Projekt grupowy- Amerykańskie patrolowce typu PC-461, 1/350

[Sampo]

6 godzin temu, socjo1 napisał:

Rozwiązanie tej zagadki zostawiam (póki co) Szanownym Czytelnikom - proszę strzelać!

Wikipedia to błogosławieństwo

Może już wtedy ojciec-założyciel zdradzał objawy oderwania od rzeczywistości?

Dziękuję za poranną zagadkę, nie wiedziałem, że Travolta też szuka ukrytej prawdy

[Kingfisher]

Kolejna inspiracja w której dodatkowo można się posiłkować np. w kwestii kamuflażu, modelem kartonowym wydawnictwa Answer.

 

 

 

Edytowane 14 Listopada przez Kingfisher

[zaruk]

2 godziny temu, Szydercza Gała napisał:

Na jego obronę  można wysunąć argument, ze w miejscu owej słynnej dwudniowej bitwy jest ogólnie znane złoże mineralne o silnym polu magnetycznym...

 

Pewnie dlatego ostrzelał meksykańskie wybrzeże. Wszak nie od dziś wiadomo, że pole magnetyczne wywiera fatalny wpływ na zdrowie. Także psychiczne.

[Sampo]

44 minuty temu, zaruk napisał:

Pewnie dlatego ostrzelał meksykańskie wybrzeże. Wszak nie od dziś wiadomo, że pole magnetyczne wywiera fatalny wpływ na zdrowie. Także psychiczne.

To był drugi wyczyn ojca-założyciela nowej wiary 

Dwudniowa bitwa z okrętem podwodnym miała miejsce gdzieś na wysokości Oregonu.

Następnie bohaterski kuter i jego załoga udali się na południe,  gdzie uczestniczyli w ćwiczeniach przeciwpodwodnych. Kapitan samowolnie rozszerzył zakres i zaordynował ćwiczenia artyleryjskie skierowane w stronę lądu. A że przypadkiem był na meksykańskich wodach terytorialnych (gdzie według późniejszego raportu udał się, aby zakotwiczyć i przenocować, bo była mgła i był zmęczony) to wywołał skandal dyplomatyczny.

I tak skończyła się jego kariera dowódcza po całych 80 dniach..

Zresztą wcześniej dowodził innym patrolowcem przez okrągły miesiąc..

[socjo1]

3 godziny temu, zaruk napisał:

 

 nie od dziś wiadomo, że pole magnetyczne wywiera fatalny wpływ na zdrowie. Także psychiczne.

6 godzin temu, Szydercza Gała napisał:

Na jego obronę  można wysunąć argument, ze w miejscu owej słynnej dwudniowej bitwy jest ogólnie znane złoże mineralne o silnym polu magnetycznym...

 

Zapewne tu właśnie tkwiła źródło, ale i siła jego późniejszego magnetyzmu!

 

Edytowane 14 Listopada przez socjo1

[Szydercza Gała]

Ja tam wolę ułana Cornell'a, o nim sobie lepiej poczytajcie, takich ludzi nam CZeba

[socjo1]

9 godzin temu, Kingfisher napisał:

Kolejna inspiracja w której dodatkowo można się posiłkować np. w kwestii kamuflażu, modelem kartonowym wydawnictwa Answer.

 

 

 

 

 

Wskazany przez Ciebie okręcina ma całkiem pokaźny zbiorek dokumentacji na nieocenionym Navysource : PC-553 Malone Przy czym ma od razu pięknie rozrysowany kamuflaż na obu burtach, co bardzo ułatwi prace szabloniarskie i pochodne i ukróci dylematy: a co on miał na drugiej burcie? 

 

Mała prywata: Farby dla Ciebie zgodnie z rozkładem jazdy dotarły do mnie. Do Patrol Crafta pewnie będą w sam raz. Będziemy się kontaktować. Czyżbyś rozważał dołączenie do naszej flotylli Kaczorów?

