MNR Napisano 2 Września 2023 Share Napisano 2 Września 2023 Dzień dobry! Rozpoczynam relację z budowy modelu Petlakow PE-2. Jest to model w skali 1:48, a więc większej niż moje dotychczasowe 1:72 - ciekaw jestem, czy będzie trudniej, łatwiej czy inaczej. Prace zacząłem już jakiś czas temu, więc w kolejnych postach wrzucę parę etapów budowy silnika, który w zasadzie uznaję za gotowy. Później tempo zwolni i postaram się publikować na bieżąco. Niestety, jak ktoś słusznie na forum zauważył, praca zarobkowa jest źle wymyślona, bo zajmuje czas. Skutkiem tego jedynie co jakiś czas mam godzinę-dwie żeby model pchnąć naprzód. Mam nadzieję, że będę mógł liczyć na pomoc i podopowiedzi szanownych Forumowiczów. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MNR Napisano 2 Września 2023 Autor Share Napisano 2 Września 2023 Stosownie do instrukcji, zacząłem od silnika (buduję model w wersji z otwartą komorą silnika). Pierwsze wrażenia sympatyczne, części pasują, szpachlówka szpachluje, farba maluje. Celem malowania aerografem, większe elementy nawiercałem w miejscach które będą zakryte i osadzałem na wykałaczkach. Mniejsze przyklejałem starając się użyć minimalnej ilości kleju typu super-glue, aby dało się je bez szkody odkleić już pomalowane. Zupełnie cienkie rurki itp. łapałem "krokodylkami" licząc się z tym, że zostanie niedomalowany fragment, który będę musiał na koniec pacnąć pędzlem. Tutaj właśnie nie jestem pewien, może lepiej je najpierw przykleić do reszty, a potem ostrożnie malować pędzelkiem? Oczywiście chodzi o przypadek, gdy mają inny kolor niż to, do czego są przyklejane. 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zaruk Napisano 2 Września 2023 Share Napisano 2 Września 2023 Ciekawy projekt. Będę zaglądać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Slawek_26869 Napisano 2 Września 2023 Share Napisano 2 Września 2023 Również będę zaglądał, "peszka" jest u mnie w planach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barszczo Napisano 2 Września 2023 Share Napisano 2 Września 2023 Też ją mam w składziku. Rozumiem że malowanie będzie Polskie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marskan Napisano 3 Września 2023 Share Napisano 3 Września 2023 Zapowiada się ciekawa relacja. Ja też będę oglądał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rudy0007 Napisano 3 Września 2023 Share Napisano 3 Września 2023 Podpatruję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MNR Napisano 3 Września 2023 Autor Share Napisano 3 Września 2023 (edytowane) Jeszcze kilka elementów posklejanych... ... i pomalowanych Jak widać, tu i tam zabrakło precyzji. Odtąd zaopatrzyłem się w mniejszy pędzel i lepsze oświetlenie, może to trochę pomoże w przyszłości. Obawiam się, że pewność ręki może przyjść jedynie wraz z doświadczeniem, a i to niekoniecznie. Zobaczymy. Edytowane 3 Września 2023 przez MNR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MNR Napisano 3 Września 2023 Autor Share Napisano 3 Września 2023 (edytowane) 23 hours ago, barszczo said: Też ją mam w składziku. Rozumiem że malowanie będzie Polskie . Jak na razie, planuję wybrać jeden z wariantów malowania podanych w instrukcji przez producenta - a więc, malowanie zagraniczne Edytowane 3 Września 2023 przez MNR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MNR Napisano 6 Września 2023 Autor Share Napisano 6 Września 2023 Na elementy dałem trochę ciemnoszarego washa, aby podkreślić kształty i ogólnie pobrudzić silnik - żeby wyglądał na używany. Pomyślałem, aby zasygnalizować jeszcze rdzę tu i tam robiąc rude zacieki. Po posklejaniu większości razem: 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 6 Września 2023 Share Napisano 6 Września 2023 Co zardzewiało? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HKK Napisano 7 Września 2023 Share Napisano 7 Września 2023 (edytowane) 6 godzin temu, greatgonzo napisał: Co zardzewiało? Chyba przewody cieczy chłodzącej. Ruskie, to rdzewiejo nawet od zewnątrz. A poważnie, to się na ruskich nie znam, może miedziane były i celowo taki kolor. P.S. nie zauważyłem, że silnik odwrócony. W takim razie, to chyba olej? Edytowane 7 Września 2023 przez HKK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MNR Napisano 7 Września 2023 Autor Share Napisano 7 Września 2023 (edytowane) 7 hours ago, greatgonzo said: Co zardzewiało? Patrząc na zdjęcie na Wikipedii zauważyłem, że korpus silnika zbudowany jest z sekcji poskręcanych śrubami - widać korozję samych śrub jak również "wyłażącą" spomiędzy łączeń. Ten zielony zbiornik u góry (może ktoś podpowie, co to jest?) zamocowany jest czarnymi obejmami, które również rdzewieją. 