Skocz do zawartości

IBG - zapowiedzi i nowości lotnicze


Kolekcjoner WP

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 2.12.2025 o 06:57, martinello napisał:

A w styczniu Vb.

Bawię sie trochę wypraskami Eduarda Vb, czekam na styczeń i model IBG żeby sobie porównać.

Ale - mam nadzieję, że wzorem ĥurricane IIc Army w 48 model bedzie przystosowany do obecnych na rynku aftermarketowych luf dzialek, np. Mastera...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, martinello napisał:

Bawię sie trochę wypraskami Eduarda Vb, czekam na styczeń i model IBG żeby sobie porównać.

Ale - mam nadzieję, że wzorem ĥurricane IIc Army w 48 model bedzie przystosowany do obecnych na rynku aftermarketowych luf dzialek, np. Mastera...

 

Jesłi chodzi o to: https://agtom.eu/do-skali-1-72/374533-master-1-72-lufy-dzialek-hispano-20mm-w-oslonach-spitfire-skrzydlo-typu-b.html to szczerze mówiąc bardzo średnio przypomina oryginał. IBG wydaje (i będzie rozszerzało ofertę) własne drukowane zestawy uzupełniające. Ale błagam, nie zaczynajmy dyskusji o wyższości toczonych nad drukowanymi lub drukowanych nad toczonymi.

 

Pozdrowienia,

 

MS

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Skawinski napisał:

 

Jesłi chodzi o to: https://agtom.eu/do-skali-1-72/374533-master-1-72-lufy-dzialek-hispano-20mm-w-oslonach-spitfire-skrzydlo-typu-b.html to szczerze mówiąc bardzo średnio przypomina oryginał. IBG wydaje (i będzie rozszerzało ofertę) własne drukowane zestawy uzupełniające. Ale błagam, nie zaczynajmy dyskusji o wyższości toczonych nad drukowanymi lub drukowanych nad toczonymi.

 

Pozdrowienia,

 

MS

Jednak metal jest wytrzymalszy od żywicy. Może dogadać się z Maseterm by zrobił te lufy jak należy? Choćby do pudełek ze Spitami IBG.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Master byłby zainteresowany robieniem tego, to jak najbardziej mogę udostępnić dokumentację. Przy czym tak jak mówiłem IBG zdaje się będzie też to drukowało w 3D, więc Master musi się liczyć z konkurencją.

 

No i to raczej Master powinien wyjść z inicjatywą.

 

MS

Edytowane przez Skawinski
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Skawinski napisał:

Jeśli Master byłby zainteresowany robieniem tego, to jak najbardziej mogę udostępnić dokumentację. Przy czym tak jak mówiłem IBG zdaje się będzie też to drukowało w 3D, więc Master musi się liczyć z konkurencją.

 

No i to raczej Master powinien wyjść z inicjatywą.

 

MS

I  to jest dobra wiadomość , w środek lufy wstawi się igiełkę i  problem z możliwością złamania z głowy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Marek K napisał:

I  to jest dobra wiadomość , w środek lufy wstawi się igiełkę i  problem z możliwością złamania z głowy. 

 

To będzie dobra wiadomość dopiero jak Master to przeczyta, odezwie się i zrobi 😉 I owszem, możliwość złamania odpadnie, ale dojdzie problem z odpowiednim wycentrowaniem doklejanych działek :)

No i tak czy inaczej drukowany komponent będzie musiał być, bo nie wiem czy te żaluzje na hamulcu wylotowym (recoil reducer) da się wytoczyć, czy jednak tylko wydrukować:

image.thumb.png.d0694c14652b878e56035b60ef2e6fd5.png

 

MS

 

Edytowane przez Skawinski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Skawinski napisał:

 

To będzie dobra wiadomość dopiero jak Master to przeczyta, odezwie się i zrobi 😉 I owszem, możliwość złamania odpadnie, ale dojdzie problem z odpowiednim wycentrowaniem doklejanych działek :)

No i tak czy inaczej drukowany komponent będzie musiał być, bo nie wiem czy te żaluzje na hamulcu wylotowym (recoil reducer) da się wytoczyć, czy jednak tylko wydrukować:

image.thumb.png.d0694c14652b878e56035b60ef2e6fd5.png

 

MS

 

w 48 są drukowane, w 72 tym bardziej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Qz9 napisał:

w 48 są drukowane, w 72 tym bardziej?

 

W 72 mają numer katalogowy 72-003, natomiast w 48: 48-165, czyli dużo późniejszy. I faktycznie w 48 hamulec wylotowy jest drukowany. Widać doszli do wniosku, że ten element faktycznie najlepiej zrobić w druku. A

Ale czy zrobią nowe w 72? Trzeba by pytać Mastera.

 

MS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Skawinski napisał:

 

W 72 mają numer katalogowy 72-003, natomiast w 48: 48-165, czyli dużo późniejszy. I faktycznie w 48 hamulec wylotowy jest drukowany. Widać doszli do wniosku, że ten element faktycznie najlepiej zrobić w druku. 


