Juffre Napisano 3 Listopada 2019 Share Napisano 3 Listopada 2019 Witajcie, startuję nowy warsztat, w którym to zmierzę się z moim zdaniem najbardziej popularnym i znanym czołgiem II Wojny Światowej - T34. Jako bazę wybrałem całkiem nowy kit od Zvezdy o numerze 3687. Słyszałem całkiem niezłe opinie o tym zestawie, podobno nie nastręcza on większych problemów przy składaniu, co dla mnie początkującego ma całkiem duże znaczenie. Moim pierwszym pomysłem na ten model, jak zapewne się domyślacie, było zbudowanie repliki Rudego 102 Uznałem jednak, że pomysł ten jest tak oklepany i powszechny, że zacząłem szukać dalej. Natknąłem się na bardzo ciekawe fotografie T-34'ek z Berlina. Zdjęcia te przedstawiają czołgi, które już nieco przeszły. Pourywane błotniki, brakujące zbiorniki paliwa, otarcia, zadrapania, uszkodzenia od rykoszetów. Dodatkowo sporo z tych pojazdów doposażono w improwizowane osłony przeciw Panzerfaustom. Ten sam temat poruszył Plasmo w jednym ze swoich filmów Model zamierzam wykonać wzorując się na tych i podobnych fotografiach. Zamierzam dołożyć metalową lufę, te prowizoryczne ekrany i wykonać samodzielnie kilka metalowych dodatków. Jako że jestem bardzo początkującym możecie się spodziewać, że będę was zasypywał tysiącami pytań odnośnie nawet podstawowych aspektów budowy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Juffre Napisano 3 Listopada 2019 Autor Share Napisano 3 Listopada 2019 (edytowane) A zatem rozpocząłem pracę. Z racji tego, że nie znoszę obrabiać i sklejać kół... to zacząłem właśnie od nich. Na zdjęciach referencyjnych widać iż gumowe bandaże kół są naruszone. Ten fakt postarałem się odwzorować na miniaturze. Koła zostały pomalowane czarnym podkładem Mr Finishing Surfacer 1500. Wciąż szukam właściwych proporcji rozcieńczenia i ciśnienia. Ogólnie jestem zadowolony z jakość powłoki podkładu. Zastanawiam się czy nieco nie przesadziłem z uszkodzeniami bandaży. Czas pokaże jak się będą prezentowały na czołgu. Następnie zabrałem się gąsienice, wycinając wszystkie elementy z ramek. Ramki zostały sklejone ze sobą w celu PYTANIA: - W jakiej kolejności budować plastikowe gąsienice: skleić ze sobą do pożądanego kształtu, następnie podkład i farba? - Chcę wykonać metalowe błotniki. Chciałbym wykonać je własnoręcznie. Jakiego materiały użyć jako budulca. Widziałem, że popularnym materiałem jet blaszka miedziana/mosiężna. Jaką grubość powinna mieć, żeby dobrze się z nią pracowało? Wybaczcie mi jakość zdjęć. Wciąż się uczę. W czasie trwania warsztatu postaram się rozbudować zaplecze fotograficzne Wszelkie uwagi mile widziane Edytowane 3 Listopada 2019 przez Juffre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
enten Napisano 3 Listopada 2019 Share Napisano 3 Listopada 2019 Plastikowe gąsienice sklej w całość ale zostaw jedno (lub dwa) miejsce tak aby później móc je łatwo zamontować na modelu. Po sklejeniu maluj i montuj. Blaszki miedziane to 0,1 lub 0,2mm. Sensowną będzie 0,1 bo to już robi się 3,5cm w rzeczywistości. Można jeszcze z puszki po napoju- warto ją wyżażyć bo wtedy jest łatwiejsza w obróbce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chorąży Napisano 3 Listopada 2019 Share Napisano 3 Listopada 2019 blaszki - na drobne elementy praktyczną i wygodną jest blaszka jaką niektóre firmy zabezpieczają korki na butelce wina, inną metalowa tubka od zwykłego kremu do golenia takiego za 4 zł, ewentualnie gładka tacka do grilla. Puszki po napojach są lepsze niż puszki po piwie, tylko można się skaleczyć... Gąsienice, nie przyklejałem koła napinającego, zrobiłem to na końcu dopasowując do kształtu gąsienic, model "skleja się sam"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 3 Listopada 2019 Share Napisano 3 Listopada 2019 Tak na przyszłość montażu tego typu gąsienic I kół - bez bocznych fartuchów. Najprościej to nie sklejać że sobą kół jezdnych. Montuje z wtedy gąsienice jako jeden cały pas. Składanie wygląda tak, że najpierw zakładasz wewnętrzne koła, potem gąsienica a potem zewnętrzne koła. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Juffre Napisano 3 Listopada 2019 Autor Share Napisano 3 Listopada 2019 Dzięki za podpowiedzi. @chorąży Jako blaszkę spróbuję użyć puszki po pepsi czy coli. @bazylms Następnym razem wykorzystam tę metodę. Świetny pomysł, to sporo uprości robotę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Juffre Napisano 9 Listopada 2019 Autor Share Napisano 9 Listopada 2019 (edytowane) Wracamy po przerwie Zacząłem od wanny. Kadłub będzie jeszcze szlifowany. Całość nie jest jeszcze skończona. Czeka mnie jeszcze trochę pracy. Ogólnie nie jestem do końca zadowolony ze spasowania. Bardzo dużo pracy wymagało dopasowanie góry i doły. Całość nie pasowała do siebie. Planuję dorobić tylne błotniki. Przednich nie będzie. Edytowane 9 Listopada 2019 przez Juffre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Juffre Napisano 9 Listopada 2019 Autor Share Napisano 9 Listopada 2019 Następnie wziąłem się za sklejenie wieży. Tutaj wygodniej pracowało się z modelem. Spasowanie dużo lepsze. Model na wieży posiada fakturę odlewu. Podczas szlifowania uszkodziłem ją więc postanowiłem zrobić własną ze szpachlówki Tamiya. To moje pierwsze podejście. Nie jestem w 100% zadowolony aczkolwiek nie wyszło aż tak źle jak się spodziewałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
enten Napisano 9 Listopada 2019 Share Napisano 9 Listopada 2019 Wygladź ja jeszcze papierem bo miejscami jest bardzo kostropata. Swoją drogą lepiej się ją aplikuje jeśli wymiesza się z klejem - próbowałem z extra thinnem tamki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Juffre Napisano 9 Listopada 2019 Autor Share Napisano 9 Listopada 2019 Taki właśnie mam plan, żeby jeszcze wygładzić to papierem. Dawałem extra thin od tamki, może odrobinkę za mało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
StarBourne Napisano 9 Listopada 2019 Share Napisano 9 Listopada 2019 Właz dowódcy masz zamontowany na odwrót, peryskop powinien być skierowany w stronę lufy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TAW Napisano 10 Listopada 2019 Share Napisano 10 Listopada 2019 A i samo szkiełko peryskopu wklejone chyba do góry nogami - ten wystający dzindziboł trzeba usunąć. Zwróć uwagę na osłonę wentylatorów - tam prawdopodobnie będzie ślad po wycinaniu z ramki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Juffre Napisano 10 Listopada 2019 Autor Share Napisano 10 Listopada 2019 Dziękuję za podpowiedzi. @StarBourne Niestety nie jestem już w stanie ruszyć tego włazu. Radośnie zakleiłem go od środka dużą ilością kleju - nie da się go już ruszyć bez uszkadzania go. Jest może jakiś sposób na w miarę bezpieczne rozklejenie elementów? @TAW Szkiełko wkleiłem zgodnie z instrukcją, sprawdzę jeszcze raz czy się nie pomyliłem W którym miejscu widzisz ten ślad po wycinaniu? Nie mogę go zlokalizować Tymczasem powoli prace posuwają się do przodu: Wygładziłem fakturę odlewu wieży. W pierwszej kolejności nałożyłem silnie rozcieńczoną szpachlówkę. Następnie przeszlifowałem