Hubert Kendziorek Napisano 8 Lutego 2020 Share Napisano 8 Lutego 2020 (edytowane) Ten samolot ma coś w sobie. Mirage III na sterydach. Francuzi zawsze szli swoimi ścieżkami. Zatem mimo że skala nie moja, dałem się skusić. Model dość nowy, short run zza wschodniej granicy, firmy o nazwie A&A Models, dziwnie podobnej j do A-Model, tym bardziej że jakościowo produkcja też jakby zbliżona (raczej mydlane detale). Ale to bez znaczenia. Roboty z nim będzie dużo, to i zabawy nie zabraknie. Najpierw zająłem się kokpitem. Pozdrawiam, Hubert Edytowane 13 Października 2020 przez Hubert Kendziorek 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nikolasyev Napisano 8 Lutego 2020 Share Napisano 8 Lutego 2020 Dwa modele jednocześnie? Roboty Tobie Hubert nie braknie . Zastanawiałeś się w jakim malowaniu będziesz robił? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 8 Lutego 2020 Share Napisano 8 Lutego 2020 Wziąłeś na warsztat super temat i bardzo niszowy. Porządnego modelu Mirage IV w tej skali brak. Miałem kiedyś z Hellera ale sprzedałem z powodu braku miejsca. Będę obserwował. Powodzenia w budowie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert Kendziorek Napisano 8 Lutego 2020 Autor Share Napisano 8 Lutego 2020 2 godziny temu, Nikolasyev napisał: Dwa modele jednocześnie? Roboty Tobie Hubert nie braknie . Zastanawiałeś się w jakim malowaniu będziesz robił? Dwa? Cóż... Dodaj dwójkę z przodu i będzie mniej więcej stan mojego warsztatu Kusi zostawić go w naturalnym kolorze, ale nie wiem, na ile uda się wyprowadzić powierzchnie, pozalewane fabrycznie linie podziału, rysy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebastain Napisano 8 Lutego 2020 Share Napisano 8 Lutego 2020 Jak na szortrunowe mydło detale tablicy przyrządów całkiem znośne. Też jestem ciekaw co z tego wyjdzie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert Kendziorek Napisano 9 Lutego 2020 Autor Share Napisano 9 Lutego 2020 Czarny podkład (podkręciłem ostro jasność, żeby cokolwiek było widać), zmontowane foteliki. . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebastain Napisano 10 Lutego 2020 Share Napisano 10 Lutego 2020 Czarny podkład (podkręciłem ostro jasność, żeby cokolwiek było widać), zmontowane foteliki. . Zdjecia czarnych elementow rób na szarym albo ciemnoszarym tle. Bedzie wyrazniej Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert Kendziorek Napisano 18 Lutego 2020 Autor Share Napisano 18 Lutego 2020 Trochę kolorów. Dojdą jeszcze pasy na fotelach i przyrządy z zestawowej kalkomanii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert Kendziorek Napisano 27 Marca 2020 Autor Share Napisano 27 Marca 2020 Orka na ugorze. Sklejone połówki kadłuba, spasowanie bardzo słabe. Większość linii podziałowych na górze kadłuba do przerycia, zresztą fabrycznie są bardzo nierówne, nie wiem czy nie zaleję wszystkiego CA i nie zrobię od podstaw. Przymierzyłem też dolną część skrzydeł, szczeliny wychodzą po dwa milimetry. Wklejenie tablicy przyrządów pilota zgodnie z tym, jak zostało to narysowane w instrukcji, jest moim zdaniem niemożliwe. Konieczna chirurgia i straty. Poszedłem na mały kompromis i uzupełnienie powstałej szczeliny przed tablicą kawałkiem plastiku. Na zdjęciu jeszcze przed obróbką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert Kendziorek Napisano 8 Września 2020 Autor Share Napisano 8 Września 2020 Po walce z kokpitem zmęczyłem się tym modelem i poszedł w odstawkę. W ubiegły weekend jakoś wpadł mi z powrotem w ręce, więc pomyślałem, żeby