toled Napisano 14 Maja 2020 Share Napisano 14 Maja 2020 Nie marudź, tylko sklejaj ten model. Nikt nie mówił, że będzie całkowicie poważnie tutaj. To jest nauka przez zabawę, my mamy zabawę, ty się uczysz Zauważ, że każde Twoje pytanie o radę nie zostawało bez odpowiedzi. I tak pod względem liczby wyświetleń masz jeden z najpopularniejszych tematów w tej kategorii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartas89 Napisano 14 Maja 2020 Autor Share Napisano 14 Maja 2020 Dorotka wytrzymaj, niedługo skończę. Chyba, że będę szlifował do emerytury to wątek będzie miał 97817846 stron Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bengal Napisano 14 Maja 2020 Share Napisano 14 Maja 2020 Mój rekordowy warsztat już przebiłeś o dwie strony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartas89 Napisano 14 Maja 2020 Autor Share Napisano 14 Maja 2020 Godzinę temu, Bengal napisał: Mój rekordowy warsztat już przebiłeś o dwie strony Wiadomo, że ktoś doświadczony nic tutaj ciekawego nie znajdzie. Ale jak jakiś zieleniak, jak ja trafi na taki warsztat to może coś z niego wyciągnie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartas89 Napisano 14 Maja 2020 Autor Share Napisano 14 Maja 2020 Raport z frontu jest taki. Znowu dokopałem się do łączenia. Wygląda to jakby było popękane. Użyłem szpachli mr.hobby. Do nakładania używam zwykłego pędzla i daje z naddatkiem tak jak to widać dwa posty wyżej. No cóż, aktualnie schnie świeża szpachla, a jutro jedziemy od nowa. Dzień świstaka normalnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jakub476 Napisano 14 Maja 2020 Share Napisano 14 Maja 2020 Ale czemu znowu używasz szpachli? Położysz te Zero paints i i tak się zapadnie tym bardziej przy srebrnym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bengal Napisano 14 Maja 2020 Share Napisano 14 Maja 2020 9 minut temu, Bartas89 napisał: Znowu dokopałem się do łączenia. Wygląda to jakby było popękane. Użyłem szpachli mr.hobby. Do nakładania używam zwykłego pędzla i daje z naddatkiem tak jak to widać dwa posty wyżej. a czy po "dokopaniu" się łączenia psikasz podkładem by zobaczyć powierzchnie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
toled Napisano 14 Maja 2020 Share Napisano 14 Maja 2020 Psiknij podkładem i zobacz jak to wygląda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartas89 Napisano 14 Maja 2020 Autor Share Napisano 14 Maja 2020 12 minut temu, Bengal napisał: a czy po "dokopaniu" się łączenia psikasz podkładem by zobaczyć powierzchnie ? Tak. 21 minut temu, jakub476 napisał: Ale czemu znowu używasz szpachli? Położysz te Zero paints i i tak się zapadnie tym bardziej przy srebrnym. A mam dalej to szlifować bez szpachli? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 14 Maja 2020 Share Napisano 14 Maja 2020 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bengal Napisano 14 Maja 2020 Share Napisano 14 Maja 2020 (edytowane) @Dorotka ona jest legalna ... czegoś innego potrzebujesz Edytowane 14 Maja 2020 przez Bengal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 14 Maja 2020 Share Napisano 14 Maja 2020 (edytowane) 7 minut temu, Bengal napisał: @Dorotka ona jest legalna ... czegoś innego potrzebujesz No właśnie... To charakterystyka tego wątku... Gość od kilku stron ma napisane, co ma zrobić, ale robi dokładnie odwrotnie DOPISANE Na końcu się jeszcze dziwi, że mu nie wychodzi! Edytowane 14 Maja 2020 przez Dorotka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DarkWing Napisano 15 Maja 2020 Share Napisano 15 Maja 2020 Pany... mam czasami taką ochotę, żeby poświęcić się (swój czas głównie) i wyedukować