Naprawa zbiornika wyrównawczego kompresora

[kapsel]

Witajcie Koledzy. 

Mój przeszło 10-cio letni AS-186 przejawił oznakę swojego wieku. Pomimo zlewania zbierającej się wewnątrz wody przynajmniej raz na kwartał, korozja spowodowała przeżarcie ścianki zbiornika. Wydatek 4 stów będzie dość bolesny, więc przychodzę z pytaniem, czy można w jakiś sposób skutecznie zaślepić owe otworki. Większy ma ok 1mm średnicy.

 

[push-up78]

Może być jedynie opcja z żywica epoksydową .Ale nie słyszałem o takich operacjach na zbiornikach ciśnieniowych.Także może lepiej rozpatrzyć zakup nowej sprężarki w przypadku kosztownej jej naprawy spawania.A tę jako uszkodzoną wystawić.Może ktoś gdzieś sam będzie miał możliwości o sobie we własnym zakresie naprawi.Albo poszukać jakiegoś punktu co by lutem srebrnym ,,haftnął,, I TO NIE ZA 400zico.Popytaj tam gdzie reperują sprężaki w takich punktach.Oni mają lut srebrny.

Edytowane 23 Października 2022 przez push-up78

[marek d]

Zlepiłem klejem na ciepło, dawało radę.

Możesz kupić sam zbiornik:

https://www.aerograf-fengda.pl/pl/p/Czesci-zamienne-do-kompresoru-Zbiornik-cisnienia-/973

[Fixer]

Mam ten sam problem, próbowałem zalać żywicą od środka przez wylot powietrza ale po paru minutach puściło. Może jakby więcej nalać to by wytrzymało.

@marek dNie pomyślałem, żeby samego zbiornika poszukać , dzięki.

[kapsel]

Dzięki Panowie za rady. Tak się składa że w miejscu gdzie pracuje znajduje się spawalnia. Jutro zabiorę kompresor do roboty i poproszę kumpla by coś zaradził. Jeśli nie da rady to kupię nowy zbiornik.

[marek d]

6 minut temu, kapsel napisał:

Tak się składa że w miejscu gdzie pracuje znajduje się spawalnia

Nie wiem czym chińczyki to spawali, mnie się nie udało żadną metodą, Próbuj i napisz o efektach.

Nie próbowałem tylko starożytnej metody palnikiem acetylenowym na mosiądz.

Edytowane 23 Października 2022 przez marek d

[arhtus]

Trochę w temacie spawania siedzę i stwierdzę, że zaspawanie tego będzie dość kłopotliwe i nie każdy się tego podejmie, a jak trafisz dodatkowo na fachowca typu "cooo!!!! ja tego nie zrobię?!!!! potrzymaj mi piwo..."  to narobi jeszcze więcej szkód niż pożytku. Jeśli spawanie to tylko naprawdę u prawdziwego fachowca.

Ja bym to zakleił jakimś klejem epoksydowym, dwuskładnikowym, są nawet takie do metalu, a dodatkowo zapodał jakąś opaskę wokół zbiornika zakrywającą to miejsce.  

Edytowane 23 Października 2022 przez arhtus

[myszaty]

Wymień zbiornik- ta blacha już teraz mając wżery będzie mieć grubość kartki papieru.

Jak się uda heftąć dziurę to obok wypadnie następna - jak nie od razu to za chwilę - rozbota bez końca.

Mnie też przegnił bo miałem ze starego  hydroforu - za 60 dych ( przesyłka)  kupiłem zbiornik stanleya na olx.

I to jest grubość ścianki.

[sjr]

Miałem to samo, spawałem w zeszłym roku i na razie jest ok 

[marek d]

3 minuty temu, myszaty napisał:

Jak się uda heftąć dziurę to obok wypadnie następna - jak nie od razu to za chwilę - rozbota bez końca.

Tak było.

Co nie znaczy że nie można.

[arhtus]

Żeby to zaspawać to trzeba by zrobić jakąś nakładkę na nieco większej powierzchni, zrobić taką łątkę. Jak ktoś Ci zacznie tak po prostu "heftać" tą dziurę to taka operacja z góry jest skazana na niepowodzenie. Klej Cię będzie kosztował kilkanaście złotych, ale dla bezpieczeństwa tak jak wspomniałem wcześniej, dodaj jakąś opaskę dookoła w tym miejscu, nawet jakąś mocniejszą taśmą samoprzylepną. Na jakiś czas może starczy   

[kapsel]

Zobaczę jak zapatrywać się na łatanie zbiornika będzie nasz nadworny spawacz. Jeśli bał będzie się podjęcia połatania, to faktycznie spróbuję nałożyć klej epoksydowy. Ostatecznie kupię zbiornik z podlinkowanej przez Marka strony. 400 zł to 75% mojego miesięcznego budżetu modelarskiego, więc warto spróbować wszystkiego.

[_OldMan_]

 

Do kupienia na Allegro

[marek d]

7 godzin temu, kapsel napisał:

AS-186 przejawił oznakę swojego wieku.

U mnie nastąpiło to po 12 latach.

Dostałeś kolego kilo porad. Ja uważam że najlepszą opcją jest wymiana zbiornika. Wszystkie tzw. tanie rozwiązania

za jakiś czas skończą się tym samym.

Wydatek rzędu 1/4 nowego kompresora da się przeżyć.

[kapsel]

Zgadzam się Marku z Tobą. Zamówię zbiornik i wymienię go jeśli będzie to konieczne, a póki co znajomy spawacz chce sprawdzić swoje umiejętności, więc tak czy inaczej zabiorę kompresor do pracy. Zdaje sobie sprawę że prędzej czy później musiałbym kupić nową butlę. 

 

[kapsel]

Kończąc wątek wrzucę fotkę zaspawanych otworków. Kolega zrobił coś jakby łatkę. Wszystko działa jak należy. 3 -godzinna sesja pracy aerografem nie wykazała nieszczelności. Przewidując jednak, że w przyszłości problem zapewne się pojawi ponownie, zamówiłem nowy zbiornik. 

 

[Fixer]

To chyba zgłoszę się do Ciebie i kolegi bo mam prawie identyczny problem

[kapsel]

Znajomemu spawaczowi cała robota zajęła 3 min i kosztowała dobrą flaszkę  Jak potrzeba pomóc to daj znać. 

[myszaty]

No panie - bardzo ładnie,  gratuluję kolegi bo jest fachmann, szacun.

( ile u was teraz stoi  dobra flaszka?

Jak ostatni tak zapiąłem klientowi to odpalił 100 i 0,7 Grant's -a )

[kapsel]

W dniu 26.10.2022 o 20:39, myszaty napisał:

No panie - bardzo ładnie,  gratuluję kolegi bo jest fachmann, szacun.

( ile u was teraz stoi  dobra flaszka?

Jak ostatni tak zapiąłem klientowi to odpalił 100 i 0,7 Grant's -a )

5 dyszek w zupełności wystarczyło