Aerograf pluje farbą

[myszaty]

I znowy zero konkretów jak zrobić by chińczyk zaczął normalnie malować tyko same fochy... mnie nie interesuje że Twój chińczyk jest okej, ty mi napisz co zrobić bym był zadowolony z mojego TG...

 

 

Nie dociera do Ciebie że 1 dobry  chińczyk na ileś tam sztuk ( chyba w tysiące) to tak samo jak 1 zepsuty procon na ileś tam sztuk sprawnych...

Edytowane 31 Stycznia 2023 przez myszaty

[Luljan]

Ale co ja mam zrobić? Mam kupić TG i robić próby?  A ty i tak kupiłeś procona. Jak zero konkretów. Przecież ja też pisze o przygotowaniu farby. Gdzie go kupiłeś? Trzeba było go oddać, skoro jak twierdzisz psikał krzywo. W co bardzo wątpię mówiąc szczerze. Na forum od lat już H&S jest określany jako padlina, która się do niczego nie nadaje.  A nie zastanawia Cię, że firma mimo wszystko nie ogłosiła upadłości?

A może ty tego swojego TG zepsułeś? Porozkręcałeś nie wiadomo po co, może gwint gdzieś zerwałeś, kto to wie? Chyba tylko Ty. Skoro tutaj ludzie piszą, że dysze ukręcają. Jakim cudem można dysze ukręcić? Ja tego nie rozumiem. To czym dokręcacie 2mm  element? Kluczem pneumatycznym. Ale najprościej, kup procona,  ja kupiłem i jestem Klimt, a jak się na model popatrzy, to taki Klimt, ale nie do końca. Pewnie, że nie każdy i zdarzają się różne przypadki. 

[myszaty]

14 minut temu, Luljan napisał:

Ale co ja mam zrobić? Mam kupić TG i robić próby

Twoim zdaniem wszystkie są super tylko ludzie kołki...

Nie wciskaj ludziom ciemnoty i głupot że każdy chińczyk jest okej bo akurat tobie się taki trafił.

 

14 minut temu, Luljan napisał:

  A ty i tak kupiłeś procona

Po 3 latach użerania się z tym chińskim guano - a trzeba było słuchać mądrzejszych i ogarnąć coś lepszego.

Jaki jest sens kupowania teraz tego chińskiego ścierwa jeżeli cenowo już zbliżają się do - może i tańszych- ale jednak marek gwarantujących jakość wykonania.

No złamałem iglicę zgodnie z Twoim  zaleceniem.

 

14 minut temu, Luljan napisał:

A może ty tego swojego TG zepsułeś?

Edytowane 31 Stycznia 2023 przez myszaty

[Cinis]

Przed chwilą spróbowałem pomalować model rzadszą farbą. Na 70 kropel farby 71.025 dałem 25 kropel airbrush thinnera i 30 flow improvera. Plucie pojawiło się dopiero na końcu. Przetarłem patyczkiem do uszu i wszystko zaczęło śmigać. Lecz farba zaczęła bardzo słabo kryć. 

[push-up78]

Jednego znajomego co maluje sprężareczką bez zbiornika idzie mu a jak .Oraz to,że wcześniej chinolem malował namówiłem go na droższe LEPSZE JAKOŚCIOWO aero.Nie dowierzał.Mówił kupi sobie kolejnego Chińczyka jak się jeden zepsuje.W końcu kupił Tamiye z dyszą 0,3 jest zafascynowany jakością malowania.Bo to,że miszczem nie jest nie ukrywa.Ale jest wdzięczny,że mu doradziłem przesiadkę na japońca.Także no są osoby co widzą jednak sens wydania parę setek na lepsze aero.

[myszaty]

4 minuty temu, Cinis napisał:

Lecz farba zaczęła bardzo słabo kryć. 

I niestety na tym to polega... coś za coś - szczególnie w przypadku farb typu valejo to norma.

Wtedy wychodzi też jakość podkładu.

 

Edytowane 31 Stycznia 2023 przez myszaty

[Cinis]

Tak jak już pisałem wcześniej - nie chcę kupywać teraz czegoś droższego bo bez doświadczenia mogę to po prostu uszkodzić. Wydałem ponad 200 zł na farbki, rozcieńczalniki, płyny vallejo. Trochę szkoda mi tego nie zużyć i nie być z tego zadowolonym.

[giberes]

8 minut temu, Cinis napisał:

 Wydałem... na farbki, rozcieńczalniki, płyny vallejo. Trochę szkoda mi tego nie zużyć i nie być z tego zadowolonym.

