XVIII Międzynarodowy Festiwal Modelarski Bytom 25-26 marca 2023

[imek46]

W dniu 30.03.2023 o 09:29, myszaty napisał:

?? W którym miejscu? Kurde ślepy człowiek na statrość....a szukałem ich ansaldo.. , ja to amator jestem słabo widać orientuje .

No nic zamówię sobie  w MH.

Tu akurat trafiłeś w sedno że jako amator słabo się orientujesz,  nie tylko żeby znaleźć Radka, ale w organizacji imprez modelarskich 

[Staryfajter1954]

2 godziny temu, bulik58 napisał:

Międzynarodowy Festiwal Modelarski Bytom  01.04.2023

Z uwagi na masowe niezadowolenie osób odwiedzających tegoroczny festiwal, złośliwe wpisy na forach internetowych itp. od przyszłorocznej edycji wprowadzamy opłatę za marudzenie w wysokości 50 zł od osoby . Z pomocą osób zadowolonych zostanie stworzona lista osób nie zadowolonych , opublikowana na naszych stronach i egzekwowana przy wejściu na festiwal. Osoby które pomimo zastosowania środków zapobiegawczych ze strony organizatora, nie zmienia swojego zachowania dostana dożywotni zakaz wstępu na nasza imprezę. Festiwal ma na celu łączyć ludzi o podobnych zainteresowaniach, a nie powodować dzikie frustracje z powodu braku krasnala.

Eeee nooo ja jestem bardzo zadowolony z tegorocznego festiwalu :).

Wpiszcie mnie na listę tych zadowolonych :).

[Staryfajter1954]

20 godzin temu, bulik58 napisał:

Brawo TY , zaoszczędziłeś 50 zł

Będzie na farbki :).

[Xmen]

Zdajecie sobie sprawę z tego że wczoraj był prima aprilis.

[Xmen]

2 minuty temu, bulik58 napisał:

Międzynarodowy Festiwal Modelarski Bytom  01.04.2023

Bo napisane na FB to na pewno prawda.

[Staryfajter1954]

1 godzinę temu, Xmen napisał:

Zdajecie sobie sprawę z tego że wczoraj był prima aprilis.

Jasne, przynajmniej się pośmiałem :).

[Xmen]

6 minut temu, bulik58 napisał:

Nie ważne kiedy, nie ważne gdzie , ważne że spełniło swoje zadanie , więc może ktoś jednak w to uwierzył?  FB przyciąga nie jednego...

Podziwiam kolegi wiarę w ludzi.

Według mnie malkontentów nic nie przekona.Nawet kary finansowe lub ewentualne wykluczenie.

 

[Xmen]

3 minuty temu, bulik58 napisał:

też brałem udział w tej wystawie , fajnie spędzone dwa dni. Poznało sie parę nowych osób w tym równierz z MW, zobaczyło modele znane tylko z forum i ... jest co wspominać.

Zgadzam się z kolegą.

Też brałem udział w tej wystawie, i poznałem parę nowych osób.

W sumie to szkoda że kolegi nie poznałem osobiście.Raczej już nie będzie okazji.

[Xmen]

7 godzin temu, bulik58 napisał:

Za rok mam nadzieje bedzie kolejny Festiwal więc może jednak bedzie okazja się spotkać , porozmawiac. 

W to że następna edycja festiwalu się odbędzie nie wątpię ale czy ja wezmę w nim udział to jedna wielka niewiadoma.

[merlin_70]

Ludzie dajcie wy spokój z tymi modelami kartonowymi.  Oni mają swoje imprezy my swoje . Na co to i  po co to komu. ? Żeby potem wszem i wobec ogłaszać , że było  2350 modeli ?