50 minutes ago, HKK said: poważnie, to się na ruskich nie znam, może miedziane były i celowo taki kolor. Te rudo-brązowe przewody po prostu pomalowałem zgodnie z opisem kolorów w instrukcji. Pisząc o rdzy miałem na myśli przebarwienia na samym silniku. Edytowane 7 Września 2023 przez MNR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 7 Września 2023 Share Napisano 7 Września 2023 To będzie porzucony samolot? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bedrzich Napisano 7 Września 2023 Share Napisano 7 Września 2023 (edytowane) 6 godzin temu, MNR napisał: Ten zielony zbiornik u góry (może ktoś podpowie, co to jest?) w/g tej strony jest to instalacja cieczy chłodzącej. Edytowane 7 Września 2023 przez Bedrzich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MNR Napisano 20 Września 2023 Autor Share Napisano 20 Września 2023 On 9/7/2023 at 12:27 PM, greatgonzo said: To będzie porzucony samolot? Nie, nie mam takiego zamysłu. On 9/7/2023 at 1:52 PM, Bedrzich said: w/g tej strony jest to instalacja cieczy chłodzącej. Dziękuję! Bardzo cekawe źrodło, będzie przydatne! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MNR Napisano 20 Września 2023 Autor Share Napisano 20 Września 2023 Proszę państwa, mam kłopot. Nie posprawdzałem zawczasu co i jak, a tymczasem w instrukcji kryje się pułapka. Punkty 7 i 8 nie mogą być wykonane w podanej kolejności, ponieważ elementy C32 i C33 muszą przejść przez kratownicę 8-b, jak na poniższym zdjęciu (pochodzącym stąd). (powyższe zdjęcie oczywiście nie pochodzi z mojej pracy, tylko obrazuje problem) Tymczasem radośnie wkleiłem obie rury i teraz jest lipa. Jedyne co mi przychodzi do głowy, to z bólem serca dokonać cięcia mniej-więcej według biało-zielonej kreski na poniższym zdjęciu, przełożyć wszystko przez siebie jak należy i skleić cięcie. Może są jakieś lepsze sposoby żeby wybrnąć z podobnej sytuacji? Tak, wiem, przyłożyć zanim skleję... ale mleko się już wylało. Tymczasem w tle szykują się skrzydła, w kolejnych postach postaram się pokazać jak wygląda praca z nimi. Ale to następnym razem. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zaruk Napisano 21 Września 2023 Share Napisano 21 Września 2023 Ja bym ciął. Nie wygląda na zbyt trudne do wyprowadzenia. Rzadziej lub częściej będziesz natykał się na podobne sytuacje. Esencja tego sportu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abtb Napisano 21 Września 2023 Share Napisano 21 Września 2023 Patrzę i widzę że Kolega przymierza się do cięcia nie tego co trzeba. Jak domniemam element 8b (kratownica) jest elementem "siłowym" podwozia czyli będzie pracował pod obciążeniem czyli wagą modelu. Natomiast rurki C32 i C33 to tylko elementy dekoracyjno - uzupełniające. Wg mnie należy odciachać te elementy z jednej strony, odgiąć na siłę (nawet jak się połamią to nie ma problemu), przełożyć kratownicę i włala (jak mawiają francuskie projektanty ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RogerM Napisano 21 Września 2023 Share Napisano 21 Września 2023 A nie możesz tych rurek po prostu odkleić? Jeśli kleiłeś Tamiya Thin to ten klej także rozkleja, jeśli CA to są "rozklejacze" (np Debonder). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MNR Napisano 21 Września 2023 Autor Share Napisano 21 Września 2023 2 hours ago, RogerM said: Jeśli kleiłeś Tamiya Thin to ten klej także rozkleja Tak, kleiłem Tamiya thin. To się tak da? Jak to się robi, trzeba posmarować klejem w miejscu łączenia i jakoś... ciągnąć? Rozłączy się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RogerM Napisano 22 Września 2023 Share Napisano 22 Września 2023 Szczerze mówiąc to taki efekt uzyskałem przypadkiem ale kolega mówił, że ten sposób stosuje i działa. Podlej klejem i spróbuj odkleić zanim klej znowu wyschnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zaruk Napisano 22 Września 2023 Share Napisano 22 Września 2023 Powinno zadziałać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MNR Napisano 13 Października Autor Share Napisano 13 Października Dobry wieczór. Po dłuższej przerwie (spędzonej na romansie z malowaniem figurek i na klejeniu Mitsubishi zero) wracam do modelu Petlyakova. Na początek dziękuję za podpowiedź w temacie odklejenia rurek za pomocą Tamiya Thin! zadziałało jak złoto Następne w kolejności są skrzydła. Najpierw sklejamy takie wloty powietrza, wklejamy je do wewnątrz zatykając od tyłu kratkami i łączymy powierzchnie skrzydeł. Po połączeniu w całość powstały niestety rowy do zaszpachlowania: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MNR Napisano 13 Października Autor Share Napisano 13 Października ... które to dziury zasadniczo trochę szpachlowałem White Putty, trochę zalewałem Mr Surfacerem 500, szlifowanie, wygładzanie i jakoś to wyszło. Dość upierdliwe to było, jak na mój gust. Miejsca, gdzie będą zabudowy podwozia (przepraszam za niefachowe słownictwo), pomalowałem już na docelowy kolor, bo zaraz nie będzie tam już dostępu. A same te zabudowy będą w kolejnym odcinku 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.