wszystko gąbką o gradacji 3000. Dzięki tym zabiegom zauważalnie wygładziła się faktura, efekt jest dla mnie zadowalający. Do wieży dodam imitację spawu z rozciągniętej nad świeczką ramki. Jakieś porady jak osiągnąć dobry efekt? Dodatkowo z blaszki miedzianej 0.2mm zrobiłem pseudo błotniki. To moje pierwsze starcie z takimi detalami. Pozostałości kleju CA usunę jak wszystko dobrze wyschnie debonderem. Kształt nie odpowiada w 100% oryginałowi. Model dodatkowo wzbogaciłem o metalową lufę Abera. W kolejce na zrobienie czekają elementy montowane bezpośrednio do kadłuba: włazy, liny, narzędzie, skrzynki. Z racji planów wykonania dodatkowego opancerzenia nie planuję montować zbiorników paliwa. Wykonam jedynie metalowe obejmy do których były mocowane. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TAW Napisano 10 Listopada 2019 Share Napisano 10 Listopada 2019 Ten dzindziboł ze szkiełka zacząłeś już usuwać ale jeszcze troszkę wystaje. Ślad po wycinaniu masz widoczny na 3 zdjęciu w ostatnim poście na środku przy wycięciu na osłonie wentylatora. Może to być złudzenie ale sprawdź czy nie trzeba tego jeszcze obrobić. Faktura odlewu wydaje się być ok. Co do włazu to jeżeli kleiłeś Tamiya Extra Thin to można posmarować nim to miejsce jeszcze raz i spróbować odkleić. Nie próbowałem ale podobno się da. Szkoda by było takiego babola zostawić w tak widocznym miejscu. Zdajesz sobie sprawę, że błotniki wyglądały inaczej, więc zastanów się czy chcesz takie zostawić. Mógłbyś wykorzystać fragment tych zestawowych, które łączą się z tylną płytą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Juffre Napisano 10 Listopada 2019 Autor Share Napisano 10 Listopada 2019 Próbowałem to już wcześniej rozkleić extra thinem lecz nic z tego. Zobaczę czy nie da się tego jakoś wyciąć i wkleić na odwrót, no boli mnie to że zrobiłem coś takiego. Dzięki za zwrócenie uwagi na tę osłonę wentylatorów. Przejadę to miejsce na szybko papierkiem Jak na amatora przystało, wyrzuciłem już zestawowe błotniki. No ale motywujesz mnie do pracy Postaram się coś wymyślić i je jeszcze dopracować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Juffre Napisano 17 Listopada 2019 Autor Share Napisano 17 Listopada 2019 Mam problem. W czasie malowania odpadła mi farba z podkładem od metalowej lufy. Jak to naprawić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TAW Napisano 17 Listopada 2019 Share Napisano 17 Listopada 2019 (edytowane) Lufa do zmycia, odtłuszczenia i do malowania jeszcze raz. Tak będzie najprościej i najszybciej. Farba odpadła bo coś tam robiłeś czy sama z siebie? Do metalowych elementów stosuje się specjalne podkłady - może w tym tkwi problem. A tak w ogóle to co to za mozaikowe malowanie? Taki był zamiar czy po prostu work in progress? Edytowane 17 Listopada 2019 przez TAW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Juffre Napisano 17 Listopada 2019 Autor Share Napisano 17 Listopada 2019 Dobra to pomyśle o zmyciu lufy. Możliwe że nie odtlusuclen za dobrze lufy. Użyłem mr finnishing surfacer 1500. Mozaika to jeszcze wip. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacus1944 Napisano 17 Listopada 2019 Share Napisano 17 Listopada 2019 Mozaika na lakier do włosów czy ten specyfik od Miga, czy może jeszcze inną techniką? Fajnie wygląda! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Juffre Napisano 17 Listopada 2019 Autor Share Napisano 17 Listopada 2019 Dzięki Heavy chipping od miga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Juffre Napisano 17 Listopada 2019 Autor Share Napisano 17 Listopada 2019 (edytowane) Witajcie, w międzyczasie położyłem podkład. Niestety zdjęć nie posiadam. Uprzedzając pytania. Właz dowódcy jest nieprawidłowo wklejony - tyłem na przód. Niestety nie byłem już w stanie tego odkleić. Zainspirowany wujkiem Night Shift'em postanowiłem spróbować techniki distressingu. W skrócie przebieg prac wyglądał następująco: 1. Na model pomalowany czarnym podkładem nałożyłem kolor bazowy XF-21 + XF-67 wymieszany w stosunku 1:1. Całość zostawiłem do schnięcia na noc. 2. Nałożyłem Heavy Chipping od Ammo w dwóch warstwach. 3. Po wyschnięcie specyfiku od Ammo, całość pomalowałem farbą XF-21 i XF-67 tym razem rozmieszaną w stosunku 4:1. 4. Po odczekaniu około 10 minut od nałożenia koloru zacząłem "drapać" farbę korzystając z pędzla zmoczonego w wodzie Bardzo ciężko było zrobić zadrapania. Zastanawiam się czy nie położyłem zbyt grubej warstwy drugiej barwy, albo zbyt długo dałem odczekać farbie po malowaniu. Całość moich prac poniżej: Nie publikuję zdjęć wieży - aktualnie schnie po przemalowaniu. Jak skończę poprawki to wstawię fotografie. Nie jestem do końca zadowolony z efektu. W planach dodanie rozjaśnień na najmniejszych detalach. Miejsca zacienione dodatkowo przyciemnię. Co uważacie na temat osiągniętego efektu? W najbliższych planach: - odręczne namalowanie oznaczeń - położenie lakieru gloss - zabawa farbami olejnymi - wash Edytowane 17 Listopada 2019 przez Juffre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chorąży Napisano 17 Listopada 2019 Share Napisano 17 Listopada 2019 Przymierzałeś gąsienice, tak na oko to te błotniki, które zrobiłeś uniemożliwią założenie gąsienic, ale pewnie mi się tylko tak wydaje.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Juffre Napisano 17 Listopada 2019 Autor Share Napisano 17 Listopada 2019 Nie przymierzałem. Sprawdzę to, dzięki za uwagę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kamil K. Napisano 17 Listopada 2019 Share Napisano 17 Listopada 2019 Cytat Nie jestem do końca zadowolony z efektu. W planach dodanie rozjaśnień na najmniejszych detalach. Miejsca zacienione dodatkowo przyciemnię. Co uważacie na temat osiągniętego efektu? Spokojnie. Też ostatnio distressowałem swój model, z tą różnicą, że w przeciwieństwie do Martina zrobiłem sobie dość mocno zróżnicowaną bazę. Teraz masz spory kontrast i wygląda to dość dziwnie, ale kolejne efekty zrobione z głową powinny wszystko zgrać. Sam byłem dość przerażony na początku po malowaniu, ale sumarycznie Hellcat wygląda całkiem atrakcyjnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Juffre Napisano 18 Listopada 2019 Autor Share Napisano 18 Listopada 2019 (edytowane) Poprawiłem malowanie działa. Ogólnie metalowa lufa dała mi w kość. Pomimo odtłuszczenia izopropanolem, powłoka jest słaba i w jednym punkcie znowu odpadła. Na szczęście udało mi się temu zaradzić Jaki podkład polecicie do malowania części metalowych. Używam Mr Finishing Surfacer - wydawało mi się, że po rozcieńczeniu go MLT nie powinno być problemów z przyczepnością a mimo to miałem problemy. Poniżej dotychczasowe efekty pracy: Teraz będę się zabierał za stonowanie tego efektu distressingu. Zastanawiam się nad filtrem olejnym, może spróbuję zrobić swój z rozcieńczonych farb olejnych. @Kamil K. Dzięki za słowa otuchy. Przeglądnę dokładnie Twój warsztat od Hellcata. Widzę właśnie, że oboje wzorujemy się na Martinie. Edytowane 18 Listopada 2019 przez Juffre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.