Gdzie wy to jeszcze chcecie pomieścić  jak na sali  Bytomiu  muszą się przecież  te wszystkie  stragany " spekulantów "  z " okazjami" dla kupujących pomieścić i jeszcze trzeba tam jakoś wystawę modeli plastikowych wepchnąć , a wy chcecie jakieś modele  1/ 33  samolotów ustawiać , albo okręty w 1/ 200 co je trzeba przyczepką przywozić.

 

Sorry za tą ironię

 

To co pisał wcześniej Erni  to skutek tego , że środowisko modelarzy kartonowych jest zupełnie inne niż w plastiku .W Polsce dużo się w kartonie wydaje.  Dla wielu to jest biznes .  Wchodzisz tam na forum , a tam co drugi,  trzeci, czy  czwarty  to albo wydawca , albo projektant , albo beta tester  modelu kartonowego, albo przynajmniej  przyjaciel wydawcy, co mu za artykuł , albo pomoc wydawca modelem płaci .  Każda krytyka opracowania to konkretne uderzenie w konkretną osobę  znaną z imienia i nazwiska , która z tego wydawania modeli , żyje, a spadek sprzedaży oznacza obniżenie dochodu , bo te modele nie są wydawane w tysiącach egzemplarzy , czyli są nerwy , bo to walka o życie. Stąd są emocje. 

Jedyną ich przewagą jest to , że dobrze składowany model kartonowy na pawlaczu mniej miejsca zajmuje od plastikowego  i można ich więcej kupować .

To co u nas jest krytyką na przykład jednej , czy drugiej firmy modelarskiej robiącej w plastiku  to  mały pikuś w porównaniu do tego co się potrafiło dziać  w modelarstwie kartonowym.

 

 

 

[Staryfajter1954]

3 godziny temu, merlin_70 napisał:

Ludzie dajcie wy spokój z tymi modelami kartonowymi.  Oni mają swoje imprezy my swoje . Na co to i  po co to komu. ? Żeby potem wszem i wobec ogłaszać , że było  2350 modeli ?

Gdzie wy to jeszcze chcecie pomieścić  jak na sali  Bytomiu  muszą się przecież  te wszystkie  stragany " spekulantów "  z " okazjami" dla kupujących pomieścić i jeszcze trzeba tam jakoś wystawę modeli plastikowych wepchnąć , a wy chcecie jakieś modele  1/ 33  samolotów ustawiać , albo okręty w 1/ 200 co je trzeba przyczepką przywozić.

 

Sorry za tą ironię

 

To co pisał wcześniej Erni  to skutek tego , że środowisko modelarzy kartonowych jest zupełnie inne niż w plastiku .W Polsce dużo się w kartonie wydaje.  Dla wielu to jest biznes .  Wchodzisz tam na forum , a tam co drugi,  trzeci, czy  czwarty  to albo wydawca , albo projektant , albo beta tester  modelu kartonowego, albo przynajmniej  przyjaciel wydawcy, co mu za artykuł , albo pomoc wydawca modelem płaci .  Każda krytyka opracowania to konkretne uderzenie w konkretną osobę  znaną z imienia i nazwiska , która z tego wydawania modeli , żyje, a spadek sprzedaży oznacza obniżenie dochodu , bo te modele nie są wydawane w tysiącach egzemplarzy , czyli są nerwy , bo to walka o życie. Stąd są emocje. 

Jedyną ich przewagą jest to , że dobrze składowany model kartonowy na pawlaczu mniej miejsca zajmuje od plastikowego  i można ich więcej kupować .

To co u nas jest krytyką na przykład jednej , czy drugiej firmy modelarskiej robiącej w plastiku  to  mały pikuś w porównaniu do tego co się potrafiło dziać  w modelarstwie kartonowym.