 

PS. Przez długie kwadranse w ostatni poniedziałek obserwowaliśmy Cię, wiosłując wraz z Kolegą i synem. Masz piękne, błękitne skrzydełka. Chyba, że był to któryś z Twoich pobratymców. Tak, czy owak - piękne zimorodki żyją na dolnym fragmencie Radomki, a 10 listopada był bardzo przyjemnym dniem na spływ canoe    

 

@Szydercza Gała

   Ja tam wolę ułana Cornell'a, o nim sobie lepiej poczytajcie, takich ludzi nam CZeba 

Wiadomix!

Edytowane 14 Listopada przez socjo1

[M.A.V.]

2 godziny temu, socjo1 napisał:

PC-553 Malone

prawilny Malone zawsze był tylko jeden

[Lipa]

Ładnie to tak prawie modelarza wywoływać do tablicy? Jak się uda skończyć sznelłUtken do końca roku to wezmę udział. Jak nie to rzucę monetOM i Matka Boska Pieniężna zdecyduje za mnie Jak dojdzie co do czego to pewnie dziabnę jakiegoś w ciapki. Nie dość, że szare życie to jeszcze szare łUtki będę kleić.

[socjo1]

13 godzin temu, Lipa napisał:

Nie dość, że szare życie to jeszcze szare łUtki będę kleić.

 

I cóż się dziwisz? Taki to już los człowieczy na tym forum.

 

Tylko dlatego, że jesteś nikim
Możesz pogadać z drugim człowiekiem
Życie bogate, pełne sekretów
W szarym człowieku, w szarym człowieku

Oszczędne słowa, twarze, uśmiechy
Nie mów za dużo szary człowieku
Choć jesteś nikim takim pozostań
Szare sekrety dla mnie pozostaw
 

 

 

PS. Orzeł wylądował!

 

Doprawdy nie wiem, czy tymi farbami bedzie się tak fantastycznie malowało, jak zapewniał nas tu wiele razy kolega Gała - znany wszak admirator ekstrawagancji wszelakiej. No nie wiem, Michu... Ale wiem jedno.

Po otwarciu pudełka i zobaczeniu tych puszek, powietrze wypełniło się charakterystycznym, silnym zapachem. Moja pamięć połączyła go natychmiast z azachem gumy do żucia "Donald", czy też widokiem kolekcji puszek do napojów stojących na szafie. I to było bezcenne - poczuć się młodszym o prawie czterdzieści lat! Szanowni Koledzy po 40-ce - polecam z całego serca! Takie wrażenie naprawdę nie ma ceny. Muszę już kończyć, bo zaraz jeszcze dołączę do jakiejś grupy wintydżowej albo mistrecraftowej - a to już byłoby dla zdrowia psychicznego wręcz niebezpieczne... 

 

Wasz Modelak

 

 

PS. Za pomoc w zdobyciu farb ogromne dzięki dla @bazylms i @bondarek !

Edytowane 15 Listopada przez socjo1

[Kingfisher]

15 godzin temu, socjo1 napisał:

 

Wskazany przez Ciebie okręcina ma całkiem pokaźny zbiorek dokumentacji na nieocenionym Navysource : PC-553 Malone Przy czym ma od razu pięknie rozrysowany kamuflaż na obu burtach, co bardzo ułatwi prace szabloniarskie i pochodne i ukróci dylematy: a co on miał na drugiej burcie? 

 

Mała prywata: Farby dla Ciebie zgodnie z rozkładem jazdy dotarły do mnie. Do Patrol Crafta pewnie będą w sam raz. Będziemy się kontaktować. Czyżbyś rozważał dołączenie do naszej flotylli Kaczorów?

 

PS. Przez długie kwadranse w ostatni poniedziałek obserwowaliśmy Cię, wiosłując wraz z Kolegą i synem. Masz piękne, błękitne skrzydełka. Chyba, że był to któryś z Twoich pobratymców. Tak, czy owak - piękne zimorodki żyją na dolnym fragmencie Radomki, a 10 listopada był bardzo przyjemnym dniem na spływ canoe    

 

@Szydercza Gała

   Ja tam wolę ułana Cornell'a, o nim sobie lepiej poczytajcie, takich ludzi nam CZeba 

Wiadomix!

