MiG-17/Lim-6bis Zvezda 1/72

[tomekk]

Dzień dobry

Zapraszam do galerii Lim-6bis.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Tomek

Edytowane 3 Sierpnia przez tomekk

[jarek]

Niezły podoba mi się.

[Grzes]

Ładny!

Na pewno będzie się wyróżniał wśród innych  

 

A tu czegoś chyba brak:

52 minuty temu, tomekk napisał:

 

[tomekk]

16 minut temu, Grzes napisał:

Ładny!

Na pewno będzie się wyróżniał wśród innych  

 

A tu czegoś chyba brak:

 

Aaaaaaa, skucha. Zaraz poprawi się. Dzięki.

[barszczo]

Brawo za odwagę, wygląda bardzo efektownie .

[tomekk]

Szachownice dodane.

 

[wuwumaster]

Narobiłeś się przy tym leciwym już Dragonie vel Zvezda (szczególnie że jest dostępny Airfix) ale model wyszedł Ci zacnie

Niecodzienne malowanie (a właściwie jego ubytki ), niecodzienna konfiguracja - podoba się

Pozdr ww 

 

p.s. chyba Ci się kilka zdjęć/ujęć powtórzyło w galerii 

Edytowane 3 Sierpnia przez wuwumaster

[Grzes]

3 minuty temu, tomekk napisał:

Szachownice dodane.

Teraz to ekstaza pełna 

 

Ta foteczka mi się szczególnie podoba:

1 godzinę temu, tomekk napisał:

 

[Endrju]

Babimojski Limek jak żywy. Jak dla mnie to wstrzeliłeś się w temat idealnie. Dobór kolorów jak dla mnie super. Odrapania farby bardzo realistycznie. Nawet są podmalówki zieloną nieoryginalną farbą, którą mechanicy lub technicy podmalowywali niektóre elementy podczas przejść eksploatacyjnych. Świetna praca. Prawdziwy majstersztyk. No i mnie też szczególnie podoba się ta fotka, która podoba się koledze @Grzes.

[greatgonzo]

Ten zestaw do budowy modelu umożliwia zrobienie rozstykówki, prawda?

[tomekk]

28 minut temu, greatgonzo napisał:

Ten zestaw do budowy modelu umożliwia zrobienie rozstykówki, prawda?

Zgadza się.

[greatgonzo]

No właśnie. Ja tego zestawu w ogóle nie znam. Model prezentuje się atrakcyjnie, ale już w zasadzie na pierwszy rzut oka widać to łączenie części ogonowej z głównym kadłubem i wstępny czar pryska. Oczywiście można i należy wyłapywać pozytywne rzeczy, jak te wspomniane wyżej przez kolegów. One są i nikt temu nie zaprzecza. Wciąż jednak to łączenie pozostaje istotnym błędem znacznie wpływającym na odbiór modelu.

[tomekk]

16 minut temu, greatgonzo napisał:

No właśnie. Ja tego zestawu w ogóle nie znam. Model prezentuje się atrakcyjnie, ale już w zasadzie na pierwszy rzut oka widać to łączenie części ogonowej z głównym kadłubem i wstępny czar pryska. Oczywiście można i należy wyłapywać pozytywne rzeczy, jak te wspomniane wyżej przez kolegów. One są i nikt temu nie zaprzecza. Wciąż jednak to łączenie pozostaje istotnym błędem znacznie wpływającym na odbiór modelu.

Efekt nie jest przypadkowy. Wymyśliłem sobie, że jak rozkładali i składali kadłub to będzie to bardziej zużyte na krawędziach. Nawet obróbkę mechaniczną robiłem dla każdej części z osobna. Całość zespoliłem po włożeniu dyszy silnika pomalowanej na gotowo. Widać jednak, że wizja moja do końca nie sprawdziła się.

[greatgonzo]

Tu nie chodzi o ślady eksploatacji, a o jednoznaczne zaburzenie aerodynamiki.

[tomekk]

6 minut temu, greatgonzo napisał:

Tu nie chodzi o ślady eksploatacji, a o jednoznaczne zaburzenie aerodynamiki.

No właśnie. Zamiar był inny, a efekt wyszedł taki jak piszesz.

[greatgonzo]

W ogóle takie łączenie jest na ogół kłopotliwe i zwykle wymaga sporo uwagi i trochę dodatkowej roboty.

Jakby to jakoś wyprzeć, to miżek całkem, całkiem.

Edytowane 3 Sierpnia przez greatgonzo

[em]

Model w oryginale był do kupienia w dwóch wersjach, A czyli to co daje zvezda oraz F czyli silnik z dopalaczem czyli większą średnica dyszy wylotowej, stąd taki podział w modelu.

Podoba się bardzo, a seria foto panów Bigela i Hołysia z ostatniego okresu działalności 45 Pułku to coś pięknego.

Szukajcie pdf z air action numer 21 oraz replic numer 67. Warto

[mig]

Bardzo ładny LiM 

[DobreMzimu]

Czy w rzeczywistości spód malowany był dużo trwalszym lakierem niż góra?

[em]

Klu programu to brak podkładu, dlatego farba odpadala

Edytowane 3 Sierpnia przez em

[Artek82]

Fajny, bardzo realistyczny i elegancki 

[mjakm]

Nie wiem czy tak było w oryginale ale jeśli farba odpadała takimi kawałkami to chyba razem z nr boczynym. Trochę to razi  ale reszta bardzo dobrze  

[Grzes]

22 minuty temu, mjakm napisał:

Nie wiem czy tak było w oryginale ale jeśli farba odpadała takimi kawałkami to chyba razem z nr boczynym.

Pisał o tym @Endrju w warsztacie:

W dniu 3.08.2024 o 12:09, Endrju napisał:

Pamiętaj żeby numerów nie drapać. Numery były regularnie poprawiane podczas przejść na eksploatację zimową/letnią ale i poza tymi działaniami były poprawiane przez mechaników jeśli ktoś z przełożonych uznał, że należy je poprawić. 

 

[tomekk]

6 godzin temu, mjakm napisał:

Nie wiem czy tak było w oryginale ale jeśli farba odpadała takimi kawałkami to chyba razem z nr boczynym. Trochę to razi  ale reszta bardzo dobrze  

Wzorowałem się na zdjęciach oryginału, oraz opinii Kolegi który właśnie na żywo te konkretne egzemplarze widział. 

Tomek 

[mjakm]

W dniu 10.08.2024 o 00:00, tomekk napisał:

Wzorowałem się na zdjęciach oryginału, oraz opinii Kolegi który właśnie na żywo te konkretne egzemplarze widział. 

Tomek 

Tak , kolega @Grzesjuz to wyjaśnił. Na prawdę fajny Lim Ci wyszedł.