 

 

 

Prowadzę na Facebooku grupę Kartonowe perełki kartonowe smaczki skupiającą 7000 członków. Śledzę co się dzieje w światku modelarstwa kartonowego i szczerze mówiąc nie mogę się zgodzić z tym co piszesz. Jest wydawanych sporo modeli kartonowych to fakt ale, żeby modelarze kartonowi się zabijali bo nie mają co do garnka włożyć to tego nie zauważyłem. Owszem są na grupie recenzje modeli ale nie widziałem, żeby poza jedną wycinanką (przedstawiającą figurkę Jana Pawała II i wydaną przez GPM) były jakieś dziwne tarcia. Owszem zwraca się na braki czy różnice w druku ale przecież w recenzjach modeli z tworzyw sztucznych jest tak samo. Nie bardzo wiem skąd masz takie informacje ale ja ich nie mogę potwierdzić. 

Natomiast w kwestii miejsca na modele kartonowe w Bytomiu spokojnie by się i one zmieściły bo jak widziałem to na stołach wystawowych były w niektórych miejscach pustki, które spokojnie można by wykorzystać pod kartonówki. Wystarczy popatrzeć jak sobie z tym doskonale radzą organizatorzy festiwalu w Jaworznie. Nie było problemu z tym także podczas festiwali w Krakowie, Bielsku Białej i Koszęcinie. Myślę, że odpowiednie i logiczne rozplanowanie terenu imprezy pozwoliłoby pomieścić zarówno modele plastikowe jak i kartonowe oraz stoiska handlowe (nie wszystkie stoiska były wykorzystane przez handlowców).

[Endrju]

Popieram zdecydowanie kolegę @Staryfajter1954 i jego opinie o kartonowym światku modelarskim. Też znam trochę tę grupę modelarzy zarówno z forów modelarskich jak i z osobistych spotkań w ramach grupy WAK we Wrocławiu. Co do ludzi zaangażowanych w kartonową tematykę modelarską to na pewno firmy wydawnicze  utrzymują się z wydawania modeli, natomiast większość projektantów, testerów robi to hobbistycznie i nie jest to dla nich główne zajęcia i nie ma walki na śmierć i życie. Brak krytyki w tej grupie modelarzy nie koniecznie może wynikać z faktów o których pisze kolega @merlin_70 tylko na przykład z innego podejścia do tematu klejenia modeli. W modelarstwie kartonowym poprawić błąd projektanta to jest bułka z masłem. 

A co do organizowania wspólnych imprez kartonowo plastikowych to jest wszystko kwestia organizacji i niczego więcej. Osobiście uważam, że takie spotkania są bardzo cenne.

[Staryfajter1954]

9 minut temu, Endrju napisał:

Popieram zdecydowanie kolegę @Staryfajter1954 i jego opinie o kartonowym światku modelarskim. Też znam trochę tę grupę modelarzy zarówno z forów modelarskich jak i z osobistych spotkań w ramach grupy WAK we Wrocławiu. Co do ludzi zaangażowanych w kartonową tematykę modelarską to na pewno firmy wydawnicze  utrzymują się z wydawania modeli, natomiast większość projektantów, testerów robi to hobbistycznie i nie jest to dla nich główne zajęcia i nie ma walki na śmierć i życie. Brak krytyki w tej grupie modelarzy nie koniecznie może wynikać z faktów o których pisze kolega @merlin_70 tylko na przykład z innego podejścia do tematu klejenia modeli. W modelarstwie kartonowym poprawić błąd projektanta to jest bułka z masłem. 

A co do organizowania wspólnych imprez kartonowo plastikowych to jest wszystko kwestia organizacji i niczego więcej. Osobiście uważam, że takie spotkania są bardzo cenne.

Łączone festiwale plastikowo-kartonowe to również świetna możliwość do wymiany doświadczeń pomiędzy modelarzami budującymi z tworzyw sztucznych i z kartonu. Niektórzy z modelarzy budują modele zarówno z jednego jak i drugiego tworzywa i wychodzi im to doskonale. Dlatego jestem za tym aby i w Bytomiu pojawiły się modele wykonywane z kartonu.