kogoś, kto zaczyna przygodę z modelarstwem, kto już coś tam liznął i wie, że go to wciąga... Bardzo chciałbym się podzielić swoją wiedzą, przekazać swoje tajniki (moi synowie niestety nie poszli za mną... stąd więc może chęć podzielenia się z kimś innym). Próbowałem już kilkakrotnie ale ... jakoś pechowo trafiam Kiedyś z którymś z kolegów na forum (nie pamiętam czy tu, czy na sąsiednim) "zaopiekowaliśmy" się młodym, uboższym... modelarzem, pokierowaliśmy, pouczyliśmy, przekazaliśmy kilka narzędzi, materiałów i... ślad po człowieku zaginął. Może nawet jest wśród nas ale pod innym nickiem... kto wie. Cóż takie życie.... A, że człowiek stary i ufny, to i głupi, po drugi raz też podobnie wyszło. Szkoda gadać... Mimo wszystko co jakiś czas rodzi się nadzieja, że oto pojawia się nowa, "młoda" osoba (młoda, niekoniecznie wiekiem) która wkracza w nasz świat i rodzi się chęć pomocy, wsparcia, a potem.... no właśnie... a potem człowiek zanim się obejrzy brnie przez 15 stron steku bzdur i zamiast rezultatu w postaci modelarza który powoli się usamodzielnia, ciągle trzeba sięgać po śliniaczek bo mu się ulewa.... Cóż... świat się zmienia i chyba wartości mojego pokolenia powoli przestają przystawać do dzisiejszych realiów... Bartas89, na moje oko i z naszą skromną pomocą powinieneś już być co najmniej w połowie budowy drugiego modelu, a Ty... ciągle szlifujesz te same części... a nie, przepraszam, Ty już zdążyłeś drugi zestaw dokupić. Przecież piszesz i pytasz o każdy prawie krok, my Ci tu odpowiadamy więc skąd u Ciebie te niepowodzenia ??? Powiem Ci, chcesz za dobrze ! Chcesz od razu sklejać tak, jak Ci , których modele oglądałeś może na forum. Chcesz zastosować techniki zaawansowane, materiały dla zaawansowanych... To troszkę tak, nie przymierzając, jakbyś wczoraj zdał na prawo jazdy i dzisiaj chciał wystartować w rajdzie polski, zakładając, że wcześniej nigdy nie jeździłeś autem. Kupiłeś model motocykla - OK, to nie jest specjalnie trudny model do budowy. Wytnij części z ramek, skup się, żeby nie było nadlewek plastiku, żeby nie było widać miejsc odcięcia z ramki. Na początku nie przejmuj się jamami skurczowymi, ich szpachlowaniem... Potem posklejaj co potrzeba, naucz się odpowiedniego dozowania kleju, tak aby nie wypływał z miejsc łączenia elementów i aby nie zanieczyszczał modelu. Jeśli potrzeba przeszlifuj co trzeba. Nie musisz od razu stosować dziesiątków papierów o różnej gradacji, na początek UWIERZ MI wystarczy.... nożyk do tapet. Tym narzędziem MOŻNA również szlifować i to naprawdę z dobrym efektem. Elektronarzędzia póki co zrobią Ci większą demolkę niż byś myślał... Przygotuj model do malowania - wyczyść, odtłuść - na początek wystarczy WODA Z MYDŁEM lub PŁYNEM DO MYCIA NACZYŃ. Pomaluj... ale na początek użyj jakiś "łatwiejszych" farb (Vallejo, ModelMaster, Pactra). Jeśli chcesz pluć aerografem, psiknij podkładem ze spraya - łatwo, szybko. Jeśli użyjesz farb w spraju możesz nawet pominąć podkład (na początek) - szczególnie jeśli używasz farb serii TS, PS Tamiya. Na koniec lakier i gotowe... Robiąc tak jak napisałem, praktycznie złożyłbyś ten motor w tym samym czasie co napisałem ten tekst ... Dziwne jest tylko to, że praktycznie od początku wielu Ci o tym pisało, a jakoś nie poszło... Dlatego proponuję RESTART. Zacznij od początku, krok po kroku. Nie piszę tego żeby się naśmiewać, wyśmiewać Ciebie, żeby Cię zniechęcić... wręcz przeciwnie. Ciągle wierzę w Ciebie. Jeśli naprawdę cieszy Cię ten "sport", działaj dalej, słuchaj, stosuj się, a sam zobaczysz że za 2 -3 modele będzie inaczej, łatwiej... a kiedyś to Ty będziesz komuś pisał to co ja Tobie. I tego z całego serca Ci życzę.... 