Tap-chan Napisano 18 Listopada 2019 Share Napisano 18 Listopada 2019 Jak lekko przejedziesz linię po ryciu Trumpeterem to ładnie wyrównuje brzegi. Ja tam widzę taką zaletę tych wszystkich cienkich scriberów nad TamOLFĄ i Trumpkiem, że krawędź ostrza jest oddalona od osi narzędzia bardzo niewiele, prowadzi się dzięki temu dużo precyzyjniej. W trumpeterze nie trzeba wiele, żeby ostrze poleciało poza już natrasowaną linię i narobiło bałaganu. I czuć to najbardziej przy powierzchniach zakrzywionych. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mates Napisano 18 Listopada 2019 Share Napisano 18 Listopada 2019 Hmm...używam narzędzia Olfy do lini podziału i problemów raczej nie miewam. Niemniej jednak, najprzyjemniej pracuje mi się czeską żyletką. Kosztuje grosze i nie trzeba wydziwiać nie wiadomo co. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 18 Listopada 2019 Share Napisano 18 Listopada 2019 Piłka jest dobra na krzywizny, ale ma wielką wadę: jest za gruba do robienia linii podziału. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zzz Napisano 18 Listopada 2019 Share Napisano 18 Listopada 2019 Cia, gruba, jakieś 0,11-0,12mm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mates Napisano 18 Listopada 2019 Share Napisano 18 Listopada 2019 Może tak faktycznie jest, jednak nie zauważam ogromnej różnicy. Inna sprawa, że ktoś musiałby przyjść z miarą i mierzyć czy odtworzona linia jest faktycznie za szeroka albo za wąska względem reszty. W skali 1:72 na pewno byłoby to bardzo widoczne. Sądzę, że różnica jest absolutnie niezauważalna i nie ma sobie co życia zaprzątać kupnem nie wiadomo jak drogiego rylca do linii podziału. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 18 Listopada 2019 Share Napisano 18 Listopada 2019 Godzinę temu, Mates napisał: Sądzę, że różnica jest absolutnie niezauważalna i nie ma sobie co życia zaprzątać kupnem nie wiadomo jak drogiego rylca do linii podziału. No nie zgodzę się. Warto kupić taki rylec, który dobrze leży w dłoni, czuć jego ciężar, jest dobrze wyważony, inaczej ciężko się nim pracuje, bo rycie linii to jednak nie jest prosta sprawa, przynajmniej dla mnie. Dlatego wciąż szukam tego rylca idealnego i nie mogę znaleźć. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arhtus Napisano 18 Listopada 2019 Share Napisano 18 Listopada 2019 Ja wiem czy tak można bardzo narzekać na ten wynalazek Olfotamkowy, pomijając poręczność tego nożyka, to linie co by nie mówić robi świetne, grubość oczywiście zależnie od nacisku i ilości przejechań, no ale fakt gdy swego czasu zobaczyłem to pudełeczko z czterema Engraving Blade Tamiya, pomyślałem, oo to może być niegłupie, ale mój entuzjazm zamilkł gdy doczytałem, że 100zł kosztuje tylko ten jeden rysik, a nie całe pudełeczko a uchwyt do tego za 60zł dopełnił już całości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 18 Listopada 2019 Share Napisano 18 Listopada 2019 Cena nie boli tak bardzo, jak boli gdy się taki rysik złamie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qz9 Napisano 18 Listopada 2019 Share Napisano 18 Listopada 2019 (edytowane) 2 godziny temu, Mates napisał: Sądzę, że różnica jest absolutnie niezauważalna i nie ma sobie co życia zaprzątać kupnem nie wiadomo jak drogiego rylca do linii podziału. Tu nie chodzi o cene. To jest zajefajnie wymyslony system. Jest 5 grubosci rylcow do tego swietna igla. Mozna robic linie roznej grubosci i jak sie opanuje narzedzie podcinac linie pod kątem. Jesli sie cos dłubie i kombinuje to jest to swietne narzędzie, warte pieniedzy na nie wydanych. Cholernie ostre, tnie jak marzenie i naprawdę można poszaleć robiąc faktury w plastiku czy żywicy. Jeśli chce sie tylko poprawic linie i nie ma sie odrobiny zaciecia i zdolności manualnych to zdecydowanie nie jest to narzedzie warte kupna. Linia sama nawet najlepszym rylcem się nie zrobi a do tego, żeby linia wyglądała jak fabryczna musi byc cieta dosyć płytko ale bardzo czysto. A najczęstszym błędem jest zbyt wiele razy przejechanie rylcem, robi się nie dość ze głęboko to jeszcze strzepią się brzegi. I tu jest pies pogrzebany. Edytowane 18 Listopada 2019 przez Qz9 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lesio-69 Napisano 19 Listopada 2019 Autor Share Napisano 19 Listopada 2019 Juro będzie u mnie engraver 0,2 mm z Bordera, więc będzie okazja do testów. Z tym, że kto śledzi moje warsztaty wie, że ja nie potrzebuje narzędzia do wykonywania jakiś cienkich linii podziałowych. Potrzebuję narzędzia, której przeryje pokład żaglowca lub deski poszycia. Najbardziej brakuje mi narzędzia do wykonywania pionowego połączenia desek na burtach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qz9 Napisano 17 Grudnia 2019 Share Napisano 17 Grudnia 2019 nie wiem jak ten engraver ale tamkowy spokojnie coś takiego robi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Staryfajter1954 Napisano 20 Grudnia 2020 Share Napisano 20 Grudnia 2020 (edytowane) Czytam Waszą dyskusję i fajnie się dowiedzieć, że rysiki Tamiya mimo, że twarde są tak kruche. Dlatego też postanowiłem kupić w Exito dwa rysiki Border Models o grubościach 0.1 i 0.2 mm. Myślę, że do 72 powinny być odpowiednie. Korzystałem jeszcze do nie dawna z rysika MRP czarnego ale niestety po jakimś czasie zwyczajnie zwichrował się i przy próbie delikatnego wyprostowania ułamała się końcówka tnąca. Dopóki nie ułamała się końcówka to byłem bardzo zadowolony z rysika MRP, który dawał fajną prostą i czystą linię a do tego nie uciekał na boki. Zobaczymy jak się będą sprawowały rysiki Border Models. Edytowane 21 Grudnia 2020 przez Staryfajter1954 literówka 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Staryfajter1954 Napisano 23 Grudnia 2020 Share Napisano 23 Grudnia 2020 Właśnie dotarły do mnie dwa rysiki Border Models o grubościach 0.1 i 0.2mm i pierwsze wrażenia trasowania nimi linii są bardzo pozytywne i lepsze niż w przypadku rysika MRP. Mam nadzieję, że będą one bardziej wytrzymałe i trwałe od rysika MRP oraz Tamiya. A jak Wy Koledzy oceniacie trwałość tych rysików ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bsnt3k Napisano 24 Lipca 2022 Share Napisano 24 Lipca 2022 Jeżeli chodzi o border model to ich narzędzia są pojebane z katalogu firm Sujiborido oraz GodHand. W przypadku tematu "inspiracją" jest ta pierwsza. Czy oryginał się wichruje lub kruszy jak te tańsze kopie w to śmiem wątpić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.