Skocz do zawartości

BORDER MODEL Fine Engraving


lesio-69

Rekomendowane odpowiedzi

Jak lekko przejedziesz linię po ryciu Trumpeterem to ładnie wyrównuje brzegi.

 

Ja tam widzę taką zaletę tych wszystkich cienkich scriberów nad TamOLFĄ i Trumpkiem, że krawędź ostrza jest oddalona od osi narzędzia bardzo niewiele, prowadzi się dzięki temu dużo precyzyjniej. W trumpeterze nie trzeba wiele, żeby ostrze poleciało poza już natrasowaną linię i narobiło bałaganu. I czuć to najbardziej przy powierzchniach zakrzywionych.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może tak faktycznie jest, jednak nie zauważam ogromnej różnicy. Inna sprawa, że ktoś musiałby przyjść z miarą i mierzyć czy odtworzona linia jest faktycznie za szeroka albo za wąska względem reszty. W skali 1:72 na pewno byłoby to bardzo widoczne.

Sądzę, że różnica jest absolutnie niezauważalna i nie ma sobie co życia zaprzątać kupnem nie wiadomo jak drogiego rylca do linii podziału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Mates napisał:

Sądzę, że różnica jest absolutnie niezauważalna i nie ma sobie co życia zaprzątać kupnem nie wiadomo jak drogiego rylca do linii podziału.

No nie zgodzę się. Warto kupić taki rylec, który dobrze leży w dłoni, czuć jego ciężar, jest dobrze wyważony, inaczej ciężko się nim pracuje, bo rycie linii to jednak nie jest prosta sprawa, przynajmniej dla mnie. Dlatego wciąż szukam tego rylca idealnego i nie mogę znaleźć. :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem czy tak można bardzo narzekać na ten wynalazek Olfotamkowy, pomijając poręczność tego nożyka, to linie co by nie mówić robi świetne, grubość oczywiście zależnie od nacisku i ilości przejechań, no ale fakt gdy swego czasu zobaczyłem to pudełeczko z czterema Engraving Blade Tamiya, pomyślałem, oo to może być niegłupie, ale mój entuzjazm zamilkł gdy doczytałem, że 100zł kosztuje tylko ten jeden rysik, a nie całe pudełeczko ? a uchwyt do tego za 60zł dopełnił już całości 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Mates napisał:

Sądzę, że różnica jest absolutnie niezauważalna i nie ma sobie co życia zaprzątać kupnem nie wiadomo jak drogiego rylca do linii podziału.

Tu nie chodzi o cene. To jest zajefajnie wymyslony system. Jest 5 grubosci rylcow do tego swietna igla. Mozna robic linie roznej grubosci i jak sie opanuje narzedzie podcinac linie pod kątem. Jesli sie cos dłubie i kombinuje to jest to swietne narzędzie, warte pieniedzy na nie wydanych. Cholernie ostre, tnie jak marzenie i naprawdę można poszaleć robiąc faktury w plastiku czy żywicy. 
Jeśli chce sie tylko poprawic  linie i nie ma sie odrobiny zaciecia i zdolności manualnych to zdecydowanie nie jest to narzedzie warte kupna.  Linia sama nawet najlepszym rylcem się nie zrobi a do tego, żeby linia wyglądała jak fabryczna musi byc cieta dosyć płytko ale bardzo czysto. A najczęstszym błędem jest zbyt wiele razy przejechanie rylcem, robi się nie dość ze głęboko to jeszcze strzepią się brzegi. I tu jest pies pogrzebany.

Edytowane przez Qz9
  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juro będzie u mnie engraver 0,2 mm z Bordera, więc będzie okazja do testów. Z tym, że kto śledzi moje warsztaty wie, że ja nie potrzebuje narzędzia do wykonywania jakiś cienkich linii podziałowych. Potrzebuję narzędzia, której przeryje pokład żaglowca  lub deski poszycia. Najbardziej brakuje mi narzędzia do wykonywania pionowego połączenia desek na burtach.

7ZPecPe.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...
  • 1 year later...

Czytam Waszą dyskusję i fajnie się dowiedzieć, że rysiki Tamiya mimo, że twarde są tak kruche. Dlatego też postanowiłem kupić w Exito dwa rysiki Border Models o grubościach 0.1 i 0.2 mm. Myślę, że do 72 powinny być odpowiednie. Korzystałem jeszcze do nie dawna z rysika MRP czarnego ale niestety po jakimś czasie zwyczajnie zwichrował się i przy próbie delikatnego wyprostowania ułamała się końcówka tnąca. Dopóki nie ułamała się końcówka to byłem bardzo zadowolony z rysika MRP, który dawał fajną prostą i czystą linię a do tego nie uciekał na boki. Zobaczymy jak się będą sprawowały rysiki Border Models.

Edytowane przez Staryfajter1954
literówka
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dotarły do mnie dwa rysiki Border Models o grubościach 0.1 i 0.2mm i pierwsze wrażenia trasowania nimi linii są bardzo pozytywne i lepsze niż w przypadku rysika MRP. Mam nadzieję, że będą one bardziej wytrzymałe i trwałe od rysika MRP oraz Tamiya. A jak Wy Koledzy oceniacie trwałość tych rysików ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...

Jeżeli chodzi o border model to ich narzędzia są pojebane z katalogu firm Sujiborido oraz GodHand. W przypadku tematu "inspiracją" jest ta pierwsza. Czy oryginał się wichruje lub kruszy jak te tańsze kopie w to śmiem wątpić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.