kapsel Napisano 20 Kwietnia 2020 Autor Share Napisano 20 Kwietnia 2020 Dziękuję Panowie za utwierdzeniu mnie w tym, ażeby spód potraktować szarością. W razie czego powołam się na zapis właśnie z monografii Kagero. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WujekAlice Napisano 21 Kwietnia 2020 Share Napisano 21 Kwietnia 2020 No logika - srebrny by się świecił, a na tym zdjęciu masz taką samą fakturę wszystkich farb 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapsel Napisano 23 Kwietnia 2020 Autor Share Napisano 23 Kwietnia 2020 Dzień dobry Powrót do normalnego tygodnia roboczego powoduje że czasu na model zrobiło się zdecydowanie mniej. Mimo to, urywam po godzince wieczorami i coś dłubię. Powklejałem blaszki do kokpitu świetnie go uzupełniając. Dziś dam lakier i ciemno szarego washa. Zegary których jest naprawdę sporo i są dobrze widoczne zakropię błyszczącym. Złożyłem na sucho połówki kadłuba i wnętrze naprawdę mi się podoba. I drugi boczek. Płyta za fotelem miała okropne ślady po wypychaczach. Mimo iż sporo czasu poświęciłem na ich usuwanie po nałożeniu srebra dalej są widoczne. Nie będę się z tym mordować. Wkleję na całą powierzchnię cienką płytkę hipsu. To samo zrobię z kadłubem pod oszkleniem. Mniej szpachli i szlifu tym bardziej że w tym miejscu połówki nie schodzą się idealnie równo. Do następnego 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapsel Napisano 25 Kwietnia 2020 Autor Share Napisano 25 Kwietnia 2020 Dzień dobry W tygodniu starałem się coś podziałać mimo iż wolnego czasu niewiele. Bryła już jest. O ile ze spoiną na górnej powierzchni będzie niewiele roboty... ... to spód wymaga znacznie więcej uwagi. Tylna część ogonowa także zajmie trochę czasu. Także łikend pod znakiem papieru i szpachli Tymczasem i do zobaczenia wkrótce 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bengal Napisano 25 Kwietnia 2020 Share Napisano 25 Kwietnia 2020 masz maski na szkło ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapsel Napisano 25 Kwietnia 2020 Autor Share Napisano 25 Kwietnia 2020 45 minut temu, Bengal napisał: masz maski na szkło ? Tak mam od Montexu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bengal Napisano 25 Kwietnia 2020 Share Napisano 25 Kwietnia 2020 Godzinę temu, kapsel napisał: Tak mam od Montexu. oki zostaje mi zapas na kolejne 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Slawek_26869 Napisano 25 Kwietnia 2020 Share Napisano 25 Kwietnia 2020 W uzupełnieniu kwestii malowania "Holendrów", wpadła mi w łapki A.J.-Pressowska Monografia Lotnicza nr 10 (rok wydania 1993) autorstwa Pana Waldemara Pajdosza, gdzie znajduje się następująca wzmianka o Buffalo Holenderskich Indii Wschodnich: "Holenderskie Modele 339 C/D i Model 339-23 były malowane na górnych i bocznych powierzchniach w plamy w kolorze średniozielonym (Medium Green 42 - FS 34092) i oliwkowo-zielonym (Olive Drab - FS 34087). Dolne powierzchnie malowano srebrnym lakierem*. W okresie walk nad Singapurem wprowadzono biały pas identyfikacyjny na tylnej części kadłuba, Numery taktyczne malowano tą samą farbą na kadłubie i krawędziach natarcia płatów. W tych oznaczeniach litera B oznaczała samolot firmy Brewster, cyfra 3-myśliwiec, a cyfra po myślniku - numer kolejny samolotu. Wnętrze kabiny, wnęki podwozia w eksportowych wersjach Model 239, 339 C/D i 339 E były malowane strebrnym lakierem. Tablica przyrządów pokładowych i panele boczne były malowane czarna półmatową farbą (Instrument Black - FS 27038), natomiast wnętrze B-339-23 było malowane jak w F2A-3 [...wnętrze kabiny F2A-3 malowano zieloną farbą do wnętrz (Interior Green ANA 611 - FS 34151)] *) Kolory kamuflażu holenderskich Buffalo Model 339 C/D zostały zidentyfikowane przez Jima Maasa na podstawie zbadanych przez niego szczątków holenderskiego Buffalo, wypożyczonych od Gerry Casiusa." 