Skocz do zawartości

Panzer IV G DML 1:35


Gościu

Rekomendowane odpowiedzi

Fajnie że się Wam podoba.

 

 

taki efekt jak "podręcznikowo" powinien wyglądać

można zakładać..że, ale to nie reguła.

To tak, jakbyś chciał przewidzieć w którą strone rozleje się woda ze szklanki, a do tego przed upadkiem wiesz...na ile kawałków sie rozpadnie.

 

 

Jakość malarska - sam sobie mam wiele do zarzucenia...ale czy mam z tego powodu wywalić model, walnąć beksa?

Nie, prę dalej, byleby do przodu.

A jeśli mi się zdaje, że za 10 model podobnych błędów nie popełnię...to tylko mi się zdaje.

 

Cholernie cieżko mi oddać rzeczywisty kolor modelu, bo na fotkach raz wychodzi za zółty, raz za kremowy - na słowo możecie wierzyć, że jest anitoanito

.Chrzanię to - fotki są,jakie są !

 

W modelu maznąłem bazowo to i owo, dodałem skrzynki i duperelki, przygotowałem zapasy gęsi do rdzewienia, zabezpieczyłem osie by nie zababrać dalszym syfkiem....jak niepomalowane było...wydawało się wystarczajaco w ilości. Niestety, nadal mi coś na pojeżdzie brakuje...pokombinuje z jakimiś skrzynkami dodatkowymi, manierkami na wodę, hełmami..i w ostateczności(ostatnia deska ratunku) jakimis płachtami, czy kocami.

 

 

Teraz jest tak:

ResizeofDSCF4033.jpg

ResizeofDSCF4032.jpg

ResizeofDSCF4030.jpg

ResizeofDSCF4029.jpg

ResizeofDSCF4028.jpg

ResizeofDSCF4027.jpg

ResizeofDSCF4026.jpg

ResizeofDSCF4025.jpg

 

p.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 122
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Rafał, nie kombinuj. Tam jest już wystarczająco nadziubdziane. Chyba w tym problem że jest dużo małych plamek, akcesoriów na jednolicie pomalowanym czołgu. Brak jednego czegoś co przyciągałoby wzrok. Jeden, duży, wyrażny akcent kolorystyczny: zmięta hitlerflaga? gałęzie?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czym zabezpieczasz?

na fotkach nie widać? Żółtą taśmą

 

Zbysiu, być może.Wybrałem Włochy jako bazę, pooglądałem trochę krajobrazów...i wybrałem kolor ziemi - za czym idzie syfku na tanku:

z bliska.

DSCF4037.jpg

Tu juz dół niemal gotowy.

Jak sklece te ^*^&)()*_)**)*!!! friule, to postaram się dobabrać więcej(nie ilość, a kolor)

Pomazałem także zapasy gęsi:

ResizeofDSCF4042.jpg

ResizeofDSCF4041.jpg

ResizeofDSCF4040.jpg

ResizeofDSCF4038.jpg

ResizeofDSCF4036.jpg

ResizeofDSCF4035.jpg

 

Sorry za fotki ala ghost busters...ale nie mam siły walczyć z tym *&(&^&^%^ !!! aparatem ( w fistaszki wstaw dowolne, brukowe słowa:] )

 

p.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, Rafale, pięknieje dziad. Widzę, że prace tłumikowe zmierzają w słusznym kierunku . Mam dwa pytanka. Na płycie nadsilnikowej widać takie fajne zacieki od paliwa. Malujesz je mocno rozcieńczoną olejną, czy jakimś akrylowym "gotowcem do plam" (jest ponoć taki wynalazek od Gunze)? Numba 2 - te wąziutkie podłużne rysy malujesz pojedyńczym włosem z większego pędzla?

 

Uczniackich pytań na razie więcej niet .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na fotkach nie widać? Żółtą taśmą

 

Nooo, faktycznie sorry za głupiego byka, małe niedowidzenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaźmirz, znów mi do płota podlazłeś...

 

Chlapki/ cokolwiek nad silnikiem - ja w domu, w szuflandii mam prehistoryczne farbki MM.

To ani artystyk, ani gotowiec.

Rozrzedzam w 2 wersjach.

ostrożnej i mało inteligentnej

1- na tacce krople upijam spirytem

2 - stawiam minikrople z farbki na modelu, 2 pędzlem z WS`em i ją maltretuje.

Mam i 3, juz próbowany.

