zbiegu Napisano 24 Grudnia 2008 Share Napisano 24 Grudnia 2008 A ile mam czasu trzymać model w wodzie z płynem??????????? Najlepiej w ogóle nie trzymać tylko szczoteczką model wyszorować. Oczywiście szczoteczka musi być wcześniej zanurzona w wodzie z płynem. tak jak karol pisze "wyszoruj" model a potem tylko opłukaj pod bierzącą wodą odstaw do wyschnięcia i tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dawid xd Napisano 24 Grudnia 2008 Share Napisano 24 Grudnia 2008 Peter o co Ci kaman przecież ja z tobą nie jestem rodzna!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pafica Napisano 24 Grudnia 2008 Share Napisano 24 Grudnia 2008 A ile mam czasu trzymać model w wodzie z płynem??????????? Co najmniej dwa tygodnie. Inaczej nic nie wyjdzie! Farba ci się spali albo coś. Świstak-Avi ma rację. Ja też cholery już dostaję. Zmieeeeń avatara błagam!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kasa Napisano 24 Grudnia 2008 Share Napisano 24 Grudnia 2008 Świstak-Avi ma rację. Ja też cholery już dostaję. Zmieeeeń avatara błagam!!!! Ja się też przyłączam, please, bo jak nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
peter Napisano 24 Grudnia 2008 Share Napisano 24 Grudnia 2008 Peter o co Ci kaman przecież ja z tobą nie jestem rodzna!! what ?! przeczytaj jeszcze raz a dowiesz sie że jestem spokrewniony z pewnym avatarem a nie z tobą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dawid xd Napisano 27 Grudnia 2008 Share Napisano 27 Grudnia 2008 A jaką szpachle polecacie?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Truckerek93 Napisano 27 Grudnia 2008 Share Napisano 27 Grudnia 2008 Wszystkie oprócz Wamodu. Własne co to jest Tamiya Polyester Putty 40g Jeżeli dobrze rozumiem używa się do polistyrenu. Ale jak się to ma do zwykłego bassica?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boros Napisano 28 Sierpnia 2009 Share Napisano 28 Sierpnia 2009 Cześć czy możecie odpowiedzieć mi na pytanie z czym mieszać tą szpachlówkę i czy jest to konieczne bo po kilku artykułach na ten temat jestem trochę z kołowany . Dziękuję za odp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
reggy Napisano 28 Sierpnia 2009 Share Napisano 28 Sierpnia 2009 Jak jest za gęsta, to można zmieszać z kroplą nitro, acetonu, zmywacza Wamodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boros Napisano 28 Sierpnia 2009 Share Napisano 28 Sierpnia 2009 A z benzyną lakową. Aceton czyli np zmywacz do paznokci? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
reggy Napisano 28 Sierpnia 2009 Share Napisano 28 Sierpnia 2009 Nie wiem jak z benzyną. Ale zmywacze do paznokci też działają - nawet te opisane jako "bezacetonowe". W każym razie butelka nitro powinna być w każdym porządnym gospodarstwie domowym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiQ Napisano 10 Listopada 2009 Share Napisano 10 Listopada 2009 Witam Od razu mówię - jeśli piszę w nieodpowiednim dziale to proszę modów o przeniesienie na właściwy. Jest tu zapewne wielu ludzi znających temat szpachlowania plastików dużo lepiej niż na forach typowo motoryzacyjnych.... Otóż chcę sobie w samochodzie wsadzić dodatkowy wskaźnik w lewy plastikowy słupek. Słupek jest wykonany z dość miękkiego i w miarę elastycznego plastiku (możliwe że z ABS). Kapturek od wskaźnika jest wykonany z jakiegoś twardego tworzywa. W słupku wyciąłem dziurę i póki co wkleiłem w nią kapturek za pomocą dwuskładnikowego kleju epoksydowego. Teraz wypadałoby to zaszpachlować żeby to ładnie wyglądało. Czy szpachla wamodu da tutaj radę? Trzeba założyć że warunki panujące w aucie będą się wahały od powiedzmy -20*C zimą do +70-80*C w słońcu latem. Nie pokruszy mi się szpachla za jakiś czas? A może lepiej poszukać jakiejś szpachli samochodowej? Trzeba również się liczyć z tym że całość będzie narażona na drgania oraz wilgoć..... Wszelkie sugestie czy pomysły mile widziane..... Oto jak to wygląda (sorry za jakość zdjęć - robione telefonem w nocy) 1. wskaźnik w kapturku 2. 3. kapturek bez wskaźnika 4. 5. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