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Franz75 Napisano 25 Kwietnia 2020 Share Napisano 25 Kwietnia 2020 To ciekawe, bo wyczytalem w monografi cos innego. Ze Buffalo byly malowane dla odbiorcow Belgijskich, Brytyjskich i Holenderskich na jedno kopyto. Czyli schemat RAF. Chetnie poznam szczegoly. Gdzies to mozna znalesc? Wracajac do kabiny to wrzystkie byly malowane interior green. Wrzystkie oprocz tych dla US Navy. Navy kochala sie w alumnimuim i zoltych skrzydlach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barszczo Napisano 25 Kwietnia 2020 Share Napisano 25 Kwietnia 2020 (edytowane) W dniu 25.04.2020 o 20:46, Franz75 napisał: To ciekawe, bo wyczytalem w monografi cos innego. Ze Buffalo byly malowane dla odbiorcow Belgijskich, Brytyjskich i Holenderskich na jedno kopyto. Czyli schemat RAF. Chetnie poznam szczegoly. Gdzies to mozna znalesc? Wracajac do kabiny to wrzystkie byly malowane interior green. Wrzystkie oprocz tych dla US Navy. Navy kochala sie w alumnimuim i zoltych skrzydlach. Na pewno nie na jedno kopyto. Zgłębiałem kiedyś temat ex belgijskich Buffalo które przejęła Wielka Brytania i używała ich na Krecie, a resztki w Afryce Północnej. Odcienie Belgów nie pokrywały się z RAFowskimi. Znalazłem to gdzieś w internecie, Holendrzy też mieli inne odcienie. Co do wnętrza to Belgowie mieli srebrne, jak przeglądałem fotki Buffalo z serii dla Brytyjczyków , to fotele i tylna ścianka za fotelem też srebrna. Tutaj zdjęcie montażu partii dla Belgów i kokpit Belga: A tu masz pana Anglika, fotel srebrny: Edytowane 5 Sierpnia 2023 przez barszczo 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Franz75 Napisano 26 Kwietnia 2020 Share Napisano 26 Kwietnia 2020 12 godzin temu, barszczo napisał: Na pewno nie na jedno kopyto. Zgłębiałem kiedyś temat ex belgijskich Buffalo które przejęła Wielka Brytania i używała ich na Krecie, a resztki w Afryce Północnej. Odcienie Belgów nie pokrywały się z RAFowskimi. Znalazłem to gdzieś w internecie, Holendrzy też mieli inne odcienie. Co do wnętrza to Belgowie mieli srebrne, jak przeglądałem fotki Buffalo z serii dla Brytyjczyków , to fotele i tylna ścianka za fotelem też srebrna. Tutaj zdjęcie montażu partii dla Belgów i kokpit Belga: A tu masz pana Anglika, fotel srebrny: Hej, zawsze na forum mozna ciekawych rzeczy sie dowiedziec. Wiem na pewno z zrodel amerykanskich ze w fabryce nie bylo dobrego porzadku. Dlatego samoloty czasem roznily sie kolorami. RAF pare razy sie skarzyl. Pracownicy tej fabryki ktora wczesniej specjalizowala sie w produkcji powozow konnych i rowerow oraz przerobek Rolls royce uzywali czasem tego co mieli pod reka. Lub sami mieszali. Fabryka przez zle zazadzanie miala klopoty finansowe i to w czasie wojny gdzie kazdy warsztad byl przestawiany na produkcje wojenna. Wlasciciel James Work stanol przed komisja senacka, w zwiazku z Money frauds of war funds and sabotage of the war effort. Mam linki do orginalnych dokumentow z komisji senackiej jak ktos chce. Reasumujac nie dojdzemy na 100% jak byly malowane wrzystkie Bafflo. Mysle ze kazdy z nas ma racje i w niektore samolty byly malowane tak samo jak dla RAF inne tym czym mieli lub co wymieszali na warsztacie. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barszczo Napisano 26 Kwietnia 2020 Share Napisano 26 Kwietnia 2020 (edytowane) O bajzlu u Worka też czytałem, ciekawa sprawa. Generalnie mała wytwórnia z wielkimi ambicjami, wystarczy porównać zdjęcie z montażu Buffalo które wrzuciłem z zakładami np. Curtissa z tego okresu. Manufaktura kontra koncern: Edytowane 5 Sierpnia 2023 przez barszczo 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapsel Napisano 27 Kwietnia 2020 Autor Share Napisano 27 Kwietnia 2020 Dobry wieczór Dzięki za udział w dyskusji, sporo nowych rzeczy się dowiedziałem, chociaż wszystkich wątpliwości co do malowania nie udało mi się rozwiać. Działam dalej Mała aktualizacja z tego, co porobiłem przez weekend. Udało mi się wyszlifować praktycznie wszystkie newralgiczne miejsca. Obawiałem się że będzie znacznie gorzej, ale przeszło jakoś gładko. Popracuję jeszcze nieco nad powierzchnią by mieć pewność że po podkładzie nic nie wyjdzie. No i odtworzę zaczyszczone linie i nity. We wstępie zapowiedziałem ,że będę chciał otworzyć kabinkę, także obszerne szkło pociąłem i limuzynę pocieniłem. Początek pracy. Zacząłem od papierów 400 -600 -800 -1200 -1500 i wodne 2500. Następnie polerowałem gąbkami o gradacjach 4k -6k i 8k. Koniec zabawy to trzy pasty Tamiji. Zeszły mi się ze trzy godziny z tym i paluchy bolały, mimo iż na co dzień w pracy papiery ścierne to norma. Może ktoś zna lepszy i szybszy paten na tego typu zabiegi ? Efekt polerowania Do następnego Zdrówka dla Wszystkich i oby fryzjerzy otworzyli swe salony prędko. Odmeldowuję się 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tenzan Napisano 28 Kwietnia 2020 Share Napisano 28 Kwietnia 2020 (edytowane) Buffalo - fajna maszynka, no i jeszcze Holender (kiedyś popełniłem w RNZAF - ten smok na kadłubie mi się spodobał ). Wracając do tematyki malowania. Interesujący artykuł: https://kw.jonkerweb.net/index.php?option=com_content&view=article&id=725:brewster-b339-buffalo-uk&catid=83&lang=en&showall=1&limitstart=&Itemid=545 Dużo zdjęć, schematy malowania i bazuje na holenderskiej literaturze. Stoi tam m.in. All aircraft were sprayed in the so called "jong blad" (dark green) and "oud blad" (olive drab) camouflage pattern on upper surfaces and aluminium sprayed undersides. During the armistice several Buffaloes were received from RAF, these aircraft had the standard RAF camouflage applied. czyli: wszystkie samoloty były malowane w ciemnozielony i khaki/oliwkowy (góra) a dół aluminium. Natomiast samoloty przejęte od RAF były w standardowym RAF-owskim malowaniu. Oczywiście, nie przesądzam, że to na 100% prawda. Aczkolwiek, można pooglądać foty innych myśliwców holenderskich (CW-21 i P-36) latających nad terytorium dzisiejszą Indonezją w latach 1941-1942. Edytowane 28 Kwietnia 2020 przez tenzan 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapsel Napisano 16 Maja 2020 Autor Share Napisano 16 Maja 2020 Witam wszystkich Po przerwie wracam do Byczka. Postanowiłem nie odkładać warsztatu na bliżej nie określony czas, więc korzystając z wolnego weekendu troszeczkę popracowałem przy miniaturze. Dzień pod znakiem ostatnich szlifów oraz odtwarzania zatartych nitów i linii.Przygotowałem także wszelaką drobnicę pod podkład. No i wszystko zagruntowane szarym primerem. Całość wygląda nawet obiecująco. Nie zauważyłem konieczności dokonania jakiś poprawek, więc model sobie spokojnie odpoczywa do jutra. Pozdrawiam i odmeldowuję się 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bengal Napisano 16 Maja 2020 Share Napisano 16 Maja 2020 wygląda spoko byś tylko nie ułamał tej antenki z przodu btw dzięki przypomniałeś mi o bombach 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapsel Napisano 16 Maja 2020 Autor Share Napisano 16 Maja 2020 Co do antenki to