[merlin_70]

Nie zgodzę się.  Wymiany doświadczeń , przy wejściu na pewien poziom modelarstwa jest pomiędzy plastikiem , a kartonem  tyle co kot napłakał . Bardziej mistrz podziwia mistrza . A jeśli będzie dyskusja to na zasadzie " skleiłbyś coś z kartonu , a Ty coś z plastiku" ) 

Aczkolwiek zgadzam się , ze są niektórzy modelarze , którym i karton i plastik jest bliski , ale to inne technologie i inny świat.

 

Zdecydowanie tu z mojej strony ukłon w kierunku kartonu, bo modelarstwo kartonowe jest wg mnie generalnie trudniejsze od plastikowego ( piszę tak  o początku rozwoju , jaki i bardziej zaawansowanym poziomie modelowania . Tu i tu , żeby coś ładnie wyglądało trzeba się narobić , ale przy kartonie bardziej.I tolerancja na błędy jest mniejsza . I naprawdę  dobre  powtarzam dobre sklejenie  modelu samolotu od Halińskiego dla wielu  dobrych modelarzy z tego forum byłoby sporym wyzwaniem . Tylko trzeba odróżnić  umiejętność dobrego sklejenia modelu od Halińskiego ze sklejeniem  MM z połowy lat osiemdziesiątych  na przykład taki Jak 23 , albo Harvard .

 

Ja akurat z modelarzami kartonowymi miałem spory kontakt , niektórymi wydawcami też , wystarczy poczytać też fora sprzed kilku lat , może nie była to walka na śmierć i życie ( jak dodał piszący kilka postów wyżej  od siebie ) , ale dużo złych słów padło i moderator często interweniował stąd ktoś kto to śledził na bieżąco wiedział co się dzieje.  Zwyczajnie w biurze takiej Tamiyi, czy Hasegawy , Trumpetera nikt się krytyką modelarza z Polski mocno nie przejmuje bo to globalny gracz na rynku  a jego tu reprezentuje dystrybutor , czy wyłączny sprzedawca na Polskę , ale jak wydajesz kilkaset modeli w kartonie , głównie na polski rynek to taka krytyka trochę inaczej wygląda i ma inne skutki , jak ci nagle ludzie przeczytają krytykę ( nawet, często przesadzoną )i decydują nie kupuję. 

 

Reasumując nie jestem zwolennikiem mieszania wystaw , chyba, że ktoś ma zapotrzebowanie na kolejnego " krasnala" . Wymieniane wystawy jako przykłady , akurat były wystawami jednak o charakterze lokalnym, gdzie liczy się by było dużo modeli.  Ja zaliczyłem  x Lublinów w podobnej formule . Łask i Bytom był tylko plastikowy , nie ubyło mu.

 

[Xmen]

Zamiast kartonowych to trochę więcej miejsca zrobić na modele plastikowe.W niektórych kategoriach był ścisk jak diabli na stołach a niektóre stoły praktycznie puste.Z nowych kategorii dodałbym tylko kolekcje.

Nie musi to być od razu ławica śledzi.Wystarczy pięć modeli związanych tematycznie.

 

[Sjmport]

51 minut temu, Staryfajter1954 napisał:

Łączone festiwale plastikowo-kartonowe to również świetna możliwość do wymiany doświadczeń pomiędzy modelarzami budującymi z tworzyw sztucznych i z kartonu. Niektórzy z modelarzy budują modele zarówno z jednego jak i drugiego tworzywa i wychodzi im to doskonale. Dlatego jestem za tym aby i w Bytomiu pojawiły się modele wykonywane z kartonu.

Mam takie wrażenie, że Szanowny Kolega próbuje wcisnąć w Festiwal trochę na siłę modele kartonowe.

Podziwiam modelarzy kartonowych, ale nie jestem za wciskaniem nowej kategorii . I tak był już ścisk w wielu kategoriach.