nieco posunąć prace do przodu. Efektem posunięcia jest to, co widać na załączonych obrazkach. Spasowanie elementów płata, szczególnie na spodzie, jest wręcz dramatyczne. O ile otwór, mimo wyraźnie owalnego kształtu, przypadkowo chyba pasuje do przezroczystej osłony radarów dopplerowskiego i panoramicznego (ta część też nie jest okrągła), to powstanie w tym miejscu tak dużej szczeliny zaskakuje. Będzie trzeba sztukować. Do tego ponad milimetrowej szerokości szczeliny w części tylnej. Zalane CA i po pierwszym szlifie. Korekty wymaga też przejście kadłuba w skrzydło po prawej stronie, kąt natarcia skrzydła i owiewki przy wlocie nie jest identyczny. W wielu miejscach zapadliska do szpachlowania. Jak widać z powyższego, model stawia opór. Trzeba się naprawdę zawziąć w sobie, żeby nim o ścianę nie rzucić, bo coraz mocniej się zastanawiam, czy skórka jest warta wyprawki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapsel Napisano 8 Września 2020 Share Napisano 8 Września 2020 Od jakiegoś czasu nęcą mnie te delty kibicuję i będę zaglądać tu z wielką przyjemnością 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 8 Września 2020 Share Napisano 8 Września 2020 chodzi za mna przez lata ten model. Faj ne podwozie. w ogóle Francuzi robili fajne podwozia. te od Mirage F1 to moje ulubione ,_) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert Kendziorek Napisano 12 Września 2020 Autor Share Napisano 12 Września 2020 Samolot szczególnej urody, nie przeczę, ale modelu z czystym sumieniem polecić nie mogę. Nie wiem, czy nie łatwiej wystrugać coś ze starego Hellera, nie robiłem go. Ale chodzi za mną w 1:48, mimo że też zabytek. Ciąg dalszy szpachlowania i szlifowania. Doklejone kilka drobiazgów, wloty powietrza (o dziwo, pasują), deflektor nad dyszami. Dziób napakowany ołowiem. Zaszpachlowałem też jamki skurczowe na sterach i klapach. Trzeba było nieco podeprzeć, a i tak bez szpachli się nie obyło. I dwie fotografie z dziobem i statecznikiem przyłożonymi na sucho. Piękna maszyna. Trudno zmieścić go w kadrze na roboczym tle do zdjęć. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rudy0007 Napisano 12 Września 2020 Share Napisano 12 Września 2020 Byłem ciekawy tego modelu i tej firmy. Przez trudy jakie przechodzisz nie wiem czy będę miał tyle chęci by nad nim kiedyś posiedzieć. Może efekt końcowy zmieni moje zdanie. Z pewnością będzie to bardzo ładny i okazały model. Trzymam kciuki za dalszą pracę Na szczęście chyba już bliżej niż dalej. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert Kendziorek Napisano 13 Września 2020 Autor Share Napisano 13 Września 2020 22 godziny temu, rudy0007 napisał: Trzymam kciuki za dalszą pracę Na szczęście chyba już bliżej niż dalej. Dzięki! Do finiszu jeszcze daleko, u mnie to musi potrwać. Trzeba obskoczyć ze dwadzieścia innych rozgrzebanych modeli. Szlifowania ciąg dalszy. Zobaczymy, co wyjdzie po podkładzie, spodziewam się poprawek. Niepotrzebnie szpachlowałem ślady po wypychaczach w komorach podwozia - i tak na postoju klapy są zamknięte. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert Kendziorek Napisano 17 Września 2020 Autor Share Napisano 17 Września 2020 Po przyglądnięciu się zdjęciom zauważyłem, że dziób jest krzywo. Trzeba było rozkleić, wstawić kliny z Hipsu z jednej strony i poprawnie zamontować, teraz schnie klej i szpachlówka. Jak oszlifuję, to wrzucę fotki. A ponieważ wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że bombowy Mirage nie wyląduje w śmietniku, postanowiłem nieco go ubogacić. Fotele, koła, sonda do tankowania, dadzą fajny detal, na którym (mam nadzieję) będzie można zawiesić wzrok i odwrócić go od mydlanej reszty. Zamówiłem też kalkomanie, które mogą sprawić, że podwieszenia staną się zbędne. Source: Syhart Decal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 17 Września 2020 Share Napisano 17 Września 2020 Zrób z podwieszeniami, będzie bardziej bojowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zloty Napisano 17 Września 2020 Share Napisano 17 Września 2020 Jeśli tylko dobrze pomalujesz i kalki "siądą" to mydłowatość zostanie spokojnie przykryta. Super te okolicznościowe malowanie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert Kendziorek Napisano 17 Września 2020 Autor Share Napisano 17 Września 2020 7 godzin temu, mig napisał: Zrób z podwieszeniami, będzie bardziej bojowy. Marnee sząse Na razie zaszpachlowałem otwory na pylony zbiorników. CF miała gładki brzuszek i latała blisko. Dziób wyprostowany, wkleiłem też osłonę radarów. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert Kendziorek Napisano 19 Września 2020 Autor Share Napisano 19 Września 2020 Zaklejona wnęka centralna na podwieszenia, usunięte otwory na mocowania pylonów. Zamówiłem do niego jeszcze maski na Ukrainie, zobaczymy jak szybko dotrą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert Kendziorek Napisano 22 Września 2020 Autor Share Napisano 22 Września 2020 Przyjechały kalkomanie od Hannants. W tydzień od zamówienia, jak za starych dobrych czasów. I maski na brzuszek nawet są w zestawie :). 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert Kendziorek Napisano 3 Października 2020 Autor Share Napisano 3 Października 2020 Pryśnięte podkładem i dopasowane fotele przymierzone do kabin, jest OK. Hamulce aerodynamiczne wklejone w pozycji zamkniętej. Trochę zabawy przy tym było. Ciekawe, jak też będzie pasować oszklenie - w razie czego zrobię osłony kabin w wersji otwartej - żywiczne fotele wręcz do tego zachęcają. Koła i piasty też dostały podkład. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert Kendziorek Napisano 4 Października 2020 Autor Share Napisano 4 Października 2020 Fotele wklejone, oszklenie zamontowane. Trochę gimnastyki było potrzebne, ale w sumie myślałem, że będzie gorzej. Decyzja o zamknięciu kabin była podyktowana grubością oszklenia - dziwnie by to wyglądało, niby szkło pancerne o grubości circa 10 cm. Nie chce mi się wycinać masek (zwłaszcza, że kupne są już w drodze), więc poczekam pewnie kilka dni z malowaniem. Podłubię przy podwoziu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert Kendziorek Napisano 9 Października 2020 Autor Share Napisano 9 Października 2020 Doklejona sonda do tankowania, trzeba było lekko doszlifować do niej końcówkę dziobu. Zabieram się za malunki. Na razie kontrolnie czarny podkład AK. Drobne poprawki będą niezbędne, a docelowo podkład będzie trochę kombinowany - tam gdzie ciemniejsze barwy - czarny, kolorowy spód -jasnoszary albo nawet biały, żółty, niebieski i czerwony muszą być soczyste. Pod srebrny przód pójdzie GX2, a poniżej zestaw farb, jakich zamierzam tu użyć (będzie kolorowo): Vallejo tylko na dysze silników. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rudy0007 Napisano 9 Października 2020 Share Napisano 9 Października 2020 Wygląda bardzo dobrze Ciekawa kolorystyka, chociaż nie do końca wpada w moje gusta. Ciekawy jestem jak będzie Ci szło malowanie. Kibicuję dalej, będzie z niego świetny model! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.