Pewnie zużyjesz, nie wiem czy będziesz zadowony. Natomiast szkoda czasu, bo i tak jest go mało na modelowanie. Nie wiem, dlaczego początkujący pchają się w vallejo i podobne na początku nauki aerografu. Pewnie da się nimi dobrze malować, co potwierdza Luljan, ale sądzę, że dobrze mieć już jakieś doświadczenie z psikawkami. Już lepiej na początek tzw emalie wziąć. 

[Cinis]

Z tego co wiem farby olejne śmierdzą (wiem na przykładzie washy olejnych). Vallejo ma dużą gamę kolorów. Żeby osiągnąć kolory np. te do malowania samolotów RAF'u trzeba zmieszać czasami nawet 3/4 farbki Tamiyowe. 

[giberes]

Śmierdzą, to rzecz względna. Mi żadne nie śmierdzą, ale maski używam, żeby nie wdychać aerozolu. Trochę mocniej pachnie tool cleaner gunze, ale przecież używam go chwilkę. 

Maskę mam ok. roku dopiero, wcześniej wciągałem na żywca wszystko. 

Edytowane 31 Stycznia 2023 przez giberes

[astarott]

2 godziny temu, Luljan napisał:

 Na forum od lat już H&S jest określany jako padlina, która się do niczego nie nadaje.  A nie zastanawia Cię, że firma mimo wszystko nie ogłosiła upadłości?

 

Nom, dlatego kupiła ją Iwata, i między innymi twoje pieniądze trafiają do tej samej złej japońskiej kieszeni 

[MIRO]

38 minut temu, Cinis napisał:

Vallejo ma dużą gamę kolorów. Żeby osiągnąć kolory np. te do malowania samolotów RAF'u trzeba zmieszać czasami nawet 3/4 farbki Tamiyowe. 

Ale Tamka to nie wszystko. Są jeszcze Gunze, Hataka orange, Bilmodel, MR Paints, AK RC. To wszystko są farby godne polecenia a paleta barw jest bardzo szeroka.

[patrykd]

5 godzin temu, Cinis napisał:

Przed chwilą spróbowałem pomalować model rzadszą farbą. Na 70 kropel farby 71.025 dałem 25 kropel airbrush thinnera i 30 flow improvera. Plucie pojawiło się dopiero na końcu. Przetarłem patyczkiem do uszu i wszystko zaczęło śmigać. Lecz farba zaczęła bardzo słabo kryć. 

Bo farbami akrylowymi malujemy cieniutkimi warstwami po kilka warstw jedna na drugą. 

[Cinis]

Szybkie podsumowanie. Luljan doradził mi, aby nie przykręcać dyszy zbyt mocno. Ja tak robiłem przez co dysza w osłonce była wykrzywiona i cały układ się zasyfiał. Dziękuję wszystkim za pomoc.

[Luljan]

On 1/31/2023 at 2:46 PM, myszaty said:

ty mi napisz co zrobić bym był zadowolony z mojego TG

Już wiesz? Dasz radę to ogarnąć .

[Xmen]

13 godzin temu, Cinis napisał:

Luljan doradził mi, aby nie przykręcać dyszy zbyt mocno

Pierwszy raz słyszę żeby malować  z niedokręconą dyszą ale jak to mówią człowiek uczy się całe życie.Muszę wypróbować.

[Luljan]

11 minutes ago, Xmen said:

Pierwszy raz słyszę żeby malować  z niedokręconą dyszą ale jak to mówią człowiek uczy się całe życie.Muszę wypróbować.

Pozwól, że doprecyzuję zanim szydera nabierze tempa  . Jak słusznie zauważył pewien spec od gwintów, japońskie firmowe aerografy nie mają tylu uszczelek, maja je za to te chińskie tanie.  Zostawmy z boku powód, nie ma on dla naszych rozważań znaczenia. Ktoś chinola kupuje, zaczyna zabawę, wchodzi na różne fora, a tam aż się roi od „ doradzaczy”, niestety z różną wiedzą i doświadczeniem. No i gosc dostaje garść wspaniałych rad, rozbieraj, myj, wsadź  na dwa dni do acetonu, a ja to „se” myjkę ultradźwiękowa kupiłem, patrz jaka super. No i ten biedak chłonie te bzdury jak gąbka i co ma? No ma kłopoty. Bo albo te uszczelki szlag trafił, albo poskręcał  wszystko na siłę, ma fart jak dyszy nie ukręcił   . Nikt mu oczywiście nie powie, ze uszczelka ma uszczelnić a nie być zgnieciona czyli zniszczona,  bo ktoś ją na maxa dokręcił. A wystarczy ją wkręcić tak, żeby dysza nie był poniżej osłonki z dziurką. Bo jak będzie, to farba się tam będzie osadzała i co jakiś czas wyleci glut, a z czasem zablokuje się kompletnie. Ot i cała tajemnica. Reszta to bajki o żelaznym wilku. Dziękuje za uwagę i miłego malowania sprzętem  za grosze lub zakupów na japońskim amazonie  . Tylko uważajcie, bo japońskie aerografy Roadwood nie są chyba do końca japońskie   . 
Aaaaaa, jeszcze jedno, nowy sprzęt na dzielni, Wave th111, wyglada obiecująco, cena procona, zapewne wytworzony przy pomocy magii :).