7 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 15 Maja 2020 Share Napisano 15 Maja 2020 17 minut temu, DarkWing napisał: .... Że też po tylu latach, Ci się jeszcze chciało... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DarkWing Napisano 15 Maja 2020 Share Napisano 15 Maja 2020 Dorotka, w moim wieku piękne jest to, że już nic nie muszę ale wszystko mogę.... Wracając do tematu... tak, czasami mnie nachodzi i jeszcze mi się chce... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 15 Maja 2020 Share Napisano 15 Maja 2020 Cóż, dajmy czas, czasowi... Zobaczymy jak będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DarkWing Napisano 15 Maja 2020 Share Napisano 15 Maja 2020 mówi się... vulnera sanat tempore... oby w tym przypadku tak było. Bartas89 - mam nadzieję, że nie obraziłeś się za ten mały OT w Twoim warsztacie... działaj, pokazuj i cieszmy się wszyscy Twoim sukcesem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 15 Maja 2020 Share Napisano 15 Maja 2020 8 minut temu, DarkWing napisał: mówi się... vulnera sanat tempore... U mnie na dzielni mówi się inaczej, ale nie przytoczę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DarkWing Napisano 15 Maja 2020 Share Napisano 15 Maja 2020 28 minut temu, Dorotka napisał: U mnie na dzielni mówi się inaczej, ale nie przytoczę Domyślam się, że też po łacinie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 15 Maja 2020 Share Napisano 15 Maja 2020 2 godziny temu, DarkWing napisał: Domyślam się, że też po łacinie Też Chłop chyba to rzucił i wyjechał w Bieszczady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DarkWing Napisano 15 Maja 2020 Share Napisano 15 Maja 2020 nie no.. może po prostu zaczął normalnie sklejać... Poczekaj, daj mu szansę, zobaczysz zaraz pokaże gotowy motorek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 15 Maja 2020 Share Napisano 15 Maja 2020 5 minut temu, DarkWing napisał: nie no.. może po prostu zaczął normalnie sklejać... Poczekaj, daj mu szansę, zobaczysz zaraz pokaże gotowy motorek. Bym się naprawdę ucieszył, tym bardziej, że do pewnego momentu szło to bardzo fajnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartas89 Napisano 15 Maja 2020 Autor Share Napisano 15 Maja 2020 Szlifowałem tak jak radziliście (nie używałem szpachli) ,aż przeszlifowałem się praktycznie na wylot w miejscu łączenia dwóch elementów. Szlifowałem bo cały czas była widoczna nierówność. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Noxet Napisano 15 Maja 2020 Share Napisano 15 Maja 2020 Zgadzam się z kolegą @DarkWing. Kolega budujący ten model chce zrobić ten model idealnie. Niestety się tak nie da. Ja szpachlę kupiłem po 10 modelach, a wcześniej zalewałem szpary klejem CA. Do szlifowania nie potrzebujesz papierów ściernych 20 gradacji - wystarczy pilnik do paznokci od żony/dziewczyny. Ale jak już zacząłeś to tak robić, to trzeba to skończyć. Zamiast szpachli polecam klej CA, bo można go szlifowac nawet po 1h. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bengal Napisano 15 Maja 2020 Share Napisano 15 Maja 2020 22 minuty temu, Noxet napisał: Ja szpachlę kupiłem po 10 modelach, a wcześniej zalewałem szpary klejem CA. Do szlifowania nie potrzebujesz papierów ściernych 20 gradacji - wystarczy pilnik do paznokci od żony/dziewczyny. Ale jak już zacząłeś to tak robić, to trzeba to skończyć. Zamiast szpachli polecam klej CA, bo można go szlifowac nawet po 1h. tak wszędzie się wypowiadasz i wrzucasz swoje 3 grosze to pokaż jakiś swój model z ciekawości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.