model chwytam pierw patrząc czy czasem jej nie uszkodzę 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapsel Napisano 17 Maja 2020 Autor Share Napisano 17 Maja 2020 Witam Kolejny niewielki update tego, co udało mi się porobić przy miniaturze.Na podkład położyłem preszajding oraz zająłem się wstępnie drobnicą. Czytając wpisy w wątku, przeglądając literaturę doszedłem do wniosku że na spód jednak położę srebro. Nie jestem do końca przekonany, ale tak podają w monografiach które mam. Pomału zbliżam się do etapu który lubię najbardziej. Pozdrawiam serdecznie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapsel Napisano 23 Maja 2020 Autor Share Napisano 23 Maja 2020 Niestety niewiele udało się popracować przy Byczku, tym bardziej że czekałem na zamówione farbki. No ale w końcu dotarły. Mam nadzieję, że będą odpowiednie. Także pierwszy kolor już jest. Nie jestem w pełni zadowolony i czekają poprawki ale poradzimy jakoś. Poza tym miałem małą katastrofę gdyż kropla zmywacza Wamodu spadła na jedej ze stateczników poziomych i pionowy więc wczoraj zmywałem całe te powierzchnie i malowałem na nowo. Jak przeschnie wszystko to możliwe że jeszcze dziś dam zieleń. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapsel Napisano 23 Maja 2020 Autor Share Napisano 23 Maja 2020 No to zaczynam kłaść drugi kolorek I efekty... nie jest idealnie ale chyba jeszcze brak doświadczenia. Czekają mnie drobne podmalówki oraz rozjaśnienia plam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bengal Napisano 23 Maja 2020 Share Napisano 23 Maja 2020 no i fajnie zaczyna wyglądać będziesz rozjaśniał ? na lewym tylnim skrzydle chyba coś nie pykło ? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapsel Napisano 23 Maja 2020 Autor Share Napisano 23 Maja 2020 Tak będę rozjaśniać. I masz rację że jest do poprawki. Wiele miejsc wymaga dopieszczenia i zajmę się nimi jutro. Sporo roboty będzie ale postaram się ażeby wyglądało dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bengal Napisano 23 Maja 2020 Share Napisano 23 Maja 2020 8 minut temu, kapsel napisał: Sporo roboty będzie zawsze jest 9 minut temu, kapsel napisał: ale postaram się ażeby wyglądało dobrze. już wygląda dobrze 10 minut temu, kapsel napisał: Tak będę rozjaśniać no i spoko będzie fajnie wyglądać, trzymam kciuki dużo tych poprawek nie będzie tak na szybko wychwyciłem i na ile oczy widzą i zdjęcie pozwala bez czepialstwa się oczywiście, ja sam wole jak ktoś coś mi wskaże na zdjęciach bo czasem patrząc x h na model można coś pominąć:) Nie wiem czy to zdjęcia czy na żywo jest inaczej ale cały chyba preshading zanikł pod warstwą farby, lepiej więcej bardziej transparentnej dawaj dalej 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapsel Napisano 23 Maja 2020 Autor Share Napisano 23 Maja 2020 Dzięki za dobre słowa , a poprawek troszkę będzie patrząc na model z bliska. Co do preszajdingu to faktycznie w większości miejsc zanikł i przy następnych modelach w kamuflażu nie będę go stosować. Skupię się na postszajdingu po prostu. Na spokojnie poświęcę jutrzejszy dzień ażeby dopieścić malowanie także jestem dobrej myśli 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapsel Napisano 24 Maja 2020 Autor Share Napisano 24 Maja 2020 (edytowane) Dziś zająłem się poprawianiem niedoskonałości i rozjaśnianiem płatowca. Zastanawiam się czy jeszcze coś podziałać w tym względzie, a na tę chwilę Byczek ma się tak. Wash i tak przyciemni całość więc może jeszcze trochę popsikać przytłumionym bielą bazowymi kolorami. Edytowane 24 Maja 2020 przez kapsel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.