reggy Napisano 11 Listopada 2009 Share Napisano 11 Listopada 2009 Szpachla wamodu kruszy się sama z siebie po wyschnięciu ;) Ja bym nie ryzykował. Większość modelarskich szpachli trzyma się na zasadzie takiej, że ich agresywny rozcieńczalnik wgryza się w polistyren, polietylen. Nie wiem czy w ABS się wgryzie. No i szpachle modelarskie są dość miękkie i kruche - po to żeby się łatwo obrabiały potem. Nikt nie projektuje ich po to, aby wytrzymywały obciążenia użytkowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Constructor Napisano 11 Listopada 2009 Autor Share Napisano 11 Listopada 2009 A silikon? Nie ten miękki, kurcze nie pamiętam jak się nazywał ten co ja miałem, ale skubany był twardy ale wystarczająco elastyczny do takich połączeń. Może w castoramie coś doradzą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiQ Napisano 11 Listopada 2009 Share Napisano 11 Listopada 2009 A silikon? Nie ten miękki, kurcze nie pamiętam jak się nazywał ten co ja miałem, ale skubany był twardy ale wystarczająco elastyczny do takich połączeń. Może w castoramie coś doradzą silikon to nie wydaje mi sie żeby był dobrym pomysłem. Wiadomo trzeba to potem jakiś obrobić wyrównać papierem ściernym bądź pilniczkiem w silikon w tym przypadku będzie raczej zbyt elastyczny i będzie się "podwijał". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator jawkers Napisano 11 Listopada 2009 Super Moderator Share Napisano 11 Listopada 2009 Witam. Niestety, szpachle modelarskie niezdadzą egzaminu, podobnie szpachla samochodowa, choć jest twardsza. Wystarczy jedno przypadkowe mocniedsze uderzenie a szpachla pęknie. Do tak dużego orworu jaki widać na zdjęciach jednym z rozwiązań może okazać się zalanie tego roztopionym kawałkiem plastiku i późniejsze wyszlifowanie go. Tak robimy u nie w pracy ze zderzakami i zdaje to swoje zadanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiQ Napisano 11 Listopada 2009 Share Napisano 11 Listopada 2009 Witam.Niestety, szpachle modelarskie niezdadzą egzaminu, podobnie szpachla samochodowa, choć jest twardsza. Wystarczy jedno przypadkowe mocniedsze uderzenie a szpachla pęknie. Do tak dużego orworu jaki widać na zdjęciach jednym z rozwiązań może okazać się zalanie tego roztopionym kawałkiem plastiku i późniejsze wyszlifowanie go. Tak robimy u nie w pracy ze zderzakami i zdaje to swoje zadanie. Czyli rozumiem polecasz tzw. "spawanie" plastiku? Znalazłem jeszcze taka szpachlę z kawałkami włókien szklanych..... Miałeś z nią do czynienia? http://www.allegro.pl/item803143884_app_szpachla_z_wloknem_szklanym_app_f_vat.html edit: albo coś takiego jeszcze znalazłem i to jest chyba to czego bym potrzebował.... http://moto.allegro.pl/item803142721_szpachla_do_tworzyw_app_zrob_slupki_pod_tweeter.html co o tym sądzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator jawkers Napisano 11 Listopada 2009 Super Moderator Share Napisano 11 Listopada 2009 Tak, z tym mocowaniem jakie zastosowałeś, spawanie może wydawać się najlepszym sposobem, lecz nie jedynym. Niewiem tylko jak po zastosowaniu wybranej przez ciebie metody, uzyskasz taką powierzchnię jaką ma, boczek słupka. Wiadomo nie jest on gładki, tylko chropowaty. Z tą szpachla z kawałkami włukien szklanych miałem doczynienia. Jest mocna i wytrzymała, ale bardzo trudna w obróbce. Namęczysz się, żeby ją wyrównać. Z tym drugm specyfikiem nie miałem doczynienia, lecz po przeczytaniu opisu aukcji, być może jest tym czego szukasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiQ Napisano 11 Listopada 2009 Share Napisano 11 Listopada 2009 Tak, z tym mocowaniem jakie zastosowałeś, spawanie może wydawać się najlepszym sposobem, lecz nie jedynym. Niewiem tylko jak po zastosowaniu wybranej przez ciebie metody, uzyskasz taką powierzchnię jaką ma, boczek słupka. Wiadomo nie jest on gładki, tylko chropowaty. No właśnie też jeszcze nie wiem jak to zakończę. Będę się starał albo zrobić podobną fakturę wykonując jakiś np odcisk silikonowy bądź po prostu wygładzę cały słupek na gładko i potem prysnę w podobny kolor. Jak wyjdzie tragicznie to oddam do tapicera oba słupki i niech obije jakąś beżową skórą Albo po prostu tylko okolice wskaźnika będą tylko gładkie.... Zobaczę jak wyjdzie Póki co chcę to jakoś solidnie przymocować Z tą szpachla z kawałkami włukien szklanych miałem doczynienia. Jest mocna i wytrzymała, ale bardzo trudna w obróbce. Namęczysz się, żeby ją wyrównać. Z tym drugm specyfikiem nie miałem doczynienia, lecz po przeczytaniu opisu aukcji, być może jest tym czego szukasz. Hmm to może się zainteresuje tą szpachlą do plastiku i zobaczymy co z tego mi wyjdzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Constructor Napisano 12 Listopada 2009 Autor Share Napisano 12 Listopada 2009 A żywica? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiQ Napisano 12 Listopada 2009 Share Napisano 12 Listopada 2009 A żywica? raczej zbyt twarda do obróbki.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
