[G] McDonnell AV-8B Harrier 1/72 Mistercrap

[Moses]

Skończyłem jeden z nowszych wypustowy Mistercrapa. Model jest fenomenalny, świetnie zdetalowany. Szczegóły są finezyjne. 

Model zaprojektowany został chyba przez jakieś dziecko, a frezer tworzący formy musiał być na jakimś potężnym kacu

[tlb]

Oglądałem zmagania.  Model wyszedł bardzo fajnie.

[Xmen]

Gratuluję.Jestem pod wielkim wrażeniem.

[Moses]

Hehe ja też że wytrwałem

[rudy0007]

A już myślałem, że na końcu będzie filmik jak to wszystko się pali 

Co by nie było i jak by nie było duże pochwały należą się za odwagę, chęci, ambicje i poświęcony temu czas 

[abtb]

GENIALNY. No po prostu cudny jest. Jeden z najlepszych Harrierów  jakie widziałem na forum 

Tego się po prostu nie da "odzobaczyć" 

I jeszcze napisz, że postawisz na półce w pierwszym rzędzie - tym to już mnie zastrzelisz.

[neptun1939]

Obserwowałem zmagania i cicho kibicowałem. Gratulacje dla zwycięzcy  Pierwszy model w tym mini-projekcie skończony. 
 Płatowiec wyszedł ładnie jak na bazę wyjściową.  Ale mam dwie uwagi, które mogłeś ( i możesz ) poprawić, bo psują odbiór:
1. Szwy łączenia form na rakietach. No... nie ładnie to wygląda....
2. Pierwsze zdjęcie od spodu: rakieta wewnętrzna na prawym skrzydle jest krzywo wklejona ( nie jest równolegle do tej zewnętrznej i zbiornika).

[Moses]

No ba, zaszczytnie będzie stał obok innych marinesiakow, a magazynowanego Harriera od Hasegawy w diabły sprzedam

[mirage3]

 

Nie ma lutka w kabinie

[Moses]

Ni ma bo nie było, jakby był, to by był

[mirage3]

 

Idę trolować inne Mister Craftowe powieści

[Staryfajter1954]

No i Andrzeju prace nad tym wynalazkiem ukończyłeś. Fajnie, że się nie poddałeś i przynajmniej starałeś się wydobyć z tego potworka to co najlepsze bo inaczej jak potworkiem tego zestawu Aeroplasta a teraz Mister Crafta nazwać nie można. Ani to ładne ani to zdetalowane ani to nie wygląda jak jakaś jedna konkretna wersja Harriera . Jednak nie poddałeś się i na luzie w sumie go ukończyłeś i za to masz plusa. Wreszcie mogłem zobaczyć jak po sklejeniu wygląda ten dziwny Harrier (szukałem w sieci zdjęć ukończonego i nie znalazłem). Dzięki za fajną galerię ukończonego modelu. 

 

Edytowane 21 Lutego 2021 przez Staryfajter1954

[pepociufakers]

Podejrzewam, że to najlepiej pomalowany  egzemplarz tego modelu:)

Zbliżenia pokazują w pełni, finezyjne wykonanie elementów modelu;)

Gratuluje wytrwałości i mocnych nerwów.

 

ps. Myślę, że ten cały projekt ostatecznie skończy się wnioskiem - jeśli nie chcesz stosować zasady "10 razy dopasuj raz sklej i oblej szpachlą 10 razy", to 5 razy zastanów się czy na pewno chcesz kupić model .....tutaj wstaw obojętnie jaką nazwę modelu o wątpliwej jakości.

 

[Staryfajter1954]

42 minuty temu, pepociufakers napisał:

Podejrzewam, że to najlepiej pomalowany  egzemplarz tego modelu:)

Zbliżenia pokazują w pełni, finezyjne wykonanie elementów modelu;)

Gratuluje wytrwałości i mocnych nerwów.

 

ps. Myślę, że ten cały projekt ostatecznie skończy się wnioskiem - jeśli nie chcesz stosować zasady "10 razy dopasuj raz sklej i oblej szpachlą 10 razy", to 5 razy zastanów się czy na pewno chcesz kupić model .....tutaj wstaw obojętnie jaką nazwę modelu o wątpliwej jakości.

 

No cóż to chyba jedyny sensownie pomalowany model Harriera z Aeropalsta. Firma Aeroplast zaczęła produkować swoje potworki jeszcze w latach 90 i... cieszę się, że zaprzestała swojej działalności bo to co oferowała jest zwyczajnie fatalne... Niestety Mister Craft przejął te dziadowskie formy do dziś tłucze tego potworka Harriera... Aeropast naprawdę nie mógł gorzej wybrać do skopiowania Harriera  tylko musiał wybrać innego równie nieudanego stworka jakim jest zestaw Lindberg i jeszcze pozbawił go atrapy silnika Pegasus a dodanie skrzydeł od AV-8B chyba miało pozwolić na zbudowanie prototy pu YAV-8B ale lepszym jednak rozwiązaniem  jest wzięcie kadłuba z NOVO i połączyć go z tymi skrzydłami i efekt powinien być zdecydowanie lepszy od tego co prezentuje zestaw Artoplasta/Mister Crafta.                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                        by                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                    

[Moses]

2 godziny temu, pepociufakers napisał:

 

ps. Myślę, że ten cały projekt ostatecznie skończy się wnioskiem - jeśli nie chcesz stosować zasady "10 razy dopasuj raz sklej i oblej szpachlą 10 razy", to 5 razy zastanów się czy na pewno chcesz kupić model .....tutaj wstaw obojętnie jaką nazwę modelu o wątpliwej jakości.

 

Wbrew pozorom szpachli było tam relatywnie mało, nie więcej niż np w wypadku Academy. Za to CA lało się strumieniami  : D

 

[bart207skw]

gratuluje dobrnięcia do mety. on taki brzydki, ze aż ładny. ten harrier znaczy sie