Łolecho krople stawiasz,rzadkiej( z H2O) - jak wyschnie to obrzeża zostają ciemniejsze, a w środku masz prześwit(po wyschnięciu rzecz jasna)

 

Tłumnik.

Kaziu, na pewno nie pójdę z nim w pomarańcz, czy wściekłą czerwień - idę w ciemny brąz(do zakurzenia oczywiście)

 

Jedziem dalej.

 

Rysy, to nie włosek Kaziu, pędzelek mam tamki - taki do zadań specjalnych

Maluję nim praktycznie wszystko co się da ;)

A krechy to akryl rzadki - na tyle coby cienko dało nim rade mazać.

 

W razie dalszych niejasności pisz śmiało.

 

p.

 

p.s.

A tu próbowałem zrobić fotki, no cóż kolorystki oddać nie umiem, nie mogę.

Tank:

ResizeofDSCF4057.jpg

ResizeofDSCF4055.jpg

ResizeofDSCF4054.jpg

ResizeofDSCF4053.jpg

ResizeofDSCF4052.jpg

ResizeofDSCF4051.jpg

Na pewno nie będę kombinował, żeby pod fotki ładnie szło z pigmentami.

Bo wyjdzie klops..nie model.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zwykle fajnie, ale mam pytanie odchodzące do tematu, weźmiesz się za jakiś sowiecki wóz? Tam to dopiero można pobawić się z usyfieniami i demolką, po prostu raj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek, kiedys na pewno. W chwili obecnej mam tak zawalony warsztat innymi pozycjami...że nawet jakbym dostał "strzał" modelarski na jakiegos ruska...nie wygrzebałbym się z nim do nowego roku.

 

Co do szaleństw, na każdym pojeździe można poszaleć - usłyszysz - nie mogło tak być ! (a co mnie to )

 

Wyrzezałem część scenki - makaroni z flaszką i 2 szkopków.reszta scenki jest jeszcze poza domem ;)

Przewiduję dodatkowo conajmniej parkę....jak ich sklece,pobawie się w ustawianie to poinformuję...com zwymyślił.

Teraz jest tak:

ResizeofDSCF4078.jpg

ResizeofDSCF4077.jpg

ResizeofDSCF4076.jpg

ResizeofDSCF4075.jpg

 

p.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na każdym pojeździe można poszaleć - usłyszysz - nie mogło tak być ! (a co mnie to Mr. Green0

 

Dokładnie ale chodzi mi szczególnie o to, że np. w takim KW albo Isie gabaretowość pozwalają na odrobinę więcej, choćby te wielgaśne błotniki czy wieża KW2!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz sie czym podeprzec jesli chodzi o te kanistry zaczepione na tych drutach na wiezy czy to czysta fantazja?

 

ERA w wersji improwizowanej

Głęboki ukłon przed warsztatem, choć osobiście nie lubię modeli aż tak styranych czołgów, to mimo wszystko robi toto fajowe wrażenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze mi się w Twoim stylu podobają te obicia i rysy na pancerzu, tak jak w skali 35 jak też i w 72, wiem, że to zwykła gąbka i pędzel ale wychodzi naprawdę super, masz do tego rękę, ja cały czas ćwiczę by i mi wychodziły coraz bardziej naturalne ale jeszcze dłuuuugo tych treningów przede mną ten motocykl to żywica? Jaka firma?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dziękuję, jak zauważyłeś jest to "ganione"...ale z czasem wejdzie w życie, zobaczysz ;)

 

A motor, fakt..zapomniałem.

To wynalazek Lion Roar, niestety detalem silnika nie zabija..jest sporo uproszczony. W momencie kiedy zobaczyłem ileby trzeba dorabiać...poprzestałem na dodaniu linek..także jego bardziej tam nie ma, jak jest.

Oczywiście lekko go zmadmaxiłem, nie montując przedniego błotnika i montując rejestrację...jak być nie powinna.Po malowaniu wyjdzie efekt radosnej twórczości mej HA !

 

 

Jest jasny z uwagi iż miał kilka el. fototrawionych, a mnie sie ostałbył podkład gunze w tym kolorze co go białym zwą.

 

 

p.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko w porządku ale dlaczego hamulec wylotowy jest cały czarny....

Odpowiedź na to pytanie masz dwa posty wyżej.

 

Co do modelu Rafała. Cud, miód, malina. Nic dodać nić ująć.

Bardzo podobają mi się obicia, zacieki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.