Pozdrawiam 

[Staryfajter1954]

1 minutę temu, Sjmport napisał:

Mam takie wrażenie, że Szanowny Kolega próbuje wcisnąć w Festiwal trochę na siłę modele kartonowe.

Podziwiam modelarzy kartonowych, ale nie jestem za wciskaniem nowej kategorii . I tak był już ścisk w wielu kategoriach.

Pozdrawiam 

Jak napisał Erni był przed pandemią taki pomysł aby trafiły na festiwal kategorie modeli vintage i kartonowe. Uważam, że pomysł super i należałoby trę pomysły pociągnąć i wprowadzić obie te kategorie i dodatków jak pisałem kategorię kolekcje.  Jak już się powiedziało A to może należałoby powiedzieć B i wprowadzić coś nowego. 

[Sjmport]

26 minut temu, Staryfajter1954 napisał:

Jak napisał Erni był przed pandemią taki pomysł aby trafiły na festiwal kategorie modeli vintage i kartonowe. Uważam, że pomysł super i należałoby trę pomysły pociągnąć i wprowadzić obie te kategorie i dodatków jak pisałem kategorię kolekcje.  Jak już się powiedziało A to może należałoby powiedzieć B i wprowadzić coś nowego. 

Nie każdy pomysł jest realizowany.

Są rozważane i jeśli pasują do ogólnych założeń to je się wdraża.

[merlin_70]

No parę lat w Bytomiu nie byłem,  ale w niektórych kategoriach ścisk ogromny byl zawsze , zakładam,  że i teraz to samo . Hala niby duża,  a stragany z handlem tez miejsce zajmują,  i bez nich to zaraz organizator powie ze się impreza  finansowo nie zepnie i ich rozumiem , aczkolwiek nadmiar handlu w Bytomiu akurat trochę mnie do przyjazdu zniechęcił, bo mam wrażenie jakbym na jarmarku byl. O postaniu nad modelem i jakiejś analizie , kto , co i jak generalnie zapomnij. Scisk między modelami tez tego nie ułatwia. Dlatego ja kartonu nie widzę.  Za dużo grzybów w barszcz. O vintage wielokrotnie pisaliśmy że przy rozumieniu jej w określony sposób,  to będzie taki "krasnal dla sprawnych modelarsko inaczej." 

[sas55]

Dobry wieczór,

Ja tylko z pytaniem. Z kartonem straciłem kontakt więc nie obserwuję co tam się dzieje. Dawno temu sędziowałem kartony w Oleśnicy i było miło.

Czy kartonowcy dopuszczają do swoich konkursów plastik i równie mocno ścierają opuszki palców na klawiaturach dyskutując czy warto to robić?

Może ktoś podrzuci jakiś link do takiej dyskusji na jakiejś stronie kartonowej?

Pozdrawiam

Andrzej

[PrzemekK]

Bry! 
W "kartonowym" Przeciszowie raczej nikt o poszerzeniu konkursu o  modele plastikowe nie wspomina.  Więc niech i Bytom pozostanie "plastikowy".  Karton i plastik to dwa różne światy, kto kleił to i to, ten wie.  W Bytomiu handel zabiera coraz więcej miejsca na hali, na stołach z modelami było zdecydowanie ciaśniej. Zrobić fotkę modelu, który wpadł w oko, a stał ósmy od prawej w trzecim rzędzie od przodu to był kosmos.... Pustki na stołach powiny zostać zapełnione nie przez nowe klasy/kategorie, a właśnie przez rozsuwanie na bieżąco ściśniętej pancerki lub modeli lotniczych.  Vintage?  W tej  kwestii zdecydowanie  popieram kol. Merlina_70
Pozdrawiam
PrzemekK

[Staryfajter1954]

46 minut temu, PrzemekK napisał:

Bry! 
W "kartonowym" Przeciszowie raczej nikt o poszerzeniu konkursu o  modele plastikowe nie wspomina.  Więc niech i Bytom pozostanie "plastikowy".  Karton i plastik to dwa różne światy, kto kleił to i to, ten wie.  W Bytomiu handel zabiera coraz więcej miejsca na hali, na stołach z modelami było zdecydowanie ciaśniej. Zrobić fotkę modelu, który wpadł w oko, a stał ósmy od prawej w trzecim rzędzie od przodu to był kosmos.... Pustki na stołach powiny zostać zapełnione nie przez nowe klasy/kategorie, a właśnie przez rozsuwanie na bieżąco ściśniętej pancerki lub modeli lotniczych.  Vintage?  W tej  kwestii zdecydowanie  popieram kol. Merlina_70
Pozdrawiam
PrzemekK

Poza konkursem w Przeciszowie są jeszcze inne jak w Jaworznie gdzie znakomicie modele plastikowe uzupełniają się z modelami kartonowymi i nikt nie narzeka, że to dwa różne światy. Jedna i druga grupa modelarzy jest zadowolona. Natomiast w kwestii handlowej to na hali sportowej na Szombierkach w Bytomiu gdzie odbywa się ten festiwal jest jeszcze antresola, na której z powodzeniem można rozmieszczać do woli stoiska klubowe albo handlowe. Więc miejsce się znalazłoby i na modele z tworzyw sztucznych jak i kartonowych. No a co do kategorii vintage to i w Jaworznie jest ona rozgrywana i poziom wystawianych w niej modeli jest coraz wyższy i modelarze wystawiający w niej swoje prace nie muszą się ich wstydzić a wręcz odwrotnie mogą być dumni, że ze starych zestawów potrafią wyczarować prawdziwe cudeńka.

[Staryfajter1954]

Godzinę temu, sas55 napisał:

Dobry wieczór,

Ja tylko z pytaniem. Z kartonem straciłem kontakt więc nie obserwuję co tam się dzieje. Dawno temu sędziowałem kartony w Oleśnicy i było miło.

Czy kartonowcy dopuszczają do swoich konkursów plastik i równie mocno ścierają opuszki palców na klawiaturach dyskutując czy warto to robić?

Może ktoś podrzuci jakiś link do takiej dyskusji na jakiejś stronie kartonowej?

Pozdrawiam

Andrzej

Oczywiście, że są organizowane konkursy, w których wystawiane są modele kartonowe jak i plastikowe czego przykładem jest chociażby festiwal w Jaworznie.  W kwestii dyskusji to ja zapraszam na grupę Kartonowe perełki kartonowe smaczki na Facebooku, którą prowadzę od kilku lat. Można tam założyć temat i podyskutować w tej kwestii.

https://www.facebook.com/groups/1756477727956502/?ref=share_group_link

Edytowane 3 Kwietnia 2023 przez Staryfajter1954

[Xmen]

Ten konkurs w Jaworznie to jakiś taki super hiper  wzorcowy jest?

Bo kolega @Staryfajter1954ciągle o nim wspomina i podaje jako przykład.

 

Edytowane 3 Kwietnia 2023 przez Xmen

[Staryfajter1954]

50 minut temu, Xmen napisał:

Ten konkurs w Jaworznie to jakiś taki super hiper  wzorcowy jest?

Bo kolega @Staryfajter1954ciągle o nim wspomina i podaje jako przykład.

 

Owszem, mogę o tym festiwalu w samych superlatywach się wypowiadać. Jest na nim wszystko to czego oczekują modelarze. Sama przyjemność fundowania nagród, wręczania ich (pełen szacunek organizatora dla fundatora nagród), są modele kartonowe, kolekcje i vintage a do tego organizator przeniósł imprezę na nowe miejsce na reprezentacyjną halę. Zapraszam do Jaworzna w pierwszy weekend września. Myślę, że organizatorzy innych konkursów i festiwali mogą brać przykład od organizatorów festiwalu w Jaworznie na który również przyjeżdżają modelarze zagraniczni.