west Napisano 12 Listopada 2009 Share Napisano 12 Listopada 2009 Użyj do tego celu szpachli z włóknami szklanymi. Po obróbce użyj szpachli wykończeniowej do uzupełnienia małych ubytków. Nie przesadź z utwardzaczem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawelchodor Napisano 23 Marca 2010 Share Napisano 23 Marca 2010 Witam. Mam mały problem gdyż muszę zaszpachlować niewielkie braki na łączeniach części. Są one dosyć małe i nie chce pchać tam szpachli a nie posiadam Mr Surfacer i stąd pytanie jest możliwość rozcieńczenia szpachli jest to Humbrol. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Longer08 Napisano 27 Marca 2010 Share Napisano 27 Marca 2010 Ja osobiście szpachlę humbrola rozcieńczam klejem tego samego producenta. Wynik - bardzo dobry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciek_muzzy Napisano 30 Marca 2010 Share Napisano 30 Marca 2010 Cześć, Przejrzałem całe forum w poszukiwaniu tajników szpachlowania. Niestety w przytłaczającej większości poruszane są tutaj sprawy związane z wyborem szpachli ( wg 99,9% opinii WAMOD rulez ), ale nigdzie nie natrafiłem na dokładny opis samego procesu obróbki szpachli.. Przyznaję szczerze że jak do tej pory szpachli używałem rzadko - przeważnie na małych lub mało wyeksponowanych elementach.. Raczej starałem się kłaść większy nacisk na spasowanie elementów i ich dokładne wyszlifowanie. Teraz pracuję nad dachem ciężarówki, który będzie elementem bardzo wyeksponowanym, przez co musi być idealny ;) Dach składa się z dwóch "połaci", pierwszy etap na zdjęciu poniżej.. Krawędzie łączenia zostały wstępnie oszlifowane i.. i zaczęło się cudowanie ze szpachlą.. Wkurzam się trochę bo walczę codziennie z tym elementem - szpachlowanie, szlifowanie, malowanie podkładem, stek przekleństw, szlifowanie, szpachlowanie, szlifowanie, malowanie podkładem, stek przekleństw i tak od tygodnia.. Szpachluję szarą Tamiyą, szlifowanie zaczynam od papieru 800 nawiniętego na kawałek gładkiego plastiku. Między plastikiem a papierem włożyłem kawałek filcu, żeby to było trochę miększe.. Efekt jaki uzyskuje jest porażająco zły, wręcz żałosny.. Po pomalowaniu widać mega nierówności, zwłaszcza "na początku" dachu ( w miejscu najbliższym przedniej szyby, na zdjęciu nie jest to zaznaczone). Po pomalowaniu oznaczam sobie markerem miejsca które muszą zostać dopracowane, ale po następnej obróbce jeśli nawet je poprawię to pojawiają się następne miejsca z dupy. Któregoś razu znowu tak zeszlifowałem element, że prawie nie było szpachli. Tym razem zamiast nierówności pojawiły się ... ostre krawędzie niespasowanych elementów, czyli stan początkowy. Zależy mi na tym modelu, choć powoli zaczynam już tym wymiotować. Nie chcę go wrzucić do szafy, chciałbym go zrobić. Irytują mnie niepowodzenia. Proszę Was o dokładny instruktaż, jak szpachlujecie, jak szlifujecie.. Proszę Was też o jakieś tricki.. Proszę też o nie dawanie porad w stylu "nakładasz i szlifujesz, samo wyjdzie" bo NIE CHCE KUFA WYJŚĆ Czym szlifujecie? Jakie ruchy wykonujecie? proste, kuliste? Ile warstw szpachli kładziecie przed szlifowaniem? Po czym poznać przed malowaniem czy jest już odpowiednio zeszlifowana czy nie? Jakimi grubościami papieru atakujecie? Jakbyście szpachlowali element nad którym obecnie pracuję? Ile czasu dajecie na wyschnięcie szpachli? Mi wydaje sięona utwardzona po paru godzinach, czy w tym może leżeć problem? Kolejna rzecz, podczas szlifowania, zdarza mi się że od powierzchni szpachli odpadają małe kawałeczki co powoduje powstawanie bruzd.. Jak tego uniknąć? generalnie zwracam się z prośbą o przedstawienie Waszych technik obróbki szpachli.. Z góry dzięks.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.