem już kilka razy robić washa... no i nie wychodzi mi... Próbowałem zwykłą plakatówką jak i olejnym van gogh'iem i white spiritem. Mój problem polega na tym, po zalaniu lini podziału samolotu farbą to gdy próbuje zetrzeć z modelu jej nadmiar czy to za pomocą wacika do uszu czy chusteczki to wyciera mi się też farba z lini podziały tak że nic jej tam praktycznie nie zostaje... Pomóżcie prosze:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Epheli Napisano 15 Grudnia 2010 Share Napisano 15 Grudnia 2010 A polakierowałeś wcześniej model? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karambolis8 Napisano 15 Grudnia 2010 Share Napisano 15 Grudnia 2010 Modelarzyk114 po wykonaniu washa na sidoluxie każdy pokrywa model ostatnią warstwą lakieru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Torsen Napisano 15 Grudnia 2010 Share Napisano 15 Grudnia 2010 Jak najbardziej przed washem pokryłem model sidoluksem. Zaznaczyć chcę że maluję pędzlem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kamil K. Napisano 15 Grudnia 2010 Share Napisano 15 Grudnia 2010 A white spirit masz z plastycznego, czy z jakiegoś obi? bo niestety WS WSowi nie równy. Inna opcja jest taka, że malujesz farbami olejnymi i mimo sido wchodzą w reakcję z WS. Wtedy warto przerzucić się na akryle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Torsen Napisano 15 Grudnia 2010 Share Napisano 15 Grudnia 2010 Mam White Spirit firmy Talens. No bardzo możliwe. A jakbym położył lakier matowy to mogę na niego robić wash? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mirek66 Napisano 24 Grudnia 2010 Share Napisano 24 Grudnia 2010 Raczej nie próbuj bo możesz nie zmyć wcale Co do wascha próbuj dalej gdyż ja tez maluję Humbrollami i jakoś mi wychodzi . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
K_Mazur Napisano 8 Stycznia 2011 Share Napisano 8 Stycznia 2011 Witam. Mam pytanie.Gdy samolot ma ma wypukłe linie podziału blach??W tedy też mam robic wash?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Napisano 8 Stycznia 2011 Super Moderator Share Napisano 8 Stycznia 2011 Witam. Mam pytanie.Gdy samolot ma ma wypukłe linie podziału blach??W tedy też mam robic wash??Myślę, że TAK - bo ma również trochę zakamarków, "pachwin", wnęki na podwozie etc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leśnik Napisano 10 Stycznia 2011 Share Napisano 10 Stycznia 2011 mam pytanie do osób korzystających z "gotowych" waschy vallejo spróbowałem tego specyfiku na modelu testowym pokrytym dwukrotnie sido i efekt był taki że wasch bardzo szybko wysycha i praktycznie nie ma możliwości starcia jego nadmiaru przy bardziej intensywnej próbie starcia (wacikiem nasączonym alkoholem bo woda nie pomagała) starł się sido ogólnie mam wrażenie jakby wasch prawie natychmiast związał się z sido - w sumie oba preparaty są akrylowe i może tu tkwi problem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mierzu Napisano 10 Stycznia 2011 Share Napisano 10 Stycznia 2011 ogólnie mam wrażenie jakby wasch prawie natychmiast związał się z sido - w sumie oba preparaty są akrylowe i może tu tkwi problem ? Bingo! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dak3000 Napisano 11 Stycznia 2011 Share Napisano 11 Stycznia 2011 Witam wszystkich i z góry przepraszam za moje pytania bo dla niektórych mogą się one wydać dość oczywiste ale jestem świeżym gościem tu na tym forum i dopiero uczę się tego fachu ;) i chciałbym się dowiedzieć paru rzeczy ostatni wybrałem się na poszukiwanie SDOLUXU który miałby mi służyć jako lakier bezbarwny ale nigdzie takiego produktu nie znalazłem , czy mogli byście podać mi dokładna nazwe produktu i jego przeznaczenie podać bo sam nawet nie wiem o co się mam dokładnie pytać w sklepie i czy są jakieś inne zamienniki oprócz Sidoluxu a jak tak to co ? Z góry dzięki .............niema tematu już do cztałem wiem o co kaman .......