[Xmen]

12 minut temu, Luljan napisał:

Pozwól, że doprecyzuję zanim szydera nabierze tempa  

Jaka szyderca? Naprawdę pierwszy raz słyszę żeby malować z niedokręconą dyszą.

[Luljan]

13 minutes ago, Xmen said:

 

26 minutes ago, Luljan said:

Pozwól, że doprecyzuję zanim szydera nabierze tempa  

Jaka szyderca? Naprawdę pierwszy raz słyszę żeby malować z niedokręconą dyszą.

 

Nie odnosi się to do  Ciebie, a dysza owszem jak najbardziej jest dokrecona. Masz takiego chinola? Zrób jak mówię i sam się przekonaj.

[Xmen]

4 minuty temu, Luljan napisał:

Masz takiego chinola?

Mam 7790 ale głęboko schowanego.Fajnie malował do pierwszego rozebrania.

[HKK]

15 minut temu, Luljan napisał:

Ktoś chinola kupuje, zaczyna zabawę, wchodzi na różne fora, a tam aż się roi od „ doradzaczy”, niestety z różną wiedzą i doświadczeniem. No i gosc dostaje garść wspaniałych rad, rozbieraj, myj, wsadź  na dwa dni do acetonu, a ja to „se” myjkę ultradźwiękowa kupiłem, patrz jaka super. No i ten biedak chłonie te bzdury jak gąbka i co ma? No ma kłopoty.

Święte słowa. Szczególnie jak się zostawi tylko przyczynę i skutek:

17 minut temu, Luljan napisał:

Ktoś chinola kupuje, zaczyna zabawę, (...) i co ma? No ma kłopoty.

 

 

26 minut temu, Luljan napisał:

Nikt mu oczywiście nie powie, ze uszczelka ma uszczelnić a nie być zgnieciona czyli zniszczona,  bo ktoś ją na maxa dokręcił. A wystarczy ją wkręcić tak, żeby dysza nie był poniżej osłonki z dziurką.

Tylko to znowu, zależy od egzemplarza. Ja w chińczyku mam dokręconą dyszę "na maxa" i tak było od początku. A problemów opisanych przez autora wątku nie mam i nie miałem. Pomimo kilkukrotnego rozbierania. Btw. końcówka dyszy zawsze musi optymalnie wystawać i nie ma prawa być tak, że stopień dokręcenia dyszy należy sobie wyregulować w zależności od egzemplarza i zużycia uszczelki. 

[Luljan]

1 minute ago, Xmen said:

Mam 7790 ale głęboko schowanego.Fajnie malował do pierwszego rozebrania.

No i masz odpowiedź  . 

[Luljan]

7 minutes ago, HKK said:

końcówka dyszy zawsze musi optymalnie wystawać i nie ma prawa być tak, że stopień dokręcenia dyszy należy sobie wyregulować w zależności od egzemplarza i zużycia uszczelki. 

Po pierwsze, uszczelka daje ten dystans, i jeżeli skręcasz za mocno i dysza się schowa to będzie problem. Tak jest, nie ważne jak ocenimy konstrukcję lub jakość kopii, to jest fakt. 

Po drugie, mam do Ciebie ogromna prośbę, nie cytuj moich słów w oderwaniu od kontekstu. Jest to nieuczciwe, a elegancji nie śmiem się nawet  domagać  .

Edytowane 3 Lutego 2023 przez Luljan

[Xmen]

12 minut temu, Luljan napisał:

No i masz odpowiedź

Tak mam odpowiedź.Musialem go rozebrać i nie miało to związku z czyszczeniem po malowaniu.Rozebralem go po jakimś 1,5 roku użytkowania i okazało się że uszczelka rozsypała się przy rozkręcaniu. Uprzedzając pytanie nie używałem acetonu.Kupiłem nową uszczelkę ale niestety prosto nie udało się skręcić taki był luz na gwincie.Ustawilem najlepiej jak się dało i jeszcze rok się męczyłem ale koniec końców wymieniłem na nowy aerograf.

Teraz leży w pudełku i sobie leży.

[Cinis]

Dokręcałem aż poczuję opór, teraz zostawiam kawałek przed tym. Przez zbyt mocne dokręcenie dysza się wykrzywiała. Malowanie z osłoną igły było niemożliwe bo farba leciała krzywo przez co osadzała się na niej i następowało plucie farbą. Poniżej widać jak farba ucieka na lewą stronę.