Master wydał swoje pierwsze zestawy bodaj w 2009 roku, wtedy na sensowne wydrukowanie takiego hamulca raczej nie było szans.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Tainan41 napisał:

Miśki Kolorowe, czy jest już dostępna instrukcja implementowania masek?

 

Co prawda pytanie nie do mnie 😉 ale odpowiem. Instrukcja wisi już chyba od dość dawna. Zdaje się był o tym post na FB, ale przyznam, że tego nie śledzę. 

Instrukcja tutaj: http://www.ibgmodels.com/72584-2/ (scrollowanie zawsze w dobrym tonie).

 

MS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, caughtinthemiddle napisał:


Master wydał swoje pierwsze zestawy bodaj w 2009 roku, wtedy na sensowne wydrukowanie takiego hamulca raczej nie było szans.

 

No tak, skrót myślowy. Chodziło mi o to, że wracając do tematu przy okazji 1/48 doszli do takiego wniosku (że najlepiej to zrobić w druku).

 

MS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Skawinski napisał:

 

Co prawda pytanie nie do mnie 😉 ale odpowiem. Instrukcja wisi już chyba od dość dawna. Zdaje się był o tym post na FB, ale przyznam, że tego nie śledzę. 

Instrukcja tutaj: http://www.ibgmodels.com/72584-2/ (scrollowanie zawsze w dobrym tonie).

 

MS

Dziękuję. Patrzałem tam, ale tego żem nie zauważył.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio wraca temat wyłącznie angielskich opisów do malowań w instrukcjach niektórych modeli IBG. Dotyczy to w szczególności komentarzy pod pewnymi recenzjami na youtube. Jest tam nawet stwierdzenie, że ponieważ IBG jest polską firmą, to polski opis cyt. "należy nam się jak psu micha". Ale ponieważ tam trzeba subskrybować ten kanał przez pewien okres, nim będzie można napisać komentarz, to pomyślałem, że napiszę tutaj, licząc, że jakoś dotrze. A jeśli nie, to może chociaż to rozjaśni komuś, kto jest na tym forum.

 

Przyznaję się, że wyłącznie angielskie opisy w Spitfire i IARach są wynikiem mojego "pisarstwa", a nie [tu wstawić dowolną teorię na temat przyczyn, jak np. to, że ludzie w IBG "za bardzo "zagramaniczni" chcą być"]. A tego pisania jest niestety sporo, bo każda z maszyn ma wiele ciekawych aspektów do omówienia. Gdyby dać też polską wersję językową to przy zachowaniu odstępów między wersjami językowymi trzeba byłoby skrócić opis dwu- lub trzykrotnie.

 

Przykład. Obecnie:

image.thumb.png.b71a9df8a5f6dd5417e27e994cdb42fc.png

 

W wersji dwujęzycznej natomiast tak. Już nie tłumaczę tekstu, mam nadzieję, że to ok, ale trzeba pamiętać, że słowa w języku polskim są zazwyczaj dłuższe, niż w angielskim, więc polski tekst byłby dłuższy. A więc całość trzeba byłoby jeszcze bardziej skrócić.

image.thumb.png.911260cf8bd8b4a9209be0aca86a4eac.png

 

No i pytanie, czy naprawdę warto ciąć tekst, żeby dać też wersję polską. W dobie elektronicznych tłumaczy przetłumaczenie to kilka sekund (Google Translate w telefonie ma nawet opcję tłumaczenia tekstów w obrazie z aparatu). A wielu z informacji, które są w tych opisach nie da się znaleźć w Internecie, a często nawet w książkach.

 

Dodam, że wszystkie opisy w krokach budowy są po polsku. Kosztem tego, że wiele osób uważa instrukcje IBG za "gęste" (w tym ja, żeby nie było).

 

No. To tyle.

 

Michał

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Skawinski Michale, a czy już zostały ujawnione malowania z drugiego pudełka z rozpoznawczymi Spitami, tego, które jeszcze nie zostało wydane? Ewentualnie - kiedy to nastąpi?

Edytowane przez socjo1
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, BROK napisał:

Hmmm..... Tłumaczenia, tłumaczenia.... Jakieś takie niefajne..... Mimo wszystko warto mieć na uwadze słynną sentencję Mikołaja Reja o "swoim języku"


OK, zatem jakbyś to rozwiązał praktycznie? Dodatkowe strony z polskim tekstem odbiją się na końcowej cenie produktu (na którą i tak są narzekania) - druk jest drogi.
Moim zdaniem rozwiązaniem byłaby (nawet i całkowicie - wtedy i w instrukcji składania byłoby mniej gęsto) polskojęzyczna instrukcja dostępna w formie pdfa na stronie producenta, z QR codem do niej prowadzącym umieszczonym w anglojęzycznej papierowej dołączanej do modelu. Komu potrzebne, mógłby skorzystać. Eduard kiedyś w podobny sposób załatwiał kwestię kolorowych instrukcji malowania w wydaniach weekendowych (drukując je po taniości czarno-białe).

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.