 

Co do grupowego projektu, coraz bardziej się do niego przekonuję i istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo dołączenia do flotylli  PC-tów. 

Dzięki wielkie za farby  

Reszta na priv

 

Edytowane 15 Listopada przez Kingfisher

[socjo1]

A nie mówiłem - jak tu nie lubić zimorodków?...,

Edytowane 15 Listopada przez socjo1

[Kingfisher]

2 minuty temu, socjo1 napisał:

Jak tu nie lubić zimorodków?...,

 

A w szczególności takich z avatara 

[Szydercza Gała]

Michu tylko Hakona VII prosze Cie nie maluj tym paździerzem

Edytowane 15 Listopada przez Szydercza Gała

[socjo1]

21 minut temu, Szydercza Gała napisał:

Michu tylko Hakona VII prosze Cie nie maluj tym paździerzem

No proszę Cię!

Jego nie śmiem pomalować niczym innym, niż  farbą na osnowie z tranu z wieloryba i ciężkiej wody spod Rjukan. Pigment zaś z chrobotka reniferowego z okolic Trondheim oraz suszonego śledzia z Lofotów. Ze dwie beczki obiecał mi ulać ze swoich zapasów Mistrz @Soris, człek w tych okolicach bywały, więc i w pradawnych recepturach trolli obeznany.

Edytowane 15 Listopada przez socjo1

[Soris]

Ja się na okrętach nie znam, ale jeśli chodzi o cała resztę, to jest tutaj 

https://digitaltmuseum.no/search/?q=King Haakon VII&n=50&o=0

 

[socjo1]

1 godzinę temu, Soris napisał:

Ja się na okrętach nie znam

 

Choć to trudne do uwierzenia, ale Wasza skromność przewyższa nawet Waszą uczynność, Mistrzu Sorisie.

[zaruk]

7 godzin temu, socjo1 napisał:

Po otwarciu pudełka i zobaczeniu tych puszek, powietrze wypełniło się charakterystycznym, silnym zapachem. Moja pamięć połączyła go natychmiast z azachem gumy do żucia "Donald", czy też widokiem kolekcji puszek do napojów stojących na szafie. 

 

Nie zapominaj, proszę, o prawdziwym przeznaczeniu zawartości tych puszeczek. Wszak nie chcielibyśmy aby ten projekt okazał się dla Waści finalnym. 

[M.A.V.]

W dniu 10.11.2025 o 14:53, socjo1 napisał:

...norweski King Haakon VII...

W dniu 14.11.2025 o 00:04, Szydercza Gała napisał:

...zaklepuje PC-487...

 

no dobra Panowie...   alea iacta est...   może nie będzie z tego spektakularna klapa...

a żeby było jeszcze bardziej międzynarodowo --->  biorę Greka   

[jawkers]

Jak dołączę do projektu to wykonam "USS PC-496"

Zdjęcie z Wikipedii

[socjo1]

Czołem Kaczory!

Witamy na pokładzie.

[Kingfisher]

Uuuu, takiemu to mogę tylko zasalutować.

 

[socjo1]

Teraz, Kingfisher napisał:

Uuuu, takiemu to mogę tylko zasalutować.

 

 

 

Jeśli chodzi o kaczora, to nie jest on bynajmniej w kontekście naszego projekciku przypadkowy, a wręcz bardzo, bardzo przeciwnie. Ale nie będę Wam odbierał radości odkrycia!

 

[M.A.V.]

59 minut temu, Kingfisher napisał:

Uuuu, takiemu to mogę tylko zasalutować.

 

 

tak mi się skojarzyło.....

 

[Kingfisher]

11 minut temu, M.A.V. napisał:

 

tak mi się skojarzyło.....

 

 

Tak, okazuje się, że wojsko może być też piękne.  

Edytowane 15 Listopada przez Kingfisher