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RObert Napisano 12 Stycznia 2011 Share Napisano 12 Stycznia 2011 mam pytanie do osób korzystających z "gotowych" waschy vallejo spróbowałem tego specyfiku na modelu testowym pokrytym dwukrotnie sido i efekt był taki że wasch bardzo szybko wysycha i praktycznie nie ma możliwości starcia jego nadmiaru przy bardziej intensywnej próbie starcia (wacikiem nasączonym alkoholem bo woda nie pomagała) starł się sido ogólnie mam wrażenie jakby wasch prawie natychmiast związał się z sido - w sumie oba preparaty są akrylowe i może tu tkwi problem ? Ja używam washy Vallejo i są dobre. Sposób ich używania jest inny niż washa z emalią i farb olejnych. A to że ze jest on akrylem i kładziemy go na akryl, to nic złego się nie dzieje. Sposób pracy z washem akrylowym Vallejo. 1. niezależeni jakimi farbami był malowany model praca jest taka sama (ważne aby model był glos lub satin!!! nigdy mat. - potrzebne specyfiki. - wash vallejo, zmywacz do farby akrylowych najlepiej (clener for airbrush vallejo), woda i pędzelek. 2. Jako że jest to akryl mamy mniej czasu na zmywanie. 3. kładziemy wash w zakamarki, podziały elementów. nie kryjemy całej powierzchni na modelu. Na zmywanie washa mamy zaledwie 15 minut przy temp. 20-25 stopni C Zmywanie robimy pędzlem maczanym w zmywaczu do akryli, musimy robić w czasie kiedy jeszcze wash do końca nie wysechł. Nie bójcie się zmywacz nie zmyje wam poprzednich warstw już akrylowych i emaliowych. Jest za słaby aby w takim czasie zmyć powłokę która już była sucha. A teraz z tego samego specyfiku możemy zrobić filtry na modelach. Tylko że należy rozcieńczyć wash vallejo z wodą i opóźniaczem do akryli. w tym wypadku pokrywamy większe powierzchnie modeli aby zróżnicować powierzchnie. Cała metoda pracy z akrylami Vallejo opisał Mig Jemez jest też film z jego udziałem. pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sobtainer Napisano 26 Stycznia 2011 Share Napisano 26 Stycznia 2011 Cześć, ryje forum w pracy na nocce od 19:00 i mam kilka pytań co do tego Washa. Reasumując. Kleje model, maluje, nakładam kalkomanię. Później kładę Sidolux w celu ochrony powłoki po czym robię Wash. I co dalej? Po Washu nakładać lakier bezbarwny matowy bądź połyskowy w zależności od tego jaki preferuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wuwumaster Napisano 26 Stycznia 2011 Share Napisano 26 Stycznia 2011 Generalnie sie zgadza, ale po kalki też trzeba dać bezbarwny, uzupełniając twojąkolejnośćpowinno być tak: Kleje model, maluje kolorami bazowymi, maluje bezbarwnym błysk/sidoluxem, nakładam kalkomanię. Później kładę Sidolux lub bezb. błysk w celu ochrony powłoki po czym robię Wash (jeżeli wash olejny to bezb błysk akrylowy/sidolux, jeżeli wash akrylowy to bezb.błysk olejny lub sido). Po Washu nakładać lakier bezbarwny matowy, półmatowy bądź połyskowy w zależności od tego jaki preferuje (jest to warstwa zabezpieczająca i nadająca ostateczną fakturę,ponieważ kładzie się ją na suchą powierzchnie to bez znaczenia czy akryl czy olejna) pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
galgan Napisano 9 Lutego 2011 Share Napisano 9 Lutego 2011 a ja mam moze i głupie pytanie czy da rade cos zrobic jesli samolot nie ma wglebnych podziałów blach?czy wash wtedy jedt mozliwy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erolek Napisano 9 Lutego 2011 Share Napisano 9 Lutego 2011 a ja mam moze i głupie pytanie czy da rade cos zrobic jesli samolot nie ma wglebnych podziałów blach?czy wash wtedy jedt mozliwy? Są dwie opcje: a) hardcore'owa - zeszlifować linie podziału i przeryć na nowo. b) dla wygodnych - przed końcowym lakierem bezbarwnym przejechać po wystających liniach miękkim ołówkiem. Pozdrawiam Eryk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.